Dyskusja na temat kursu BTC

[Godstar]

Zainteresowanie wątkiem nadzwyczaj małe mimo uderzenia w historyczny szczyt, może po prostu jakiś 4- 5 dniowy trójkącik w range 70 - 73 i dziabniemy wyżej.
Co wy na to ?

[ekonokomik]

@Godstar żadne tam trójkąciki, a tym bardziej 5 dniowe! Jutro będzie ATH

[adamjttk]

Zainteresowanie wątkiem nadzwyczaj małe mimo uderzenia w historyczny szczyt

Takie szczyty to my uderzalismy 3 lata temu (sporo wyzsze biorac pod uwage inflacje), dzisiaj 70k to tak w sumie nikogo nie interesuje, nuda i ziew, tym bardziej po tylu miesiacach zamuly.
Niech te 80-90k chociaz wybija to moze odrobine ciekawiej sie zrobi.

ps. zloto zaraz 2800$ wybije (!), podczas poprzedniej hossy po 1600$ mozna bylo je kupic, jak dla mnie to my ciagle mulimy duzo, DUZO ponizej ATH, obecna wycena btc jest imho poki co ZALOSNA biorac pod uwage miliardy plynace w ETFy, support politykow USA i praktycznie zero negatywnych newsow czy fudu.

[pomocny]

dzisiaj 70k to tak w sumie nikogo nie interesuje, nuda i ziew, tym bardziej po tylu miesiacach zamuly.

a ja właśnie wcale tego taki pewny nie jestem
właśnie dlatego, że taka zamuła była, to ludzie są mocno zmęczeni i rozczarowani, niektórzy czekają na tylko trochę wyższe poziomy, żeby zrealizować i znikanć. Nawet tutaj czasami pojawiają się takie głosy, jesli dobrze pamiętam.
Co nie powinno dziwić - jak ktoś kupował w okresie listopad-grudzień 2022 za 15,5-17k$ to już teraz ma naprawdę dobry zysk. Niektórym niewiele więcej w zupełności wystarczy i pozwoli przejść na emeryturę, albo zająć się czymś zupełnie innym....patrzysz przez pryzmat swoich własnych doświadczeń i przeżyć, a u każdego to pewnie w szczegółach wygląda inaczej

Dodano po 46 sekundach:
ja liczę na wyższe poziomy, ale jakaś wcześniejsza kontrolna realizacja na niższym poziomie pewnie będzie

[adamjttk]

niektórzy czekają na tylko trochę wyższe poziomy, żeby zrealizować i znikanć. Nawet tutaj czasami pojawiają się takie głosy, jesli dobrze pamiętam.

Podasz jakies przyklady z ciekawosci?
Nie slyszalem chyba nawet jednej takiej opinii ani tu na forum ani na zadnym innym w sumie.
Imho kazdy, ale to doslownie kazdy kto ma cokolwiek wspolnego z btc zna na pamiec cykle i wie ze hossa zaczyna sie na dobre ~pol roku po halvingu, wszyscy czekaja na ta stowke minimum. I najsmieszniejsze jest to, ze wszyscy wiedza, a przepowiednia sie nadal spelnia, cuda na kiju ;P
Chciwosc i glupota ludzka jak widac sa nieskonczone i cykle 4-letnie jak widac sa wystarczjaco dlugie zeby wylizac rany, przehodlowac etc.
Odsetek ludzi ktorzy sie zapakowali w przedziale 15-17k i nie usredniali zarowno wczesniej jak i pozniej jest imho pomijalny, to sa w najlepszym wypadku jakiej pojedyncze procenty a pewnie jeszcze mniej --> jak chcesz mnie sprawdzic to sprawdz na tym forum gdy mielilismy w tych rejonach i ile ludzi napisalo post " to juz jest bottom, czekalem na DOKLADNIE ta chwile, kupuje za wszystko i czekam 2-3 lata z torbami nic nie dokupujac", nie wiem czy jest tu na forum chociaz jedna taka osoba, a sa tu ludzie co na btc sobie zeby zjedli.

