[PLN] pln.bitcurex.com - Dyskusja Ogólna - ARCHIWUM

[RussianYeti]

Znowu zgon :/ Jak na złość ehh.

[vestas]

Ciekawe, mi jakoś PLN i EUR bitcurex działa

[poochone]

Maciek oni maja zgon zaraz wtacaja znowu zgon i tak wkolo macieju

[Havamal]

Jak dla mnie też działa.
Wystawiam ofertę czekam aż się wystawi. Przecież wiadomo że przy takich ruchach to trzeba wybierać ofertę niższą i lub wyższą niż best bid i ask, jej już nie ma. A czasami trzeba poczekać aż przemieli te wszystkie oferty, ale nie najlepiej napieralać odśwież .... napewno pomoże
Standard tak jak było mówione po ostatniej awarii.

[cycu]

UWAGA. dostalem ostrzezenie od ,,vestas" za ,,grozby" . Radze uwazac na tego ,,kolege" cwaniaczkow z bitcurex. I przypominam, ze pisalem o pozwie przeciwko bitcurex. A czlowiek, ktory pozew uwaza za grozby powinien udac sie na leczenie a nie byc moderatorem. Ale jak znam, zycie to kolega tych ,,chlopcow" z curexa.

[vestas]

@poochone
EUR bitcurex działa 100% czasu. I w takich nietypowych momentach używam tylko EUR.

@cycu
Powściągnij proszę słownictwo.
Odbieram Twoje słowa jako groźby zarówno pod adresem Bitcurex jak i moim.
Proszę nikomu tutaj nie grozić. Czy to w prywatnych wiadomościach do mnie czy to na forum.

Na podstawie Karnego prawa polskiego - groźby

art. 115 § 12 k.k.

Groźba bezprawna – groźba popełnienia przestępstwa na szkodę zagrożonego lub osoby jemu najbliższej, wzbudzająca uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, a także groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub osoby jemu najbliższej.

Groźba bezprawna polega na zagrożeniu wolności człowieka od poczucia zagrożenia. Istotne jest (w odróżnieniu od groźby karalnej), że zagrożenie nie musi być związane z obawą popełnienia na pokrzywdzonym czynu przestępczego, wystarczające jest, że zachowanie sprawcy (tj osoby grożącej) powoduje poważną i uzasadnioną obawę, strach.

[cycu]

Pisalem o pozwie sadowym przeciwko dzieciakom, ktore prowadza bitcurex. I przestan mnie ich wielki kolego pomawiac bo nikomu nie groze. Idac Twoim tokiem myslenia jak poszkodowany mowi do przestepcy : zglosze sprawe na policje to przestepca powinien isc pierwszy na policje i powiedziec, ze ktos mu grozi. Widze, ze curex to twoi koledzy bo bronisz ich nie pierwszy raz - ale zejdz z tonu troszke.

[servantes]

Pisalem o pozwie sadowym przeciwko dzieciakom, ktore prowadza bitcurex. I przestan mnie ich wielki kolego pomawiac bo nikomu nie groze. Idac Twoim tokiem myslenia jak poszkodowany mowi do przestepcy : zglosze sprawe na policje to przestepca powinien isc pierwszy na policje i powiedziec, ze ktos mu grozi. Widze, ze curex to twoi koledzy bo bronisz ich nie pierwszy raz - ale zejdz z tonu troszke.

ok. miarka sie przebrala. ma ktos adres tego szczeniaka, ktory to prowadzi ?

Oczywiście, że groziłeś. Zacytowałem cię.

Właściwie dobrze, że ktoś taki jak ty się pojawił, bo jesteś przykładem jak nie powinno się rozwiązywać sporów.

Jeżeli teraz "dzieciakowi" z bitcurexa spadnie na głowę np. dachówka to w pierwszej kolejności powinien zwrócić się do organów ścigania i wskazać ciebie jako sprawcą, który zamieszczał posty jak wyżej.

Byłoby dobrze, gdybyś faktycznie poniósł jakieś dotkliwe konsekwencje, bo to jedyna szansa, że się czegoś nauczysz i nie skrzywdzisz kogoś w przyszłości.

Nie wyglądasz mi na osobę dojrzałą, formułujesz bardzo proste wypowiedzi a twoje rozumienie jak działa aparat sprawiedliwości wskazuje na twoją naiwność i młody wiek.

Powiązanie twojego IP z tego forum i IP z Bitcurexa zajmie 30 sekund.

