Kwestie prawne.

[Prze_koles]

Pierwsze słyszę o czymś takim. Obadam temat jak będę miał czas. Ale aż się wierzyć nie chce, że takie coś jest legalne.

[Evangel]

Jeśli chodzi o DG to mogę co nieco podpowiedzieć. Trochę lat już w tym siedzę a Urząd Skarbowy i ZUS nie pozwala by przedsiębiorczy człowiek ludu prawa podatkowego nie znał.
Ameryki nie odkryję zapewne ale w przypadku sprzedaży towarów można wystawić fakturę a jako płatność - gotówka, generalnie dotyczy to wszystkich przedsiębiorców. Należy przy tym pamiętać, że pieniądze które można sobie przekazywać gotówkowo nie mogą przekraczać 15 000 Euro, nie mogę się jednak dowiedzieć, czy dotyczy to tylko przedsiębiorców czy też transakcji mieszanych.
Jeśli chodzi o podatek dochodowy - to nic więcej mówić nie muszę, obrót rejestrowany - podatek jest "z urzędu" ;p

[KiLeRrosS]

Evangel
Na spotkanie w sprawie transakcji musisz włożyć kominiarkę. Koniecznie.

A tak seryjnie, jest opcja przelew mtgox->LibertyReserve a dalej LibertyReserve->Western Union - za pomocą pośrednika. Gdzieś miałem taki serwis (LB->WU) na oku, ale mi umknął/nie chce mi się teraz szukać.

[Evangel]

hehe kominiarka jak kominiarka ale może jakiegoś gnata trzeba by brać ;p
W międzyczasie zedytowałem post, pytałem się o sposoby anonimowanego pozyskiwania niegodziwej waluty, jakby ktoś się pytał.

Te systemy o których piszesz są opłacalne dla większych transakcji jednak. A te karty prepaid to pomysł godny zainteresowania ;D

[Mahkul]

Ja dzisiaj dyskutowałem na ten temat ze specem od prawa gospodarczego w Irlandii (gdzie mieszkam). Czekam na potwierdzenie z tutejszego US, ale wszystko wskazuje na to, że podciągną zyski ze sprzedaży Bitcoin pod Capital Gains Tax (czyli podatek od zysków kapitałowych). Podatek ten wynosi w Irlandii 25% - ale przynajmniej można mieć pewność, że za rok dwa nie przyjdą do Ciebie i nie okaże się, że "jednak miał być dochodowy".

Oczywiście taki scenariusz zakłada, że Bitcoiny zostały zakupione celem późniejszego sprzedania ich z zyskiem, a nie wygenerowane. Zysk z wygenerowanych monet byłby już przychodem i podlegał pod podatek dochodowy (do 51% tutaj przy większych kwotach).

Jesli ktoś mieszka w Irlandii to mogę podpowiedzieć (a za parę dni będę wiedział na 100%, czekam na oficjalne pismo z generalnego US w Dublinie), że można śmiało sprzedawać Bitcoin i przyjmować dowolne kwoty na irlandzkie konto bankowe, byle przed 15 grudnia danego roku zadeklarować określony dochód.

[delfin]

jeżeli jest tak jak mówisz to wygląda na to że w Polsce jest dużo taniej , tzn że lepiej a kiedyś tyle mówili żeby z polski zrobić drugą irlandie

[Mahkul]

jeżeli jest tak jak mówisz to wygląda na to że w Polsce jest dużo taniej , tzn że lepiej a kiedyś tyle mówili żeby z polski zrobić drugą irlandie

Taniej może, ale nie ufam US w Polsce.

[delfin]

Nie wiem, to chyba kwestia bardziej doświadczeń niż zaufania, ja np. miałem kilka kontroli z UKS-u bo uznali że podejrzanie za tanio sprzedajemy,ale mogę powiedzieć że nie jest tak źle jak opowiadają, jak się nie robi przekrętów to raczej nie ma się czego obawiać. Wiadomo zawsze możesz się pomylić, ale można się też wytłumaczyć . Niedawno zmienili prawo i teraz każdy w razie wątpliwości może zapytać się w US, i musi dostać interpretacje na piśmie, jak już masz taką wykładnie to nawet gdyby w całym kraju urzędy skarbowe twierdziły inaczej to nic nie mogą Ci zrobić. Ale jak ktoś oszukuje to wiadomo że później płacze i rozpowiada jak to go niewinnego oskubali. A i jeszcze, teraz nie musisz już płacić kary przed odwołaniem się od decyzji, co wcześniej doprowadzało firmy do upadłości. Więc jest to duża zmiana na lepsze, podobno szykują więcej takich zmian -może coś jeszcze będzie z tego kraju, zobaczymy, dobrze by było bo jakoś nie mam ochoty wyjeżdżać

[Mahkul]

Jeśli Urząd Skarbowy da mi na piśmie, że od Bitcoin płacę podatek kapitałowy to zgoda. Powinno im zależeć, żebyśmy to w Polsce wymieniali nasze ciężko zarobione Bitcoiny na PLNy a nie gdzieś za granicą.

