Czy portfele są bezpieczne?

[luinI]

Kiedyś miałem btc na mycelium czy jakoś tak.
Kopię zapasową mam gdzieś na półce.

Teraz mam excedus i trzymam etc.

Pytanie. Czy mycelium i excodus są bezpieczne?
Czy jeśli portfel padnie to będzie można przywrócić kopię zapasową na innym portfelu?

[benq]

@luinI
Co to znaczy „kopię zapasową”?
Masz seed z 12/24 słów czy klucz prywatny?
Oba wymienione portfele to standard BIP39.
Przejrzyj sobie ten ciekawy wątek:
https://www.wykop.pl/wpis/38439249/moj- ... tfela-nie/

[luinI]

Na mycelium kod QR drukowałem, a na excodus mam 12 wyrazów.
Choć od lat sporadycznie przyglądam się krypto to jeszcze jestem jak nowicjusz.

[benq]

@luinI
Z Twojego podejścia do tematu wnioskuję, że to nie są duże kwoty.
Generalnie jeśli portfele spełniają określone standardy (a te spełniają), to ich zniknięcie z rynku to nie powinien być problem - choć tak jak wrzuciłem linka wyżej - najlepiej mieć zarówno SEEDa, jak i private key.
Zawsze będą jakieś portfele umożliwiające zaimportowanie klucza prywatnego.

[amneziahaze]

Pytanie. Czy mycelium i excodus są bezpieczne?
Czy jeśli portfel padnie to będzie można przywrócić kopię zapasową na innym portfelu?

Nie są do końca bezpieczne. A Windows i internet tym bardziej nie jest bezpieczny, choć będą Ci wmawiać szpece, że jest inaczej. Najbezpieczniej moim zdaniem jest trzymać seeda bezwzględnie poza systemem i siecią, dodatkowo warunek niezbędny - sprzętowy hardware do kryptowalut ze stabilną siecią, żadnych egzotycznych wynalazków.

[ttbit]

Zgadzam się z przedmówcą.
Jeśli chcesz być bezpieczny, zacznij od kupna Trezora czy Ledger, czy innego sprzętowego portfela.
Coinomi, Mycelium, Exodus są OK, ale nie trzymałbym na nich jakichś ogromnych kwot, jest mnóstwo elementów które mogą pójść "nie tak" z tym typem portfela.

[benq]

Oczywiście, macie rację, ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Kupowanie trezora, żeby trzymać na nim 500 zł to overkill.

@luinI
Sam musisz ocenić jaki procent posiadanych środków jesteś w stanie poświęcić na zabezpieczenie. Dla jednego jest to 10-20% max, inni faktycznie potrafią wydać 50%.
Moja odpowiedź bardziej dotyczyła pytania technicznego:

Czy jeśli portfel padnie to będzie można przywrócić kopię zapasową na innym portfelu?

Tak, będzie można.

[luinI]

Jeśli chodzi o trezor czy ledger - to oni też mogą kiedyś paść. Co w tedy?
Czy nie lepiej mieć to na papierze czy płytce do wybijania słów?

[mecenas]

Jeśli chodzi o trezor czy ledger - to oni też mogą kiedyś paść. Co w tedy?
Czy nie lepiej mieć to na papierze czy płytce do wybijania słów?

Kopię zapasową trzeba mieć ZAWSZE poza urządzeniem którego dotyczy.
Jak padnie Ci Ledger a firma z urządzeniami nieszczęśliwie się zawinie, to kasę odzyskasz z kopii zapasowej dowolnym walletem obsługującym BIP39:
https://iancoleman.io/bip39/

[ikswodnal]

Czy nie lepiej mieć to na papierze czy płytce do wybijania słów?

Za optymalne rozwiązanie uważam portfel "papierowy" aktualnie dla BTC https://segwitaddress.org/bech32/, nawet dla większych wartości. Jedyny problem
tak jak we wszystkich rozwiązaniach to zapewnienie bezpieczeństwa, tutaj człowiek
zawsze decyduje.

