Czy o czymś nie wiem? Czy to naprawdę takie proste? Pytania odnośnie kopania

[mckk]

Z moich obliczeń wyszło że zwraca się po 3 latach a nie po 3 miesiącach, jak liczysz na wzrost kursu to kup kryptowalutę a nie kop jej, zarobisz więcej i szybciej. Pokaż obliczenia przy których koparka zwraca się po 3 miesiącach ale bez uwzględniania zmian kursowych.
Możesz sobie założyć że kurs wzrośnie o 1000 % w ciągu tygodnia i koparka zwróci Ci się po 1 dniu ale i tak nadal bardziej się będzie opłacało kupić walutę zamiast ją kopać.

prosze, profit +1k$ miesiecznie, koszt koparki to około 10-12k pln (3k usd).

Nadal twierdzisz, że się nie opłaca?

[dragonalbatros]

Nie mówie o zwrocie w 3 miechy bo to nie realne raczej. Taka ciekawostka dziś mój rx 280 do gier wykopuje wiecej eth niż rok temu mimo mniejszej liczby mh/s o półowe. To tak do twojej tezy ze 3 lata. Jakbym przez ten rok kopał to bym wyszedł kilka razy do przodu z kosztem tej karty. Druga rzecz że kupując walute możesz stracić wszystko a koparkę gpu możesz sprzedać albo kopać co innego. Pomijam fakt że kupujac rok temu dziś jest warta ok 50 procent więcej. Rx 480 kosztowały 800 zł dziś ponad 300 dolców są praktycznie niedostępne a na allegro nie którzy licytuja nawet do 1500 zł czyli 100 % prawie więcej niż ktoś kupił rok temu. Swoją drogą bez górników nic byś nie zarobił bo waluta by padła więc lepiej uważać co sie kupuje. Zcash kiedyś był warty coś koło 1000 $ a nie dawno był po kilkanaście $ ile byś zarobił kupując go wtedy? A koparką ludzie wyszli do przodu

[Bit-els]

@mckk, z powodu stale rosnącej (geometrycznie wręcz) trudności Nigdy nie odkopiesz włozonych w koparkę pieniędzy. Nie po 3 miesiącach, nie po trzech latach. Nigdy.

Tylko w przypadku totalnego krachu trudnośc może spaść, a i to nie za wiele (bitcoin w na przełomie 2011 i 2012 r. jest tego przykładem). Ale wtedy masz ciut więcej monet o wiele, wiele mniej wartych we fiatach. Czyli też bez sensu.
Opłacalnośc kopania zawsze bedzie oscylować wokół zera. Tak to zostało zaprojektowane.

[dragonalbatros]

Tylko w przypadku totalnego krachu trudnośc może spaść, a i to nie za wiele (bitcoin w na przełomie 2011 i 2012 r. jest tego przykładem). Ale wtedy masz ciut więcej monet o wiele, wiele mniej wartych we fiatach. Czyli też bez sensu.
Opłacalnośc kopania zawsze bedzie oscylować wokół zera. Tak to zostało zaprojektowane.

Jak więc wytłumaczysz, że po roku r9 280 wykopuje nieco więcej? Gdzie ten twój wzrost? Nie było? Był i to ogromny! Jednak kurs to skorygował. Oczywiście w każdej chwili może być tak, że kurs stanie a trudność dalej będzie rosła. Może jednak być dalej tak jak przez ten rok. Może być też tak, że waluta padnie i nikt nie zarobi. To jest niewiadoma jednak handlując liczysz sie z tym, że stracisz wszystko zaś kopiąc wiesz, że zarobisz na innej walucie albo sprzedasz koparkę na części . Co innego kopanie btc bo antminera nie sprzedasz jak padnie waluta.

[adam1226]

Coz wszyscy popelniacie duzy blad.. braku przyjęcia zalozen przed rozpoczeciem obliczen...

Wg mnie dla oceny oplacalnosci kopania
A. Przyjmujemy stala cene (sprzedajemy coiny na biezaco)
B. Przyjmujemy sredni wzrost trudnosci (tu trzeba sie jednak bardziej wysilic niz ja w mojej probie i policzyc wszystko co najmniej miesiąc do miesiaca jesli nie tydzień do tygodnia.

Dodano po 24 minutach 55 sekundach:
Do tego przy wzroscie oplacalnosci rosnie wartosc sprzetu haha np teraz karty uzywki sprzedaja sie od reki pod 1500zl (koszt zakupu miedzy 850a1300zl)
Ja po raz kolejny proponowalbym raczej zajrzec do mojego tematu Przyszlosc miningu gdzie probowalem nakierowac na pokazanie zagrozen ktore moglyby doprowadzic do spadku oplacalnosci ponizej 0 (Nieoplacalnosci )

[prezes]

prosze, profit +1k$ miesiecznie,

Nie miesięcznie ale po pierwszym miesiącu to dość znaczna różnica, wykresy i kalkutary trzeba umieć czytać inaczej to lepiej nawet ich nie otwierać bo można sobie krzywdę zrobić.

