FlyingAtom vs. bitcoinomat.pl vs. Shitcoins - wojna bitomatów ;)

[benq]

Zadzwonił do mnie przedwczoraj wkurzony ziomek, któremu polecałem dokonać zakupów kryptowalut w bitomacie. Dlaczego wkurzony? Bo nie udało mu się dokonać transakcji w obu maszynach.
Niestety nie korzystałem jeszcze z bitomatów w Polsce, także ciężko mi coś odpowiedzieć - będę bazował na wywiadzie ze znajomym oraz zdjęciach, które mi przesłał. Wołam @FlyingAtom oraz @shitcoins.club na pomoc.

1 transakcja miała miejsce w bitomacie bitcoinomat.pl w Bobby Burger - ul. Emilii Plater 47, Warszawa (koło Złotych Tarasów).
Pierwszy problem z odczytaniem kodu QR z telefonu. Co prawda ja korzystając z bitomatów zawsze miałem ze sobą paper wallet na kartce papieru, ale powinno to działać również w wersji elektronicznej - a zajęło to ponoć kilkanaście minut zanim załapało. Drugi problem - do maszyny trzeba wkładać banknoty pojedynczo, każdy oddzielnie, także przy większych sumach jest to żmudny proces i do tego zwraca uwagę. Trzeci, największy problem, maszyna nie przyjęła większości banknotów! Kasa była wybrana w bankomacie w Złotych Tarasach, świeżo z bankomatu, tymczasem bitomat wypluwał banknoty jeden z drugim. Czasami pomogło obracanie ich kilka razy, ale wiele z banknotów (z którymi bankomat nie miał problemu) w ogóle nie zostało przyjętych.
Z planowanych 3000 udało mu się wpłacić 600 zł - pozostałych 24 banknotów w żaden sposób nie udało się wpłacić.

Wkurzony poszedł do drugiego polecanego miejsca, restauracji Siddhartha (Aleje Jerozolimskie 123A). Tam mieści się bitomat od FlyingAtom.
Umiejscowienie maszyny ponoć dość niefortunne - obok stolika gdzie ludzie siedzą i jedzą (nie widziałem zdjęć, bo było sporo ludzi w lokalu i znajomy nie chciał zwracać na siebie uwagi). Ale główny problem taki sam jak w poprzedniej maszynie - nie przyjęła większości banknotów. Udało mu się wpłacić zaledwie 200 zł, pozostałe banknoty wkładane na wszystkie możliwe sposoby wypluwane dziesiątki razy. Czytnik QR działał bez zarzutu natychmiast. Na plus jest również możliwość zarówno kupna jak i sprzedaży Bitków.

Na sucho porównując możliwości maszyn:
bitcoinomat.pl - tylko możliwość kupna, problemy z działaniem czytnika QR, prowizja od transakcji wartej 600 zł = 66 zł = 11%
FlyingAtom - zarówno kupno jak i sprzedaż, dobre działanie czynnika QR , prowizja od transakcji wartej 200 zł = 17 zł = 8,5%

IMHO 3:0 dla FlyingAtom (proszę nie traktować tego poważnie, opieram to tylko na cudzym, pojedynczym doświadczeniu, postaram się sam sprawdzić w najbliższej przyszłości)

Z tego co zobaczyłem na zdjęciach, to obie maszyny są chyba od tego samego producenta - Lamassu.
Może ktoś jeszcze miał podobne trudności z obsługą polskich bitomatów?
Skąd problem z akceptacją niezniszczonych banknotów w dobrym stanie?
Czy nie dałoby się ogarnąć przyjmowania plików choć 10-15 banknotów jednocześnie?
W Czechach czy Holandii działa to całkiem sprawnie (choć prowizje potrafią zabijać).

[Bitcoiniak]

@FlyingAtom i @shitcoins.club co wy na to?

[prezes]

@benq, ten pierwszy bitomat nie jest od shitcoins.club Tu masz zestawienie gdzie mają bitomaty: https://shitcoins.club/

2018-12-25 16_04_55-Window.png

shitcoins.club przyjmuje ponoć więcej bankotów poza jednym bitomatem, gdzieś to było pisane już wcześniej.

Dodano po 3 minutach 49 sekundach:
Ten pierwszy bitomat jest firmy bitcoinomat.pl
http://bitcoinomat.pl/bankomat-bitcoin-bobby-burger/

Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
@benq, możesz dopisać do tytułu wątku tą firmę co napisałem wyżej. Chyba nie ma już innych bitomatów innych firm w Polsce.

