HODLER.TECH Pierwszy uniwersalny portfel sprzętowy z setkami obsługiwanych monet

Postautor: **VooCash** » sobota, 10 marca 2018, 00:34

Co wyróżnia was na tle solidnej konkurencji oprócz paru funkcji w sofcie? W czym jesteście lepsi od:
- digitalbitbox
- keepkey
- ledger
- sirinlabs

Co ma mnie przekonać do inwestycji w wasz projekt który wkracza do walki z SirinLabs i ich potężnym funduszem i trzema produktami. Albo dobrze ustawionego Ledgera? Bardzo chętnie zainwestuję ale póki co cięzko widzę te konkurencje podczas gdy wasza strona nie grzeszy prezencją.

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 07:27

@VooCash nim odpowie przedstawiciel projektu, dopowiem swoje:)
Czy strona grzeszy czy nie grzeszy, rzecz gustu - mi się podoba, a żonę też mam ładną, tak przynajmniej sąsiad mówi.
Pierwszy etap tego wyścigu wygrał Ledger Trezor i co tam jeszcze. Jeśli coinów będzie taka mnogość, a na to się zanosi, bo firm emitujących swoje akcje też jest dużo, to jest bardzo dużo miejsca na kolejne dobre rozwiązania sprzętowe. Czas jednej propozycji już minął. Będą powstawać nowe portfele, będą nowe propozycje i Hodler jest jedną z nich. Moim zdaniem ilość funkcji jest dużą zaletą, a możliwość docelowego przenoszenia oprogramowania do innych smartfonów, to strzał w dziesiątkę. Za parę lat ściągniesz sobie z App Store za darmo podstawową wersję Hodlera, a za bardziej rozbudowaną zapłacisz dolara. Jeśli dwóch Chińczyków ściągnie aplikację i jeden Hindus, to ja zarobię. Wczoraj postanowiłem niewielką kwotę zainwestować. Wierzę w ten pomysł. Mam też sentymentalne podejście do sprawy. Mam córkę w wieku tych młodych ludzi, a młodych jak wiadomo trzeba na początku wesprzeć jeśli mają dobre pomysły. Jeśli nie wyjdzie, cóż nie zawsze wychodzi. Oczywiście pytania muszą być zadawane. Czasami są w nich nowe ciekawe pomysły. Głupich pytań nie ma, są głupie odpowiedzi. No młodzi do roboty, inwestor do Was mówi. Nie chciałbym być w Waszej skórze jak mi dywidenda w styczniu 2020 r. nie wpadnie.

Postautor: **VooCash** » sobota, 10 marca 2018, 09:43

Kedyw pisze: @VooCash nim odpowie przedstawiciel projektu, dopowiem swoje:)
Czy strona grzeszy czy nie grzeszy, rzecz gustu - mi się podoba, a żonę też mam ładną, tak przynajmniej sąsiad mówi.
Pierwszy etap tego wyścigu wygrał Ledger Trezor i co tam jeszcze. Jeśli coinów będzie taka mnogość, a na to się zanosi, bo firm emitujących swoje akcje też jest dużo, to jest bardzo dużo miejsca na kolejne dobre rozwiązania sprzętowe. Czas jednej propozycji już minął. Będą powstawać nowe portfele, będą nowe propozycje i Hodler jest jedną z nich. Moim zdaniem ilość funkcji jest dużą zaletą, a możliwość docelowego przenoszenia oprogramowania do innych smartfonów, to strzał w dziesiątkę. Za parę lat ściągniesz sobie z App Store za darmo podstawową wersję Hodlera, a za bardziej rozbudowaną zapłacisz dolara. Jeśli dwóch Chińczyków ściągnie aplikację i jeden Hindus, to ja zarobię. Wczoraj postanowiłem niewielką kwotę zainwestować. Wierzę w ten pomysł. Mam też sentymentalne podejście do sprawy. Mam córkę w wieku tych młodych ludzi, a młodych jak wiadomo trzeba na początku wesprzeć jeśli mają dobre pomysły. Jeśli nie wyjdzie, cóż nie zawsze wychodzi. Oczywiście pytania muszą być zadawane. Czasami są w nich nowe ciekawe pomysły. Głupich pytań nie ma, są głupie odpowiedzi. No młodzi do roboty, inwestor do Was mówi. Nie chciałbym być w Waszej skórze jak mi dywidenda w styczniu 2020 r. nie wpadnie.

46% ico upadło w 2017 roku. Rok 2018 okresla sie mianem roku ICO, co z znaczy ze bedzie ich wiecej, a zatem więcej upadnie. Szanse że twoja dywidenda w 2020 roku wpadnie są jak 25% (bo 50% za 2019) o ile nie mniejsze bo to optymistyczny scenariusz. Ja zadaje pytania żeby wiedziec z kim mam do czynienia
.