PS. Saylor sie w tancu nie bedzie ***** ;PP
https://www.coindesk.com/business/2024/ ... years/amp/

[ergorg]

W większości ta półroczna konsolidacja przemieliła słabe ręce, kto miał sprzedać sprzedał. Teraz prędzej będą gonić króliczka na FOMO i w chodzić znowu do pociągu niż co dopiero sprzedawać zaraz po wyjściu z konsolidacji. Trzymałeś pół roku albo parę lat po to by oddać parę procent wyżej niż mogłeś pół roku temu?

[Fugitive]

Wygląda na to, że kończymy korektę i dynamicznie wspinamy się po ATH. Jeszcze rano pod nosem śmiałem się z @ekonokomik, że ATH jutro, a tu jest to bardzo realne. Wiem wiem, po odliczeniu inflacji i tak jesteśmy pod kreską, ale nie oszukujmy się - ulica średnio zdaje sobie z tego sprawę i dla ulicy ważne jest FOMO.
Właściwa ulica dołączy przy 80k+, 90k+. Przy 100k+ powinna dołączać przysłowiowa pani z warzywniaka co powinno dać paliwo na kolejne 30 - 100%.

[adamjttk]

Zerknijcie na wplywy do ETF, wczoraj wlecialo kolejne 900M$ w ciagu doby (!)
Mowimy o prawie MILIARDZIE dolarow wpompowanych w fundusze bitcoinowe w 24h, droga jaka przebyl bitcoin w ciagu ostatnich kilku lat jest NIEWIARYGODNA.
I najlepsza czesc --> to jest zywa gotowka przelana do funduszy a nie odplyw z GBTC (kreatywna ksiegowosc z kieszeni do kieszeni), wczoraj outflow z GBTC to okragle zero.

Mnostwo z tych pieniedzy pozostanie tam zamrozonych na lata jak nie dekady, zmienil sie klient.
Bardzo jestem ciekawy czy bedziemy mieli za kilka miesiecy hopium i +100% czy 200% czy bedziemy sobie spokojnie rosnac po kilkanascie-kilkadziesiat % rocznie bez hopium ale i bez -70-80%

[rudan]

Ja tam się takiego zwrotu akcji spodziewałem, ale... już nie raz przestrzeliłem

Przy okazji - https://www.lesnydwor.karpacz.pl/lesny-dwor/o-nas
Ten pensjonat Leśny Dwór w Karpaczu to dobry pomysł na weekend?

[WojciechT]

PS. Saylor sie w tancu nie bedzie ***** ;PP

Tego typu deklaracje są czymś naturalnym po wybiciu pod ATH ( moim zdaniem jest to wybicie fejkowe). Równie dobrze mógł powiedzieć, że zainwestuje 100 mld i też byś to kupił. W perspektywie 3 lat BTC będzie balansował na najniższych możliwych poziomach. To co robi Blackrock nie robi na mnie żadnego wrażenia. Pompują BTC, bo gdy średnią zakupu ma się na poziomie poniżej 35K, to zwyczajnie można. Teraz pytanie czy "ulica" się do tego podłączy. Myślę, że wieloryby moga jeszcze zaserwować nowe ATH, a potem już wszystko w rękach "ulicy".

Bardzo jestem ciekawy czy bedziemy mieli za kilka miesiecy hopium i +100% czy 200% czy bedziemy sobie spokojnie rosnac po kilkanascie-kilkadziesiat % rocznie bez hopium ale i bez -70-80%

Takie tam pitu pitu dla naiwnych. Ludzie którzy w 2021 roku kupili drogiego BTC za 65K+ oraz ci którzy kupili drogiego BTC podczas obecnej hossy zostaną ze swoimi cyferkami do 2030 roku, a w gorszym przypadku do 2050.
Zapomnijcie, wieloryby nie dadzą wam szansy wyskoczyć z BTC - chyba, że ulica się obudzi, to wtedy inna sprawa. Z tego co obserwuję na forach anglojęzycznych praktycznie nikt nie mówi o nowych zakupach, tylko większość...czeka. Podczas ostatniej hossy wyglądało to zupełnie inaczej, gdzie nawet niewielka wzmianka sugerująca wzrosty kończyła się hasłem - dokupuje, a teraz tego nie ma. W mojej głowie procesuje się wiele tez, ale ta, że są to nastroje prowzrostowe już jakoś nie bardzo.
PS. Chciałbym zasugerować, że na podstawie przeszłości zwyczajnie nie da się przewidzieć przyszłości. Zwłaszcza, że kilka lat temu BTC był "dzikim" aktywem, a teraz jest w pełni kontrolowany przez banksterów.

