KAS żąda baz danych transakcji

[Zeyt]

@FortiDude, a studenci? Straszny cwaniak z Ciebie

[beter2]

Jeżeli krypto to jedyne dochody to kwota wolna od podatku wynosi 6600 zł ale w PIT trzeba to ująć, jak teraz KAS dostanie bazę i US doczepi się do kogoś 1000 zł np. w 2016 roku to może być grzywna za nie wpisanie w PIT.

[TrekStar]

Jak dla mnie sprawa oczywista, PIT-36, bierzesz historie transakcji, odejmujesz koszty (zakup) od sprzedaży BTC-FIAT. I powinno być gotowe i prawidłowo, co innego, że operowałem kwotą średnio 50 tys. zł. A więc... zrobiłem około 30 transakcji.. a więc muszę wpisać około 1,5 mln w przychodach. We wcześniejszych latach było to około 45 tys. Pewnie Panie z urzędu się złapią za głowę i powiadomią policję skarbową, że najwyraźniej kogo okradłem. No cóż, czekam na regulacje, ale jeśli nic się nie zmieni, będę się tak rozliczał.

[japu]

Moge Cie zapewnic, ze nie bedziesz jedynym podatnikiem, ktory bedzie mial takie liczby w pozycjach dot. praw majatkowych i nie tylko u Ciebie bedzie taka dysproporcja

Zastanawiam sie tylko przy jakiej liczbie takich PITow US zacznie to traktowac normalnie tzn . nie bedzie z automatu zakladal naduzyc i przekretow.

[bl4ck]

@TrekStar, Taka prosta dla Ciebie że zapomniałeś że obrót krypto-krypto też powinieneś liczysz wtedy wyjdzie ci "15 mln" przychodu.

[_chybaty]

Ja mysle ze sporo przekroczy i 10 baniek

[bl4ck]

@_chybaty, @japu, jakieś wyjście to wpisanie tylko dochodu bez kosztów itd podatek będzie zapłacony tylko lekko pit złe wypełniony za takie coś chyba nic nie grozi.

[_chybaty]

@_chybaty, @japu, jakieś wyjście to wpisanie tylko dochodu bez kosztów itd podatek będzie zapłacony tylko lekko pit złe wypełniony za takie coś chyba nic nie grozi.

A jak komus wychodzi strata i nie zlozy pitu?

[xbladexx]

Zastanawiam sie tylko przy jakiej liczbie takich PITow US zacznie to traktowac normalnie tzn . nie bedzie z automatu zakladal naduzyc i przekretow.

Tu kryteria bedą rózne raczej DG bedzie mieć więcej koło pióra, osoby prywatne kto tam ich wie jak osoba nie karana/pracująca to szansa na pranie kasy mała. Mieszkanie sprzedając to w prawach majątkowych koło bańki bedzie wielu miało teraz wszystko w górę poszło.

Bardziej interesująca jest sytuacja nie pracuje a ma nagle banieczkę to az sie prosi o kontrole. Osoby o stałym zatrudnieniu płacące regularnie podatki mogą być wezwane ale nawet nie muszą. Nie wie m jaki algorytm wybiorą. To juz ich wewnętrzne ustalenia.

Co do liczb to ok 1000-2000 osób w Polsce morze albo mogło by się banieczką pochwalić.
Kwoty powyżej to już raczej np na Malcie rozliczali a nie w Polsce.

[TrekStar]

@TrekStar, Taka prosta dla Ciebie że zapomniałeś że obrót krypto-krypto też powinieneś liczysz wtedy wyjdzie ci "15 mln" przychodu.

Póki co tylko kilka interpretacji czyli kilku urzędasów zdecydowało o tym. BTC to prawo majątkowe, dopiero po zbyciu go płacisz podatek, nie mam zamiaru płacić podatku krypto-krypto.

[japu]

@bl4ck, nie wiem czy pamietasz moj watek z lutego chyba ale dokladnie takie cos proponowali mi w US gdy zapytalem jakbym mial rozliczac kryptowaluty bo nie ma jasnych przepisow.
Powiedzieli ze w sumie dochod jako przychod, zadnych kosztow (fee) i wyjdzie na to samo (nawet wiecej podatku bo bez kosztow).
Sensu to nie ma ale podatkowo jest ok a i liczby nie rzucaja sie tak w oczy...