Postautor: **HODLER.TECH** » sobota, 10 marca 2018, 09:49

VooCash pisze: Co wyróżnia was na tle solidnej konkurencji oprócz paru funkcji w sofcie? W czym jesteście lepsi od:
- digitalbitbox
- keepkey
- ledger
- sirinlabs

Co ma mnie przekonać do inwestycji w wasz projekt który wkracza do walki z SirinLabs i ich potężnym funduszem i trzema produktami. Albo dobrze ustawionego Ledgera? Bardzo chętnie zainwestuję ale póki co cięzko widzę te konkurencje podczas gdy wasza strona nie grzeszy prezencją.

Odnośnie pierwszej części pytania, nasza koncepcja jest zupełnie inna, moim zdaniem lepsza. Przede wszystkim, będziemy liderem jeśli chodzi o dokonywanie płatności, ponieważ wszystkie portfele które wymieniłeś nie mają możliwości płacenia bez użycia komputera, pomijając SrinLabs. Jeśli dwoje ludzi, lub klient w sklepie będą chcieli rozliczyć się bezpiecznie za pomocą kryptowalut, będą musieli się rozliczyć używając naszego portfela. Inne możliwości na dzień dzisiejszy:

- codzienny smartfon z oddzielną aplikacją dla każdego coina - niepraktyczne i niebezpieczne rozwiązanie
- aplikacje typu multiwallet - praktyczne ale niebezpieczne rozwiązanie co udowodnił ostatnio freewallet, Coinomi to fajny portfel, ale nie możesz mieć 100% pewności że Twoje środki nie przepadną
- Ledger, Trezor i inne wallety offline - słowa naszego klienta: Nie będziesz przecież chodził do sklepu z laptopem, modemem 4g i okablowaniem
- Srinlabs - drogi portfel, będzie dostępny dla niewielkiej ilości klientów, wysoka cena, parametry nieprzystające do funkcji, ograniczone możliwości produkcyjne

Holder - portfel dla każdego, niska cena, projekt zoptymalizowany pod kątem dostępności, bezpieczny i 2 razy mniejszy od Srinlabs, obsługa wielkiej ilości monet, funkcjonalność dla sklepów pozwalająca na przyjmowanie płatności kryptowalutowych tak jak dzisiaj przyjmuje się płatności kartą debetową.

Płynnie przejdźmy więc do odpowiedzi na pytania w czym wygrywamy ze Srinlabs:
- przede wszystkim mamy optymalne cenowo urządzenie na które będzie mógł sobie każdy. Nasz portfel będzie kosztował 150USD, Srinlabs prawie 1000USD
- funkcja dla sklepów - nasz portfel będzie mógł być używany jak terminal płatniczy do kart, automatycznie sprzedając coiny na giełdzie i wysyłając na konto sklepów FIATy, nie ma czegoś takiego na świecie i według mojej wiedzy nie jest planowane do produkcji nie licząc naszego Holdera.
- możliwości produkcyjne - po dostosowaniu systemu operacyjnego do kilku popularnych na całym świecie modeli smartfonów będziemy mogli sprzedać 100.000.000 portfeli (licencji na oprogramowanie), każdy klient będzie mógł kupić w swoim kraju, na rogu ulicy kompatybilnego smartfona, nasze oprogramowanie online i przy użyciu łatwej w obsłudze aplikacji, wgrać nasz OS z aplikacją portfela na smartfona. Ile będzie wyprodukowanych smartfonów Srinlab? Jak długo będą budowali fabryki do ich produkcji?

Odnośnie SrinLab, moim zdaniem ich urządzenie nie powstanie. Jest to tylko głośna kampania reklamowa w celu zarobienia ogromnej ilości pieniędzy. Po co chcą produkować nowe urządzenie kiedy można użyć tych które produkują inni producenci? Przecież cała funkcjonalość tkwi w oprogramowaniu. Nawet jeśli się mylę i ich urządzenie powstanie, to nasza koncepcja użycia już sprawdzonego i istniejącego sprzętu, optymalizacji kosztów i funkcjonalności sprawi, że będziemy sprzedawali portfel dla "zwykłego człowieka" podczas gdy oni, tylko dla wybrańców czekających w długiej kolejce na swój portfel. Nasz będzie dostępny natychmiast dla każdego, bez względu na ilość klientów którzy go zakupią jednego dnia, nie będzie kolejek ponieważ mamy rozwiązanie programowe przeznaczone dla odbiorcy masowego.

Nasz token uprawni Cię do odbioru dywidendy z zysków naszej firmy, jeśli to co napisałem powyżej Cię przekonało, wygramy na rynku a nasi inwestorzy wygrają wraz z nami. Nasza strona jest nieco mniej imponująca niż strona SrinLabs, prowadzimy już rozmowy o jej przebudowie, ale czy fakt podsiadania większej ilości ładnych grafik przewyższa portfel SriLabs nad naszym? Mam nadzieję że wybierzesz lepszy projekt. Dzięki za bardzo dobre pytania, jestem tak pewien słuszności naszej koncepcji, że odpowiadało mi się z przyjemnością.

@Kedyw Dziękuję za wsparcie naszego projektu. Podchodzę do niego bardzo osobiście, jeśli kryptowaluty mają się rozwijać, bezpieczne mobilne portfele muszą być dostępne dla każdego a nasz projekt ma najwięcej argumentów aby wygrać.