[Bit-els]

@benq była w jakimś wątku ostra dyskusja i seedach i privach, z @qertoip między innymi.
i to jest potwierdzenie, że na long i większe kwoty tylko priv. Bo to on jest na stałe związany z blockchainem. A seed to są operacje kryptograficzne i algorytmy obliczenia priva z seeda są różne.

Cytat z wykopu:



dlatego od czasów wprowadzenia walletow HD z mnemonic phrase uważam ten system za zjebany, mając tylko mnemonic phrase nic się nie kontroluje, kiedyś było proste twój klucz prywatny twoje btc, a teraz wszyscy myślą że mnemonic to to samo, h... a nie to samo

[fusywszklanejkuli]

Najlepszym rozwiązaniem jest bez wątpienia seed. Reprezentuje cały portfel, a nie pojedynczy adres, w dużym stopniu eliminuje ryzyko pomyłki przy przepisywaniu i wprowadzaniu, jest trywialny w przechowywaniu, ustandaryzowany (BIP39, BIP44, BIP49, BIP84) i szeroko wspierany.

Wykopowy wątek dotyczy przypadku, kiedy ktoś zabezpieczył seed hasłem (a ściślej BIP39 passphrase) i nie był świadomy, że obydwa te elementy są niezbędne przy późniejszym odzyskiwaniu. Owszem, może to być mylące, bo użycie tego samego seeda zarówno bez hasła, jak i z innymi hasłami nie skutkuje żadnymi błędami, a jedynie tym, że generowane ciągi kluczy prywatnych i adresów są w każdym wypadku inne. Ta właściwość może być z kolei przydatna jako plausible deniability.

Polecam poczytać też wątek Domowy sposób przechowywania kluczy.

[ttbit]

Jeśli chodzi o trezor czy ledger - to oni też mogą kiedyś paść. Co w tedy?
Czy nie lepiej mieć to na papierze czy płytce do wybijania słów?

Co wtedy? No własnie nic - kupujesz drugiego Trezora Ledgera i pracujesz dalej. Sam sprzętowy gadzet, jak zgubisz, zepsujesz albo padnie - to kupujesz nowy i przywracasz portfel na nowe urządzenie. Chcesz przejść z Trezora na Ledger albo portfel zwykły software'owy? Też się da, wklepujesz twoje 12 czy 24 słowa w nowe miejsce.

Ponadto, można mieć Electrum z Trezorem, podpięte do własnego serwera ElectrumX pracującego z Bitcoin Core node w sieci Tor - wtedy nie potrzebujesz połączenia z nikim, aby mieć dostęp do swoich środków. Wszystko masz na swoim komputerze.

Wtedy ich strona www nie jest Ci potrzebna w ogóle - no może, aby sprawdzić czy czasem nie ma jakiegoś security announcement czy firmware update, albo niektóre kojny, które trzymasz na Trezorze nie pracują z Electrum wtedy szukasz innego rozwiązania.

[marikaka]

eśli chodzi o trezor czy ledger - to oni też mogą kiedyś paść. Co w tedy?
Czy nie lepiej mieć to na papierze czy płytce do wybijania słów?

Wszystko może paść :/ portfele nie dają 100% gwarancji..

[Bit-els]

@marikaka nie siej fudu

właśnie krypto daje bezpieczeństwo środków o rzędy wielkości większe niż inne aktywa. Cyfrowe, elektroniczne czy materialne.

paper wallet offline np, zaszyfrowany, schowany w kilku miejscach.

[Ulises]

właśnie krypto daje bezpieczeństwo środków o rzędy wielkości większe niż inne aktywa. Cyfrowe, elektroniczne czy materialne.

paper wallet offline np, zaszyfrowany, schowany w kilku miejscach.

