Bitcoin Cash - poradnik systematycznego oszczędzania dla niezinformatyzowanych (ludzi analogu)

Postautor: **WitoldC** » sobota, 16 czerwca 2018, 12:18

Jednym z rozwiązań jest napisanie bota(open source żeby nie było strachu).
Tylko kto go napisze

Postautor: **redlumek** » sobota, 16 czerwca 2018, 12:52

Albo stworzenie portalu który byłby pośrednikiem w oszczędzaniu w krypto. Każdy miałby swoje konto w którym by podawał adres do kryptowalut, otrzymywał y numer konta na który mógłby wpłacać w fiatach a portal za niska prowizję kupowałby krypto wg ustawień na koncie i przelewa na wskazane adresy.

Postautor: **ikswodnal** » sobota, 16 czerwca 2018, 13:12

redlumek pisze: Albo stworzenie portalu który byłby pośrednikiem w oszczędzaniu w krypto.

Nie wiem jak do tego mają się nasze przepisy - tj skarbówka, nadzór finansowy i nie wiadomo kto jeszcze

. Najlepsza tutaj wydaje się giełda, względnie jakiś kantor kryptowalutowy. Jestem przekonany że takie rozwiązanie dało by zwiększenie ilości "hodlujących" Bitcoin Casha.

Postautor: **adam1226** » sobota, 16 czerwca 2018, 22:56

Mozesz tez sam zalozyc fundusz inwestujacy w kryprowaluty, z opcja wyplaty srodkow w kryptowalucie.

Postautor: **szytka** » sobota, 16 czerwca 2018, 23:20

Widzę tu dużo możliwych problemów - o naszych zakupach wie bank (czyli potencjalne problemy ze skarbówką), możliwe problemy z samym bankiem, co w przypadku kiedy konto giełdy będzie się zmieniać? Co jeśli w ogóle giełda się zwinie (ale konto bankowe będzie czynne?) a ktoś przez wiele miesięcy nie będzie tego sprawdzał?
Innym (według mnie prostszym) rozwiązaniem byłyby zakupy w bitomacie. Drukujemy kod QR, chowamy do portfela i co miesiąc/tydzień pamiętamy, żeby podejść i zakupić krypto.
Największym problemem jest to, że bitomaty shitcoins.club obsługują na razie tylko BTC i DASH. No i jeszcze nie ma ich za wiele w Polsce, więc to na razie rozwiązanie dla mieszkających w kilku wybranych miastach.
Zalety - brak wad wymienionych na początku posta

e: oczywiście odniosłem się do sytuacji gdyby możliwe było zlecenie stałe przelewu z banku na giełdę, automatycznego zakupu krypto na giełdzie i przesłaniu na portfel

Postautor: **ikswodnal** » sobota, 16 czerwca 2018, 23:33

szytka pisze: Widzę tu dużo możliwych problemów - o naszych zakupach wie bank (czyli potencjalne problemy ze skarbówką), możliwe problemy z samym bankiem, co w przypadku kiedy konto giełdy będzie się zmieniać?

To że bank wie o naszych zakupach wynika z zlecenia stałego w tym banku. Oczywiście jest dużo niewiadomych ale warto dążyć do uproszczeń. Sprawdzanie otrzymanych BCH jest jedynym obowiązkiem po złożeniu zlecenia stałego i wydaniu dyspozycji giełdzie. Zdaje się przy zleceniu stałym zmiana konta przez bank zaszkodzi bardziej bankowi (przynajmniej w przypadku zlecenia stałego). Utrata środków jest możliwa ale tylko jednej , dwóch najwyżej trzech operacji - jednak to niebezpieczeństwo jest bardzo znikome.

adam1226 pisze: Mozesz tez sam zalozyc fundusz inwestujacy w kryprowaluty, z opcja wyplaty srodkow w kryptowalucie.

To nie jest związane z tematem.

