Dyskusja na temat kursu BTC

[Mandigal]

Też nie jestem zachwycony banowaniem Socjo.... Nie mówie że jego posty zawsze mają wartość większą od rozrywkowej , ale w czasach kiedy fora inetrnetowe są reliktem przeszłości może lepiej dbać o tych kilku forumowiczów?

Co do kursu: Moja prosta strategia kupowania dołków pod long term cały czas w grze. Koszyk rozstawiony na 29 i 28k wszedł, teraz czekam na realizacje zakupu na poziomach 25 i 21k. Nie będę płakać jak nie wejdzie

[maxi82]

OT

lepiej dbać o tych kilku forumowiczów?

socjo dziś wróci, zawsze "dbamy" o forumowiczów "specjalnej troski" Aaale Ww. ma media społecznościowe które bywają tutaj wklejane (zupełnie nie mam pojęcia czemu) jako "zamiennik" jego aktywności. Reasumując --> klakierów, fanów, wyznawców odsyłam do socjali tego użytkownika. Aaa w temacie wracamy do meteorytyki...

Jak by ktoś jeszcze miał gorzkie żale-- >koszyk bananów czeka do poczęstowania

Pozdro i udanego wieczoru...

[rubel]

W 2018 się odkleił.

Na obecną chwilę tak to może się niestety znowu skończyć. Nasdaq spada --> BTC spada x2, Nasdaq rośnie -> BTC stoi w miejscu, Nasdaq wyłączony --> BTC podrygi zdechłego kota.

w czasach kiedy fora inetrnetowe są reliktem przeszłości

Sam się zastanawiam czemu tu jeszcze zaglądam. Chyba z sentymentu, albo jestem "boomer" jak to mawia młodzież.

[Pogromca]

Nasdaq spada -->BTC spada x2, Nasdaq rośnie -> BTC stoi w miejscu

Zupełnie tak samo jak w niektórych cyklach alty reagują do bitka. Czuć grawitację i oddziaływanie dużego aktywa do małego aktywa. Myślę, że nikt nie zaprzeczy, jeśli powiem, że Bitcoin to już dość dojrzałe aktywo, nie tak dzikie jak ongiś i powiązane ze światem finansów.

[ergorg]

[Don8000]

ergorg » piątek, 3 czerwca 2022, 22:52

Bardzo lubię Rafała, ciężko go nie lubić.
niemniej jednak zależy jakim kapitałem obraca i nie zgadzam się z niektórymi jego wypowiedziami, także nie napalałbym się na te liczby. Z 50 milionów łatwiej zrobić 10 niż z niczego cokolwiek

[rubel]

Z 50 milionów łatwiej zrobić 10 niż z niczego cokolwiek

Niby tak ale do tych 50 też trzeba jakoś dojść, z nieba nie spadło

[ergorg]

Dla lubiących teorie spiskowe Muska

[ergorg]

Range na weekend wyznaczony:

[spidersEverywhere]

Dalej nie wiem co przemawia za wzrostami a za to wiem co przemawia za spadkami. Pomijając kryzys związany z wojną i rządami debili jest trochę sygnałów, które w najlepszym wypadku zakładają kryzys jaki znamy z historii ale możliwe, że faktycznie czeka nas pierdyknięcie odkładane w czasie przez ponad dekadę. Jak będzie to możemy zgadywać bo o tym wszystkim i tak zdecydują pewne grupy, jak dla nich najlepiej to rozegrać ale i tak wszystko przemawia za mniejszym lub większym kryzysem. Ostatnio np:
Musk zakłada, że może być 'grubo' i przewiduje zwolnienie ok 10% załogi Tesli oraz wstrzymuje rekrutacje:
https://www.cnbc.com/2022/06/03/feeling ... -jobs.html

Podobnie Coinbase (a to chyba nas dotyczy bezpośrednio):
https://blog.coinbase.com/update-on-hir ... edfa634989

Osobiście liczę na spadki w okolice 19k-23k ale sam nie wiem czy tym razem nie będzie znacznie niżej :/. Mam nadzieję, że nie i pod to gram ale jednak gdzieś z tyłu głowy te obawy są szczególnie, że krypto którym spekulujemy są póki co ciekawym PoC (proof of concept) ale jeszcze żadnej realnej wartości do życia nie wniosły i wszystkie te cudowne idee, które je zapoczątkowały spaliły na panewce.