No to jak teraz będzie ? Co proponujesz ?

PS zachowujesz się jak konfident. a konfidenci powinni być wykluczani z każdej spolecznisci

[cycu]

pozew zbiorowy. wiele osob kolejny raz przez ta bande dzieciakow ponioslo straty ( w tym ja ) .
a jezeli zapytanie o adres tego gowniarza, ktory wylacza kantor w takim momencie jest odbierane jako grozba to trudno.
Jak wychodzisz na ulice i ktos sie na Ciebie spojrzy to tez masz mokre plecy i boisz sie isc dalej ?
Sprawy z curexem nie zostawie bo ponioslem przez nich straty finansowe.

[cycu]

Oni specjalnie wylaczyli kantor w tym momencie. Bylo to dzialanie umyslne i nie chodzilo o zadne przeciazenie.
Nie wiem co wtedy robili ale ta sprawa smierdzi na kilometr.
Ktos moze chcial byc pierwszy aby sprzedac i ustawic odkup 30 zl ponizej ?
A Wy jak gdyby nigdy nic ich bronicie i popieracie takie dzialania na szkode uzytkownikow.
Jak Wam sie to podoba to powodzenia i milego korzystania.
Ja nie lubie jak ktos powoduje, ze trace pieniadze ( przez jego celowe dzialanie).

[Bitmar]

Niektórzy nie zdają sobie sprawy jak działa prawo przez co w przyszłości mogą narobić sobie problemów.

Mamy tu do czynienia z dwoma karalnymi przypadkami:

Pomówieniem/zniesławieniem - http://pl.wikipedia.org/wiki/Znies%C5%82awienie
Groźbą - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gro%C5%BAba_karalna

W przypadku pomówienia jeżeli nie mamy niezbitych dowodów wskazujących na winę osoby/podmiotu pomawianego to może ona nam wytoczyć sprawę w sądzie i prawdopodobnie ją wygra. @cycu, masz takie jednoznaczne twarde dowody ? Jeżeli nie to pora dorosnąć i przetrzeć oczy bo świat to nie bajka z dobrym zakończeniem gdzie liczy się tylko nasze subiektywne przekonanie o czyjejś winie.

Ja rozumiem, rozgoryczenie i złość bo faktycznie brak dostępu do swoich środków w takich sytuacjach jak wczoraj jest irytujące i ja to rozumiem, sam bym się złościł, ale żyjemy w społeczeństwie i obowiązuje nas prawo czy to nam się podoba czy nie (jeśli nie możemy przeprowadzić się gdzieś indziej). Rzucanie publicznie pomówień i gróźb jest tylko oznaką frustracji i niestety głupoty bo może się to źle odbić na nas samych a prawo paradoksalnie nie być po naszej stronie mimo subiektywnego przekonania, że powinno być po naszej.

[opengrid]

@cycu jak Ci się nie podoba, to załóż własną giełdę na której nie będzie insider tradingu. A może byś chciał, żeby giełdy Bitcoin nadzorował np. KNF, albo GIIF i żeby wszystko było regulowane i ubezpieczone?

Jeżeli chcesz mieć "bezpieczny" rynek to zapraszam na GPW albo jakąkolwiek platformę Forex. Nie wiem co robisz na rynku Bitcoin. Tu mamy wolny rynek i jak Ci nie odpowiada, że kantor nie działa to przenieś się na inny albo stwórz własny. Spekulując Bitcoin godzisz się na ekstremalne ryzyko, więc rozczulanie się nad sobą i grożenie sądami, bo coś nie poszło po Twojej myśli jest śmieszne.

[cycu]

@cycu jak Ci się nie podoba, to załóż własną giełdę na której nie będzie insider tradingu. A może byś chciał, żeby giełdy Bitcoin nadzorował np. KNF, albo GIIF i żeby wszystko było regulowane i ubezpieczone?

Jeżeli chcesz mieć "bezpieczny" rynek to zapraszam na GPW albo jakąkolwiek platformę Forex. Nie wiem co robisz na rynku Bitcoin. Tu mamy wolny rynek i jak Ci nie odpowiada, że kantor nie działa to przenieś się na inny albo stwórz własny. Spekulując Bitcoin godzisz się na ekstremalne ryzyko, więc rozczulanie się nad sobą i grożenie sądami, bo coś nie poszło po Twojej myśli jest śmieszne.