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 10:09

VooCash pisze: 46% ico upadło w 2017 roku. Rok 2018 okresla sie mianem roku ICO, co z znaczy ze bedzie ich wiecej, a zatem więcej upadnie. Szanse że twoja dywidenda w 2020 roku wpadnie są jak 25% (bo 50% za 2019) o ile nie mniejsze bo to optymistyczny scenariusz. Ja zadaje pytania żeby wiedziec z kim mam do czynienia

Absolutna zgoda.

Postautor: **wesley** » sobota, 10 marca 2018, 10:33

Pomysł smartfona Unihertz z os Holder prywatnie bardzo mi pasuje - rozumiem że tak jak w iphone wyciśniecie siódme poty z hardwaru Unihertz ponieważ najprościej napisać soft pod jeden hardware niż naście platform sprzętowych. Co do OS w wersji firmware do różnych telefonów mam mieszane uczucia, lekka obawa że na innych platformach sprzętowych będzie prościej złamać portfel, a co się z tym wiąże zepsuć reputacje firmy. Osobiście chciałbym widzieć portfel sprzętowy Holder tylko w wersjach z waszym hardware bez możliwości wgrania w inny sprzęt. Stabilność i bezpieczeństwo ponad wszystko.

Postautor: **HODLER.TECH** » sobota, 10 marca 2018, 10:41

Kedyw pisze:
VooCash pisze: 46% ico upadło w 2017 roku. Rok 2018 okresla sie mianem roku ICO, co z znaczy ze bedzie ich wiecej, a zatem więcej upadnie. Szanse że twoja dywidenda w 2020 roku wpadnie są jak 25% (bo 50% za 2019) o ile nie mniejsze bo to optymistyczny scenariusz. Ja zadaje pytania żeby wiedziec z kim mam do czynienia
Absolutna zgoda.

Może to kwestia tego że ogromna większość projektów to rozdmuchane marzenia? Przeglądam regularnie listy z ICO, większość nawet nie ma napisane co chcą stworzyć a na bazie samego marketingu zbierają grube miliony: https://www.ico-list.com/
Spójrz ile zbierają i na co, jest moda na karty debetowe połączone z krypto, wszyscy to robią i zbierają po 50mlnUSD - 100mlnUSD, jest moda na AI - masz wysyp ICO z AI, będzie moda na jamniki, będzie wysyp innowacyjnych forków Dogecoina.

Trzeba wybierać projekty realne, które można sobie wyobrazić w działaniu, mają dobrą koncepcję i nie zbierają pieniędzy które pozwolą właścicielom do końca życia żyć z tych pieniędzy "goniąc króliczka". My zbierzemy maksymalnie 3 mln USD, po opłaceniu przez rok ludzi, zakupieniu serwerów, uruchomieniu produkcji, nie zostanie z tego wiele, to normalny budżet na rozkręcenie produkcji, dystrybucji, wsparcia technicznego, zaplecza technicznego oraz działu promocji dla produktu o globalnym zasięgu. Oczywiście mogliśmy zacząć jak Bill Gates w piwnicy, stworzyć jeden prototyp, później wgrywając oprogramowanie na kolejne, rozwijając infrastrukturę z zarobionych pieniędzy, rozwijać sprzedaż powoli, najpierw w Polsce, potem na zachodzie, ale to już niestety tak nie działa. Żeby stać się globalną marką potrzebujemy od razu sztabu ludzi, pieniędzy na szeroką reklamę. Dziś świat idzie do przodu bardzo szybko, pieniądze na rozwój to jak wiatr w żagle, bez nich pozostaje tylko dryfowanie i oglądanie się żeby większe statki nas nie zatopiły.

Mamy już pieniądze na reklamę, ale nie będziemy ich wyrzucali grubymi tysiącami w reklamę które nie da nam profitu, starannie analizujemy każdą ofertę, wybierzemy najlepsze, rozmowy już się toczą. Mamy dopiero 10 dzień naszego ICO, wszystko się potoczyło o wiele szybciej niż przypuszczaliśmy, w planach mieliśmy mieć obecny fundusz dopiero za miesiąc, idzie naprawdę dobrze. Nasza Mapa Drogowa jest potraktowana bardzo ostrożnie, ale dzięki temu nie będzie w niej opóźnień, wszystko jest kwestią dobrej organizacji pracy.

wesley pisze: Pomysł smartfona Unihertz z os Holder prywatnie bardzo mi pasuje - rozumiem że tak jak w iphone wyciśniecie siódme poty z hardwaru Unihertz ponieważ najprościej napisać soft pod jeden hardware niż naście platform sprzętowych. Co do OS w wersji firmware do różnych telefonów mam mieszane uczucia, lekka obawa że na innych platformach sprzętowych będzie prościej złamać portfel, a co się z tym wiąże zepsuć reputacje firmy. Osobiście chciałbym widzieć portfel sprzętowy Holder tylko w wersjach z waszym hardware bez możliwości wgrania w inny sprzęt. Stabilność i bezpieczeństwo ponad wszystko.