[rekin]

@adamjttk @adamjttk chcesz powiedzieć, że fundusze trzymają gotówkę od swoich klientów i nie kupują za nią bitcoina?

[emescool]

Trump wygrywa, a to nie glupi czlowiek, dobrze pamieta kto i czym sponsorowal Bidena w ostatniej kampanii hehe. Rajd jest pod zwyciestwo Trumpa fakt, tylko chyba nie wszyscy rozumieja o co tu naprawdę chodzi.

[Godstar]

Btc już od 2020 roku chodzi na smyczy indeksów, lecz to nie przeszkodziło mu zrobić wzrostu z 6000 USD na 70 000 USD.
To że nie ma graczy okazjonalnych i mitycznej ulicy to tym lepiej dla hossy.
Takie osoby mogą się pojawić przy cenach powyżej 120 000 USD.
Czy jakkolwiek ktoś kto nie zna się na tym rynku zapyta o to jak tam bitcoin ?
Dostanie odpowiedź - wiesz co aktualnie wrócił do ceny jaka była 3 lata temu.

Nic się tu nie wydarzyło dziwnego - toż to inne stabilniejsze z natury aktywa czy akcje zrobiły ciekawsze wzrosty w ostatnim czasie.

Nie zgadzam się też z tym, że „wieloryby” nie dadzą zarobić. Na rynkach tradycyjnych wystarczy od lat trzymać akcje i być zarobionym pod korek, a wielorybami obsadzony po brzegi.
To że instytucje wchodzą to nawet ułatwia grę, bo nie ma już takich ekstremalnych wąchań i Bartów, które jeszcze w poprzedniej dekadzie były codziennością.

[adamjttk]

@adamjttk @adamjttk chcesz powiedzieć, że fundusze trzymają gotówkę od swoich klientów i nie kupują za nią bitcoina?

Nie wiem do ktorej wypowiedzi sie odnosisz, absolutnie tak nie mysle.
Duza czesc funduszy, jak Blackrock, to rowniez "ulica" przeciez (!), przecietnemu Johnowi w USA duzo latwiej kupic akcje funduszu w swoim banku niz sie babrac w Ledgery czy inne Coinbase'y i ryzykowac kradziez, zgubienie, pomylke przy transferze etc - mnostwo osob lubiacych krypto w takim tonie opisuje wrecz ETFy. Duzo prosciej tez w przypadku dziedziczenia/smierci.
Dla nas to jest rewelacja bo pisalem to juz rok-dwa temu, BTC ma obecnie rzesze TYSIECY pracownikow Blackrockow i podobnych instytucji ktorzy PROFESJONALNIE naganiaja obecnie ulice, to jest cos pieknego dla hodlerow BTC, btc z dzikiego zachodu sie cywilizuje i wchodzi pod strzechy przecietnego domu, poki co niesmialo ale wyglada na to ze bedzie tylko lepiej.

I w przypadku ETF warto tez pamietac - Amerykanie nie moga tak latwo jak Europejczycy w dowolnej chwili uciec do Tethera czy USDC, przeczekac spadki/korekty i odkupywac bita na nizszych poziomach - u nich to jest kazdorazowo zdarzenie podatkowe wiec sila rzeczy ich inflow bedzie duzo bardziej stabilny i dlugotrwaly i wg mnie o korektach 70-80% za rok-poltora mozemy juz imho zapomniec, beda pewnie plytsze i bardziej skorelowane z ekonomia na swiecie a nie cyklami halvingowymi.

[Jopek]

I w przypadku ETF warto tez pamietac - Amerykanie nie moga tak latwo jak Europejczycy w dowolnej chwili uciec do Tethera czy USDC, przeczekac spadki/korekty i odkupywac bita na nizszych poziomach - u nich to jest kazdorazowo zdarzenie podatkowe wiec sila rzeczy ich inflow bedzie duzo bardziej stabilny i dlugotrwaly i wg mnie o korektach 70-80% za rok-poltora mozemy juz imho zapomniec, beda pewnie plytsze i bardziej skorelowane z ekonomia na swiecie a nie cyklami halvingowymi.