edit: zapomniałem o:
JPMorgan Chase CEO Jamie Dimon
https://edition.cnn.com/2022/06/01/econ ... index.html

Goldman Sachs President John Waldron
https://www.reuters.com/markets/wealth/ ... 022-06-02/

[domator]

@spidersEverywhere Chciałem tylko delikatnie przypomnieć, że w zamyśle Satoshiego BTC było odpowiedzią na takie kryzysy. Czy to sie sprawdzi czy nie - tego nie wiem. Ale przypominam bo przypuszczam, że większość zapomniała lub nawet nie wie.
Wyobrażam sobie scenariusz sci-fi gdzie wszechogarniająca inflacja zjada wszystko a BTC pozostaje jedynym na swiecie coś wartym aktywem. I nie chodzi mi tu cene USD/fiat tylko o realną wartość.

[spidersEverywhere]

@domator Zamysł był dobry i może jednak się mylę ale uważam, że ciężko uznać btc jako antidotum na inflację czy jakikolwiek kryzys przez przynajmniej 2 powody, które mi przychodza do głowy.
1. Widać, że fundusze są w stanie tak manipulować kursem, że wytrzepią od zwykłych ludzi btc i same będą posiadały większość dostępnych w obiegu. Ciężko w takiej sytuacji zaufać, że btc utrzyma wartość kiedy ona będzie zależna od interesu funduszu. I nie ma regulacji, które by przeciwdziałąły takim ruchom. No i w przeciwieństwie do takich np akcji wartość jest jedynie umowna.
2. By mieć dostęp do btc trzeba być jednak ogarniętym w technologii. Trzymanie krypto na giełdzie to zły pomysł, na portfelu też niebezproblemowy bo trzeba pilnować seeda/klucza. Osoby techniczne mają problem by tak to sobie zorganizować by mieć pewność, że robią to i bezpiecznie i na tyle wygodnie by ewentualnie w testamencie załączyć instrukcję dla rodziny jak do tych środków się dostać. Nie ma porównania do złota, które każda osoba może posiadać, wie jak przewieźć, ukryć.. jest fizyczne i ma dodatkowo wiele zastosowań w przemyśle czy kulturze.

Dodano po 4 minutach 43 sekundach:
edit: Generalnie byłem zajarany ideą jaka leżała u podstaw btc ale życie pokazało, że tak łatwo nie ma i systemu tak łatwo się nie zmieni. Wydaje mi się, że już udowodnione zostało, że intencje chociaż dobre zostały wypaczone i w tej chwili btc to walor jedynie spekulacyjny.

[zdzicho2000]

tak, posiadanie dużych ilości btc spokojnie może posłużyć do destabilizacji kursu i jeśli taki był ich zamysł to na pewno to zrobią.

antidotum- skupować cierpliwie wszystko co zrzucą, pozbawić ich btc, oczyścić rynek. Wiąże się to oczywiście z zaakceptowanie bessy na rynku. Ale potem będzie już lepiej


btc naprawdę jest lekarstwem na ten globalistyczna syf. Czy szerzej idea krypto.

taka scenka rodzajowa:
na wyspie mamy jedną jabłoń i 1 $
wg banków centralnych wraz z rozwojem gospodarczym (zwiększeniem ilości posiadanych jabłoni) musi iść zwiększenie bazy monetarnej. Bo jak obsłużyć handel już nie jedną jabłonią, a tysiącami, prawda?

Przy okazji zwiększania bazy monetarnej dochodzi do nadużyć, lub celowej manipulacji i kreacji pieniądza ponad bazę materialną.

a teraz mamy 1 jabłoń i 1 btc
ten 1 bitcoin zawiera w sobie cały majątek. Wynoszący 1 jabłoń.

Po latach mamy już 1000 jabłoni i wciąż tylko 1 btc. Ten jeden btc wciąż zawiera nasz cały majątek tylko większy. A że btc jest liczbą, podzielną do 8 miejsc po "," to nie ma problemów technicznych jakie wystąpiłyby gdybyśmy mieli monetę czy sztabkę złota.

i to już się zrealizowało w praktyce. Kiedyś 1 btc to była 1 kawa (10 zł za kawę dla łatwego rachunku)
dziś 1 bitcoin to około 12,5 tyś kaw, albo 0.000078 btc za jedną.

