Dyskusja na temat kursu BTC

[kozaki_wiesi]

Technologia krypto tak po prostu nagle się nie zapadnie pod ziemię.

Zapasc to sie nie zapadnie ale po tak drastycznej przecenie i niskim udziale BTC w rynku, moze nastapic zmiana lidera i dalszy spadek cen dotychczasowego przewodnika stada. Tym bardziej, ze fundamentalnie BTC tylka nie urywa...

[cheburashka]

ktokolwiek z bardziej doświadczony wieży w kolejną eksplozje ceny ?

Doświadczenie mówi, że żadna bańka nie była ostatnia.

Obserwowałem nastroje wśród społeczności bitcoina przy wielu bańkach. Po pęknięciu najpierw pojawiają się głosy, że to promocja, potem nadzieje na odratowanie, potem ostatnie nadzieje na odratowanie (gdyby jakiś wielki gracz wszedł...), potem rezygnacja, porzucenie (fora nie mają ruchu), aż do kolejnej bańki.

Zobacz na daty utworzenia kont nawet tutaj. Dużo powstało w okolicach baniek.

Zawsze są głosy, że ta już będzie ostatnia.

Bitcoin już podnosił się z poziomów cenowych poniżej teoretycznej ceny wydobycia. A jak będzie faktycznie, nie wiadomo.

[dreimore]

@pabloj, również zakładam taki scenariusz jako jedną z opcji. Wiem, że to słabe cytować siebie ale pisałem o czymś podobnym w grudniu https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... 77#p403077
wtedy cały cykl byłby zbliżony fraktalnie w skali mikro i makro do siebie

[Zeyt]

Jeśli by analizować nastrój rynku biorąc pod uwagę wypowiedzi na tym forum to jesteśmy na capitulation, despair ale wciąż brakuje return to normal...

[BitJanusz]

return to normal było przy 17k

brakuje return to the mean, jeśli już

I raczej nie sądzę, że to faza kapitulacji. Myślę, że to dopiero początek tej fazy. Ale też nie wierzę w jakiś nagły spadek w 2000$, bo to po prostu śmieszne. Fajnie, że spada szybko- będzie okazja do zarobku na odbiciu. "trochę" przeszacowałem punkt wejścia (za wysoko), ale z drugiej strony nie da się precyzyjnie określić skąd będzie odwrót, więc po co się martwić.

[kAArter]

Dla mnie te spadki od dłuższego czasu mocno ,,capią".
Z ciekawości wszedłem na skale tygodniową imo kurs wali sie bardziej stromo jak po mt.goxie

[sciborsson]

Niedługo 8 rano w NY- zobaczymy jaki wpływ będą mieć chłopaki z Wall Street. Obstawiam szybki strzał w górę, chyba już nawet raz tak było grane

[akos]

wciąż brakuje return to normal...

No chyba że był RTN z 10700 na 17250 tylko przespałeś Aczkolwiek cały ten duży spadek, nawet gdyby miał się potoczyć do długiej bessy, nie wyklucza jeszcze jednego sporego odbicia, zgodnie z koncepcją eko.

[Ahr]

dla fanow youtuberow, mi osobiscie najbardziej podobala sie koncow:



prosze podejsc do tego z dystansem


nie moge sie doczekac reakcji rynku na zejscie do poziomu okolo 6k, powinno ladnie odbic, pozniej po realizacji mam nadzieje zyskow, bede bardziej obserwowal gornikow nizeli sam wykres

[pabloj]

@BitJanusz, Był albo nie był, jak powiększysz skalę (a ta 'bańka' jest znacznie dłuższa od poprzednich) to można się pokusić o stwierdzenie, że jeszczego go nie było.

