ekonokomik pisze: ↑ wtorek, 10 czerwca 2025, 10:32Problem w tym, że powoli kończą nam się pomysły na bycze newsy Mamy już ETFy, kupowanie przez Blackrocka, akceptację świata finansów, budowanie rezerwy BTC w USA. Jakimś obniżkom stóp ciężko będzie to przebić tak, by wywołać +100%.
Jesli chodzi o bycze newsy - zgadzam sie, jest juz kur** wszystko na talerzu zeby zrobic fomo jakiego nie widziano od lat na BTC.
Ale go wciaz nie ma o dziwo. BTC jest serio imho na dzisiaj grubo niedoszacowany, wyglada jakby budowala sie duza fala na nim, ale kiedy pokaze nam swoje prawdziwe rozmiary - cholera wie, moga to byc jeszcze lata rownie dobrze.
Czego brakuje? Imho realnych pieniedzy, obnizki stop, QE --> jak ludzie beda widziec, ze zaczyna sie kolejne zalewanie rynku fiatami i "kryzys" zazegnany, ze nie grozi nam jakas duza recesja, to zacznie sie znowu pompowanie BTC. Bo poki co widze skupujace instytucje ale retailu po prostu nie widac w jakims wiekszym wolumenie.
ekonokomik pisze: ↑ wtorek, 10 czerwca 2025, 10:32A jak w lipcu będzie 160K, sprzedasz 60%, w sierpniu 200K, sprzedasz resztę, a w listopadzie stuknie w 400K?
Zostane wtedy pieknie wyleszczony
Ale w to nie wierze, nie jestem az takim munbojem, nie wierze, ze BTC urosnie w 3 lata z dolka 15k na "400k", to byloby x25 w 3 lata, new paradigm etc --> za stary juz jestem na takie bajki, mimo ciaglego hypowania Saylora, ETF etc
Ilosc sprzedajacych w okolicach 180-200 w Q4 bylaby gigantyczna, nie wiem kto mialby to wchlonac?
Instytucje? Ktore? Za co? Swir Saylor skupuje jak szalony a ostatnio ma zadyszke i kupuje juz po 500-1000BTC bo zrodelko fiat schnie najwyrazniej.
Jezeli inne instytucje mialyby takie plany to kupowalyby jak szalone dzis po 100k a nie za kilka mies po 400k.
Widziales co sadzi o BTC stare wallstreet (jak byly poddawane pod glosowanie w Mecie czy Microsoft drobne np 5% alokowanie kasy w BTC) --> wyniki byly miazdzaco negatywne (95% udzialowcow opowiadalo sie negatywnie) --> tu sie nic nie zmieni w ciagu kilku miesiecy, na takie zmiany swiatopogladowe trzeba LAT --> wierze ze do tego dojdzie ale nie wczesniej niz za 5-10 lat, nie za kilka mies bo BTC "zacznie rosnac"
A w retail kupujacy po 400k nie wierze podwojnie, nie w 2025r kiedy Kowalski dostal grubo po dupie inflacja i podwyzkami cen wszystkiego.
Tazz28 pisze: ↑ wtorek, 10 czerwca 2025, 11:04Powiedzcie teraz tak jak najbardziej obiektywnie: kiedy jest lepszy moment na zakończenie cyklu i gaszenie światła to następnej hossy?
No na 100% nie teraz.
Mulimy od pol roku w okolicy ~100k, kto chcial sprzedawac swoje bity za 100k mogl to robic w grudniu, styczniu, maju --> jaki jest powod wyprzedawac sie teraz jezeli historycznie Q3-Q4 byly okresami najlepszych i najdynamiczniejszych wzrostow?
Jak ktos mial drzace rece (nawet tu na forum) to oddawal bity na 70k po przebiciu poprzedniego ATH w zeszlym roku czy jak byla zawrotka na 75-80k kilka mies temu.
Uwazasz, ze cena BTC jest atrakcyjna w 2025r biorac pod uwage ATH na 70k 4 lata temu i dzisiejsza cene zlota 3400$ za uncje?
Ja absolutnie nie uwazam tej ceny za atrakcyjna biorac pod uwage ze EBC scielo stopy do 2% a cale obnizki w US sa przed nami.
Trump juz gada o nowym budzecie ktory zwiekszy zadluzenie o 5-6 bilionow $, to jest kolejne 15-20% dodatkowego dlugu USA, przeciez tu kasa bedzie musiala byc drukowana ze sie drukarki beda grzaly do czerwonosci w US