Dyskusja na temat kursu LTC

Postautor: **domator** » niedziela, 7 maja 2017, 06:16

Ja zostalem ta polowa. Nie wyglada na to zeby 0.0188 bylo jakims twardym oporem. I na btc-e i na polo je przebilismy bez wiekszych podchodow.
Moze teraz @nexushash by wyliczyl swoimi magicznymi formulkami dokad jedziemy? A ja obiecuje ze sie go poslucham a nie jak ostatnio - zaczne kombinowac i strace polowe zysku ...

Postautor: **novymivo** » niedziela, 7 maja 2017, 07:32

domator pisze: Moze teraz @nexushash

Przylaczam sie do apelu kolegi

, Nexushash jest guru w tym temacie i pamietam jak pisal " w takim tempie to dojedziemy do 40 $ do konca maja" - trzymam za slowo

Postautor: **mgrudzien** » niedziela, 7 maja 2017, 07:46

Bańka bez ATH?... Celuje wyżej.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Postautor: **domator** » niedziela, 7 maja 2017, 07:49

mgrudzien pisze: Celuje wyżej.

Ja tez ale na razie wysiadlem bo cos pociag sie cofac zaczyna, poczekam na peronie, jak bedzie znowu przejezdzal obok z wieksza szybkoscia to wsiade

Nie ma obrotow na tcyh ruchach porannych - nie ma co igrac.

Postautor: **novymivo** » niedziela, 7 maja 2017, 08:57

@domator, lol ja tez wlasnie wysiadlem. Zobaczymy czy dobrze.... ( watpie,watpie ).
edit po 20 min : juz zaluje

Postautor: **Bitmar** » niedziela, 7 maja 2017, 09:11

Z bańkami jest podobnie jak z sexrandką. Gdy robi się gorąca atmosfera, ona zaczyna ściągać koszulkę to.... większość wychodzi

Potem sprawdzają przez okno, czy faktycznie już ściągnęła, z tym, że powrót może być już wtedy bardzo trudny

Niektórzy czekają dłużej i... wychodzą tuż przed zbliżeniem, wtedy na powrót są już małe szanse bo wrócić strach

Do finału to już w ogóle mało kto wytrwa, a są tacy, którzy potrafią finał przespać i obudzić się, gdy dziewczyna już dawno w domu, wtedy na kolejna randkę trzeba czekać nawet 3 lata

W tej chwili litecoinka bardzo chętnie ściąga bluzkę i wygląda to bardzo dobrze, po co wychodzić?

co z wami panowie?

Postautor: **domator** » niedziela, 7 maja 2017, 09:27

Bitmar pisze: po co wychodzić?

Schrzanilem pierwsza czesc banki - teraz odrabiam straty dosc skutecznie. Nie chce drugi raz popelnic bledow - wole mniej zarobic. Gram z lewarem wiec korekta o 3 USD jest dla mnie psychicznie trudna.
Przy czym dodam ze je wchodze/wychodze czescia kapitalu przeznaczona do spekulacji. LTC ktore mam od 2012 roku caly czas trzymam

na wallecie.

Dodano po 8 minutach 32 sekundach:
No i niestety, musialem odkupic. Z trendem sie, panie, nie wygra....

Postautor: **novymivo** » niedziela, 7 maja 2017, 10:41

domator pisze: musialem odkupic.

I jak warto bylo

?

Postautor: **domator** » niedziela, 7 maja 2017, 10:43

novymivo pisze:
domator pisze: musialem odkupic.
I jak warto bylo ?

Tak

Postautor: **bl4ck** » niedziela, 7 maja 2017, 11:29

Bitmar pisze: Z bańkami jest podobnie jak z sexrandką. Gdy robi się gorąca atmosfera, ona zaczyna ściągać koszulkę to.... większość wychodzi Potem sprawdzają przez okno, czy faktycznie już ściągnęła, z tym, że powrót może być już wtedy bardzo trudny Niektórzy czekają dłużej i... wychodzą tuż przed zbliżeniem, wtedy na powrót są już małe szanse bo wrócić strach Do finału to już w ogóle mało kto wytrwa, a są tacy, którzy potrafią finał przespać i obudzić się, gdy dziewczyna już dawno w domu, wtedy na kolejna randkę trzeba czekać nawet 3 lata

W tej chwili litecoinka bardzo chętnie ściąga bluzkę i wygląda to bardzo dobrze, po co wychodzić? co z wami panowie?