Własciwie nie widze niczego bardziej niebezpiecznego.
Przez ostatnich 8 lat bylem zwolennikiem metali szlachetnych. Większość zakupowanego kruszcu zadołowałem i obecnie nawet po nalocie na chałupe G. mi zabiorą. Co najmniej 90% aktywów pozostanie nienaruszone, dopóki słońce nie pochłonie ziemi.
Gotówka- czy na koncie, czy w szufladzie w razie W. przeznaczona na straty. Od utraty kilkunastu tysięcy w najgorszym przypadku jeszcze nikt nie umarł, a wygoda nie do przecenienia.
Krypto- tym zainteresowałem się kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich kilku lat. Ilukrotnie bym do tematu nie podchodził, zawsze widziałem w nim aktywo spekulacyjne z pogranicza chazardu. Ostatnio dilerzy metali szlachetny mają problem z terminowym (o ile wogóle) dostarczaniem kruszcu.
Myśle sobie a H. raz kozie śmierć. Kupie sobie tylko portfel sprzętowy, aby mieć minimum bezpieczeństwa, a zmieniający się kurs jakoś przeboleje.Coś mnie tylko tknęło, aby ladgera przetestować jakąś mikrokwotą, ażeby nie realizować na dzień dobry przelewu np. 5kPln. Pierwsza myśl kantor- tu nie stety okazało się, że osoba bezdomna (wynajmująca), nie posiadająca dokumentów poza umową najmu nawet nie zalegalizuje konta. No nic myślę... Jakoś ten problem pokonam (może podam fałszywy adres) a póki co, zdobędę jakoś bez rejestracji jakąś minimalną kwotę. OK znalazłem Coinpot. Wkór..ce klikani przez 3 dni i już miałem minimalną kwotę do sprawdzenia portfela. Wysłałem 10k satoschi (tak to jest nic). Miało być na koncie po 48H... minęło 72 i nic. Druga próba 100doge. Mija trzeci dzień i nic.
Teraz pomyśl, że taka osoba jak ja przelewa 20kPln i to idzie w kosmos.- Nie ważne czy z winy sprzętu, czy braku umiejętności.
Ze stratą 300zł na bezwartościowy sprzęt się pogodzę bez problemu. Dzięki ostrożności nie udupiłem w krypto większej kasy i to mnie cieszy.
Jakby ktoś próbował sugerować, że nie potrafię ogarnąć tak prymitywnego programu jak ladgerLive, nadmienie, że piszę programy do maszyn przemysłowych od 15 lat.- wszystkie działają do dzisiaj. Potrafię sam się podetrzeć, sam się wysikam i potrafię obejżeć ze zrozumieniem tutoriale na YT.
Krypto to G. Ostrzegam wszystkich nowych zanim utopią choćby 300Pln na portfel.

[benq]

Krypto to G. Ostrzegam wszystkich nowych zanim utopią choćby 300Pln na portfel.

Czyli przyszedłeś na forum hodowców jeży powiedzieć, że jeże ssą, a świnki morskie rules? Super.

[Ulises]

Ulises pisze: ↑ niedziela, 19 kwietnia 2020, 15:04
Krypto to G. Ostrzegam wszystkich nowych zanim utopią choćby 300Pln na portfel.
Czyli przyszedłeś na forum hodowców jeży powiedzieć, że jeże ssą, a świnki morskie rules? Super.

Przyszedłem wylać tu swoje flustracje przy okazji irytując innych. Dlaczego tylko ja mam być zirytowany? Krypto to miało być coś.
Pomińmy kwestie sprzętu, na obsługe którego okazałem się za tempy.
Jak to możliwe, że nie można kupić waluty bez adresu zamieszkania. Nawet konta w banku pozakłądałem bez adresu zamieszkania i jakoś nie było problemu.
Skany dokumentów? Z kąd mam wiedzieć, że nie wypłyną w Darku po upadku jakiejć giełdy za kilka lat?

[benq]

@Ulises
Zacząłeś od złej strony. Najpierw się czyta, szuka informacji a potem inwestuje pieniądze. Nigdy na odwrót.

[Ulises]

@Ulises
Zacząłeś od złej strony. Najpierw się czyta, szuka informacji a potem inwestuje pieniądze. Nigdy na odwrót.

Jeszcze poczytam
Do trzech razy sztuka.


21.04.2020 Edit:
Troszkę poczytałem na forum. Regulamin przeczytałem dopiero teraz. Niestety moje powyższe posty łamią regulamin forum. Przepraszam wszystkich, którzy musieli to czytać.
Z pisaniem postów wstrzymam się, dopóki nie będę miał czegoś sensownego do przekazania.