Długo się nad tym zastanawialiśmy, podjęliśmy się jednak zadania produkcji rozwiązania dla każdego, bez wielomiesięcznych kolejek. Każdy smartfon pod który dopasujemy nasze oprogramowanie będzie musiał przejść gruntowne testy bezpieczeństwa, mamy nawet przygotowaną procedurę która sprawdza integralność sprzętu w drodze z produkcji do klienta. Trezorowi zdarzyło się wlutowanie wrażliwego elementu w celu złamania urządzenia, skradziono z niego środki, Ledger nie ma ochrony przeciwko atakowi na schowek i podmianie adresu na adres hakera, to bardzo prosty atak, chyba tylko niefrasobliwość hakerów sprawia że nie ma masowych raportów o kradzieżach monet z tych portfeli. Nasz będzie odporny na oba ataki - sprawdzenie integralności sprzętu + niezależność od komputera na którym trudno utrzymać sterylne warunki. Rozproszone pochodzenie urządzeń też nie przesądza o słabszych zabezpieczeniach, jeśli smartfon będzie przeanalizowany i uznany za "fabryczny" można go rozpoznać od wersji "modyfikowanych" na etapie wgrywania oprogramowania. Poza tym, smartfony ze zwykłego sklepu nie będą celem ataku sprzętowego, dystrybucja jest zbyt rozproszona.

Postautor: **dostawa** » sobota, 10 marca 2018, 13:40

HODLER.TECH pisze: Jesteśmy grupa ludzi pracujących ze sobą od roku 2006, stworzyliśmy kilka dużych projektów informatycznych, aplikacji, system ERP, od kilku lat skupiamy się głównie na branży kryptowalut. Stworzyliśmy aplikacje do auto-handlu na kilku giełdach, pracujemy nad projektem Bitcoin Legend, robiliśmy tez boty do arbitrażu na giełdach, opracowaliśmy kilka ciekawych strategii na Trading View, rozpoczęliśmy projekt CryptoAnalyzer który będzie rozwijany w przyszłości.

Dzień dobry, podoba mi się wasz projekt ale zacząłem googlować po nazwiskach bo to pojekt na 5 milionów dolarów.
Pan Tomasz Kamil Horodko rocznik 85 ma tylko jeden wpis w KRS tj spółka Euro Studio w której już nie działa od grudnia 2017. Nie ma żadnych wzmianek o działności od roku 2006. Pisałem też emaile do projektów wymienionych na stronie HOLDER ale nikt nie odpisał i nie potwierdziła, czy te projekty były robione przez Pana Tomasza.
Znalazłem też wpis o długach osobistych Pana Tomasza tj

https://www.dlugi.info/dlugi-z-miasta/G ... =name&p=74

na kwote 957,94zł

Zanim pojeci na mnie hejt, czy są tu ludzie, którzy robili due diligence ludzi stojacych za HOLDER.TECH? Ten dług na dziwięcset żłotych mnie lekko wystraszyl, bo to jest projekt na 15 milionów złotych a kompletnie nie ma niczego o CEO projektu. Jest jeszcze wpis o spółce Estońskiej, ale czegoś tu nie rozumiem. To ICO nie jest nigdzie zarejestrowane, tzn nie ma sposobu, żeby to sprawdzić. Srodki są zbierane w krypto, mogą być zamienione na fiaty w dowolny sposób, na dowolnej giełdzie, na localbitcoin itp. Pomysł na ICO nie ma nic wspolnego z faktem istnienia spółki z Estonii. Pomyslalłęm że to dobry chwyt marketingowy, żeby pisać ludziom, że nigy nisjkie podatki, to my jestesmy lepsi niz konkurencja. Z tego co wiem, żeby rejestrować ICO w Estoni nie robi się tego przez ichniejszą sp. z o.o.

Proszę o komentarz od osbó, które inwestowały niech się podzielą wiedzą. Uważam ten porjekt za fajny, ale takich fajnych ICO byly setki i pozowolil sie oblowic twórcom.

Postautor: **VooCash** » sobota, 10 marca 2018, 13:48

Pytanie na szybki dlaczego wasze ico nie widnieje w żadnym serwisie z ICO?
https://tokenmarket.net/ico-calendar
https://www.coinschedule.com/?live_view=2
https://foundico.com/#ico-pan-1
https://icobench.com/
https://icotracker.net/

Postautor: **dostawa** » sobota, 10 marca 2018, 14:10

https://hodler.tech/docs/Investment_AgreementF.pdf

To jest Investment Contract, który wyjaśnia, że posiadacze tokenów dostaną dywidendę, jeżeli spółka bedzie miala zysk. A jak nie bedzie miala, to nie dostaną

Wyplata bedzie tylko w ETH albo HDL tokens. Wyplata zysku nastąpi po potrąceniu Estonskiego podatku od dywwidendy (na dzien dzisiejszy 20%).

