WitamLeo77 pisze:24.12.2017
4:37 rano
kradzież z konta prawie pół bańki *dobrze, że ktoś nie zostawił wiadomości "Wesołych Świąt"
ten sam schemat
włam na skrzynkę (poczta.fm)
sprzedaż środków, zakup bitcoinów, przelew na X konto
wykasowanie wszystkiego z maila
miałem dwa z sugerowanych przez bit bay zabezpieczeń - mocne hasło oraz potwierdzenie akcji na koncie - nie miałem GA - cóż nie znam się, zakładałem, że giełda działa jak bank - głupota
sprawa zgłoszona na policję miejscową + pocztą email do głównej komendy cyber w Wawie - choć raczej zakładam, że kasa przepadła bezpowrotnie
jeśli są tu osoby okradzione w podobny sposób i macie jakiś kontakt ze sobą, przemyślenia - to proszę o kontakt na priv
Ja tez zostalem okradziony moze nie na ogromna skale ale 2000 zl poszlo w niepamiec
DOdam,ze takze nie mialem kodu na maila do przelewu a Bitbay stwierdzil ze pewnie zostal usuniety