Dyskusja na temat kursu BTC

[anagamidev]

No to teraz pompka do 25.5k$ by się zdała jakby wybili kolejny szczyt lokalny

[adamII]

@bitup
pamietam jak na binance mozna bylo wrzucic gotowke z banku za darmo czy tam za 1%, jakies 2 lata temu i nagle zabronili takiej mozliwosci. Co sie wtedy stalo? Zaczelo isc do gory. Takich sytuacji bylo wiecej, czy to w jedna czy to w druga strone, po czym kurs reagowal przeciwnie do oczekiwan.
Moja kontrowerysjna teoria jest taka, ze swiat finansjery nie chce aby zwykly kowalski sie dorobil, dlatego w odpowiednich momentach utrudnia obrot.
Przypomne tez o tym, jak wprowadzono limit anonimowych wyplat do sumy 1tys euro. Komus swita kiedy to bylo? No oczywiscie ze na poprzednim szczycie.

[zomos2]

Swift nie obsłuży tego czy tamtego a co wy na ti ze Financial Times pisze ze dolar się konczy? https://www.ft.com/content/3e05b491-d78 ... 7bc95ebf71

[bitup]

Co sie wtedy stalo? Zaczelo isc do gory.

Dobrze pójdzie do góry jak tak to widzicie . Od kilku tygodni ucze się rynków tradycyjnych i jedyne co mogę powiedzieć to że szerzej na to patrzę . SWIFT to nie jest tragedia

Ja już nie pamiętam kiedy korzystałem do jakiegokolwiek przelewu ze Swift. Zawsze SEPA/ Elixir.

Prawda , dla banków czy brokerów to właściwie nie ma żadnego znaczenia czy ty wyjdziesz czy wejdziesz w kryptowaluty nadal będziesz mógł obstawiać na platformach regulowanych

Wrażenie mam że cały ten rynek zaczynają odgórnie traktować jak śmierdzące jajko i utrudniają
SEC Scrutiny Blocks Some Crypto Firms From Going Public
https://www.wsj.com/articles/sec-scruti ... 1674527071
Nie chcą u siebie , spychają na te oszukańcze platformy kryptowalutowe zastanawiam się jaki jest w tym cel wiedzą coś więcej większość grających nie patrzy na historię tych monetek czy ich obiecywanki cacanki i tasiemce obrazkowe typu czy ten czy tamten jest wizją tego czy owego , albo czy xrp wygra czy nie wygra , albo czy 18 poprawka na ethereum poprawi czy nie poprawi , czy ten co miał wizje ma taką samą wizje jak ten co ma inną wizję na innym łańcuchu mającym być kilerem łańcucha który jest forkiem ze zmienionym algorytmem rozwiązującym problem nierozwiązywalny przez wizje prawdziwego wizjonera z pierwszego łańcucha .

Jak to się czyta po kilku dniach nie zaglądania to brzmi wszystko jak kretynizmy zamkniętych społeczności w swoim jakimś wyimaginowanym świecie , mieszakających w metaversie mającą źle skonfigurowaną sztuczną inteligencję

A płacidła dla ludzi nie widać na horyzoncie po tylu latach , tylko gmatwanie i wymyślanie co hossę problemów które rozwiązują w koło na nowo bdw kopiując tematykę z rynków nic nowego w kryptowalutach nie wymyślili od 2009
Tylko u mnie się pojawiło po kilku latach że to nie ma sensu większego Jakby wyłączyli granie na tych monetach i informowanie na youtubie i twitterze o kolejnych rewolucjach to co by z tego zostało dzisiaj

[Kutalisk]

Sytuacje na krypro można obecnie podsumować teraz tak:
"proszę się rozejść, końca świata nie będzie"

Ja jak już pisałem w styczniu rozpocząłem akumulację za FIAT. Pierwsze zakupy od 2020.

[ikswodnal]

Ja jak już pisałem w styczniu rozpocząłem akumulację za FIAT. Pierwsze zakupy od 2020.