Postautor: **HODLER.TECH** » sobota, 10 marca 2018, 14:32

dostawa pisze:
HODLER.TECH pisze: Jesteśmy grupa ludzi pracujących ze sobą od roku 2006, stworzyliśmy kilka dużych projektów informatycznych, aplikacji, system ERP, od kilku lat skupiamy się głównie na branży kryptowalut. Stworzyliśmy aplikacje do auto-handlu na kilku giełdach, pracujemy nad projektem Bitcoin Legend, robiliśmy tez boty do arbitrażu na giełdach, opracowaliśmy kilka ciekawych strategii na Trading View, rozpoczęliśmy projekt CryptoAnalyzer który będzie rozwijany w przyszłości.
Dzień dobry, podoba mi się wasz projekt ale zacząłem googlować po nazwiskach bo to pojekt na 5 milionów dolarów.
Pan Tomasz Kamil Horodko rocznik 85 ma tylko jeden wpis w KRS tj spółka Euro Studio w której już nie działa od grudnia 2017. Nie ma żadnych wzmianek o działności od roku 2006. Pisałem też emaile do projektów wymienionych na stronie HOLDER ale nikt nie odpisał i nie potwierdziła, czy te projekty były robione przez Pana Tomasza.
Znalazłem też wpis o długach osobistych Pana Tomasza tj

https://www.dlugi.info/dlugi-z-miasta/G ... =name&p=74

na kwote 957,94zł

Zanim pojeci na mnie hejt, czy są tu ludzie, którzy robili due diligence ludzi stojacych za HOLDER.TECH? Ten dług na dziwięcset żłotych mnie lekko wystraszyl, bo to jest projekt na 15 milionów złotych a kompletnie nie ma niczego o CEO projektu. Jest jeszcze wpis o spółce Estońskiej, ale czegoś tu nie rozumiem. To ICO nie jest nigdzie zarejestrowane, tzn nie ma sposobu, żeby to sprawdzić. Srodki są zbierane w krypto, mogą być zamienione na fiaty w dowolny sposób, na dowolnej giełdzie, na localbitcoin itp. Pomysł na ICO nie ma nic wspolnego z faktem istnienia spółki z Estonii. Pomyslalłęm że to dobry chwyt marketingowy, żeby pisać ludziom, że nigy nisjkie podatki, to my jestesmy lepsi niz konkurencja. Z tego co wiem, żeby rejestrować ICO w Estoni nie robi się tego przez ichniejszą sp. z o.o.

Proszę o komentarz od osbó, które inwestowały niech się podzielą wiedzą. Uważam ten porjekt za fajny, ale takich fajnych ICO byly setki i pozowolil sie oblowic twórcom.

Nie mam żadnego długu, moje imię to Tobiasz a nie Tomasz, Odnośnie firmy Euro Studio, działa ona nadal, musi Pan posiadać złe źródło danych. Innych firm nie ma w bazie KRS ponieważ, w tej bazie są tylko spółki prawa handlowego (z o.o., S.A.), posiadałem jeszcze firmę VOTOS, HEYTECH, PC DOKTOR, właśnie Euro Studio którą odsprzedałem przed wyjazdem za granicę oraz jestem pomysłodawcą firmy programistycznej IT Security Solutions strona internetowa: fl4re.pl która nadal działa i współpracuje z nami podobnie jak firma Euro Studio która robi dla nas promocję: http://www.krs-online.com.pl/euro-studi ... 55761.html http://eurostudio.olsztyn.pl

Za granicą (mieszkam w Hiszpanii) prowadzę prywatną działalność gospodarczą pod swoim nazwiskiem, związana jest z inwestowaniem, to moje prywatne zainteresowania. Od 2018 roku posiadam jeszcze firmę HODLER.TECH OU założoną w Estonii https://www.e-krediidiinfo.ee/14419613- ... %20O%C3%9C na potrzeby projektu HODLER. Nie wiem co to za baza długów, na jakiej zasadzie dodaje się tam ludzi, ja swojego nazwiska nie znalazłem (z poprawnym imieniem), proszę o screena z tymi danymi.

Wszystkie maile które przychodzą do projektów które prowadzę przechodzą przeze mnie (CryptoAnalyzer, Trading View Auto-Trader), żadnego nie otrzymałem. Cóż mogę więcej powiedzieć, jestem zszokowany.

Odnośnie ICO w Estonii, spółka która została założona do projektu HODLER ma nazwę HODLER.TECH, jest to nazwa identyczna z adresem strony internetowej, adres strony jest w estońskim odpowiedniku KRS podany jako główny i jedyny adres strony, podobnie jak email kontaktowy w tej samej domenie, to aż nadto sugeruje że jest to ściśle ze sobą powiązane, nie ma instytucji w której zgłasza się ICO.

VooCash pisze: Pytanie na szybki dlaczego wasze ico nie widnieje w żadnym serwisie z ICO?
https://tokenmarket.net/ico-calendar
https://www.coinschedule.com/?live_view=2
https://foundico.com/#ico-pan-1
https://icobench.com/
https://icotracker.net/

Tak jak wspominałem w poprzednich postach, nawiązaliśmy kontakt z kilkoma portalami w sprawie reklamy ICO, jednak proszę wziąć pod uwagę że jest ono online dopiero od 10 dni i jesteśmy dopiero na 1/3 etapu Pre-Sale. Dodatkowo negocjuję reklamę na Etherscan, na kilku stronach poświęconych kryptowalutom, rozbudowujemy powiązania na Twitterze, kończymy dedykowany system do obsługi reflinków który będziemy wykorzystywali na reddit, przy współpracy z youtuberami, w programie bounty na bitcointalk i forum.bitcoin.pl, mamy również w planach reklamę na ico-list, coinschedule.

