Jahu pisze: ↑ sobota, 17 września 2022, 19:59ograniczę się do przedstawienia faktów:
- nie pogłębiliśmy dołka od 90 dni
- sentyment jest skrajnie negatywny, zdecydowana większość ludzi, (jakieś 70%) jest pewna pogłębienia dołka na jesieni i recesji
- znajdujemy się w odpowiedniku kwietnia 2015, stycznia 2019, wtedy też wszyscy obstawiali spadki, a był to najlepszy czas na kupowanie (IMO teraz też tak jest)
- minęło 17 miesięcy od ATH na 65k i 10 miesięcy od fake ATH na 69k
- dołek był na -74% od ATH, aktualnie jesteśmy na -71% od ATH
- wszystkie negatywne newsy są już za nami i są w cenie
- wskaźniki i dane onchain są cały czas pozytywne, trwa akumulacja
Wszystko fajnie, ale ograniczyłeś się do wybrania takich faktów które Ci potwierdzają hipotezę. Jest też sporo innych faktów, przykładowo:
- wiele wskaźników onchain itp pierdów z lookintobitcoin się popsuło, nie odbębniły ani szczytu, ani bessy - więc skąd przekonanie że asset wciąż funkcjonuje w cyklu 4-letnim?
- BTC przez całe życie funkcjonował w otoczeniu wiecznej hossy na wszystkim, która wygląda że się łamie. Nigdy nie był testowany w takich okolicznościach, więc patrzenie na dotychczasowe wzorce może być niezmiernie złudne.
- BTC przez ostatni rok pokazał bardzo dużą zależność od indeksów, gospodarki i sytuacji geopolitycznej. A tam dzieje się źle.
- SPX idzie
szlakiem wielkich kryzysów '73/'01/'08, wciąż brak negacji tego scenariusza.
Jahu pisze: ↑ sobota, 17 września 2022, 19:59Za rok powinniśmy wrócić w okolice ATH, a za dwa, najdalej trzy będziemy powyżej 100k. Czyli w tej perspektywie można zarobić x5, x10 lub nawet x20.
Na pewno "zarobić"? Może pojedzie, ale to może pojechać na czystej inflacji, może się okazać że za 1 BTC kupicie w 2025 tyle samo masła co dziś, mimo wyceny nominalnej x20 w parze do USD. Jest to możliwe, AFAIR sam w Q2 pisałem że "to chyba dołek i jedziemy up z inflacją", no ale się myliłem - wbrew powszechnemu oczekiwaniu jednak banki centralne postanowiły bić się z koniem, i chcą na siłę przerabiać inflację na recesję (póki co), mimo że naogół w historii zwyczajnie recesja występuje *po* okresie bardzo wysokiej inflacji. Na tej zasadzie to uważam że warto kupować cokolwiek, pomijając że wielu dóbr może niedługo zwyczajnie nie być jeśli kryzys gospodarczo-polityczny się pogłębi. Po prostu:
Pablos.Escobar65 pisze: ↑ sobota, 17 września 2022, 20:30może faktycznie lepiej byłoby kupić tuńczyka w sosie własnym lub oleju ewentualnie fasolkę po bretońsku kupić na zapasy to co powoli mi przetrwać ciężkie czasy które i tak nadejdą.
Z drugiej strony - parę dni temu wrzuciłem pół żartem że jak przebije 19700 to już nie wróci na 20k - wrócił, dwukrotnie. Faktycznie nie chce spadać. Ale to może być kolejne już mydlenie barana, wciąż zbyt wielka nadzieja ulicy która to skupuje, Twitter wg. mnie w ogóle nie porzucił ani na chwilę pro-wzrostowego nastawienia w tym roku. Wszyscy tak z heheszkiem, "haha, bessa, spadnie głębiej, dokupujemy". Wszystko oparte na dotychczasowej historii BTC, która w końcu musi się złamać, nikt nie wie czy to aby nie tym razem. IMO to wręcz bardzo prawdopodobne że to "ten raz", skoro już cała ulica poznała podstawy AT i zasady cykliczności BTC, wszyscy widzą dane onchain i pierdylion wskaźników. Tak czy srak - moim zdaniem najbardziej adekwatne podejście obecnie to:
Pleasek89 pisze: ↑ sobota, 17 września 2022, 20:54Dalej natomiast uważam, że indeksy pogłębią dołki i bardzo jestem ciekaw jak BTC zareaguje przy nowym lokalnym dołku na indeksach, jeśli nie będzie chciał już za bardzo spadać to dla mnie będzie to PIERWSZY dobry argument za tym, że spadki są już za nami. Kupowanie/longowanie w tej chwili (chyba, że pod odbicie/odreagowanie) dalej uważam za mało rozsądne. Jeżeli scenariusz optymistyczny się spełni to nie ma to znaczenia czy kupujesz po 20k dzisiaj czy po 20k w grudniu, natomiast kupując w grudniu kupowałbyś już z większym prawdopodobieństwem, że dołek za nami.
Bardzo dużą uwagę przykładam do słów "jak BTC zareaguje przy nowym lokalnym dołku na indeksach, jeśli nie będzie chciał już za bardzo spadać" - bo dokładnie tak zrobił AMZN na dotcomach w 2001 którego replay zrealizował obecnie BTC - zaczął spadać szybciej niż SPX, przy ostatnich LL SPX to AMZN już klepał swoje własne HL.
Dla mnie bez zmian, S&P ma już nie wrócić na 4000, dla BTC próg 25k choć myślę nad obniżeniem do 23k. Easy thing, próg dla S&P jest bardzo blisko, wtedy pomyślę. Jak ma jechać na 100k to czy wejdę po 20k czy po 25k (gdzie pisałem że wchodzą jak wróci), to nie ma żadnego znaczenia. I myślę że każdy powinien mieć własne proste warunki brzegowe i się ich trzymać, bo grać ten ruch na podstawie wskaźników, opini w necie i jakichś formacji czy kresek, to widać wyraźnie że prowadzi siłą rzeczy do szaleństwa.