To jednak bardziej podpada pod grę, handel a nawet hazard.
Preferuję zlecenie stałe, zakupy cykliczne, czy jak to teraz się nazywa DCA (?).
Efekty czy przewagi naszych rozwiązań będzie można ocenić po 5-6 latach,

[Janome]

DCA

DCA jest strategią tak prostą i wymagającą tak mało jakiegokolwiek wysiłku (w sumie zero) że przez to po prostu nie może się powieść na dłuższą metę. Znaczy czasem może a czasem nie - zalezy od punktu wejścia i wyjścia.

Może po prostu niech wszyscy na świecie od dzisiaj DCA i wszyscy będziemy bogaci?

[domator]

Może po prostu niech wszyscy na świecie od dzisiaj DCA i wszyscy będziemy bogaci?

Gdyby wszyscy robili DCA od 2013 roku na BTC to wszyscy ci ludzie byliby bogaci, tak.

[Janome]

DCA od 2013 roku na BTC

Ale lepiej wyszli Ci co kupili w 2013 niz Ci co ta samą kwote rozłożyli i robili przez ten okres DCA.

Z kolei Ci co robili DCA od 2020, 2021 i 2022 sa teraz na sporej stracie.

Ten 2013 to już w ogóle dałeś przykład .... jak ktoś zaczał inwestować w crypto tak wcześnie jak w 2013 to niezależnie od strategii powinien być teraz przynajmniej zamożny.

Serio nie czaję takiej promocji DCA jak przez ostatni rok. Nie dość że nie jest skuteczna to jeszcze bardzo rozleniwia.

[bitup]

Gdyby wszyscy robili DCA od 2013 roku na

czymkolwiek z rynku finansowego są dzisiaj majętni . Dwie dekady hossy są za nami

Z kolei Ci co robili DCA od 2020, 2021 i 2022 sa teraz na sporej stracie.

Druga sprawa taka sugestia że to i dziś jest atrakcyjna forma lokowania kapitału bardziej przypomina wypłacanie dywidendy tym co się w latach 2010 2017 pakowali niż pewny zysk w kolejnych latach chyba że lecicie na miliard przymierzając do % wzrostów z tych historycznych już lat

[ikswodnal]

Z kolei Ci co robili DCA od 2020, 2021 i 2022 sa teraz na sporej stracie.

Mylisz się. Właśnie Prowadzę swoje regularne, comiesięczne zakupy od 2020 roku. Ogółem moja stopa zwrotu za te 3 lata na dzisiaj ~ to ponad 12% za rok 2020 128%. Przedstawię dokładne wyliczenia może w tym, a najpewniej do początku 2025 roku.
Przeznaczenie w jednym momencie zakupu BTC za wszystkie posiadane środki to nie najlepszy wybór, no ale jak kogoś stać jego wybór.

[Janome]

za rok 2020 128%.

Za 2020 nic dziwnego, wszystko rosło zaczynając z dołka bessy. Ale nie sztuka wybrać sobie akurat fajny rok gdzie DCA się zwróciło.

Powiedziałeś, że zaczałes w 2020. Dobra. Jakby robić DCA na Bitcoinie robiąc comiesięczne zakupy do teraz ->

za 2020 jestesmy na plusie: średnia cena ~10574
za 2021 już lipa: średnia cena ~46237
2022 i styczeń 2023: średnia cena ~29341

Czyli ktoś kto 3 lata robił DCA na bitcoinie ma średnią cenę ~28 717. Na altach pewnie jest dużo gorzej.

Więc nie jest to jakaś super startegia jak ją się przedstawia. Co gorsza - jeśli będziesz miał na niej stratę to nawet nie masz jakich wniosków wysnuć ze swoich błędów ponieważ nic nie robiłeś i niczego się nie nauczyłeś.

Jeśli masz stopę zwrotu 12% od 3 lat to

1. Słabo - przez 3 lata mieliśmy 2 lata szalonych wzrostów. Nawet średni trader powinien w tym okresie zrobić dużo więcej. Ludzie robili 100/1000%.

2. Na pewno to nie było ślepe DCA, 'comiesięczne regularne zakupy' w domyśle to samo w tym samym dniu każdego miesiąca od 2020 do teraz - patrząc na dane nie spina się to. Musiałeś jednak włożyć to trochę tradycyjnego handlowania, tak mi się wydaje.