@pabloj, również zakładam taki scenariusz jako jedną z opcji. Wiem, że to słabe cytować siebie ale pisałem o czymś podobnym w grudniu https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... 77#p403077
wtedy cały cykl byłby zbliżony fraktalnie w skali mikro i makro do siebie

Wcale nie jest słabe cytowanie swoich poprzednich myśli jeśli ma służyć konstruktywnej rozmowie. Ja nie mówie, że zakładam taki scenariusz za najbardziej prawdopodobny, za mniej to tak. Ja wciąż widzę wzrosty do kilkunastu k$ po czym spadek w naprawdę niskie rejeony. Ale jednak wciąż z tyłu głowy słyszę głos, że w skali 1w na log mamy flagę, to tak nie wyglądało w 2013, piki w dół procentowo były większe i szybsze.

[cheburashka]

Dla mnie te spadki od dłuższego czasu mocno ,,capią".
Z ciekawości wszedłem na skale tygodniową imo kurs wali sie bardziej stromo jak po mt.goxie

Bardziej stromo? Tutaj nie było żadnego Goksa, a przegrzanie:

[hassejo]

@Ahr, zmarnowałem 5 minut swojego życia. jesteś mi dłużny, możesz zapłacić w BTC.

jeśli chodzi o krótkotrwałe przewidywanie kursu, to mam wrażenie że część osób robi zrzut, przed rozwiązaniem jutrzejszej tetherowej zagadki.

[BitJanusz]

@pabloj tylko jak wtedy nazwać odbicie na 17k?

i gdzie byłby return to normal, gdyby olać to 17k? 14k za miesiąc?

[prap0n]

Ja mysle ze warto patrzec z perspektywy tych co to kupuja duze ilosci, oni chca zarobic.. bardzo duzo zarobic.
A zjazd duzo nizej - spowodowalby ze typowy Andrzej powiedzial by kolejnemu andrzejowi jak to pieniadze na bitcoinie stracil i ludzie by byli duzo ostrozniejsi - zaczelo by brakowac paliwa w przyszlosci na mega wzrosty. Chociaz zawsze moze rozpoczac sie kolejna mega banka i ludzie straca racjonalnosc. To jest stąpanie po cienkim lodzie, a obecna sytuacja nie moze trwac zbyt dlugo - poniewaz zakorzeniło by sie przekonanie ze bitcoin spadl i juz nie wroci.

Dodatkowo przedsiebiorcom zwiazanym z BTC w sumie od poczatku ktorzy maja megamilionowe biznesy, a ktorzy nie sa uwiklani w ten dump (ciekawe czy sa tacy? ) tez zaczelo by sie swiecic czerwone swiatelko i byc moze doszlo by do skupu ratunkowego. IMO. Rynek ponizej 6k walczylby ostro o przetrwanie, ale mysle ze nie bronili by go zwykli janusze ktorzy chcieli by wejsc.

Swoja droga, jutro mialo odbyc sie zebranie komisji ktora miala zajmowac sie crypto w usa - 6.02. Zostalo przelozone na 14.02. Bad news chyba nie dobije bitcoina, przynajmniej nie w tym tyg

[domator]

Ale w takim momencie prawdopodobne jest końcowy, niszczący dołek na wysokich obrotach, po którym nastąpi dobicie o 50% (w skali 12h czy 1d!).

dobicie (jak napisales) czy odbicie?

[Wymazywanie]

@pabloj Pozwól że zapytam, wierzysz w taki scenariusz ? ktokolwiek z bardziej doświadczony wieży w kolejną eksplozje ceny ? kupiłem za wszystko co mogę stracić przy 8k i tak się zastanawiam czy nie za wcześnie..

To nie jest kwestia wiary. Ruchy do góry i do dołu są naturalne a wachlarz dynamiki jest zawsze spory. Więc wzrost jest pewny, kwestia tylko czasu i z jakiego miejsca. Ponieważ rosło to jakieś 2.5 roku, to naturalne by było długie spadanie/boczniakowanie/mulenie itd. Chyba, że nastąpi pewna "osobliwość" uderzająca w BTC albo od strony technicznej (np. jakiś idiotyczne decyzje ze strony Core typu absurdalne zmiany z kodzie) albo przeregulowanie rynku (zamykanie giełd, karanie za posiadanie, obrót itd.); tego kalibru wydarzenia mogłyby zaszkodzić pewnej "harmonii" dynamiki tego rynku.