[delfin]

Oczywiście ze Ci da na piśmie, ale musisz złożyć wniosek o interpretację podatkową. Teraz jest to nawet ułatwione bo wystarczy wypełnić formularz o wydanie interpretacji ORD-IN, wysłać go do właściwej miejscowo izby skarbowej oraz uiścić opłatę chyba 40zł ale tu nie jestem pewien co do wysokości. Na odpowiedź mają trzy miesiące.

[mstpq]

Oczywiście w razie problemów nie możesz za bardzo podpierać się taką odpowiedzią, gdyż zawsze mogą Ci powiedzieć, że zapytanie nie było zgodne ze stanem faktycznym, albo, że coś utaiłeś, jeżeli ktoś chciałby formuować jakieś zapytania to proponuję wpisywanie ich tutaj w tym topicu

[delfin]

No tak... trzeba wiedzieć o co zapytać i jaki to ma związek z rzeczywistością no i najważniejsze, to dotyczy tylko Ciebie, sąsiad może dostać inną interpretacje, więc jakiekolwiek próby podpierania się czyimś wnioskiem skazane są na niepowodzenie

[orka]

Kiedyś wystarczyło ucałować królewski pierścień i oddać parę %

[delfin]

Jakbyś żył w tamtych czasach to na pewno też byś był niezadowolony,- że musisz całować

[murlander]

Byłem w WBK i zakupiłem kartę o której mówiliśmy kilka postów wyżej. No i spotkała mnie niemiła niespodzianka bo pierwsze o co mnie poproszono to dowód. Na moje pytanie po co to, pracownik (chyba wymyślił na poczekaniu) powiedział że na wypadek gdyby karta była użyta do celów terrorystycznych. I teraz moje pytanie czy to że przy kupnie karty spisał moje dane niesie jakieś konsekwencje skarbowo-prawne dla mnie ? Przecież mogę tą kartę dać komu chcę nawet menelowi na ulicy jak będę miał dobry humor.

[AdamPWO]

tez kupiłem ale mnie nie spisali. to zalezy od panienki z okienka chyba. mozna tez zawsze zamawiac te karty (w cenie 15zł) na allegro bądz do banku wysłac po nie kogos innego.

Konsekwenji karno-skarbowych byc nie powinno. Mozesz te karte dac komu chcesz (o ile nie zarejstrujesz jej w necie na stronie banku). Tak naprawde to biurwy muszą ci udowodnić że jesteś wielbłądem a nie ty im że nie jestes.

Choc jeszcze raz powtarzam, dla kwot mniejszych niz 10k nie ma sie co bawić w te karty, a przy wiekszych kwotach potrzeba kilku kart.

[hamczu]

jak tak czytam te kolejne strony dyskusji to tylko to mi się nasuwa na myśl

Socjalizm jest systemem w którym bohatersko pokonuje się problemy nie znane w żadnym innym ustroju.

Żeby człowiek, nie oskarżany przez nikogo musiał się tłumaczyć z przestępstwa, jakim jest w socjalizmie zarobienie pieniędzy.
No k!@#$% mać.

[krzynek1]

o ktorej karcie mowimy ?

http://indywidualni.bzwbk.pl/karty/prze ... -paid.html

[Cezary]

Spalony to możesz być, jak kupisz poprzez allegro, bądź w placówce zażądają od Ciebie dowodu. Przez twoje konto, żadne pieniądze nie przepływają , w wypłacie w bitomacie podajesz od razu nr konta z tego prepaida. Chodzi chyba o kartę z doładowaniem .

[krzynek1]

masz racje, chwile po tym jak napisalem zastanowilem sie nad tym i faktycznie metoda proponowana przez ciebie wydaje sie byc wlasciwa

teraz tylko jak wejsc w jej posiadanie nie kupujac na allegro ani w banku