Postautor: **tonyxxl** » niedziela, 17 czerwca 2018, 00:20

ikswodnal pisze: W punktach:
1. Zarejestrować się na giełdzie BitMarket.pl - https://www.bitmarket.pl/register.php
2. Zweryfikować tam swoje konto + weryfikacja adresu

3. Czekać jak zapuka skarbówka i ukradnie solidną część albo całość jeśli coś z tego BCH czy BCC czy jak tam się to nazywa zostanie za kilka lat:roll:
A tak całkiem poważnie to jest wiele naprawdę banalnych sposobów żeby kupić/sprzedać anonimowo, szczególnie małe ilości. Dla chcącego nic trudnego. Jak ktoś tego nie potrafi ogarnąć to niech odkłada w PLN bo i tak nie skuma bezpieczeństwa portfeli i ewentualnych wypłat na fiaty. Potem będzie płacz i problem. Dopóki jakakolwiek krypto nie jest w PL uznana za środek płatniczy nie ma co się pchać na świecznik.

tonyxxl pisze: Czekać jak zapuka skarbówka i ukradnie solidną część albo całość jeśli coś z tego BCH czy BCC czy jak tam się to nazywa zostanie za kilka lat:roll:
A tak całkiem poważnie to jest wiele naprawdę banalnych sposobów żeby kupić/sprzedać anonimowo,

Jak "skarbówka" może ukraść część kryptowaluty z portfela?
Uproszczenia procesów związanych z obrotem kryptowalutami są naturalne i racjonalne.
Systematyczne oszczędzanie kryptowalut jest ogólnie korzystne na co przykładem są:
http://bitfilar.pl/ i https://litecoin.pl/emerytura-za-litecoiny/, optymalne (dla mnie) jest oszczędzanie systematyczne w Bitcoin Cash. W sprawie anonimowości praktycznie nic się nie zmienia, mogą ją naruszyć bank i giełda. Problem państwo - kryptowaluty w ciągu kilku lat musi być rozwiązany a temat dotyczy systematycznego a więc dłuższego okresu oszczędzania.
Ponawiam pytanie, czy jest tutaj ktoś znający realia i proces decyzyjny w giełdach i podpowiedzieć jak można wprowadzić uproszczenie omawiane w tym wątku.
Na razie wskazano jeden ujemny czynnik

- częste zmiany banków i kont dla operatorów (giełd) kryptowalut.

Postautor: **tonyxxl** » niedziela, 17 czerwca 2018, 12:59

ikswodnal pisze: Jak "skarbówka" może ukraść część kryptowaluty z portfela?

Z portfela nic nie wezmą, nie chcą, przyniesiesz im PLNy. Mają czarno na białym. Ile? nie wiem. 18% minimum od zysku a jak braknie na politykę społeczną to pewnie więcej.
Przy ostatnich pomysłach na opodatkowanie "bogatych" będzie jak znalazł taki klient.

tonyxxl pisze: Z portfela nic nie wezmą, nie chcą, przyniesiesz im PLNy.

Dwie rzeczy są nieuniknione, w tym podatki, trzeba je płacić

. Dla systematycznie oszczędzających kryptowaluty jest to mniejszy problem niż dla spekulujących kryptowalutami.
Kilkuletnie oszczędzanie w BCH na emeryturę (mnie to już nie dotyczy

) daje na dzisiaj większe korzyści niż obojętny system emerytalny. Po nadchodzących regulacjach prawnych, uderzenie w odkładających kryptowaluty na emeryturę? Tylko głupi i epizodycznie rządzący się zdobędą.
Systematyczne odkładanie kryptowalut na jakieś dobra daje więcej możliwości uniknięcia złego opodatkowania.
Dziwi sprzeciw do uproszczeń, ułatwień w upowszechnianiu kryptowalut. Jeżeli ktoś ma coś wspólnego z kryptowalutami to będzie starał się upowszechniać ich akceptację.
Zdaje się też, że odchodzimy od tematu.

Emerytura - to ubezpieczenie (od biedy na starosc) kryptowaluty to inwestycja - wysokiego ryzyka; jak jakas inwestycja nie pojdzie - zawsze możesz isc do pracy - tylko ze... no wlasnie.. w wieku "poprodukcyjnym".. srednio mozesz

adam1226 pisze: Emerytura - to ubezpieczenie (od biedy na starosc)

Adamie to już jest sofistyka. Kryptowaluty to nowe zjawisko, część z nich deflacyjne, lepiej mogą służyć do zabezpieczeń socjalnych niż fiaty, na razie i oby na zawsze. Dwa przykłady podawałem kilkukrotnie wyżej. Oczywiście przyszłości nikt nie potrafi przewidzieć, ale z szansy należy w sposób ostrożny i racjonalny korzystać.