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 14:56

Tobiasz - Tomasz, koń - koniak rzeczywiście podobne

Postautor: **dostawa** » sobota, 10 marca 2018, 15:08

HODLER.TECH pisze: Odnośnie ICO w Estonii, spółka która została założona do projektu HODLER ma nazwę HODLER.TECH, jest to nazwa identyczna z adresem strony internetowej, adres strony jest w estońskim odpowiedniku KRS podany jako główny i jedyny adres strony, podobnie jak email kontaktowy w tej samej domenie, to aż nadto sugeruje że jest to ściśle ze sobą powiązane, nie ma instytucji w której zgłasza się ICO.

Zatem to nie ICO. Tzn wy to nazywacie ICO ale nie jest to nigdzie jako ICO zarejestrowane a pomysl polega na tym, że Investment Contract opisuje w jaki sposób zyski firmy będą wysyłane inwestorom.

Czy wy możecie prowadzić takie działania przez spółkę estońską? Bo wy nie sprzedajecie udziałów w spółce, ale tak naprawdę zaciągacie bezzwrotne pożyczki. Prawnicy Wam to przybili?

Czyli wszystkie projekty na stronie to wasze projekty, nie ma nikogo, kto może wystawic wam referencje? PC Doktor widzialem, ale nie wspominalem ,bo to chyba byl serwis komputerowy a to chyba inny lewel niż tworzenie portfela sprzetoweog za 5 mln dolarów.

Dodano po 8 minutach 38 sekundach:

Kedyw pisze: Tobiasz - Tomasz, koń - koniak rzeczywiście podobne

HODLER.TECH pisze: Nie mam żadnego długu, moje imię to Tobiasz a nie Tomasz

https://www.dlugi.info/dlugi-z-miasta/G ... =name&p=74

Tutaj jest Horodko Tobiasz. nie Tomasz.

Tobiasz Horodko
Zarząd - EURO STUDIO Sp. z o.o.
Gdańsk, pomorskie, Polska

http://www.facebook.com/PCDoktorGDA
http://pcdoktor.gdansk.pl/infowitryna.php

Zarządca Ds Nieruchomości
Euro Studio. Sp. z o.o.

Edukacja
Nieruchomosci, licencjackie
Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach

https://www.imsig.pl/szukaj/osoba,TOBIASZ_KAMIL,HORODKO

http://www.infoveriti.pl/firma-krs/Euro ... 75977.html

http://www.olsztyn.com.pl/ogloszenie,pr ... ,4465.html

Czy wy na pewno poradzicie sobie z projektem wartym 5 mln dolarów?

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 15:14

@dostawa pisze: Pan Tomasz Kamil Horodko rocznik 85 ma tylko jeden wpis w KRS tj spółka Euro Studio w której już nie działa od grudnia 2017. Nie ma żadnych wzmianek o działności od roku 2006.

Czy może ja to napisałem?

Może ktoś z konkurencji? Pan wyjątkowo emocjonalnie zaangażowany. Bo jeden z członków grupy ma dziewięć stów długu, albo Pani może ma nieślubne dziecko, a dziadek był w Wehrmachtcie? Nie ufam ludziom, którzy zaczynają myśl od zwrotu: pomysł mi się podoba ... ale. Oczywiście więcej się dowiemy, bo Pan TOBIASZ nieźle jak widzę kiedyś nawywijał. Zrobił dziewięć setek długu. A jeden z kolegów może jest gejem, no to będzie dopiero.

Postautor: **dostawa** » sobota, 10 marca 2018, 15:20

Dokładna informacja o długu Pana Tobiasza Horodko

https://www.dlugi.info/wierzytelnosc/52 ... KO-TOBIASZ

Nie to, że nie mozna mieć długów. Ale to obciach, jak się ma 957,94zł długo przeterminowanego ponad 2 lata i się bierze za projekt wart 5 mln USD, jednocześnie wypierając, że tego długu nie ma i pisaniu coś o tym, że to Tomasz a nie Tobiasz.

Wziąłem się za kopanie o reszcie tego teamu. Zobaczymy jakie sukcesy mają od 2006 roku. Kim są ludzie, którzy mają doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami, naprawie PCtów, któ®zy robią projekt za 5 mln USD.

Postautor: **HODLER.TECH** » sobota, 10 marca 2018, 16:10

Tak jak mówię, nie widzę jednak żadnego info o sobie:
Obrazek

Z linka prowadzącego do profilu firmy w KRS firmy Euro Studio wyraźnie wynika że:

TOBIASZ KAMIL HORODKO (`85) został wykreślony z rubryki Dane wspólników pierwszego działu KRS oraz z rubryki Organ uprawniony do reprezentacji podmiotu drugiego działu KRS.