[ikswodnal]

2. Na pewno to nie było ślepe DCA, 'comiesięczne regularne zakupy' w domyśle to samo w tym samym dniu każdego miesiąca od 2020 do teraz - patrząc na dane nie spina się to. Musiałeś jednak włożyć to trochę tradycyjnego handlowania, tak mi się wydaje.

Nie handlowałem. Tutaj jestem hodlerem. Oprócz DCA kupowałem czasami BTC które udało się mi wycofać po 147 tyś. PLN. Rzeczywiście najgorzej wygląda rok 2021 ale to mój błąd gdyż kupowałem BTC co 3 miesiące rocznie za kwotę taką samą jak w 2020. Swoje DCA traktuję jako uzupełnienie emerytury po 2024 toku. Obserwując Bitfilar i Emerytura za Litecoiny - jeżeli oni się nie mylą to ja ze swoim prymitywnym, prostym projektem też się nie pomylę
Oczywiście jednym z założeń od samego początku było żeby jak najmniej się narobić i tylko sprawdzam (czasami) wpływ BTC na adres rocznego portfela papierowego.

[Janome]

Nie handlowałem.

Jak to nie:

Oprócz DCA kupowałem czasami BTC które udało się mi wycofać po 147 tyś. PLN.

Tylko utwierdzasz mnie w przekonianiu, że nie robiłeś w pełni DCA a to o to mi chodziło kiedy napisałem to:

Z kolei Ci co robili DCA od 2020, 2021 i 2022 sa teraz na sporej stracie.

Jeszcze to:

rok 2021 (...) kupowałem BTC co 3 miesiące rocznie

No nie, kupowanie co 3 miesiące to nie DCA. Za duże przestrzały cenowe. Zleć giełdzie, żeby kupowała codziennie za małą kwotę albo sam kupuj tego samego dnia każdego tygodnia/ co najwyżej miesiąca -> to jest dla mnie DCA. W teorii DCA powinno zniwelować do minimum wahania kursu w naszym portfelu. O to w tym chodzi. Moim zdaniem w bessie nie chroni przed utratą środków a w hossie daje żałosne wyniki w porównianiu do przygotowanego momentu wejścia.

[DjVegas98]

Pierdnięcie na bitku o 3 stówy, a na altach panika.

[domator]

Koledzy rozpatrywanie DCA w okresie roku a nawet 3 lat jest bez sensu. To wymaga czasu. Jak sie komus spieszy to jest traderem.

[anagamidev]

Koledzy rozpatrywanie DCA w okresie roku a nawet 3 lat jest bez sensu. To wymaga czasu. Jak sie komus spieszy to jest traderem.

Dokładnie Najlepiej zacząć DCA dopiero po spadku -50% od ATH, czyli ostatnio to było z 65k$ -> 30k$, tutaj można było kupować i już na 69$k$ czyli nowym ATH sprzedać połowę i mieć kapitał na uśrednianie(DCA) i darmowe BTC, później było znowu -50% z 69k$ do 35k$ tutaj należało znowu zacząć uśrednianie, które powinno trwać do dziś i trwać przez kolejne lata aż do wybicia 69k$ sprzedać połowę(wyciągnąć wkład, zysk i reszta HODL) najprostsza strategia, ale wymaga czasu i chłodnego spojrzenia Ludzie nie doceniają bess po prostu, a to najlepszy czas na skupowanie, a później jak znowu przychodzi fala hossy, to jest się do końca życia na zysku na BTC Później jak już są wzrosty to jest gadanie, że to znowu drogie, że zaraz znowu spadnie, że już za późno, że DCA nie działa, no jak zaczyna się skupować na bullrun'ie pionowym to nie dziwota Anagamidev pisał, że warto kupować wszystko poniżej 20k$, dzisiaj jest na zysku z tego okresu i ma sporo BTC za friko(HODL nic nie kosztuje) Akumulacja trwa do 1M-10M$

A tymczasem się zaczyna coś rozjaśniać

[szajsiwo]

A dla mnie DCA ma sens w okresach "chwytania" dolka oraz szczytu a nie w jakis z gory ustalonych okresach czy tez interwalach.