Nadal twierdzisz, że się nie opłaca?

Obliczeniowo wychodzi, że się nie opłaca, za duże ryzyko a za małe potencjalne zyski. Kupując walutę masz mniejsze ryzyko a większe potencjalne zyski.

Pogadaj sobie może z praktykami z tego forum co otwierali różne kopalnie i jak na tym wyszli. Taki boom na kopanie już mieliśmy.

[adam1226]

kupno waluty teraz to tez samobijstwo

[prezes]

@adam1226, bo teraz to się realizuje zyski a nie kupuje, tak samo z kopalniami - teraz się realizuje zyski z kopania a nie zakłada kolejne kopalnie gdzie ceny kart są wywindowane do abstrakcyjnych poziomów.

[adam1226]

W dlugim terminie na kopaniu zarabiaja jedynie osoby ktore maja a. Tani prad
B. Tani sprzet

Ale uzywanie SL tez niczego nie gwarantuje

[scryptominer]

Obliczeniowo wychodzi, że się nie opłaca, za duże ryzyko a za małe potencjalne zyski.

Nie pozostaje nic innego, jak tylko zgodzić się z tą opinią, lewym okiem patrząc na diff, a prawym puszczając oczko do autora postu

[dragonalbatros]

prosze, profit +1k$ miesiecznie,

Nie miesięcznie ale po pierwszym miesiącu to dość znaczna różnica, wykresy i kalkutary trzeba umieć czytać inaczej to lepiej nawet ich nie otwierać bo można sobie krzywdę zrobić.

Nadal twierdzisz, że się nie opłaca?

Obliczeniowo wychodzi, że się nie opłaca, za duże ryzyko a za małe potencjalne zyski. Kupując walutę masz mniejsze ryzyko a większe potencjalne zyski.

Pogadaj sobie może z praktykami z tego forum co otwierali różne kopalnie i jak na tym wyszli. Taki boom na kopanie już mieliśmy.

Kupując wiesz po ile kupujesz ale nie wiesz czy jutro sprzedasz bo może waluta paść bo czemu by nie. Może być warta 10 razy mniej i nigdy sie nie podnieść. No i w końcu jak by nie było minerów to by nie było mocy obliczeniowej o czym nie piszesz a wtedy mógłbyś sobie jedynie na kartce napisać, co i ile kupujesz i po jakiej cenie bo transakcja nigdy by nie była potwierdzona w sieci a sama waluta by padła. Bez miningu nie ma tradingu chyba ktoś o tym zapomina.

[prezes]

Bez piekarza nie ma chleba ale to nie oznacza, że musisz się od razu zabrać za pieczenie chleba.

[belmondziak]

Czytam was i już nie wiem sam kto ma rację... Faktem jest że cena i trudność w przyszłości jest niewiadomą... ale patrząc od +/- 3 miesięcy na coinwarz na tych samych parametrach wychodzi kiedy bym nie spojrzał że się opłaca...

[adam1226]

@belmondziak, racje ma ten kto ma tani prad, tani sprzęt,
Dostep do ulepszen (soft, biosy, ustawienia) ponad srednia rynku.
No i ewentualnie możliwość sprzedaży sprzetu w przypadku krachu za dobra cene
Reszta to tylko spekulacja, a po co spekulowac na sprzecie skoro mozna na coinach?;>

[Bit-els]

Koszt prądu nie ma nic do odkopania kasy włożonej w koparkę.
Powtórzę raz jeszcze:
Na starcie masz np 1000 zl.
Kupujesz za to:
a. Koparkę
b. 1 eth.

Mija rok.
a. Koparka odkopała 0.1 eth
b. Masz 1 eth

A trudność eth zapieprza:
eth od czerwca 16 do czerwca 17 urosła ok. 16x
btc od czerwca 16 do czerwca 17 urosła ok. 3,5x

eth od początku roku 8.5x
btc od początku roku 2.2x

czyli rośnie 4x szybciej

[dragonalbatros]

Koszt prądu nie ma nic do odkopania kasy włożonej w koparkę.
Powtórzę raz jeszcze:
Na starcie masz np 1000 zl.
Kupujesz za to:
a. Koparkę
b. 1 eth.

Mija rok.
a. Koparka odkopała 0.1 eth
b. Masz 1 eth

A trudność eth zapieprza:
eth od czerwca 16 do czerwca 17 urosła ok. 16x
btc od czerwca 16 do czerwca 17 urosła ok. 3,5x

eth od początku roku 8.5x
btc od początku roku 2.2x

czyli rośnie 4x szybciej

Owszem ale może być tak że mija dzień i masz koparke a nie masz eth bo padło. Czemu sie upierasz że za rok będziesz miał te eth. To nie jest coś fizycznego by mieć a koparka jest fizyczną rzecza.