[redbog]

@benq Małe to pocieszenie ale trzeba brać pod uwagę że ten od FlyingAtom przyjął jeszcze 200zl z tych odrzuconych przez bitcoinomat.pl (jeśli dobrze to zrozumiałem). Wiec można domniemywać ze być może łyknął by wszystko to co bitcoinomat.pl plus 200zł, z drugiej strony nie wiadomo czy przy jeszcze jednej probie tych 200 nie wziął by bitcoinomat.pl . Można gdybać ale i tak tragicznie to wygląda.

[benq]

Poprawiłem tytuł oraz nazwę w poście, przepraszam @shitcoinsclub za zamieszanie.

Dodano po 17 minutach 21 sekundach:
@redbog, Dokładnie tak jak napisałeś. Doradzę mu, żeby jeszcze podskoczył do shitcoins, ale chłopak się trochę zraził więc nie wiem czy się uda.
Jeśli nie, to spróbuję sam i zdam relację

[gunbus]

Korzystałem z bitomatu shitcoins na Towarowej i nie było takich problemów (banknoty tylko 4 na próbę, ale przyjął na raz), więc niech tam spróbuje. Jedyne co to potwierdzenie zajęło ponad 20 minut, ale to nie kwestia bitomatu, a sieci (była dość długa przerwa miedzy blokami).

[CRXEE8]

W bitomatach Shitcons możesz wrzucić więcej banknotów (sam myślałem, że trzeba pojedyńczo wpłacać). Możesz umieścić w podajniku nawet i z 30 banknotów, z tym, że bitomat będzie je pojedyńczo wciągał po kolei, po 15 będzie miał chwilę przerwy na "przerzucie" i potem znowu zacznie pobierać następne a ty w międzyczasie jak chcesz możesz dokładać następne "paczki" banknotów i proces wtedy idzie sprawnie. Z banknotami akurat nigdy nie miałem problemów (korzystałem i korzystam głównie z Shitcoins ale z FlyingAtom też się zdarzyło )
Co do umiejscowienia bitomatu w restauracji Siddhartha (Aleje Jerozolimskie 123A) zgadzam się w 100%, nie jest to komfortowe miejsce. Pod tym aspektem zdecydowanie bardziej polecam Shitcoins i bitomat w Galerii Jupiter i Galerii Grochów ( tu jest najbardziej "komfortowo")
a tak btw. ten bitomat w Bobby Burger jeszcze do niedawna należał do FlyingAtom

[tonyxxl]

shitcoins mają różne bitomaty. Wypłacałem i wpłacałem jakieś 10 razu u nich i kiedyś można było położyć pliczek i sobie zaciągał pojedyńczo, Teraz ten mój zmienili coś przy wkładce na banknoty i trzeba pojedynczo, a przynajmniej łykał po kilka na raz i wypluwał.

[CRXEE8]

shitcoins mają różne bitomaty. Wypłacałem i wpłacałem jakieś 10 razu u nich i kiedyś można było położyć pliczek i sobie zaciągał pojedyńczo, Teraz ten mój zmienili coś przy wkładce na banknoty i trzeba pojedynczo, a przynajmniej łykał po kilka na raz i wypluwał.

Bydgoszcz?

[tonyxxl]

Kraków, Galeria Krakowska

[FlyingAtom_Łukasz]

@benq nasz warszawski bitomat jest obecnie w serwisie (informowaliśmy o tym na profilu FB oraz w naszym wątku na forum). Sprawdzimy też z czego wynika problem z przyjmowaniem tych bankotów.

@CRXEE8 automat w Bobby burger nie był i nie jest nasz

[FlyingAtom]

Zadzwonił do mnie przedwczoraj wkurzony ziomek, któremu polecałem dokonać zakupów kryptowalut w bitomacie. Dlaczego wkurzony? Bo nie udało mu się dokonać transakcji w obu maszynach.
Niestety nie korzystałem jeszcze z bitomatów w Polsce, także ciężko mi coś odpowiedzieć - będę bazował na wywiadzie ze znajomym oraz zdjęciach, które mi przesłał. Wołam @FlyingAtom oraz @shitcoins.club na pomoc.

