Może niedokładnie było to "Ala ma kota", ale sprawdzałem ręcznie kilka fraz, z czego przynajmniej jedna miała dość bogatą historię.
@Przemo:
Prawie.
To hasło nawet się gugluje, czyli jest tak jakby hasłem słownikowym wśród fraz.
Jeśli już, to lepsze byłoby coś w rodzaju "maluję karła zezowatym ogórkiem".
Moim (albo raczej przywłaszczonym) zdaniem losowość trzeba dostarczyć z zewnątrz, człowiek jest zbyt przewidywalny.
Warzywo to prawie zawsze marchewka, cyfra to 3 lub 7, kolor to czerwony, a narzędzie to młotek.
@maky:
No niezupełnie, są przecież indeksy i takie sprawy.
I raczej podszedłbym do tego z drugiej strony: stworzył i zaindeksował słownik, a dopiero do niego dopasowywał dane z blockchaina a potem z przychodzących transakcji.
@Bit-els:
Apokalipsa plus data urodzenia to słabe hasło od soboty 12 października 2013 godziny 13:37.
Tak czy inaczej: na moje oko to mało zmiennych - tekst źródłowy, początek, koniec, liczba i oczywiście metoda.
Do tego mało losowe: jedna z najpopularniejszych książek na świecie (pod względem liczby kupujących, nie czytających, ale mniejsza z tym), bardzo charakterystyczne punkty końcowe, liczba też z popularnego przedziału. Określiłbym jako średnio skomplikowane hasło, którego nikt nie będzie próbował.