Do tego prosiłem byś wyjaśnił dlaczego moja karta po roku kopie wiecej niz przed rokiem tzn mniej wydobywa eth ale o większej wartości bo kur nie jest po 11 $ a ponad 300 $ ilu krotny to skok? Ponad 30. Czy o tyle skoczyła trudność? Nie.

Jedno jest pewne mając koparke nic nie tracisz bo kopiesz inne waluty jak ta docelowa padnie.

Kupując coiny spisz z strachem, że jutro możesz niemieć nic.

Jedno i drugie się opłaca spraw jest tego typu czy ktoś jest zachłany i chce zarobić kilkanaście czy kilkadziesiąt procent i jest w stanie pogodzić sie z stratą wszystkiego czy woli zyskać niewiele w długim czasie bez obaw, że zostanie z niczym. Dziś sie opłaca kopać coin x jutro y itd kupując coina liczysz sie z tym że masz tylko jego i modlisz by kurs rosnął.

Oczywiście można grać na bańce kupując na dołku sprzedając na topie ale ile to trwa? Koparka daje codzienny zysk a nie po roku czy dwóch bo od roku pompuja eth i nie wiadomo ile jeszcze będą.

Nie długo eth będzie pos więc kopać będzie się co innego a samo eth może być nic nie warte do końca świata albo dalej rosnać jednak każda waluta pos nigdy nie była warta niż kilka $

Dodano po 7 minutach 51 sekundach:
Pomijam już fakt że tak bardzo namawiacie do tradingu bo na tym zarabiacie im więcej osób kupi eth tym kurs będzie rosnął wy sprzedacie licząc zyski z kupna po niższej cenie x miesięcy temu a nowa osoba może nie zdażyć zarobić i to was nie interesuje.

Przy ustabilizowanym kursie da sie codziennue zarabiać na miningu a na tradingu? No właśnie a nie każdy ma ochotę czekać pół roku by różnica kursów była zadawalająca.

Dodano po 3 minutach 20 sekundach:
Mam też prostą propozycje. Sprawdźmy od kiedy jest obecna trudność eth i policzmy ile się zarobiło do dziś z miningu a następnie sprawdźmy kurs eth z tamtego dnia i dziś. Zobaczymy kto więcej zarobił...

[oliee0]

Do tego prosiłem byś wyjaśnił dlaczego moja karta po roku kopie wiecej niz przed rokiem tzn mniej wydobywa eth ale o większej wartości bo kur nie jest po 11 $ a ponad 300 $ ilu krotny to skok? Ponad 30. Czy o tyle skoczyła trudność? Nie.

Kiedyś dużo mogłeś wykopać, bo ETH był gó*no warty i było mniej minerów. Teraz wraz z kursem ludzie się rzucili na kopanie, żeby nie przespać dobrego momentu na zarobek jak kilka lat/miesięcy temu, więc może teraz i bardziej Ci się opłaca kopanie, bo trudność kopania wzrosła, ale i kurs wzrósł, więc wychodzi lepiej, ale z racji, że tyle ludzi kopie to długo to nie potrwa, bo jak będzie rósł kurs to i kopaczy będzie więcej, więc i trudność większa, a z czasem zwykłe GPU nie wystarczą do kopania. Takie błędne koło trochę, póki nie wymyślą "ASICa do ethereum".
Kopanie teraz jest opłacalne, bo mimo wszystko ciężko nie wyrobić tyle, aby się zwrócił sprzęt, tylko że za jakiś czas to prąd będzie droższy niż warte te wydobycie.

[Bit-els]

@dragonalbatros, w rok trudność poszła 16 razy. Czyli wydajność koparki spadła 16 razy. 1÷16 = 0.0625.

Kupno 100 eth wtedy, powiedzmy że była to cena 10 $= wartość 1000 $

Dziś te 100 eth sa warte około 32 K $

Kupno koparki za 1000 $ i masz dziś 6.25 eth warte około 2 K $. No i masz kopare, którą pchniesz za połowę ówczesnej ceny, bo karty graficzne zjechane na maxa.

Czyli w pierwszym przypadku masz 32 K $
W drugim około 2500 $

[Galson]

@Bit-els, co to za wyliczenia ?!?
w maju tamtego roku przy tamtej trudności 40T miałeś okolu 50 etherow na miesiąc wiec nie wiem co ty chcesz tym postem powyżej osiągnąć... wylicz to jeszcze raz uwzględniając zmianę trudności,na moje oko byś miał w rok z 500 Ethera ?!

[tonyxxl]

po co kombinować, przecież to proste :
-cena rośnie: zarabiają wszyscy
-cena idzie bokiem: zarabiają kopacze a portfel nie zarabia
-cena spada: kopacze mogą zarabiać, nie zarabiać lub tracić, portfel zawsze traci
wniosek: jeśli się opłaca dzisiaj kopać to lepiej kopać