[bl4ck]

@TrekStar, To wiem w jakim ty świecie żyjesz ale od 2017 grudnia wszystkie interpretacje mówią że wymiany krypto-krypto to wymiana barterowa która jest już od wieków w przepisach, idź teraz do doradców podatkowych i każdy ci to potwierdzi.

Dodano po 24 sekundach:
@japu, i o to chodzi.. kasa się zgadza..

Dodano po 1 minucie 20 sekundach:

Kwoty powyżej to już raczej np na Malcie rozliczali a nie w Polsce.

No to mają jeszcze gorzej prze... bo jak uzyskali ten dochód w PL to nie dość że zapłacili podatek na Malcie to jeszcze zapłacą go w PL kwestia tego czy dojdą do niego...

[TrekStar]

@bl4ck, nie wiem czy pamietasz moj watek z lutego chyba ale dokladnie takie cos proponowali mi w US gdy zapytalem jakbym mial rozliczac kryptowaluty bo nie ma jasnych przepisow.
Powiedzieli ze w sumie dochod jako przychod, zadnych kosztow (fee) i wyjdzie na to samo (nawet wiecej podatku bo bez kosztow).
Sensu to nie ma ale podatkowo jest ok a i liczby nie rzucaja sie tak w oczy...

W sumie to jest sensowne, ale czy aby wtedy także nie wzywają bo źle wypełnione? A dokumentacja załączyć by można normalną tak jakby chciał rozliczyć przychód - koszty.

[bl4ck]

A jak komus wychodzi strata i nie zlozy pitu?

wiecie co raz piszecie że straty nie można liczyć potem że można potem że prowizji .. idź pań w pizdu..

Dodano po 48 sekundach:

dokumentacja

dokumentacje to ty w domu trzymasz a nie coś załączasz.

[_chybaty]

A jak komus wychodzi strata i nie zlozy pitu?

wiecie co raz piszecie że straty nie można liczyć potem że można potem że prowizji .. idź pań w pizdu..

Dodano po 48 sekundach:

dokumentacja

dokumentacje to ty w domu trzymasz a nie coś załączasz.

Tak wlasnie to wyglada nikt nic nie wie a regulacji nie widac

[Zagłoba]

Cała rzecz na tym właśnie polega. Gdy nie dasz jasnych przepisów, każdemu możesz powiedzieć, że rozliczał źle.

[resuls]

Zwróćcie uwagę jak perfidnie wybrali czas na wysłanie tego pisma do giełd i kantorów - tuż po tym jak wszyscy są już po rozliczeniu. Ewidentnie polowanie na czarownice. Szykują już pewnie stosy.
Jeszcze pytanie, co jeśli ktoś wyszedł na minus w zeszłym roku z krypto? Czy sam fakt trejdowania też trzeba wtedy jakoś ująć w zeznaniu do US?

[redlumek]

Jak to wszyscy są po rozliczeniu? Najwięcej ludzi rozlicza się w ostatnich dniach. Gdzieś czytałem jakieś oświadczenie czy wywiad że zawsze można zrobić korektę jak ktoś źle się rozliczył. I jeśli to zrobi to żadna kara go nie czeka. Najwyżej karne odsetki jak to zrobi po 30 kwietnia. Co innego jak najpierw do niego US się dobierze - po rozpoczęciu kontroli złożenie korekty niestety nie zwalnia z kary.

[MbitXX]

Czy to pro UE - PO będzie czy to PiS - zawsze w PL będzie tak samo - Polak jest z genów po prostu UDUPIONY, ktoś na nim musi zarabiać i gnębić go bo by Polaka nie było - tak jest chyba od 250 czy 300 lat... (kto uczył się historii, a nie tylko chodził na lekcję ten wie o czym ja tutaj piszę).
Nie dajcie się gnębić temu władcowskiemu feudalnemu aparatowi rządów nicponi - nie ważne czy premierem będzie Becia czy Ewcia, Donald czy Waldziu... nie ma być dobrze obywatelowi tylko korytobiorcom... jak jutro będę mieć najazd na chatę - to proszę przyjdźcie na Montelupich mnie wesprzeć...

[Zagłoba]

Bardzo chętnie. Niech tylko ktoś powie, jak się rozliczyć.
Np. jak rozliczyć wygrane kontrakty.