1 transakcja miała miejsce w bitomacie bitcoinomat.pl w Bobby Burger - ul. Emilii Plater 47, Warszawa (koło Złotych Tarasów).
Pierwszy problem z odczytaniem kodu QR z telefonu. Co prawda ja korzystając z bitomatów zawsze miałem ze sobą paper wallet na kartce papieru, ale powinno to działać również w wersji elektronicznej - a zajęło to ponoć kilkanaście minut zanim załapało. Drugi problem - do maszyny trzeba wkładać banknoty pojedynczo, każdy oddzielnie, także przy większych sumach jest to żmudny proces i do tego zwraca uwagę. Trzeci, największy problem, maszyna nie przyjęła większości banknotów! Kasa była wybrana w bankomacie w Złotych Tarasach, świeżo z bankomatu, tymczasem bitomat wypluwał banknoty jeden z drugim. Czasami pomogło obracanie ich kilka razy, ale wiele z banknotów (z którymi bankomat nie miał problemu) w ogóle nie zostało przyjętych.
Z planowanych 3000 udało mu się wpłacić 600 zł - pozostałych 24 banknotów w żaden sposób nie udało się wpłacić.

Wkurzony poszedł do drugiego polecanego miejsca, restauracji Siddhartha (Aleje Jerozolimskie 123A). Tam mieści się bitomat od FlyingAtom.
Umiejscowienie maszyny ponoć dość niefortunne - obok stolika gdzie ludzie siedzą i jedzą (nie widziałem zdjęć, bo było sporo ludzi w lokalu i znajomy nie chciał zwracać na siebie uwagi). Ale główny problem taki sam jak w poprzedniej maszynie - nie przyjęła większości banknotów. Udało mu się wpłacić zaledwie 200 zł, pozostałe banknoty wkładane na wszystkie możliwe sposoby wypluwane dziesiątki razy. Czytnik QR działał bez zarzutu natychmiast. Na plus jest również możliwość zarówno kupna jak i sprzedaży Bitków.

Na sucho porównując możliwości maszyn:
bitcoinomat.pl - tylko możliwość kupna, problemy z działaniem czytnika QR, prowizja od transakcji wartej 600 zł = 66 zł = 11%
FlyingAtom - zarówno kupno jak i sprzedaż, dobre działanie czynnika QR , prowizja od transakcji wartej 200 zł = 17 zł = 8,5%

IMHO 3:0 dla FlyingAtom (proszę nie traktować tego poważnie, opieram to tylko na cudzym, pojedynczym doświadczeniu, postaram się sam sprawdzić w najbliższej przyszłości)

Z tego co zobaczyłem na zdjęciach, to obie maszyny są chyba od tego samego producenta - Lamassu.
Może ktoś jeszcze miał podobne trudności z obsługą polskich bitomatów?
Skąd problem z akceptacją niezniszczonych banknotów w dobrym stanie?
Czy nie dałoby się ogarnąć przyjmowania plików choć 10-15 banknotów jednocześnie?
W Czechach czy Holandii działa to całkiem sprawnie (choć prowizje potrafią zabijać).

Na pewno u nas nie ma prowizji 8,5% być może jest stała jakaś opłata "za wysyłkę" realnie to wychodzi od 2 do 4% do Polskiego kursu bo ustalany jest o zagraniczne giełdy, to samo urządzenie sprawdzało banknoty widocznie jakieś wady ma, u nas Łukasz z Katowic się tym zajmuję, nie jestem wstanie kontrolować już na tym etapie każdego procesu w firmie (Dawid odpisuje i siedzi nadal na głównym koncie), lamassu są załamka te bankomaty nawet jedno urządzenie które kupiliśmy 45tyś złotych nie działa, nikomu nie polecam kupować ich, ten w Warszawie podmienimy na nasz, sami już robimy, ale to i tak będzie proces i nauka przy nich, fajnie bo jest ich 150 sztuk, więc do 2 lat powinny być w każdej dziurze w PL.

[11111111]

Muszę powiedzieć, że byłem sobie przetestować kupno BTC z bitomatów Flying Atom i shitcoins.club.
Zakup BTC na paper wallet (QR Code).
Grosze wpłacałem, bo po 100 złotych do jednego i drugiego.
I tak za 100 złotych w Flying Atom dostałem 0.0073 BTC, a za 100 zł w shitcoins.club dostałem 0.0077 BTC.
Transakcje dokonane w jednym dniu, niedługi odstęp czasowy, spokojny kurs.

