Co myślicie o notebookach MACBOOK PRO do wydobycia?

[olimark]

Witam wszystkich,
Mój pierwszy wpis więc proszę o wyrozumiałość.
Mam notebooka MacBook Pro - czy jest sens, żeby rozpocząć wydobywanie na takim sprzęcie? Ile może trwać wydobycie 1 BTC (od czego to dokładnie zależy?).
Rozpoznałem temat miniongu na czeskiej stronie mining.bitcoin.cz , czy warto tam dołączyć?
Poproszę o jakieś rady na początek od doświadczonych uzytkowników.

Pozdrawiam all

[MacDada]

Też mam MBP, nie opłaca się.

[olimark]

A możesz dopisać dlaczego?

[zwierzak]

Bo opłacają się jedynie specjalnie naszykowane do tego maszyny bazujące na Radeonach? Poczytaj o wydobywaniu w szczególności porównanie sprzętu do wydobywania.

BTW. Warto by tego linka podkleić w tym dziale (wiem, że jest w innym) + linka do kalkulatora.

[Tomasz]

Witam Wszystkich

To również mój pierwszy raz na forum. Trochę poczytałem, spróbowałem i dodam, że MacPro również nie nadaje się do wydobycia, przynajmniej mój.. Parametry jakie udało się osiągnąć zostały pobite przez byle PC z byle Radeonem, który zasadniczo stoi w domu i nic nie robi. Możliwe, że moja wiedza na temat zaprzęgnięcia maca pro jest jeszcze niewystarczająca ale na pierwszy rzut oka chyba nie ma sensu nic wiecej z nim robić . Jeżeli ktokolwiek z Was ma jakieś doświadczenie proszę o wskazówki.

Pozdrawiam,
Tomasz

[olimark]

Dokładnie, może ktoś kto próbował wydobyć BTC poprzez Maca się również wypowie.
Pozd

[MacDada]

Maki to teraz „zwykłe” pecety - nieważne jaki macie procek, ram czy obudowę Ważne za to w wydobywaniu jest mieć dobrą kartę grafiki. Biorąc pod uwagę obecną trudność wydobywania, nie ma sensu zaprzęgać do kopania swoich komputerów używanych na codzień. Jedyna opłacalna opcja to kupić dedykowanego piecyka, z porządnymi kartami graficznymi (tak, liczba mnoga!) i mieć na uwadze, że zysk nie będzie natychmiastowy.

[zwierzak]

Maki to teraz „zwykłe” pecety

Teraz to już są w 100% zwykłymi komputerami, bo wszystkie technologie, które zostały w nich wprowadzone działają także w innych komputerach (choćby EFI, które do niedawna bardzo blokowało możliwość postawienia MacOSX na zwykłym kompie teraz jest na nich standardem). Jeszcze jak Maci miały procesory PowerPC można było mówić prawdę zgodnie z hasłem reklamowym „Hi I'm Mac/And I'm PC”, dzisiaj to brzmieć powinno „Hi I'm PC/And me too”.

[Tomasz]

Zgadzam się że maki to prawie pecety, w moich zajęciach co prawda wypadają o wiele lepiej. Podjęte przezemnie próby wykonane były z ciekawości czy zewnętrzne urzadzenia a la GPU jak np Avid Nitris da się użyć do kopania, nie da się.. Przynajmniej u mnie. Do innych zastosowan używam Apple Qmaster tu sie udało, cztery komputery ruszyły pełną parą swoich CPU... efekt przemizerny... Dorównały desktopowi ze słabym radeonem. Skoro stary pecet bije na głowę w miarę nowe maki tylko dlatego, że ma na pokładzie byle radeona, ameryki nie odkrywam, zgadzam się że trzeba stawiać oddzielne od tych na których pracujemy maszynki do liczenia. Dodam tylko tyle, że pracujące cztery maki Diablo GPU lokalnie na każdym + rozdzielony Qmasterem RPC miner były cichsze, tzn zupelnie ciche, niż pecet w którym uruchomił się po kilku chwilach wentylator

Zostawiając rosnącą trudność a co za tym idzie opłacalnośc wydobycia dopatrzyłem się również i tu nie wiem czy mam racje, że lepiej postawić kilka maszynek wyposażonych np w trzy karty w przystępnych cenach 500-800 niż jedną z trzema bardzo drogimi kartami powyżej 2000, tak mi przynajmniej ekonomicznie poprawnie wyszło.