Dyskusja na temat kursu BTC

[Kacper_%]

Dlatego zakładając,że się nie mylę i faktycznie niedługo się zacznie luzowanie pieniężne na masową skalę to spokojnie ten rajd to może być tylko początkiem większego ruchu, który w przypadku europejskich rynków się skończy znacznie powyżej szczytów z ostatniego roku.

Myślę, że kiedy za 4 lata spojrzymy na wykres to zobaczymy, że ostatni odczyt inflacji w USA 7,7% i następnie sp500 5% w góre w jeden dzień zostanie odczytany jako początek nowej hossy.

[warsaw_fan]

Nie ma nastrojów do kupowania:

[pael]

Na wykresie DXY brakuje choćby sensownego odreagowania, coś jest nie tak.

Jak roslo, z pamieci, byla jedna korekta...

[rubel]

Strasznie słaby ten Bitcoin. Cały czas utrzymuję, że to bulltrap i max 17k z tego zrobią. A potem.. no cóż, 11-12k najpóźniej przed świętam.
Z całym szacunkiem do byczych przedmówców, to nic innego jak zaklinanie rzeczywistości które powtarza się od jakiegoś czasu na różnych poziomach. Oczywiście nie chciałbym tu nikogo wyśmiewać, dobrze, że wymieniamy się różnymi opiniami. Zdecydowanie lepiej kupować teraz niż na 25k czy wyżej, ale to nie koniec jeszcze.

[Kacper_%]

innego jak zaklinanie rzeczywistości

Zaklinanie rzeczywistości to było przy gadaniu, że poniżej 18k to nigdy nie spasnie bo 'nawet tesla już sprzedała'.

Teraz jest inna sytuacja. Ciekaw jestem co myślisz, że się stanie co sprowadzi kurs w okolice 11-12k. Bo na razie widzę, że się nakręciłeś na konkretny bardzo niski poziom a argumentu brak.

Jeśli badać sentyment po tym forum, to byki wszystkie schowały się na zimowy sen (oprócz @anagamidev ale on będzie widział bulish engulfing nawet jak spadniemy do 0 .

Co by się musiało stac, żeby sprowadzić kurs w rejony 11-12:

-upadek coinbase, bitfinex albo binance
-upadek tether, usd coin

Wszystko inne zostanie skomentowane ziewnięciem jako coś mało znaczącego.

[rubel]

Co by się musiało stac, żeby sprowadzić kurs w rejony 11-12:

Wiesz co, naprodukowałem się tu przez ostatnie miesiące wiele. Nie chcę mi się już tego powtarzać.

a argumentu brak.

Tak jest. I niech tak zostanie.

[ergorg]

Strasznie słaby ten Bitcoin.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ty powiesz, że nie rośnie, a ja powiem, że znieśliśmy całe ostatnie spadki i spadać też jakoś nie chce.

Oczywiście nie chciałbym tu nikogo wyśmiewać

Ale kogo tu wyśmiewać, moje longi cały czas na plusie. Jak tam short na USDT?

[rubel]

że znieśliśmy całe ostatnie spadki

Czyli twierdzisz, że dołek za nami? Odważna teza, oczywiście jest takie prawdopodobieństwo, ale byłbym ostrożny. Z tym, że ja się słabo znam na tych wszystkich kryptowalutach więc mogę się mylić.

Jak tam short na USDT?

A siedzi i będzie siedzieć. Najwyżej wyjdę po kilku miesiącach bez straty Osobiście uważam, że jest dużo fudu na usdt od wielu lat, a jak nam wypadnie kolejny trup to znowu może być coś innego i nie doczekamy się chociażby większego depegu na usdt. Ale próbować można

Taki mały tip od niedoświadczonego uczestnika rynków kryptowalutowych, to powinieneś rozważyć, aby mniej się utożsamiać z pozycją na rynku. Bo tak już kilka razy widzę zareagowałeś alergicznie na odmienne spojrzenie. Jak jesteś pewny swoich pozycji to powinieneś być spokojny, albo może za duże te pozycje?

Byczki mnie kąsają, dobrze, dobrze

[ergorg]

Czyli twierdzisz, że dołek za nami?

Ale gdzie ja tak napisałem Rubelku?

Taki mały tip od niedoświadczonego uczestnika rynków kryptowalutowych, to powinieneś rozważyć, aby mniej się utożsamiać z pozycją na rynku. Bo tak już kilka razy widzę zareagowałeś alergicznie na odmienne spojrzenie. Jak jesteś pewny swoich pozycji to powinieneś być spokojny, albo może za duże te pozycje?

Pudło, do tego mam wejście na 15700$.