Ps. Ja piszę o dynamice, o ruchach góra/dół jako naturalnych natomiast nowe ATH niekoniecznie jest w zestawie ze wzrostami.
Kiedyś tam będzie Ath takie wieloletnie albo dłuższe, czy to teraz - nie mam pojęcia.

[pabloj]

@pabloj tylko jak wtedy nazwać odbicie na 17k?

i gdzie byłby return to normal, gdyby olać to 17k? 14k za miesiąc?

Możesz to nazwać tak samo jak to co się działo w 2013 na 3d i 1d (bo skala się nam zmieniła). Różnica też wynosiła kilkanaście %. Return to normal mogłoby być właśnie np do $14k i też wszystko by pasowało. Mogłoby się udać nawet z pikiem na wyższe rejony ale zgadywać takie piki to już loteria

[BitJanusz]

bid na 400-500 BTC na stampie rzadko widać, a teraz się pojawił, został zrealizowany... i podbił cenę. Sporo.

[wrip]

Wg mnie spadek do tych 3k jest realny ale zajmie to trochę czasu, jeszcze parę tygodni, może nawet miesięcy. Cóż, wykres BTC jest niemal identyczny z większością wykresów baniek na altach, dlatego jeszcze czas na wejście na longterm będzie i będzie tego czasu sporo, bo po dnie czołgać się kurs może tygodniami, miesiącami.

Ciekawe jest jednak to jak zachowa się cała reszta rynku krypto. Gdy BTC będzie w trendzie bocznym na poziomie 3000-7000 usd przez wiele tygodni to być może część altów zacznie żyć własnym życiem?

Być może w końcu np taki ETH stanie się cenowo niezależny, a przynajmniej nie aż tak zależny od kursu BTC. Tak jak w realnym świecie istnieje kilka wzajemnie oddziałujących na siebie walut, przez co cały rynek jest stabilniejszy bo nie ma jednego konia pociągowego, a kilka.
Tego rynek krypto powinien sobie życzyć jak najbardziej.

No i sprawdziło się, że "tym razem będzie inaczej" jest jedynie myśleniem życzeniowym. Ale coś jednak będzie inaczej tym razem, a tym czymś jest kolejny krok ewolucji rynku krypto. Każda bańka przebiega tak samo, ale po każdej bańce rynek wygląda nieco inaczej.

Myślę, że jeszcze przez kilka lat pomimo swoich ogromnych braków, lichego LN, BTC będzie takim "dolarem" na rynku kryto. Ale tak jak z prawdziwym dolarem, będzie tracił na wartości na rzecz innych, dynamiczniej i lepiej rozwijanych projektów z większymi perspektywami, aż w końcu straci pierwszeństwo i jakaś krypto przegoni go w cenie i kapitalizacji i użyteczności. Być może do następnego halvingu BTC będzie jeszcze pierwszy, ale im dalej tym będzie mu trudniej.
Sorry gregory, USA myślały, że będą wiecznie rządziły światem, a tu po cichu wyrasta ogromna konkurencja - Chiny. Cichy niepozorny "niewolnik" zachodu powoli się zbroi, powoli staje się coraz bardziej niezależny technologicznie i gospodarczo. W końcu stary koń USA ustąpi, bo jego społeczeństwo nie będzie w stanie się tak szybko dostosować do nowej sytuacji.

[krakan]

Swoja droga, jutro mialo odbyc sie zebranie komisji ktora miala zajmowac sie crypto w usa - 6.02. Zostalo przelozone na 14.02. Bad news chyba nie dobije bitcoina, przynajmniej nie w tym tyg

Mozesz podac zrodlo?