Wiec wlasnie sie przenosze.
Jak kiedys curex wylaczy sie na stale i wszystko zginie w internecie napisz wszystkim, ze przeciez to takie ryzyko i wszystko jest super.
Kiedys mi sie wydawalo, ze bitcoin ma potencjal - patrzac na podejscie ludzi widze, ze predzej czy pozniej zginie.
Przyzwolenia i aprobaty dla takich zachowan jak wczorajsze zachowanie wlasciciela curexa nigdy nie pozwola aby bitcoin stal sie czyms wiecej niz niebezpieczny towar spekulacyjny. I nie chodzi mi tu o zadne KNF-y . Nie podoba mi sie zablokowanie mi dostepu do moich srodkow w tak kluczowym momencie.

[servantes]

@cycu jak Ci się nie podoba, to załóż własną giełdę na której nie będzie insider tradingu. A może byś chciał, żeby giełdy Bitcoin nadzorował np. KNF, albo GIIF i żeby wszystko było regulowane i ubezpieczone?

Jeżeli chcesz mieć "bezpieczny" rynek to zapraszam na GPW albo jakąkolwiek platformę Forex. Nie wiem co robisz na rynku Bitcoin. Tu mamy wolny rynek i jak Ci nie odpowiada, że kantor nie działa to przenieś się na inny albo stwórz własny. Spekulując Bitcoin godzisz się na ekstremalne ryzyko, więc rozczulanie się nad sobą i grożenie sądami, bo coś nie poszło po Twojej myśli jest śmieszne.

Wiec wlasnie sie przenosze.
Jak kiedys curex wylaczy sie na stale i wszystko zginie w internecie napisz wszystkim, ze przeciez to takie ryzyko i wszystko jest super.
Kiedys mi sie wydawalo, ze bitcoin ma potencjal - patrzac na podejscie ludzi widze, ze predzej czy pozniej zginie.
Przyzwolenia i aprobaty dla takich zachowan jak wczorajsze zachowanie wlasciciela curexa nigdy nie pozwola aby bitcoin stal sie czyms wiecej niz niebezpieczny towar spekulacyjny. I nie chodzi mi tu o zadne KNF-y . Nie podoba mi sie zablokowanie mi dostepu do moich srodkow w tak kluczowym momencie.

Nikt ci niczego nie zablokował. Serwis bitcurex nie jest jeszcze optymalny. Nie usprawiedliwiam ich, raczej wskazuje, że każdy, kto tam gra, musi rozumieć, że to nie bank, który na 99% pracuje 24/7. bitcurex to pewnie 2 osoby, działają jako sp z o.o. i mimo obrotów, jest to tak naprawdę ciągle działalność chałupnicza, jeżeli porównasz to do standardów instytucji finansowych.

Kierujesz sie mylną logiką, jak wielu zresztą. Serwis padł, pbo pewnue był obciążony. A ty wymyśliłeś sobie, że właśnie w tamtym momencie mogłeś sprzedać albo kupić i uzyskać zysk. A jak jutro BITCOIN będzie po 10zl albo po 1000 zł. To w zależności, czy masz BTC czy nie masz, będziesz się albo cieszył albo płakał i znów odgrażał.

Gra na zmianie kursu BTC to czysty HAZARD. Nie ma to nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Giełdy padają, bitcoiny znikają, powstają nowe giełdy, notowania nie są skorelowane z wydarzeniami ekonomicznymi na świecie itp.

Grałeś w ruletkę. Wyłączenie serwisu się wpisuję tą grę.

PS nie czytałeś regulaminu, gdybyś go znał, nie odezwałbyś się słowem.

[opengrid]

@cycu Nie rozumiesz jak działa wolny rynek. Jeżeli Bitcurex będzie odwalał takie akcje to owszem w krótkim okresie ktoś na tym zyska, ale powstają nowe giełdy i rynek wybierze giełdę, która jest bardziej godna zaufania w takich momentach.

Poza tym nikt z nas nie wie, co tak naprawdę się stało na serwerze, bo mogło faktycznie coś paść. Jest wiele możliwości.

Z doświadczenia wiem, że niektóre błędy zazwyczaj wychodzą w najmniej odpowiednich momentach i potem wszyscy podejrzewają o przekręt. I nie masz jak się wytłumaczyć nawet, bo nikt Ci nie uwierzy i tak. W życiu miałem już min. 2 razy takie sytuacje i wiem jak to wygląda z drugiej strony.