W sumie racja, reaguje alergicznie bo uważam, że bottom już mamy a niektórzy to próbują shortować i marzą o 10-12k$ i trochę mi ich żal.

[domator]

A siedzi i będzie siedzieć

Jak szortujesz usdt?

[rubel]

niektórzy to próbują shortować i marzą o 10-12k$ i trochę mi ich żal.

Mówiąc zupełnie poważnie to jesteśmy już naprawdę nisko, spadamy rok i shortowanie teraz to jak longowanie w październiku/listopadzie rok temu. Może wejdzie, może nie.

Ale ja mimo wszystko szykuję się na shorta, chcę jeszcze zobaczyć co nam jutrzejszy dzień pokażę. W najgorszym wypadku wyjdę na małej stracie, ale tak zwyczajnie mam chęć to zrobić.

Normalnie to naganiałbym na zakupy, rzadko się tu udzielałem w innych cyklach ale są moje posty nawet ze stycznia 2015, tym razem widzę, choćby minimalne prawdopodobieństwo, że może być inaczej i to przetestuję.

[ergorg]

@rubel, pamiętaj, że są święta w USA. dzisiaj nic się nie dzieje. Na złocie można zasnąć i tak pewno będzie do poniedziałku. (a ogólnie to podejrzewam stypę nawet do następnego CPI i stóp w USA)

[rubel]

@domator Tutaj jedną opcję opisał @Kutalisk

Pod zastaw BTC/ETH weź pożyczkę w USDT i kup BTC/ETH.
Mi się tak udało z UST, kupiłem ETH po ok. 2,5k UST, a sprzedawałem średnio po 5k UST, spłaciłem pożyczkę, wyjąłem depozyt, pozostałe ETH=profit. Ceny w UST wywaliły w kosmos (doszło do 10k?) ale potem zawiesili handel w tej parze.

Jest też opcja na long w parze usdc/usdt na bybit pod zabezpieczenie w usdc. Tylko jestem pewny, że jakby peg zaczął się urywać to bybit zaraz by tą parę usunął.

Dodano po 10 minutach 24 sekundach:

Ale gdzie ja tak napisałem Rubelku?

uważam, że bottom już mamy

Czyli jednak uważasz że bottom już mamy?

[bitup]

@rubel granie na upadek fundamentów świata kryptowalut na rynku kryptowalut to takie siedzenie na gałęzi z piłą mechaniczną , dobrze to się grało jeszcze tydzień temu na tej platformie

wyłączyli kilka dni temu , też się boją to taka sytuacja jak z gamestop i robinhoodem , tutaj nie pozwolą sobie na dobicie 70 miliardowego zabezpieczenia wszystkiego i pewnie wyłączą jak guzik buy na robinhoodzie . Jak ktoś znajdzie platformę forex z opcją szorcisk na usdt śmiało pisać

[Kacper_%]

Byczki mnie kąsają, dobrze, dobrze

Nikt Cie tu nie kąsa......szczerze to powoli stajesz się niedzwiedzą wersją zaślepionych byków tutaj z jesieni tam była oblężona twierdza i tutaj też co strona 2/3 postów 'nie podniecajcie się bo i tak zaraz spadnieeee'.

[rubel]

@rubel granie na upadek fundamentów świata kryptowalut na rynku kryptowalut to takie siedzenie gałęzi z piłą mechaniczną

Dokładnie, też tak myślę. Mimo wszystko jakiś rozsądny % można zaryzykować. Ale istnieją tu dwa czynniki które stoją na przeszkodzie. Raz, czy napewno tak będzie, dwa, to żeby uciec na tyle szybko, zanim zawali się doszczętnie i popłynie się z całym ściekiem mimo że obstawiało się upadek.

powoli stajesz się niedzwiedzą wersją zaślepionych byków tutaj z jesieni

Spoko, daj ignore to nie będziesz czytał tego zaślepienia.

[Kacper_%]

Spoko, daj ignore to nie będziesz czytał tego zaślepienia.

Nie chcę mu dawać ignora, czytałem jego posty w wakacje i jesień i mimo, że dostawał minusy to ja się z nim zgadzałem wtedy chcę znać powody dla których myśli, że jeszcze spadnie.

[rubel]

Nie chcę mu dawać ignora, czytałem jego posty w wakacje i jesień i mimo, że dostawał minusy to ja się z nim zgadzałem wtedy chcę znać powody dla których myśli, że jeszcze spadnie.

