Ludzie mylą dwie rzeczy, bo kwoty są identyczne - prawie.
1. Transakcja miedzy przedsiębiorcami powyżej 15 000 PLN (nowych złotych polskich) w gotówce MOŻE się odbyć. Ale nie wrzuci sie tego w koszty i generalnie nikomu się to nie opłaca. Dlatego wszystko leci powyżej tej kwoty przelewem.
2. Transakcje z klientem okazjonalnym (osobą fizyczną) może być do kwoty 15 000 euro (nowych marek niemieckich) wykonana za gotówkę BEZ SPRAWDZANIA TOŻSAMOŚCI. Powyżej tej kwoty transakcja
OCZYWIŚCIE, ŻE MOŻE się odbyć. Trzeba tylko spisać dane i można handlować i na 10 milionów walizkami.
Tu była sytuacja taka, że gość najpierw zgłosił się, że chce dużą transakcje zrobić i dane chciał zostawić dopiero przy finalnej transakcji. To znaczy okazuje się, że nie chciał, ale w ten sposób chciał podstępnie zgromadzić w kantorze jak najwiecej fantów do zabrania.
@bitup Wrzucasz kompletne bzdury, który pokazują jak wielkim ignorantem jesteś. Kompromitujesz się, bo podobno giełdę prowadzisz, a nie wiesz jak możesz płacić jako przedsiębiorca.
Jedyne fajnie, że zebrałeś te filmiki w jednym miejscu, za co masz ode mnie skromnego plusa.
Dodano po 2 minutach 18 sekundach:
bitup pisze: ↑ sobota, 23 stycznia 2021, 14:01znikło 60 uncji złota i gotówka i ubezpieczyciel jak myślisz potraktuje sytuację jak gość bez żadnych zabezpieczeń sobie z tym jeździ po mieście
Tak jak się umówili w umowie. Jak ubezpieczyciel wymaga zabezpieczeń, to ubezpieczenie jest tańsze. Jak ich nie wymaga to się płaci więcej. Tak działa wolny rynek - możesz wystawić różne oferty jako ubezpieczyciel.