Nawiązałeś do wątku, który poniekąd też mnie zastanawia od pewnego czasu. Fundusze prykują hajsy w BTC, pytanie czy alty w tej hossie ruszą aż tak z kopyta jak w poprzednich bańkach, jednak może nie być aż tak potężnego przepływu kapitału. Ciekawie by było jak bania ruszy na całego i to dziad będzie szedł jak porąbany, a aalty przez Etfy mogą skromnie tylko za nim podążać.

[pomocny]

Imho kazdy, ale to doslownie kazdy kto ma cokolwiek wspolnego z btc zna na pamiec cykle i wie ze hossa zaczyna sie na dobre ~pol roku po halvingu, wszyscy czekaja na ta stowke minimum. I najsmieszniejsze jest to, ze wszyscy wiedza, a przepowiednia sie nadal spelnia, cuda na kiju ;P

to że coś się spełniło kilka razy nie oznacza wcale, że będzie trwało wiecznie. Chyba coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że skoro udało się rozbić bank raz lub dwa wcale nie oznacza, że uda się kolejny....

Podasz jakies przyklady z ciekawosci?
Nie slyszalem chyba nawet jednej takiej opinii ani tu na forum ani na zadnym innym w sumie.

kilka osób tutaj pisało jak nie wprost, to między wierszami, że to ich ostatni cykl, że idą gdzieś indziej,tak o konkretnym poziomie cenowym trochę powyżej ATH już nie, ale jak pod koniec roku będziemy w podobnym miejscu, niech będą to okolice 80k$ to zacznie mieć wątpliwości. I pomysli i sprzedaży poniżej 100k$, tym bardziej, że to bardzo psychologiczna granica i można się spodziewać mocnego oporu. Nie chodziło mi o sprzedaż teraz, na ATH - ale trochę wyższe poziomy (!)
Nie jest to niczym niezwykłym -na poziomie cenowym w szeroko pojętej okolicy 90k$ zysk od dołka już wygląda naprawdę dobrze. Sam nie zamierzam na tym poziomie się całkiem wyprzedawać, ale nigdy nie mówię nigdy - zależy jak rynek będzie wyglądać, ale część na pewno zrealizuję
Także dlatego, że od nowego roku zmienia się prawo (było w innym wątku) i to także może być dodatkowy argument dla tych co wchodzili odpowiednio wcześnie (i mają z czego realizować )

Odsetek ludzi ktorzy sie zapakowali w przedziale 15-17k i nie usredniali zarowno wczesniej jak i pozniej jest imho pomijalny,

to zależy od bańki informacyjnej w której przebywasz, ja nie biegam po forach i nie krzyczę - "kupiłem, róbcie screeny, zobaczymy jak sie to zestarzeje" Lub coś w tym stylu.
Ludzie o których piszę też nie - a inna rzecz, że te forum (generalnie wszystkie fora) mają najlepsze czasa dawno za sobą, tutaj aktywnych jest kilkanaście osób, a kilkadziesiąt może podczytuje i prawie w ogóle nie pisze.

--------------------
a skoro cykle są żelazne i niezmienne w czasie przez milenia, to dlaczego ci wszyscy eksperci się nie ładowali, kiedy wskaźniki pokazywały już dołek? https://www.bitcoinmagazinepro.com/charts/mvrv-zscore/
tutaj pierwsze zejście do "strefy zakupowej" zostało wskazane trochę wcześniej - to akurat dołek został idealnie tutaj pokazany i utrzymywał się dość długo w tej strefie.
Jaka jest szansa, że ci eksperci którzy przegapili miejsce na takie dobre wyjście, lepiej sobie poradzą z wyjściem?
pytanie retoryczne xD

[ergorg]

Ja to zbieram, jeszcze jeden order przy ~70k$. SL ~67.5k.

[adamjttk]

Także dlatego, że od nowego roku zmienia się prawo (było w innym wątku)

Rozwiniesz, przegapilem/nie jestem w temacie?

T
to zależy od bańki informacyjnej w której przebywasz, ja nie biegam po forach i nie krzyczę - "kupiłem, róbcie screeny, zobaczymy jak sie to zestarzeje" Lub coś w tym stylu.
Ludzie o których piszę też nie - a inna rzecz, że te forum (generalnie wszystkie fora) mają najlepsze czasa dawno za sobą, tutaj aktywnych jest kilkanaście osób, a kilkadziesiąt może podczytuje i prawie w ogóle nie pisze.