[Janome]

Najlepiej zacząć DCA dopiero po spadku -50% od ATH, czyli ostatnio to było z 65k$ -> 30k$, tutaj można było kupować i już na 69$k$ czyli nowym ATH sprzedać połowę i mieć kapitał na uśrednianie(DCA) i darmowe BTC, później było znowu -50% z 69k$ do 35k$ tutaj należało znowu zacząć uśrednianie, które powinno trwać do dziś i trwać przez kolejne lata aż do wybicia 69k$ sprzedać połowę(wyciągnąć wkład, zysk i reszta HODL)

Analiza wsteczna zawsze skuteczna

[anagamidev]

Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Było tutaj pisane w 2018-2019 roku tysiące razy przeze mnie i nielicznych byków na wyginięciu

Spoiler:

Deprecjonując wartość BTC jako doskonałego, niezależnego aktywa spekulacyjnego i store of value, wiele osób nie bierze pod uwagę faktów. A fakty są takie, że ktoś kto kupował od początku istnienia BTC do połowy 2017 roku, kiedy to mieliśmy pierwszą mini-bańkę na 3k$ od której zaczęły się wykładnicze, łatwo zauważalne wzrosty(czyli miał na kupono jakieś 8.5 roku) ciągle jest na plus, ma czas i możliwość zrealizować część zysków jeśli do tej porty tego nie zrobił, a jego kapitał jest bezpieczny. BTC w zasadzie przez te lata niewiele się zmienił, a jest mega super bezpieczny. 1 BTC to 1 BTC. Spadek ceny nie musi wiązać się bezpośrednio(i często jest tak faktycznie) ze spadkiem rzeczywistej wartości aktywa. Po prostu ktoś kto zna AT i z niej korzysta doskonale wie, że wzrosty nie mogą trwać w nieskończoność i musi nastąpić korekta. Czyli część inwestorów zaczyna realizować zyski i cena mocno spada. Co w gruncie rzeczy jest dobre, bo przecież chyba nikt by nie chciał, żeby w drodze do 100k$ nagle przy 50k$ jakaś osob, która kupiła/ukopała 1000 BTC za grosze zrobiła zrzut i zgoliła pół rynku, a tak to przy mocnych spadkach ma szansę spanikować i zrealizować zyski. I ta korekta nie przekreśla przyszłego potencjału Bitcoin'a na wzosty. Ktoś kto kupował za 20k$ widocznie widział potencjał na 40k$ i więcej. A to, że w międzyczasie dostał możliwość dokupienia dużo taniej powinien traktować/traktuje jako inwestycyjną super szansę. I być może taka osoba inwestująca na lata, za kilka lat może faktycznie obudzi się milionerem i osoby tutaj śmiejące się z niej wtedy będą milczeć. Zapewne tak też było na 200$ czy 1k$ za BTC, a dzisiaj te osoby konsekwestnie postępując nawet po tak drastycznych spadkach są zarobione i na plus, a może już są milionerami i odkupują te setki BTC, żeby znowu sprzedać dużo wyżej na kolejnej bańce
Dziwi mnie też takie myślenie/postępowanie kogoś, kto doskonale zdaje sobie sprawę, że bańka musi pęknąć niezleżnie jak super fantastyczne jest dane aktywo i twierdzi, że BTC to tylko bańka, scam i zdezelowane aktywo jednoczesnie nie ma skrupułów i z pełną premedytacją sprzedaje swoje torby BTC za te kosmiczne ceny(wg. niego). Wtedy taka osoba nie powie, że wykorzystała niewiedzę innych osób, żeby zarobić i uciec ze statku jak szczur nazywając BTC nic niewartym gównem Ale czas pokaże kto ma rację. Zresztą właśnie BTC nie ma być czymś co rozwali system finansowy, a właśnie go zrównoważy i daje możliwość zwykłemu Kowalskiemu w łatwy sposób odłożyć część zarobionego kapitału z nadzieję, że jego wartość z czasem co najmaniej nie zmaleje. Trzymnie tej kasy na koncie tak czy siak z roku na rok będzie powodować, że będzie tracił przez infalcję

Spoiler:

@jondoexxx
Najlepiej spokojnie akumulować Po prostu jest tanio, właśnie kiedy jest największe znudzenie, wyśmiewanie przez niedowiarków, znęcanie się nad bagholder'ami, wtedy jest najlepszy moment właśnie, żeby zacząć HODL'ować Dlatego niech sobie BTC rośnie, niech mami nieskończonymi wzrostami, a akumulacja nich odbywa się w ciszy To jest tak, że grubasy akumulują na bessie, a później jak mają odpowiednią ilość podnoszą podłogę i dopiero rysują pattern'y dla graczy grających pod odwrócenie trendu, wtedy AT świetnie działa do pewnego czasu Aczkolwiek jeśli na altach zacznie się taki bullrun jak na BTC z 3k$ do 14k$ to nie ma innej lepszej strategii niż buy and HODL Ogólnie warto się przenieść wirtualnie myślami na wykresy od 2013 do 2015 roku i spróbować sobie swoją strategię Tutaj nie ma magii, wszystko już działo się wcześniej i albo coś zadziała albo nie AT jest dobra jeśli ktoś gra na dźwigni, wtedy perfekcyjne wejście ma znaczenie, każdy procent robi różnicę Jeśli złapiemy ruch na 10% na dźwigni x10 to mamy 100%, gdzie na zwykłym buy and HODL nieraz trzeba czekać miesiącami Ale też mamy zerowe ryzyko wyleszczenia na BTC, 1 BTC to 1 BTC Tylko, że nikt nie gra całym kapitałem na dźwigni zwykle jest to jakaś część, bo jeśli tutaj wejdze w pozycję i pójdzie nie w jego stronę to straci wszystko i kaplica A tak to wjedziesz sobie na 4k$ np. za 100k$, później sprzedajesz na 8k$ i dziękujesz, masz 100k$ na roztrwonienie na grze na dźwigni, a to co zainwestowałeś na dołku trzymasz na jakaś super okazję i przecenę A ktoś grając na dźwigni x10 za 1k$, musi wyłapać aż 10 takich ruchów zyskownych, żeby osiągnąć taki wynik Gdzie część kasy będzie przepalał na stop lossy, więc realnie będzie musiał wyłapać więcej tradów zyskownych, straci dużo więcej czasu i nerwów Co kto lubi

Spoiler:

Spoiler:

@osobliwy_nick właśnie niedoceniasz wyjątkowości i unikalności tego aktywa, chyba nawet nie rozumiesz jak wielu. BTC spadał znacznie częściej do 0 niż piszesz. Ja tylko mówię, że nawet jeśli BTC spadnie do 1$, to założę się, że znajdzie się te 17000 osób, które czysto spekulacyjnie zaryzykują te 1000$ i później będą to pompować, nawet jeśli napompują do 100$, to będzie to ROI 10000% Oczywiście już mieliśmy taką sytuację i wiemy jak się to ostatecznie skończyło, w późniejszym etapie poszło do 20k$ Jeśli BTC miałby spaść do 1$, a za 10 lat znowu wbić te 20k$ to jestem za Zresztą ja sobie cały czas akumuluję, przed bańką miałem 40 parę BTC, licząc z altami, później na tym spadku na 3333$ dokupiłem drugie tyle i miałem ponad 80 BTC, dzisiaj po tych ostatnich dwóch miesiącach mam ponad 3x więcej, więc nawet jak spadnie do 1k$, to nadal twierdzę, że mi się to opłaci i że wrato grać długoterminowo oraz nigdy nie sprzedawać poniżej ceny zakupu Bo jeśli sprzedajemy poniżej to godzimy się ze stratą i ktoś na nas zarobił i już nie ma motywacji do pompowania w ogólności to mówię Ja nie naganiam tylko od trzech miesięcy trąbię, że jesteśmy tak nisko, że warto grać i jeśli rynek odbije to ładnie wszystko nam się zwróci co wypracowaliśmy tutaj na dołkach Zabawne jest to, że właśnie teraz kiedy BTC stoi w miejscu i ładnie dziala procent składany, bo alty latają góra w dół na tych samych poziomach, tacy jak Ty wieszczą bark bańki, a tutaj nie trzeba żadnej bańki Rozumiem, że dla Ciebie jak BTC rośnie w ciągu 3 tygodni o 300% to jest normalne i wszystko cacy, a jak BTC później spada o 80% w ciągu roku, to już nie jest cacy Jak dla mnie na rynku nie ma wielkiej filozofii, widzę promocje to kupuję, a jak widzę mocny wzrost ceny to sprzedaję