Mnie kilka lat nie było w sensie aktywnym na forum, ale czytałem. Ja BTC traktuje długoterminowo, z tą zasadą,że na ATH wyrzucam 10% stanu, potem 100% od ATH sprzedaję 10% stanu i ewentualnie jeszcze 10% jak poleci wyżej. Na tej hossie sprzedałem BTC po 10% po 22 tys USD, po 40 tys USD 10% i po 60tys USD 10%. Odkupiłem to wszystko w przedziale 30-35 tys latem. Aktualnie mam sprzedane przy ATH 68tys 10% stanu i dzisiaj 1/3 odkupiłem. Czasem robię szybkie ruchy jak spadnie to kupuje aby sprzedać pareset USD wyżej na odbiciu. Mam nadzieję,że nie przyniosę pecha bo ostatnio jak patrzę po historii to pisałem na forum przed jesiennym krachem w 2018 roku
Teraz ja się podzielę swoją analizą.
Wszyscy analizują parę walutową BTC/USD(ewentualnie USDT), co jest sensowne dla krótkoterminowej gry(bo na tej parze sa najwyższe obroty) , o tyle nie ma to żadnego sensu dla analiz długoterminowych. USD z roku 2017 czy 2018 to już nie jest ten sam USD. Nawet USD z początku 2021 roku to nie jest ten sam USD co dzisiaj. Moim zdaniem aktualnie można założyć,że USD z 2018 roku to dla analizy długoterminowej, uwzględniającej przykładowo halving w 2024 roku to jest przyszłe 0,3-0,4 USD. Przykładowo jak patrzę na wykres BTC w lirze tureckiej to jesteśmy na długoterminowym wsparciu w postaci majowego szczytu
Jak dla mnie prywatnie poziom przy którym uruchomię nowe środki na zakupy to okolice 20 tys USD, co ma średnie szanse na realizację, aczkolwiek nie można tego całkowicie wykluczyć. Oprócz świeczek na cenę bitcoina wpływa jeszcze jeden prosty fakt, a mianowicie ograniczona podaż. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą co władował w bitcoina długoterminowo 2000 PLN. Niby nic, ale robi taki zakup co kilka miesięcy. Zakładam,że nie jest jedyną osobą na świecie która tak robi. Dlatego też troszeczkę wyczerpał podaż, której zrobiło się odrobinkę mniej. Bitcoin w te 3 lata przeszedł długą drogę, przykładowo został uznany w jednym z krajów za środek płatniczy. To też generuje popyt na ten walor. Dzisiaj BTC mogę iść spokojnie zapłacić w dowolnym sklepie kartą którejś z giełd crypto i to praktycznie bez prowizji w dowolnym kraju świata. W 2018 roku taka zabawa sporo by kosztowała.
Ja w ogóle tego ruchu z lat 2020-2021 nie traktuję jako wzrost wartości BTC, tylko jako spadek wartości Fiatów.
Długoterminowy mój cel na BTC, gdzie wymienię 1/3 stanu to cena BTC w wysokości 1 BTC= 75-125 uncji złota. Na dzisiejsze to by było 140-230 tys USD za BTC.
Co do analiz w stylu 500 USD za bitcoina to się z nimi jak najbardziej zgadzam, pod warunkiem,ze założymy,że prawdziwym bitcoinem nie jest BTC tylko przykładowo Bitcoin Cash, BSV albo jakiś inny fork. Wtedy taka analiza ma się spore szanse sprawdzić, w końcu przykładowo BCH kosztuje na teraz 286 USD, więc 500 USD może być spokojnie w tym roku