Ważne żeby tylko sieć działała, a jest możliwe stworzenie całkowicie niezależnego od obecnego paradygmatu systemu monetarnego, społecznego, gospodarczego

[anagamidev]

Wyobrażam sobie scenariusz sci-fi gdzie wszechogarniająca inflacja zjada wszystko a BTC pozostaje jedynym na swiecie coś wartym aktywem. I nie chodzi mi tu cene USD/fiat tylko o realną wartość.

Tak się nie stanie, ale na pewno wartość nabywcza BTC rośnie z czasem, wystarczy popatrzeć na roczne minima, jak się skupuje spadki na BTC i robi się to regularnie w perspektywie 2-4 lat to nie da się na tym stracić Ja przez dwa lata tutaj trollowałem od 2018, uspakajałem, że warto akumulować w okolicach 6k$, dzisiaj nadal jest to x5 Oczywiście ktoś uśredniał w górę na bullrun'ie, od 4k do 60k$ i dzisiaj ma średnią cenę 30k$, albo nawet więcej to będzie go piekło coś Ale z perspektywy czasu to świetny czas na akumulację i uśrednianie, przez te dwa lata do kolejnego halvingu i wtedy już na pewno zacznie się rajd ponad 100k$ jak nie jeszcze w tym roku O dziwo były CEO Bitmex'a, który nazwał ETH dwucyfrowym shitem, dzisiaj przewiduje do końca roku ETH po 10k$ Buy low sell high W najgorszej sytuacji jeśli BTC zrobi -80% od szczytu czyli jakieś 10k-15k$ to należy się cieszyć, bo będzie można więcej dokupić czystego złota, twardego pieniądza, GOLD 2.0, Palladium 2.0 jakim jest BTC RSI mówi jedno 1d, 1w, że BTC dzisiaj jest tani jak 'borszcz' Trzeba czekać cierpliwie na potężne odbicie jak panic selery się wyprzedają

[koparki]

Wydaje mi się, że już udowodnione zostało, że intencje chociaż dobre zostały wypaczone i w tej chwili btc to walor jedynie spekulacyjny

nie wydaje Ci się,tak po prostu jest ,jedyna rozmowa i słowa kluczowe dzięki której żyją takie miejsca jak niniejsze forum to głowa z ramionami, trójkąt wzrostowy/spadowy, konsoldacja, hossa, tanio, drogo, dźwignia itp. oraz liczne wojenki na predykcje, które uspokajają tych co mają pozycję zgodną z predykcją a drażnią tych ustawionych odwrotnie .
Więcej jest zapytań oszukanych na cudownym pomnażaniu majątku poprzez krypto w dziale scam lub skarg na blokadę środków na giełdzie z powodu KYC, niż pytań ideowych. technicznych lub dyskusji na temat kryptowalutowych inicjatyw/innowacji, które ułatwiają ludziom życie, tej tematyki nie ma tu od czasów wariactwa ICO , któtre też w większości było sprzedażą marzeń, wałkiem lub/i spekulacją typu pump&dump. Jest również zanik wspierania mocy obliczeniowej oddolnie, przez zwykłych ludzi. W Bitcoinie ci co mają linię produkcyjną procesorów 10nm i kilku posiadaczy ogromnych pooli centralizują wizję Satoshiego jest jeszcze kwestia że ok 85% bazy monetarnej jest na NIELICZNYCH bogatych adresach a deweloperka btc już od czasów sławnego forka jest na orbicie bankierskich funduszy (DCG<--->Blockstream).
Głębokie oKYCowanie wymian krypto fiat kończy temat (od tego roku i w następnych latach), bo jedynie anonimowość transakcji mniej legalnych i transakcje lub migracje majątku transgranicznie poza systemem miały tu wartość dodaną,w innym wypadku karta VISA jest po prostu lepsza dla laika technicznego który na smartfonie ma trojana na trojanie oraz większości osób które dostałyby zawału przy zmianach kursu -50% w krótkim czasie.
Pozostało jeszcze w eterze informacyjnym echo głośnych baniek spekulacyjnych i znane w mainstreamie bo rozreklamowane bańkami słowo Bitcoin. Za pomocą mediów podczas rzekomo zabójczej pandemii która zniknęła w 1 dzień na rzecz ukrainizmu z ludźmi można było zrobić wszystko więc nie powinno być problemu z prostym medialnym zdegradowaniem marki BTC gdyby zaistniała taka potrzeba i nadarzył się ku temu pretekst, np. Zielony Ład i walka z energożernym POW.
Wobec powyższego jest spore ryzyko że na wykresie narysuje się nam figura charakterystyczna dla końca bańki spekulacyjnej a mania BTC przejdzie do historii jako jedna z licznych przeszłych manii.
W Turcji inflacja ponad 70%, pewnie taka będzie na dolarze i innych wydmuszkach, tylko nadzieja że bitcoin to hedge rynków bankierskich i antidotum inflacji ratuje kurs. Ale bitcoin nie jest hedge rynków bankierskich , jest na smyczy bankierskich cyklów giełdowych.