Niezłą sobotę miałeś widzę jeszcze trzyma

hahaha

Postautor: **mgrudzien** » niedziela, 7 maja 2017, 12:21

Kod: Zaznacz cały

“LTC just got listed on Bithumb, Korea's largest exchange. It's already #3 in volume!”

Paliwo do dalszych wzrostów?

Postautor: **novymivo** » niedziela, 7 maja 2017, 12:34

@mgrudzien, z jakiej godziny to info ?

Postautor: **mgrudzien** » niedziela, 7 maja 2017, 12:38

11:57 na twitterze Charliego.
Rynek nie zareagował jeszcze a nawet mały spadek.

Postautor: **Wymazywanie** » niedziela, 7 maja 2017, 12:57

Bitmar pisze: Z bańkami jest podobnie jak z sexrandką. Gdy robi się gorąca atmosfera, ona zaczyna ściągać koszulkę to.... większość wychodzi Potem sprawdzają przez okno, czy faktycznie już ściągnęła, z tym, że powrót może być już wtedy bardzo trudny Niektórzy czekają dłużej i... wychodzą tuż przed zbliżeniem, wtedy na powrót są już małe szanse bo wrócić strach Do finału to już w ogóle mało kto wytrwa, a są tacy, którzy potrafią finał przespać i obudzić się, gdy dziewczyna już dawno w domu, wtedy na kolejna randkę trzeba czekać nawet 3 lata

W tej chwili litecoinka bardzo chętnie ściąga bluzkę i wygląda to bardzo dobrze, po co wychodzić? co z wami panowie?

Czy naprawdę sądzisz, że to miejsce na wykresie jest dobre na tego typu naganianie?
Dość dziwne jak na admina, nawet jak na żart.

Postautor: **bl4ck** » niedziela, 7 maja 2017, 13:00

Między innymi dlatego tak nie lubię LTC bo rządzą nimi chińskie ludziki, którzy jak coś napiszą na tw to ludzie mało się nie ***** nic więcej jak nagonka, manipulacja i dziwne chińskie poczucie humoru.

Postautor: **AniaS** » niedziela, 7 maja 2017, 13:02

bl4ck pisze:
Bitmar pisze: Z bańkami jest podobnie jak z sexrandką. Gdy robi się gorąca atmosfera, ona zaczyna ściągać koszulkę to.... większość wychodzi Potem sprawdzają przez okno, czy faktycznie już ściągnęła, z tym, że powrót może być już wtedy bardzo trudny Niektórzy czekają dłużej i... wychodzą tuż przed zbliżeniem, wtedy na powrót są już małe szanse bo wrócić strach Do finału to już w ogóle mało kto wytrwa, a są tacy, którzy potrafią finał przespać i obudzić się, gdy dziewczyna już dawno w domu, wtedy na kolejna randkę trzeba czekać nawet 3 lata

W tej chwili litecoinka bardzo chętnie ściąga bluzkę i wygląda to bardzo dobrze, po co wychodzić? co z wami panowie?
Niezłą sobotę miałeś widzę jeszcze trzyma hahaha

Oj, chłopaki, chłopaki... ciekawe porównanie.

))))))))

Postautor: **Bitmar** » niedziela, 7 maja 2017, 13:05

Wymazywanie pisze: Czy naprawdę sądzisz, że to miejsce na wykresie jest dobre

Weź sobie poprzednie bańki na LTC, BTC, ETH czy DASH itd. Żadne miejsce nie jest ani dobre ani złe, tego nie będziemy wiedzieć dopóki bańka się nie skończy. Równie dobrze możemy być na początku jak i przy końcu.