Jeśli chodzi o intuicyjność i wygodę - wygrywa Flying Atom. Natomiast nie podoba mi się, że nie dostałem żadnego papierku z potwierdzeniem wpłaty (kurs, ilość, data kupna etc.) może coś mi umknęło...

shitcoins.club natomiast fajniej wygląda, daje potwierdzenie wpłaty, chyba ma mniejszą prowizję. Ma więcej informacji na ekranie, może trochę za dużo, ale też łatwo się połapać.

Ogólnie fajnie. Oby było ich więcej.

[koparki]

fajnie bo jest ich 150 sztuk, więc do 2 lat powinny być w każdej dziurze w PL.

Myślę że do 2 lat zainteresują się tym też zwykłe tradycyjne kantory wymiany walut.

[KryptoBanita]

Aż dziwne, że zwykłe kantory olały temat... Może kwestia skarbówki? Dziwne...

[sniper22841]

"Na pewno u nas nie ma prowizji 8,5% być może jest stała jakaś opłata "za wysyłkę" realnie to wychodzi od 2 do 4% do Polskiego kursu bo ustalany jest o zagraniczne giełdy"

Flyingatom.pl :

Jak ustalacie cenę BTC?
Aktualny kurs ustalamy po głębokości rynku na stronie Bitmarket.pl. Kurs ten jest oczywiście pomniejszany o naszą prowizję. Kurs można potwierdzić zarówno w biurze przy transakcji lub wcześniej poprzez akceptację mailową, która znacznie przyśpiesza proces wymiany walut.

Bitmarket to Polska giełda

co do prowizji

Jaką macie prowizję?
Nasza prowizja to 3% przy kwocie powyżej 5000 zł. Jeśli kwota nie przekracza 5000 zł – prowizja jest stała i wynosi 250 zł.

[FlyingAtom_Łukasz]

@sniper22841 rzeczy o których piszesz dotyczą wymiany F2F, a nie bitomatu.

Masz na naszej stronie zakładkę bitomaty i tam masz podany kurs po jakim wymieniasz. W bitomatach nie ma żadnych progów.

I od tych kursów nie ma już żadnych dodatkowych prowizji. Jedynie jednorazowa stała opłata 5 zł przy zakupie jako opłata transakcyjna.

[FlyingAtom]

Aż dziwne, że zwykłe kantory olały temat... Może kwestia skarbówki? Dziwne...

Dlaczego dziwne?
Bardzo racjonalne... wytłumaczalna.
Jeśli prowadzisz dobrze biznes to na kantorze fiat zarabiasz + 100k miesięcznie i wtedy nie chcesz się bawić w krypto przy możliwości zamknięcia konta bankowego, jeśli prowadzisz kantor "hobbistycznie" i zarabiasz 10-20k to nie masz predyspozycji by interesować się nowościami i je wdrażać.

[cezar78]

A ja muszę odkopać ten stary wątek i napisać o moim negatywnym doświadczeniu z bitomatem shitcoins. Sprzedawałem tam bitcoiny bo przeczytałem że prowizja to tylko 2%. Wysłałem na podany adres 3850PLN w bitcoinach a maszyna wypłaciła mi 3700. I na końcu nic nie pisało czy zwrócić resztę na mój adres btc (a myslałem że wypłacił mniej bo maszyna wypłaca tylko pełne setki, a końcówki zwraca). Tak więc prowizja wyniosła mnie 4% zamiast 2. Pisałem do nich maila ale support ma mnie w du..ie

Drugi minus to sposób wydawania gotówki - maszyna nie wydaje pieniędzy tylko je wyrzuca. Banknoty zaczęły mi fruwać , ja zbieram je z podłogi, tu lecą następne, ludzie się na mnie patrzą. Co by było jakbym wypłacał ze 20tyś? Nie nadarzyłbym zbierać. Teraz już wiem że trzeba stać z rękami przy samym wylocie i blokować wylatujące pieniądze.

[redbog]

@cezar78 Co prawda ja nigdy nie sprzedawałem bitcoinów ale na ich stronie widzisz kurs ile oni oferują za btc to samo chyba widzisz na bitomacie i jak sprzedajesz btc to właśnie po tym kursie(który już uwzględnia prowizje). Przynajmniej tak powinno to się odbywać.

Wysłałem na podany adres 3850PLN w bitcoinach

3850pln przeliczając według kursu na ich stronie albo bitomacie?