Dyskusja na temat kursu BTC

[anagamidev]

@benq, normalnie, chwilowa pompka, nie zdziwiłbym się jakby był taki ping-pong, że raz pompują jedno raz drugie i nie wiadomo, które jest legitne

Pewnie zaraz skorekci

[benq]

@anagamidev,
Właśnie widzisz, tu akurat wiadomo które jest legitne (abc), ale nie spodziewałem się aż takiego szaleństwa spekulacyjnego.

[ducatus]

No i stało się. Mamy flippening BCHsv -> BCHabc.
Nie wiem jak to sensownie wytłumaczyć.

Jak to jak? Wojenkami, które wykończą ostatecznie oba projekty. Bo swoją drogą jak sensownie wytłumaczyć powstanie ich obu? A twierdzenie, że któreś z nich jest bardziej legitne niż drugie... Pozostawię bez komentarza.

[CRXEE8]

Chyba CSW zrzuca swoje bitki i kupuje za to BSV

[osobliwy_nick]

Żaden przełomowy wynalazek nie powstał tak szybko bez wad, błędów, miliona poprawek czy gorszych chwil.
Kilka pytań retorycznych:
Czy latamy pierwszym prototypem samolotu?
Czy używamy pierwszego prototypu pralki?
Czy budujemy domu w ten sam sposób od tysięcy lat?
Nie.

No właśnie, tak samo będzie niemal na pewno z bitcoinem.

Nie potrafisz przeboleć, że sieć btc pod koniec zeszłego roku zapchała sie i opłaty wzrosły.

Nie mam żadnego żalu do nikogo. Stwierdzam tylko obiektywne fakty - sieć się zapchała. Jak to ma wyglądać według Was drugi raz przy tej cenie albo wyższej, rzędu 50-200 tysięcy dolarów, kiedy przelewy będą trwały po kilka dni, a opłaty sięgną setek dolarów?

Nie potrafisz przeboleć, że sieć btc pod koniec zeszłego roku zapchała sie i opłaty wzrosły.

Jeżeli chcesz się poddać i porzucić całą ideę krypto (która przecież się nie zmieniła!), to nie lepiej pracować nad rozwiązaniami, które będą zwiększać jej skalowalność?

Jestem fanem takich projektów jak Nano. I nie porzucam idei krypto. Mówię tylko, że rynek czeka mocny spadek podobnie jak na dotcomach, z którego być może dopiero wyłonią się jacyś solidni kandydaci. I powtarzam - nie wiem, czy już nadeszły te spadki, czy stanie się to po kolejnej bańce, ale mam przekonanie graniczące z pewnością, że się to stanie.

@Bit-els,
Odpowiedź do tego posta, którego zacytowałeś, jest jeszcze lepsza:

Ci którzy mieli zarobić i zarobili już dawno sprzedali, teraz sprzedaja ci sprzedają BTC tak aby jeszcze wyjść do przodu, co poważniejsi inwestorzy już wcześniej zrealizowali zyski (w okolicach 20$-30$), teraz mamy doczynienia ze spóźnialskimi którzy sprzedają z małym zyskiem lub tną straty. Oczywiście kupować ktoś musi (bo zawsze istnieje druga strona transakji). Teraz zostały tylko płotki i leszcze którzy wierzą że, musi się odbić. Mowią tak, bo wiedzą, że bez kolejnych dawców kapitału, nie odrobią strat. A w miedzy czasie próbują jeszcze desperacko podbić cenę. Gdybym teraz dowiedział się o istenieniu bitcoina i że kiedyś był po 0.5 potem 30$ a tearz 2$, to wiedział bym, że bańka spekulacyjna już mineła, i kupa ludzi została z BTC których nie mają gdzie upchnąć za wyższą cenę niż kupili, że przybywa BTC prawie 35% rocznie i będą nawoływali, że się opłaca kupić bo dołek, ale dołek może sięgnąć nawet 100 BTC za 1 centa. (bo dlaczego nie). Trzymał bym się z daleka dopóki nie będzie poważnych podstaw fundamentalnych do rozwoju projektu.