Nie ma co obrażać się na rzeczywistość i jak Ci się nie podoba jakaś sytuacja to zamiast działać destrukcyjnie, stwórz coś co będzie lepiej służyć innym.

[BitBoy]

Myślę że pisanie o regulaminie Bitcurex w kontekście prawnym to nieporozumienie. Ja sobie mogę napisać dowolny regulamin, ale jeśli był niezgodny z prawem to sąd przyzna rację poszkodowanej osobie. Mogę sobie napisać regulamin oznajmiający że pożyczam ci 10zł a jak nie oddasz na czas to odrąbię ci rękę. To tylko moja radosna twórczość, nic więcej.
Nie zmienia to faktu że pozew wobec Bitcurex to przegrana sprawa bo udowodnienie ich złej woli będzie niemożliwe. Strata czasu.
Natomiast takie działanie serwisu(zwiechy w kluczowych momentach), któremu ludzie powierzają swoje pieniądze to niewątpliwie kompromitacja i marketingowy strzał w stopę, powodujący odpływ klientów. To bardziej dotkliwe niż jakieś pozwy. Wolny rynek zweryfikuje jakość ich usług.

[prezes]

To okazja dla innych kantorów, ja jestem za zdrową konkurencją, gdzie wygrywa lepszy, choć w dzisiejszych czasach nie wiem czy jeszcze coś takiego istnieje, osobiście takiej branży nie znam

[servantes]

Prowizje jaka zarabia bitcurex łatwo policzyć z ogólno dostępnych danych. Nie znam kosztów, nigdy nie prowadziłem takiego biznesu. Ale na czysto powinno być 50.000 zł miesięcznie. Na polskie warunki wynik całkiem ok.

Czemu zatem nie ma konkurencji ? Myśle, ze 200.000 zł wystarczy na konkurencyjny kantor. Pieniądze sie zwrócą w 6 miesięcy.

Zamiast tego ludzie kupują koparki po 8.000zl, które na starcie kosztują 80% wiecej.

Czy napewno milionerzy polscy bitconowcy są tak przedsiębiorczy ?

[cycu]

Do czasu az bedziecie bronic takich zachowan, usprawiedliwiac ich i stawac w ich obronie to takie sytuacje beda sie powtarzac. Zero konsekwencji wiec nastepnym razem ekipa curexa moze zrobic to samo bo przeciez i tak ich fanatycy beda ich bronic.
Co do regulaminow - ktos juz wyzej napisal, ze ich wartosc jest podobna do wartosci papieru toaletowego.
W Polsce obowiazuje Polskie prawo a nie regulamin curexa z bledami ortograficznymi.
Obojetnie czego by w nim nie napisali jezeli udowodnie, ze dzialali na moja niekorzysc to spotka ich kara.
Chcialem korzystac z curexa aby wspierac Polska gielde i polskich przedsiebiorcow.
Ale jak ktos robi ze mnie debila i nie ma dla mnie szacunku a dodatkowo naraza mnie na straty to sorry - ale niech zarabiaja inni.
Czekam tylko az na curexie ktoregos dnia zagina bity osob tak twardo broniacych i piszacych o hazardzie.
Poczytam wtedy z przyjemnoscia jak beda pisac na forum...

[servantes]

@cycu,

Użyje bardzo prostego języka, żebyś zrozumiał.

Idź do dowolnego prawnika. Przedstaw mu sprawę. On ci powie, że:
1. nie jesteś w stanie przed sądem udowodnić, że poniosłeś stratę, ponieważ nie będziesz w stanie określić co straciłeś. Ty ciągle mówisz o tym, co mógłbyś zrobić, gdybyś miał dostęp do serwisu. Ty ciągle mówisz o przyszłych zyskach.
2. gdybyś chciał na drodze procesu cywilnego dochodzić odszkodowania, to musiałbyś udowodnić, że admin CELOWO wyłączył serwis, aby z tego tytułu zyskać. Moim zdaniem to nie jest do udowodnienia w tej sytuacji. Serwis nie odpowiada za problemy techniczne.

Tak więc to co piszesz to zwykłe bicie piany. Nikt nie zabrał twoich pieniędzy. Nie miałeś do nich dostępu w pewnym momencie a to nie wystarczy do dochodzenia odszkodowania. Zresztą te twoje pomysły typu pozew zbiorowy to już kompletne fantazje.

Mam nadzieję, że Ci pomogłem.