Wymazywanie pisze: tego typu naganianie?

Daruj sobie, o 1/3 Twoich postów o kursie można to samo powiedzieć. Z takim podejściem jak Twoje lepiej nic nie pisać o kursie bo każdy wpis może być posadzony o naganianie....

Postautor: **AniaS** » niedziela, 7 maja 2017, 13:13

Wymazywanie patrzy na "kreski", więc mozna zrozumieć Jego pkt widzenia...
I chyba racjonalne myślenie bardziej wskazane (rzetelne wykresy) niż euforyczne po milo spędzonym weekendzie...

Ale nie popadając ze skrajności w skrajność...

wiadomo, ze kryptowalutami nie rządzą tylko "kreski", ale tez wiadomości z Twitter'a

)))) + multum innych czynników.

Postautor: **mgrudzien** » niedziela, 7 maja 2017, 13:24

Dokładnie, przecież nikt nikogo nie zmusza do zakup. A i jeśli chodzi o chińskie ludziki i Twittera to wiadomo, że nie wszystko się łyka jak młody pelikan. Ale news o wejściu na dużą giełdę nie jest wyssany z palca i powinien mieć wpływ na kurs.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Postautor: **Wymazywanie** » niedziela, 7 maja 2017, 13:36

Bitmar pisze: Daruj sobie, o 1/3 Twoich postów o kursie można to samo powiedzieć. Z takim podejściem jak Twoje lepiej nic nie pisać o kursie bo każdy wpis może być posadzony o naganianie....

Bitmar, Twoje posty są o kursie zawsze poważne i rozważne, ten teraz jest totalnie inny jakościowo, stąd nie ma co się oburzać, że ktoś taki jak ja odważa się napisać co o tym myśli, nieważne czy pisze to nowy user (który pewnie zostałby zjechany za taki post i wyśmiany) czy szef forum. Nie sądzę, by 1/3 moich postów było naganianiem. W 2013 i 2014 było naganianie, teraz go u mnie ma. Moje ostatnie posty nie naganiają na nic, a od dawna interesują mnie głównie wykresy a nie "kup to, bo ja to mam", a jestem świadom, że są ludzie, którzy mogą się sugerować moją oceną. Ostatnio nawet nie piszę nic co mam, z uwagi na wysokość rynku i ryzyko, a raczej tylko studzę euforie i emocje, które popychają ludzi do pewnego wchodzenia na wzrostach rzędu 500-2000% i to jeszcze często z myślą, że to na long...
Ostatnie moje rekomendacje co kupić były przewrotnie nazwane "jak stracić" z obawy o wysokość rynku, a każda z propozycji przyniosła znacznie większe zyski niż zakładano. https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... 42#p306142
Także naganiania teraz (ostatnie 2 lata) mi nie udowodnisz i to nawet w 1/3 czy w 1/10.
Nie ma co się wkurzać, że kogoś mocno zdziwiła konwencja tego postu i to na tej wysokości LTC, bo takiej (konwencji) nigdy nie prowadziłeś. Pozdr.

Dodano po 4 minutach 49 sekundach:

Bitmar pisze: Weź sobie poprzednie bańki na LTC, BTC, ETH czy DASH itd. Żadne miejsce nie jest ani dobre ani złe, tego nie będziemy wiedzieć dopóki bańka się nie skończy. Równie dobrze możemy być na początku jak i przy końcu.

Wiem o tym, ale wraz ze wzrostem ceny jestem zawsze przezornie za wzrostem ostrożności a nie wzrostem pewności. Pamiętaj, że wszystko co tu na piszesz o kursie, oznacza, strzelając, ze 30? 50-100? 150? osób w kraju, które po przeczytaniu pomyślą "cholera, faktycznie, może jeszcze wejść w LTC skoro admin taki pewny?!". To jest fajne, dopóki cena będzie rosła, ale ryzykowne bo to nigdy nie trwa wiecznie. Chociaż faktycznie te 40-50$ nie wyglądają już tak nierealnie, to nie polecałbym jednak ryzykować nikomu.