autor: Kazik » środa, 19 października 2011, 11:36
ponad 7 lat temu
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=8&t=444

Kolejny:

A Bitcoin nie jest drogi? Aktualnie niecale 2.5$ przy jeszcze paru centach 2 lata temu, to nie jest duzy skok? Bitcoin jest bardzo drogi i sadze, ze jeszcze sporo spadnie jego wartosc.

autor: wooyas » środa, 19 października 2011, 14:27
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=8&t=444

Ehhh, takie stare posty to skarb. Ludzka psychika się nie zmienia. Dlatego książki nt. analizy technicznej sprzed pół wieku są często nadal aktualne.

edit
Ostatnie archiwalne wspominki i już nie zamulam.
Miejsce akcji: Bitcointalk. Czas akcji: 24 lipca 2010 - tydzień po starcie Mt. Goxa i 12 dni po szalonym wzroście ceny BTC z 0,008 USD do 0,08 USD. Tak. za 1 dolca można było kupić 125 BTC. A wspomnianego 24.07.2010 już "tylko" 12,5 BTC.
Pan Melvster dostał po uszach, bo jego prognoza o realnej cenie 1$=1BTC została wyśmiana.

I dont see much wrong with a fair value of $1 USD for each bitcoin ...
Dude, if you're buying at that price, have I got some bitcoins for you!!! If you're not buying at that price and no one else is, then that is the problem. Seriously send me a message or email if you're buying at that price.

https://bitcointalk.org/index.php?topic ... 24#msg5524

Problem w tej teorii cykli baniek na bitcoinie jest taki, że trwa to już prawie 10 lat, a gdy ci ludzie to pisali trwało dopiero kilka lat. Ponadto sieć nigdy nie była tak bliska paraliżu jak to się stało na ostatniej bańce, te problemy były im wówczas obce. Zresztą już pisałem o tym, nie chcę się powtarzać - coraz trudniej nabrać kogoś na ten sam numer któryś raz z rzędu.

Co do sytuacji na kursie - jest tak jak pisałem, polecieliśmy:



Powyżej strefy 3180$ niczego jeszcze nie kupuję. Będę longował dopiero gdy kurs znajdzie się między 2939$ a 3145$, licząc na odbicie do strefy 5100-5464$. Później zaś stawiam na wolniejsze, wyniszczające spadki do 2000$ (zakładając w przyszłości kolejną bańkę na BTC, zakładając zaś jej brak żadnych powolnych spadków nie będzie, wszystko potoczy się szybko i raczej nieprzewidywalnie).

[lobor]

Nie mam żadnego żalu do nikogo. Stwierdzam tylko obiektywne fakty - sieć się zapchała. Jak to ma wyglądać według Was drugi raz przy tej cenie albo wyższej, rzędu 50-200 tysięcy dolarów, kiedy przelewy będą trwały po kilka dni, a opłaty sięgną setek dolarów?

Proponuję uzupełnić informacje, jak obecnie wygląda sytuacja i przestać siać bezzasadny FUD.

Ilość przesyłanych Bitcoinów jest zaledwie o 15% niższa w porównaniu do szczytu z stycznia 2018. Wysokość opłat transakcyjnych spadła o ponad 90%.

https://bithub.pl/opinie/czy-bitcoin-umiera/

[baggins]

Dlatego zwykły kowalski nie kupi nic tam w dobrej cenie ani nie sprzeda potem wyżej, no chyba że pozna triki to umożliwiające albo kurs gwałtownie wzrośnie.

ale bujasz.... albo ja jakiś geniusz jestem i triki wszechmocne poznałem
w głupim excelu sobie tabelkę z kursem $ zrobiłem i nie raz po lepszym kursie robić transakcje mi się udawało
nie rozumiem Twojej bulwersacji... wystawiasz ofertę za xPLN.... dopóki nie dochodzi do sytuacji, że realizowana jest ona po innej cenie niż dany x lub cena rynkowa ją minęła, a oferta pozostaje niezrealizowana to nie ma o czym gadać