Ale to proste pytanie - jak hodlujesz od tego cyklu - jaka masz cene srednia, trafiles idealnie all-in 15-17k? (jezeli tak to respect!)
Bo powiem szczerze znam ludzi ktorzy hodluja i od 6-8k ale jezeli chodzi o ten konkretny cykl to nie znam nikogo/nie slyszalem od nikogo ze sie ktos wstrzelil all-in w tym konkretnym dolku dolkow i nic nie dokupywal i czeka cierplpiwie na pompe.
Ja sie przyznam bez bicia, ze myslalem ze ~20-21k to byl juz dolek i wtedy zaczalem skupywac (ale nie all in), i usrednialem zarowno jak spadlo na 15k pod koniec 22' jak i wtedy gdy uroslo do 30k. Pozniejsze dokupywanie przy 40-50k i ~65k jak sie zwolnil kolejny kapital mi podnioslo jeszcze cene zakupu ktora teraz jest pewnie w okolicach ~35k ale mimo wszystko, wole siedziec na wiekszej ilosci BTC niz na lepszej usrednionej cenie w obecnej chwili, to jest moje zabezpieczenie jak jednak nie bedziemy mieli wscieklego fomo a jedynie stabilne wzrosty ala zloto czy nasdaq.

Moja banka informacyjna jest troche inna - siedzac na zagranicznych forach zdecydowana wiekszosc ludzi skupuje bita regularnie bez wzgledu na cene, robia DCA miesiac w miesiac za drobne i maja dluzsze horyzonty niz 4-letni cykl i ciezko powiedziec zeby na tym zle wychodzili ^^

Polecam w sumie ten blog, ciekawa lektura
https://er-bybitcoin.com/category/post/page/15/

[ekonokomik]

Zainteresowanie wątkiem nadzwyczaj małe mimo uderzenia w historyczny szczyt, może po prostu jakiś 4- 5 dniowy trójkącik w range 70 - 73 i dziabniemy wyżej.

Gratuluję, miałeś rację, a ja byłem zbytnim optymistą.
Mam nadzieję, że masz rację do końca i teraz już tylko wyżej

[odoja]

Takie tam pitu pitu dla naiwnych. Ludzie którzy w 2021 roku kupili drogiego BTC za 65K+ oraz ci którzy kupili drogiego BTC podczas obecnej hossy zostaną ze swoimi cyferkami do 2030 roku, a w gorszym przypadku do 2050.
Zapomnijcie, wieloryby nie dadzą wam szansy wyskoczyć z BTC - chyba, że ulica się obudzi, to wtedy inna sprawa. Z tego co obserwuję na forach anglojęzycznych praktycznie nikt nie mówi o nowych zakupach, tylko większość...czeka. Podczas ostatniej hossy wyglądało to zupełnie inaczej, gdzie nawet niewielka wzmianka sugerująca wzrosty kończyła się hasłem - dokupuje, a teraz tego nie ma. W mojej głowie procesuje się wiele tez, ale ta, że są to nastroje prowzrostowe już jakoś nie bardzo.
PS. Chciałbym zasugerować, że na podstawie przeszłości zwyczajnie nie da się przewidzieć przyszłości. Zwłaszcza, że kilka lat temu BTC był "dzikim" aktywem, a teraz jest w pełni kontrolowany przez banksterów.

W 2050 to btc będzie za 10,ale milionów i to $, chyba że USA upadnie do tego czasu I nie wiem jakie fora czytasz, ale na reddicie pełno jest dyskusji chyba o wszystkich coinach jakie są...druga sprawa, to nie jest czas jeszcze , żeby był hype, do tego jeszcze sporo dolarów na bicie musi przybyć.

Może to jest plus, że jest kontrolowany, być może jeszcze bardziej wywindują jego cene, w końcu właśnie ta bangsterka jest najbardziej oddalona od rzeczywistości, szczególnie tej ekonomicznej,której kompletnie nie pojmuja tylko pompują i pompują. Moim zdaniem czeka nas największa hossa standardowo jak za każdym razem w sumie.
Co to zmienia w ogóle, że btc będzie za 100 czy 200k$?? To są tylko cyfry bez żadnego pokrycia, jak wszędzie.