(Edytowane)

[fetek]

Wyobrażam sobie scenariusz sci-fi gdzie wszechogarniająca inflacja zjada wszystko a BTC pozostaje jedynym na swiecie coś wartym aktywem. I nie chodzi mi tu cene USD/fiat tylko o realną wartość.

idea "fix" uzależniona od całej reszty (prądu i finansjery) nigdy nie będzie lekarstwem na inflacje i kryzysy a jej wartość będzie czysto umowna.

[koparki]

uzależniona od całej reszty (prądu i finansjery) nigdy nie będzie lekarstwem

aaaa zapomniałem w tym całym wywodzie o fakcie że inwestorzy bitcoin zmierzą się z atakiem na ideę POW, czyli z dociśnięciem śruby zwanej "kryzys energetyczny","zielony ład" w UE (i na świecie) , to będzie NEWS istotny dla kursu tego " SoV " ! Może te 85% bazy monetarnej na bogatych adresach oczekuje forka i udziału w węzłach POS ? Po ewentualnym forku znaczek BTC na giełdach pójdzie za $$$ , firma deweloperów BTC -blockstream też podąży za swoimi patronami z DCG a indywidualni inwestorzy dostaną powtórną szansę aby za ok 50-60k oddać btc bogatym adresom na oporach

[Pogromca]

@koparki Pytanie, jakie jest porównywalne zużycie energii Bitcoina do konkurencyjnych banksterskich rozwiązań. Może przyszłość wymusi regulacje na górnikach i zastosowanie zielonej energii i BTC nadal będzie wiódł prym i dominował krypto . Jednak tak jak stronę wcześniej kolega jeden wspominał , BTC to jedynie Proof Of Concept, od siebie dodam, że przestarzały i to co było jego atutem, czyli powiązanie kosztów wydobycia z ceną, staje się w ,,zielonym świecie " największą wadą.

Jednak, no właśnie, czy to oznacza, że BTC odejdzie do lamusa ?

Wydaje mi się, że dla finansjery BTC nadal jest świetnym aktywem do przyszłej spekulacji i mnożenia kapitału, który potem będzie można przenieść na tradycyjną giełdę .

Mimo wszystko powstaje coraz więcej rozwiązań, również bezpiecznych, dla nowych i mniej technicznych. Typu np. kupno BTC poprzez Revolut. Mimo, że nie ma się tam kontroli nad własnymi BTC i nie można ich przesyłać to dla wielu nowatorów jest to rozwiązanie wystarczające, bo po co im fizyczne BTC, jeśli nie tylko do spekulacji?

Na dzisiejszy moment BTC jest aktywem okraszonym ryzykiem, dlatego ludzie będą mniej skłonni inwestować w niego, chcąc uchronić kapitał i będą wybierać rynki tradycyjne bądź inne sposoby inwestycji .

[shinya56]

Niby tak ale do tych 50 też trzeba jakoś dojść, z nieba nie spadło

Możliwe, że Zaorski obraca nie swoim kapitałem.
Pisał, że w Marcu 22' wyzerował się. W dwa lata tak się odbić ? Każdy wie, że mało realne wykręcić takie procenty z niskich kwot.

Co do Bitcoina. No zawiesił się.



Na interwale 3D nawet spoko to wygląda.

[koparki]

@koparki Pytanie, jakie jest porównywalne zużycie energii Bitcoina do konkurencyjnych banksterskich rozwiązań.

Małe zużycie gdy bankierstwo komercyjne się skończy, a się skończy bo ma być wszędzie przejście na CBDC,

Spoiler:

obecnie bankierstwo komercyjne które ma przywilej kreowania hajsu się prawdopodobnie przebanżawia na akcjonariusza wszelkich korporacji z pakietem który pozwala je kontrolować, dlatego masz taką hossę na akcjach.... i na krypto

https://off-guardian.org/2022/05/06/rep ... -currency/