EDIT: ad poniżej... racja offtop do wywalenia... a co do rozumienia - rozumiem doskonale - nie pozwalają Ci zarobić

[Lais]

@baggins,

Spoiler:

wypowiedź w stylu "nie wiem o co chodzi ale się wypowiem". Jak nie rozumiesz to nie komentuj.
A wg zasad tego forum robisz offtop więc nie będę ci wyjaśniać o co mi chodziło bo to też offtop

[BitJanusz]

Na razie wszystko zgodnie z planem - tzn. lokalny dołek na 3300-3400$. Może być lekko pogłębiony jeszcze (widzę miejsce na kolejne 50$ mniej opcjonalne), ale po nim spodziewałbym się powrotu do okolic 4000$.

Jeżeli wyżej opisany ruch nie nastąpi, to plan jest do niczego i przerośnięte bidy na 3027$ zmniejszę adekwatnie do ryzyka.

[Delhi]

Orderbook Bitstampa wygląda bardzo ciekawie.

300$ w dół: 5600 BTC
300$ w górę: 450 BTC

Na Bitfinexie 3000$ broni 10k BTC.

Czy tak samo nie było jak spadaliśmy z 6k do tych ostatnich 3.5? I totalnie nic z tego orderbooka nie wynikło wtedy ? Pytam bo nie jestem pewien a nie chce mi się szukać a wydaje mi się że widziałem podobny post . Bez cienia sarkazmu . Pozdrawiam

[anagamidev]

Już -25% w ciągu ostatniego tygodnia BTC jest mega niedowartościwoany w tym momencie

Do MA200 na 1d prawie 100%

[ekonokomik]

Patrząc na rynek to nie zbyt chętnie kupują to jako widoczne zlecenia, jedynie padają mury po 3k w całości zjedzone

"Bądź chciwy gdy inni się boją..." czy jakoś tak

Brakuję tych panicznych ruchów

Ludziom zawsze brakuje "panicznych ruchów". Spadki o 15% w ciągu godzin czy 50% w ciągu 3 tygodni to już normalka?

[Bit-els]

spójrzcie jak wyglądały w d1 największe załamania w 2014 i 2015

[ekonokomik]

@Delhi, imho tym razem orderbook ma znaczenie. Tzn bidy. Przy czym prawdopodobny scenariusz to walenie w te bidy i po "przełamaniu obrony" tadam! nagle niespodziewanie w górę
Bo może te bidy to po prostu strefa popytu grubych ryb a nie zasieki. I kiedy zostaną zjedzone a koszyczki będą pełne, to "nie będzie sensu" dalej spadać.

[Bit-els]

ale w d1 maksymalny spadek powinien być naprawdę znaczący, pod 20%. Na dziś, na teraz tego jeszcze nie ma. A że bit na razie jest wysoko licząc od podstawy hossy z 2015, a nawet od startu w 2017 to ma prawo zaliczyć w d1 tak ze 30 i więcej %. I to będzie koniec. Przynajmniej na kilka tygodni, miesięcy

[sha256]

Ostatnio widzę dużą korelację kursu BTC z tym , co dzieje się na giełdach na świecie, które obserwuję.
I tak mamy masowy odwrót od ryzyka co widać na S&P czy DAX. Co więcej BTC chodzi jak po sznurku w takt tamtych indeksów.
Tak więc na co wg można liczyć moim zdaniem w najbliższej przyszłości jeżeli ta korelacja zostanie zachowana?

Na S&P znajdujemy się w druzgocącej spadkowej fali C - część tej fali już za nami.
Na DAX jesteśmy w niewielkiej korekcie spadków i przed nami mocna fala spadkowa jako zwieńczenie całego ruchu w dół.
W związku z tym na BTC wszelkie ruchy do góry jak na razie można traktować wg mnie jako słabą korektę i BTC dołączy do wspomnianych rynków jak tylko nastąpi kontynuacja spadków.