Postautor: **tonyxxl** » niedziela, 17 czerwca 2018, 21:04

ikswodnal pisze: Dwie rzeczy są nieuniknione, w tym podatki, trzeba je płacić

Oficjalnie zgoda, problem w tym, że na dzisiaj nie wiadomo do końca jak je płacić, oszczędzanie na emeryturę na nieuregulowanym rynku to pomyłka i kamikadze. Nie dość, że sam rynek krypto to rollercoster to jeszcze nasi regulatorzy nie powiedzieli ostatniego słowa. No i zostaje sprawa samego instrumentu: BCH...pewny jesteś że za 10-20 czy więcej lat dalej będzie cieszył się zaufaniem i nie zaliczy jakiejś wtopy która go pogrzebie? Żeby nie było to dotyczy wszystkich krypto, ale nie wiedzieć czemu akurat polecasz odkładać w BCH... jakieś gwarancje ma specjalne od innych topowych walut?

tonyxxl pisze: Nie dość, że sam rynek krypto to rollercoster to jeszcze nasi regulatorzy nie powiedzieli ostatniego słowa.

Zależy jak na to patrzysz. Jeżeli w interwałach to oczywiście zmienność jest duża, jeżeli na całość okresu istnienia to podstawowe kryptowaluty deflacyjne urosły bardziej niż jakiekolwiek inne nośniki wartości.

tonyxxl pisze: Żeby nie było to dotyczy wszystkich krypto, ale nie wiedzieć czemu akurat polecasz odkładać w BCH

Dla mnie Bitcoin Cash jest optymalny, ale przecież podałem wyżej dwa przykłady - koszyka kryptowalut w portfelu i Litecoina.
W tym wątku interesujące jest teraz tylko jak uprościć, ułatwić regularny zakup kryptowalut.
Nie dotyczy to Was, zorientowanych informatycznie ale wielu słabo zorientowanych w informatyce, nazywam to ludzi z analogu.

Dodano po 11 godzinach 31 minutach 18 sekundach:
Uproszczenie regularnego zakupu kryptowalut jest utrudnione przez "nie mamy techniczne możliwości udostępnienia kupna przez stałe zlecenie, ponieważ każda wpłata ma inny identyfikator, który musi zostać podany w tytule przelewu" - tak odpowiedziała jedna z giełd.
To znaczy - problem jest do pokonania a korzyść dla tej giełdy która to zrobi będzie wyrażona w wzroście ilości stałych klientów z regularnymi wpłatami.

ikswodnal pisze: W tym wątku interesujące jest teraz tylko jak uprościć, ułatwić regularny zakup kryptowalut.

Ściągamy na telefon Intuicyjny i lekki portfel typu coinomi lub jaxx>wycieczka do centrum handlowego gdzie jest bitomat>wkładamy kwotę PLN do maszyny> przystawiamy kod QR aby otrzymać to co kupujemy>po kilku minutach mamy potwierdzenia i walutę na portfelu>shapeshift lub inny wbudowany w portfel konwenter aby wymienić na BCH lub cokolwiek. Prościej się już chyba nie da niestety.
Dla kogoś kto nie ma kompletnie obycia z komputerami i technologią to rozumiem, że jest to kosmos. Trzeba by raz pokazać, wytłumaczyć. Pierwszy raz najgorszy. Jakby ktoś miał stresa i bałby się sam to mogę podjechać (Kraków, M1 lub Gal. Krakowska) i za dobre piwo pomóc przy pierwszym razie. Już chyba bardziej pomóc nie mogę

A ponoć zapowiedzieli wprowadzenie w bitomatach kilku nowych coinów i BCH niedługo więc jak ktoś pragnie zbierać BCH to mu ostatni punkt odpadnie.

@tonyxxl, Bitomatów shitcoins jest w Polsce aktualnie 17. Nawet jeśli potroją liczbę, to nadal dla 90% Polaków wizyta w bitomacie będzie wymagała wycieczki 100 km w jedną stronę - co wymaga nakładu czasu i pieniędzy. Do tego trzeba pamiętać o sprawie.
Rozwiązanie zaproponowane wyżej rozwiązuje oba te problemy.

Gieldy jak gieldy ale moze jakis kantor moglby zaoferować taka usługę?

No proszę, rada bdb.
Zadzwoniłem do pierwszego kantoru "Kantor Bitcoin Warszawa" i otrzymałem odpowiedź.
Nie ma żadnego problemu. Oczywiście procedury, weryfikacja itd - zaczynam czytać.

Pewnie doczekamy czasów, że tak jak dzisiaj kupuje się ubezpieczenia, akcje czy waluty bezpośrednio przez aplikację/stronę banku tak będzie się kupować krypto. Potrzeba regulacji. Kasa z tego będzie więc banki nie odpuszczą.