A moje przmyślenia są takie pójdę tu od przykładu alkomatu.
alkomat - sprzawdza zawartośc alkoholu we krwi
alkoholomat - wydaję różne rodzaje alkoholi
piwomat - wydaje piwo
wódkomat - wydaje wódke
kawomat - wydaje kawę
I co teraz?
Bitomat może i miałby językowo sens, gdyby każdy wiedział, że BIT to skrót od bitcoin.
A w momencie gdy może 1% ludzi wie co to bitcoin większa szansa, że domyślą się co to bitcoinomat niż bitomat.
Nie mówię o ludziach z tego forum tylko ogólnie o ludziach co słyszeli o BTC ale nie używali.
Jakby to potraktowa purystycznie to defacto zrobiła by siękonstrukcja btcomat która po polski brzmi bez sensu.
Dam głowę, że każdy kto słyszał o BTC ale nigdy ich nie używał domyśli sięz czym związany jest bitcoinomat, a czym bitomat - bynajmniej.
W ang używa się BTM od ATM, ale u nas to nie przejdzie.
Jak tam zostaje przy swoim nazewnictwie maszyn

ale jak ktoś nazwie mojego bitcoinomaćka [tutaj zdradzę trochę kuchni - tak się nazywa ta maszyna w moim zestawieniu] bitomatem to świat się nie skończy!