Co potem powiecie?
Jak zwykle po burzy przychodzi słońce. Takim słońcem może być u nas efekt stycznia, gdzie zobaczymy dość mocne wzrosty po tak wyczerpującej spadkowej końcówce i mam nadzieję, że nic tego nie zakłóci. A potem? A potem znów będzie zwrot ale to już nie tym razem, bo za bardzo w przyszłość wybiegać nie wolno - można się oparzyć.
Tak to na razie widzę (moje zdanie) na podstawie sytuacji na w/w indeksach i analogii z BTC.

[BitJanusz]

@ekonokomik,

Na pewno grubi ustawiają się z koszyczkami, by wyłapać duży spadek (widać, że są żywo zainteresowani rynkiem ), ale też nie chcą przesadzać z akumulacją, gdy spadki nie są powalające.

Czyli akumulacja jak ****. Nie ma presji kupna, więc wszystko leci na limit buy - koszyczki są napełniane w atmosferze doom&gloom.

@sha256,

Twoje obserwacje z grubsza pokrywają się z tym, czego się spodziewałem dla BTC - że jako aktywo spekulacyjne poleci jako pierwszy i poleci o wiele mocniej, niż giełdy. Jeszcze przy BTC po 6-7k ludzie mi tu pisali, że gdy giełdy bedą spadać, to BTC będzie rosnać, wymyślano jakieś "ucieczki kapitału w krypto" optymiści... Po prostu kasa wychodzi z niestabilnego i zmanipulowanego rynku, nic nowego.

W teorii "bańki na wszystkim" zaliczymy korekty czterdziestoletnich wzrostów (!), więc będzie bardzo długo i bardzo boleśnie. W takim (wyjątkowo czarnym) scenariuszu BTC może spaść do poziomów, które największym misiom dziś się nie śnią, ale to na razie tylko scenariusz apokaliptyczny. A nawet jeśli się spełni, to brakuje mi czegoś, czego dobrze znamy z baniek: return to normal na takim S&P 500 czyli powinna być chwila na wyjście.

[Phlox]

@sha256, właśnie miałem o tym napisać. Tyle, że ja spodziewam się po tych ostrych spadkach na indeksach ładnych wzrostów do końca roku ze względu na jednak dosyć mocne bycze newsy(zawieszenie wojny handlowej USA z Chinami, brak podwyżek stóp). Nawet pod to gram na Azję i surowce. I się zastanawiam czy w związku z tym kapitał do krypto wróci? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Jestem ciekaw jakie jest ogólne zaangażowanie funduszy hedgingowych w krypto.

[sha256]

@Phlox, kapitał wróci moim zdaniem jak wróci do ryzykownych i zdołowanych aktywów czyli akcji. I dlatego powiązałbym wzrosty z efektem stycznia. Na podciąganie indeksów na koniec roku osobiście nie liczę, bo niewiele czasu zostało. Na wykresach moim zdaniem nie ma na to szans ale efekt stycznia to co innego....

@BitJanusz, to co obserwujemy moim zdaniem to odwrót od ryzykownych aktywów, które pompowano tyle czasu. Dodatkowo spadki wzmacniają negatywne zmiany w gospodarkach, które niestety zapoczątkował Trump broniąc hegemonii USA na świecie. A, że nie wychodzi mu to za bardzo powoli odchodzimy od dominacji $ jako waluty rezerwowej co dodatkowo zapewni nam zmienność. Żyjemy w niepewnych czasach.
Poza tym jak na razie w długim terminie jeśli BTC nie umrze to widzę przed nim świetlana przyszłość w perspektywie następnych 3 lat z czego 2019 pokaże co BTC jest wart i czy obroni się na rynku.

[BitJanusz]

@Phlox,

powinno się ładnie zgrać z bakktami i ETF-ami, prawda? wyniszczony korektą rynek przy byczej globalnej koniunkturze, no aż prosi się o wejście

chyba, że to jednak "bańka na wszystkim". Wtedy bedą tylko shorty tam walić grupowo.