To nie znaczy że w tym samym roku firma przestała istnieć, tylko że ja się z niej wykreśliłem, czytaj: sprzedałem swoje udziały.
To całkiem spora firma, pomimo że nie miała nigdy dużego kapitału zakładowego ponieważ od jego wpłaty płaci się duży podatek a duży kapitał zakładowy nigdy nie był nam potrzebny. W moich czasach osiągała ponad 1.5 mln zł przychodu z usług (nie handlu) i tylko od podmiotów prywatnych.

Dane które Pan znalazł są nieprawdziwe, nawet studia się nie zgadzają, studiowałem na olsztyńskim UWM (2 kierunki, prawo i informatykę), studia jednak zakończyłem bez tytułu gdyż zająłem się prowadzeniem firmy. Studia prawnicze dały mi jednak dużo wspaniałych znajomości i wiedzy, studia informatyczne dały mi możliwość oceny pracy informatyków. PC DOKTOR to była działalność bardziej hobbystyczna, miałem już firmę ale praca z ludźmi daje mi autentyczna przyjemność.

Firmę PC DOKTOR przekazałem koledze z którym nadal współpracuję, prowadzi dla nas serwery.

Wszystkie projekty które robiłem w życiu wypaliły, ale HODLER to oczywiście największy jaki chcę zrealizować. Pisałem o tym wcześniej.

Post tego Pana zabrzmiał jednak jakby cała moja przeszłość biznesowa to była fikcja, a to praca całego życia która dała mi ogromne doświadczenie zdobyte w stosunkowo krótkim czasie (mam 32 lata). Wiem jak organizować pracę w firmie, znam się na podatkach, potrafię współpracować w mniejszych i większych zespołach. Mam nadzieję że ten post nie był napisany w złej wierze i chodzi tylko o niewiedzę piszącego, jeśli to drugie, to spodziewam się że go wyprostuje.

Odnośnie ICO, nie rozumiem zarzutu. Zwykle jest tak że podczas ICO kupuje się same tokeny, ich twórcę nie interesuje później co się z nimi stanie, sprzeda te które posiada i może spokojnie żyć w luksusie długie lata nic nie robiąc. U nas jest inaczej, tokeny które wyemitowaliśmy uprawniają do odebrania części zysku (poza zwykłą spekulacją), nie możemy sprzedać wszystkich które posiadamy ponieważ stracilibyśmy cały zysk ze sprzedaży HODLER'a, jeśli projekt wypali na skalę globalną, będziemy wręcz zmuszeni do ich skupu i to powinno być brane pod uwagę jako nasza wartość dodana a nie wada.

Prawnik estoński wskazał nam drogę w jaki sposób legalnie przenieść zysk z naszej firmy do inwestorów z którymi mam podpisaną umowę, mówię celowo "mam" ponieważ jest ona podpisana personalnie przeze mnie, nie przez spółkę którą można zamknąć. Dywidenda dla osób nie będących udziałowcami spółki będzie więc wypłacana przeze mnie na podstawie Kontraktu Inwestycyjnego. Prawo estońskie zezwala na podpisywanie zobowiązań we własnym imieniu głównego udziałowca spółki.

Dodano po 5 minutach 53 sekundach:

dostawa pisze: Dokładna informacja o długu Pana Tobiasza Horodko

https://www.dlugi.info/wierzytelnosc/52 ... KO-TOBIASZ

Nie to, że nie mozna mieć długów. Ale to obciach, jak się ma 957,94zł długo przeterminowanego ponad 2 lata i się bierze za projekt wart 5 mln USD, jednocześnie wypierając, że tego długu nie ma i pisaniu coś o tym, że to Tomasz a nie Tobiasz.

Wziąłem się za kopanie o reszcie tego teamu. Zobaczymy jakie sukcesy mają od 2006 roku. Kim są ludzie, którzy mają doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami, naprawie PCtów, któ®zy robią projekt za 5 mln USD.

Te informacje na 100% są nieaktualne lub nieprawdziwe. Z firmą EGB miałem (5-6 lat temu) do czynienia kiedy to podobno kupili jakiś mój dług z czasów studenckich, wysyłali do mnie smsy i dzwonili żeby oddać im pieniądze nie wiadomo za co. Kiedy poprosiłem ich o umowę na podstawie której żądają spłaty, opowiedzieli że nie muszą wysyłać umowy. Kupili od kogoś jakiś pakiet długów i wydzwaniają żeby im oddawać nie dając żadnego dokumentu z moim podpisem. Obciachem było by płacenie firmie o takich opiniach, bez żadnego dokumentu potwierdzającego należnosć:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,726,1475 ... _S_A_.html

Mówi Pan że studiowałem w Katowicach a ja tam nigdy nawet nie byłem, choć na pewno to piękne miasto.

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 16:42

Proszę admina o pomoc bo chciałem śmiesznie, tylko ni e wyszło.

Postautor: **HODLER.TECH** » sobota, 10 marca 2018, 19:49

Czytelnicy tego tematu chyba wyciągnęli dobre wnioski z tego ataku na mnie, własnie wpłynęły środki na zakup prawie 1,5 mln tokenów, ponownie LTC:) Chciałbym serdecznie podziękować kolejnemu dużemu inwestorowi oraz wszystkim którzy wpłacili mniejsze kwoty. Każda, nawet drobna wpłata sprawia że tokeny są bardziej rozpowszechnione, co ma pozytywny wpływ na decyzję giełd w sprawie przyjęcia tokena na ich platformy.

