
o tyle ciekawa, że jej dolną krawędzią jest wielotygodniowa linia trendu. Istnieje oczywiście scenariusz spadkowy, którego prawdopodobieństwo jest większe niż 1% jak sugeruje Wizard (powiedzmy 30-40%) i który prawdopodobnie zakończyłby się na zaznaczonym rejonie wsparcia będącym jednocześnie początkiem tej minibanieczki pod lock-in.
Po raz kolejny pojawia się sporo marudzenia, że ścianki, że manipulacja itd. Zapominacie o jednym z najistotniejszych przykazań "katechizmu" analizy technicznej jakim jest twierdzenie:
Cena rynkowa dyskontuje wszystkie wydarzenia mające na nią wpływ.
Skoro wszystkie to również ścianki, które wynaleziono na długo wcześniej zanim ktokolwiek pomyślał o wynalezieniu kryptowaluty. Tak więc zbiór obserwacji dot. wykresów zwany analizą techniczną, który ludzie gromadzą od dziesiątek lat również zawiera w sobie różnorakie manipulacje, zagrywki insiderów, hype, fud i ich wzmacnianie a także wszelkiego rodzaju kiwki jakie wymyślili gracze giełdowi, działanie całego przekroju portfeli od grubych po chuderlaków oraz wszelkich poziomów doświadczenia, od pro cwaniaków po januszy. Siła wiedzy zgromadzonej w tych obserwacjach polega w szczególności na tym, że można zaoszczędzić sobie wysiłku i czasu poświęconego na analizowanie orderbooka (choć na pewno taka analiza OB jest pożyteczna) i wyciągnąć mniej więcej te same wnioski patrząc na wykres i wskaźniki.