Nie wiem do kogo się zwracasz, do mnie czy do kogo bo piszesz w 3 osobie.
Jeśli chodzi o mnie to nie fixuję się na jeden słuszny scenariusz. Możliwe że większy spadków nie zobaczymy. Ja mimo wszystko uważam że istnieje spore prawdopodobieństwo dociśnięcia jeszcze mocniej ekosystemu krypto. Jaką to formę będzie miało? Nie wiem. Samego ftxa też nikt nie przewidział. Ale już zagrożenia płynące z całej tej otoczki były tutaj omawiane jako jeden argument do dalszych spadków. Nie jestem insiderem, nie mam szklanej kuli a moim przyjacielem nie jest wróżbita Maciej. Ale z dostępnych informacji wnioskuję że istnieje szansa na głębsze dorżnięcie.

A rzucanie się na zakupy na spot bo akurat spada uważam za bezsensowne, pokazały to poziomy wyżej. Krypto to obecnie bajoro z krokodylami i piraniami i śmierdzi na odległość. A nawet jeśli mamy koniec spadków to czas na zakupy spokojnie będzie. Dla mnie sygnał na zakupy długoterminowe to brak pogłębienia low przez co najmniej pół roku. Nie wiem na co się spieszyć.

[Kacper_%]

Nie wiem do kogo się zwracasz, do mnie czy do kogo bo piszesz w 3 osobie.

Mówię o Tobie, miałeś rację, że zejdziemy niżej. Teraz już jest inne sytuacja i nowe rozdanie.

Nie wiem na co się spieszyć.

Na jakich poziomach powiesz sobie - 'dobra, jednak już nie zejdzie, muszę wejść bo ominie mnie hossa'

@Ozzy miałem na myśli większą dokładność. Przecież nie będziemy przez pół roku na 16k. Czy będzie czekał na 25k? Czy już 18k będzie wystarczające. Jak nie pogłębimy dołka przez pół roku to automatycznie pewnie będziemy dużo wyżej.

[graczyk]

Teraz jest inna sytuacja. Ciekaw jestem co myślisz, że się stanie co sprowadzi kurs w okolice 11-12k. Bo na razie widzę, że się nakręciłeś na konkretny bardzo niski poziom a argumentu brak.

To ja się trochę pobawię w scenariusz niedźwiedzi.

Załóżmy,że FED coś uderzyło do głowy(Powell jest Republikaninem i załóżmy chce wysadzić z urzędu Bidena, ma poczucie winy ze względu na dodruk, czy dowolna inna motywacja) i mimo oczywistych sygnałów deflacyjnych utrzymuje jastrzębią retorykę. Podnosi stopy na 5% i utrzymuje QT z celem 0(w sensie chce wywalić wszystkie aktywa jakie posiada). Reszta banków centralnych musi utrzymywać również rygorystyczną politykę monetarną.

Akcja kredytowa w USA zaczyna hamować, gospodarka zaczyna hamować, bezrobocie rośnie. Baza monetarna zaczyna spadać po ok. 200mld USD miesięcznie. W efekcie na koniec następnego roku mamy spadek m2 w USA ze spodziewanych przeze mnie na koniec grudnia 2022 ok. 21 bln USD na 18,5bln USD.

Sp500 wpada w pełną bessą, poprzed masowe bankructwa w gospodarce zaczynają bankrutować banki. Sp500 przebija znacznie dołki covidowe. Rząd USA nie ma jak się zadłużać więc ogłasza częściową niewypłacalność. Nie ma kasy na zasiłki, w kraju zaczynają się rozruchy(coś w stylu BLM tylko znacznie ostrzejsze). Krach,pełny kryzys gospodarczy.

USD rośnie do kursu 0,7 za EUR.

Bitcoin chwilę broni pułapów 15tys USD, które padają. Na rynku nie ma totalnie kapitału, więc padają kolejne pułapy jak zapałki. Minerzy codziennie na rynek dostarczają 900 nowych bitcoinów, co przy braku popytu powoduje kolejne fale paniki. Kurs przebija 6tys i zatrzymuje się na 4-5 tys USD. Pod halving ma miejsce próba odbicia, kurs dociera do 10 tys, skąd znowu spada na 6 tys. Po ogłoszeniu upadłości przez rząd USA kurs USD się zapada, USD się robi walutą śmieciową. Rząd przestaje kontrolować rejony zamieszkane przez mniejszości etniczne. Wtedy BTC ma hossę wywołaną upadkiem USD i leci w niebiosa.

Ten scenariusz uważam za mało prawdopodobny, aczkolwiek możliwy. Tylko wtedy mielibyśmy takie wydarzenia,że w ogóle ciężko cokolwiek prognozować, po prostu otoczenie byłoby totalnie nieprzewidywalne.