Odnośnie wizyty konta @BittrexSupportTeam na naszym Telegramie, przesłaliśmy do nich pytanie o to konto za pośrednictwem ticket'a oraz na twitterze, nie otrzymaliśmy jeszcze informacji zwrotnej.

Zbliża się tez dzień wyjazdu do Wielkiej Brytanii na rozmowy z inwestorem i otrzymałem kilka ostrzeżeń na email, przed tym że może to być konkurencja, żeby uważać. Będę uważał, ICO idzie świetnie, nie mamy noża na gardle wiec możemy samy stawiać warunki. Nie oddamy kontroli nad firmą komuś niepewnemu.

System do reflinków jest już w fazie testowej, póki co wygląda dobrze, mamy nadzieję że możliwość zarobienia tokenów poprzez promowanie projektu bardzo go wzmocni jeśli chodzi o marketing.

Zostaliśmy również dostrzeżeni (bez naszego udziału) przez portal http://kryptowaluty.info.pl/nowe-polski ... sprzetowy/

Medium:

Serdecznie dziękujemy za artykuł o naszym produkcie i pozdrawiamy.

Dodano po 10 minutach 12 sekundach:
Obrazek

Dodano po 2 godzinach 23 minutach 24 sekundach:
Ponownie artykuł na medium.com:

Zostaniemy dodani na pierwszą giełdę:) Resztę oczywiście trzeba będzie poczekać do momentu dystrybucji 50% tokenów, zamierzamy też stworzyć własną, wewnętrzną platformę na której kupujący nasze tokeny będą mogli spotkać się ze sprzedającymi i wymienić BTC, BCH, LTC, DASH na HDL i odwrotnie.

Obrazek

https://forkdelta.github.io

Postautor: **donatan** » sobota, 10 marca 2018, 20:55

Inwestorzy mają udział w zyskach, ale w jaki sposób są zabezpieczeni przed kreatywną księgowością gdy np. ewentualny zysk zostanie wypłacony pracownikom Hodler.Tech jako premia lub końcem roku zostanie zakupiona duża ilość nowego sprzętu i zysk roczny będzie zerowy ?
Nie sugeruję, że tak się stanie jednak nie widzę formalnego zabezpieczenia dla inwestorów w kontrakcie w tej kwestii.

Postautor: **Kedyw** » sobota, 10 marca 2018, 21:30

donatan pisze: Inwestorzy mają udział w zyskach, ale w jaki sposób są zabezpieczeni przed kreatywną księgowością gdy np. ewentualny zysk zostanie wypłacony pracownikom Hodler.Tech jako premia lub końcem roku zostanie zakupiona duża ilość nowego sprzętu i zysk roczny będzie zerowy ?
Nie sugeruję, że tak się stanie jednak nie widzę formalnego zabezpieczenia dla inwestorów w kontrakcie w tej kwestii.

Znowu się włączę, choć przedstawiciele Firmy trochę mają mnie już pewnie dość. Ale pytania są na temat i warto odpowiedzieć. Jeśli zostanie kupiony sprzęt i zysk będzie zerowy, to w sprawozdaniu rocznym będzie to widoczne wtedy wartość firmy rośnie, a tym samym wartość tokenów. Inwestor taki jak ja nie ma nic do gadania jak w normalnej spółce giełdowej. Wtedy może sprzedać tokeny i zarobić na ich wzrastającej wartości. Jeśli zysk zostanie wypłacony pracownikom jako premia, to wtedy wartość tokenów spada i wszyscy zaczynają je sprzedawać bo firma idzie w złym kierunku i najprawdopodobniej to będzie początek jej końca. Twórcy projektu więcej zarobią na wzrastającej wartości tokenów niż na premiach. Dlatego duży udziałowiec, czy nabywca tokenów chce mieć jakiś wpływ na bieżącą politykę finansową firmy. Stąd jak rozumiem rozmowa w Edynburgu. Żadna spółka giełdowa, której akcje posiadasz nie daje pełnej gwarancji prawidłowego funkcjonowania, pomimo że najwięksi udziałowcy zasiadają w Radzie Nadzorczej i mają swoich ludzi w Zarządzie. Moja strategia wejścia w ten pomysł polega na wierze, że wartość tokenów będzie rosła. Kupiłem ich dużo żeby zarobić. Natomiast żeby czerpać zyski z dywidendy to zdecydowanie kupiłem ich za mało. Jeśli zysk firmy za 2019 r. wyniesie netto do podziału 2 000 000 dolarów to mi dostanie się ledwie 300 dolców. Ale jeżeli firma wypracuje taki zysk w pierwszym roku, to wartość moich HDL-ów będzie naprawdę duża. I jak będę sobie chciał coś fajnego kupić to parę sprzedam. W najgorszym razie do losowania Lotto jestem i tak milionerem.