@eD2k,
@ikswodnal i
@milar, nie jestem żadnym pracownikiem
@BitBay, tylko staram się po prostu patrzeć obiektywnie i rozumieć obie strony medalu.
Bo popatrzcie, co zrobiliście z tego tematu, tego się już czytać nie chce. Tylko jojczenie, narzekanie, krytyka, straszenie się nawzajem i grożenie BitBayowi, że będziecie zgłaszać ich do odpowiednich instytucji.
Popatrzcie na ostatnie wpisy:
- Tu gość się rzuca, bo godzinę czeka na księgowanie wpłaty i jeszcze nie ma
- Drugi z kolei się rzuca, bo nie może wypłacić, a mu się selfie z dowodem nie chce zrobić
- Jeszcze inny się rzuca, bo mu mu kasa nie doszła jak Igoria miała problemy
Ta ludzie kochani, w pierwszym przypadku, wystarczyło tylko sprawdzić sobie godziny księgowania i byś wiedział, że za dwie godziny będziesz miał zaksięgowane, a nie smarowanie posta, jaki BitBay zły.
W drugim przypadku, wystarczyło cyknąć te parę fotek z gębą i dosłać dokumenty, bo to nie wymysł giełdy ta weryfikacja, tylko rządzących.
A w trzecim przypadku, wystarczyło skorzystać z poczty, zamiast przelewów, bo to nie wina Bitbay, że nie działały.
Trochę zrozumienia, a nie takie nawalanie pałą po łbie BitBay.
Ale nas użytkowników, też rozumiem, bo BitBay też nie jest bez winy.
- Mógł dać jakiś rozsądny termin na weryfikację, po którym dopiero wtedy by zaczął blokować i wysłać maile ludziom
- Mógł też dać jakąś informację, że z Igorią są problemy i żeby nie wybierać tej metody płatności
- Mógłby też zatrudnić bardziej kompetentnych ludzi
Ale jeszcze raz apeluję, trochę zrozumienia, nie walmy tak BitBay-a po łbie
Takim działaniem szkodzimy im i sobie. Nakręcamy się niepotrzebnie i odstraszamy nowych graczy.
Chcemy by giełda zarabiała i my chcemy zarobić, to nie podcinajmy gałęzi, na której sami siedzimy.
Tyle z mojej strony, jak uważacie, że źle mówię, to możecie mnie zminusować