Dyskusja na temat kursu BTC

[anagamidev]

bardziej traktował jako okazję do postawienia shorta

No ulica z takim nastawieniem raczej bykom nie pomoże. Też chyba postawię shorta bezpiecznego x2 i ostatecznie z tego pułapu będę miał 6x więcej BTC jak spadnie do 1k$ faktycznie

[Harmony]

Też chyba postawię shorta bezpiecznego x2 i ostatecznie z tego pułapu będę miał 6x więcej BTC jak spadnie do 1k$ faktycznie

Czekaj czekaj. Czyli nie będzie moonu?

Nie no jak @angamidev chce robić shorta na 1k$ to wiedz ze cos sie dzieje (dołek blisko? )

[Altcoiner]

Zastanawiał się w ogóle ktoś nad opcją degradacji króla ?
Przecież wystarczą dwa lata poniżej 1000$ i żadna kopalnia nie przetrwa.

Czyżby eth zostało nowym królem ?

Pomocy! Jestem lamerem i nie wiem jak wyłączyc podpis w Tapatalku. Proszę o instrukcję na PW. CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[anagamidev]

@Harmony, bardziej bym widział jeszcze odbicie do 5555-7777, a później ewentualnie short Poza tym długoterminowo nadal po odklepaniu ewentualnym 1k$, to 100k$ bezdyskusyjnie, dlatego nie opłaca się teraz sprzedawać tak naprawdę, plus zawsze można wrzucić w alty, tak jak ostatnio FCT i WAVES dał zarobić kilkaset %

Sprzedając BTC teraz można mieć 200%(3k$->1k$) zysku niepewne, trzymając ma się 3000%(3k$->100k$) pewne długoterminowo

Pro traderzy są pewni 1k$, ale oni też muszą zostać wyleszczeni HODLer zawsze wygrywa Oni nie rozumieją idei BTC i kryptowalut

[bitloteiros]

No ulica z takim nastawieniem raczej bykom nie pomoże. Też chyba postawię shorta bezpiecznego x2 i ostatecznie z tego pułapu będę miał 6x więcej BTC jak spadnie do 1k$ faktycznie

Przecież nie napisałem że od razu będę shortował . Na razie agresywny long ze SL poniżej 3300 i 3200. Jeszcze poczekam aż 1D się zamknie i przemyślę pozycję ale 4H bardzo obiecująco wygląda

[Pleasek89]

Pro traderzy są pewni 1k$, ale oni też muszą zostać wyleszczeni HODLer zawsze wygrywa Oni nie rozumieją idei BTC i kryptowalut

Przypomniało mi się to sprzed roku:

[anagamidev]

HODLer kupuje każdy dip BTC. Kupuje wtedy kiedy wszyscy grają przeciwko niemu i mówią, że spadnie do zera. Kupuje korekty >30-50% i doradza znajomym, żeby też inwestowali w najlepszych momentach. HODL'er jest z BTC na dobre i na złe. Sprzedaje dopiero wtedy kiedy wszyscy znajomi, którzy wątpili w BTC i nie chceli kupować kiedy był tani uważając, że to shit i scam nagle zaczynają wypytywać jak kupić BTC HODLer nie przejmuje się gdy cena spada, on widzi w tym mega okazję do akmuluacji, bo wie, że kiedyś BTC wbije ponownie swoje nowe ATH

[socjolog2008]

Zdrowych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia życzę ja @socjolog2008
https://czasgentlemanow.pl/2014/03/wyjsc-angielsku/
ps.
@anagamidev
https://pl.wikipedia.org/wiki/Spekulacja
Bez sentymentów. To tylko walka o $
Wracam do Was na poziomie 1000$+

[anagamidev]

Bez sentymentów. To tylko walka o $
Wracam do Was na poziomie 1000$+

Nie mam nic przeciwko 1k$, w końcu im więcej BTC tym lepiej na zaś. Tylko porównywanie BTC do tulipanów jest trochę nie na miejscu I ja nie mam pewności co do tego 1k$, sorry

[adamII]

Problem jest taki że jak ostatnio spadalo i jak kupowalem litki po 7 zl to nikt w to nie wierzyl. Teraz spada i kazdy ciagle kupuje. Wierze ze to jest innowacja ale z drugiej strony myslicie ze pozwola tylu szarakom stac sie bogaczami?

[jok123]

@adamII, pozwolę sobie zacytować fragment wiadomości od @benq:
"Ktoś mi ostatnio zasugerował, że to niemożliwe, żeby jeszcze była bańka bo wszyscy z forum by się stali bogaci.
Nie bardzo kumam takie rozumowanie.
Na forum przez 10 lat zarejestrowało się 25,000 ludzi. Spora część z tego tylko na "próbę", sporo kont dawno nie aktywnych, wiele osób tylko po to, żeby sobie pogadać, nie kupuje nic albo kupuje za grosze.
Myślę, że nie więcej niż 30% ludzi z forum ma poważną kasę w krypto.
Z drugiej strony, wiadomo, że nie każdy Polak inwestujący w krypto musi być na tym forum.
Ja też nie od razu tu trafiłem.
No to nawet szacując, że wszyscy z większą kasą spoza forum równoważą tych, którzy się tu nie zarejestrowali, weźmy te 25,000 - jako liczbę "poważnych" spekulantów.
25,000 z 38,000,000 Polaków to jakieś 0,06%.
Czyli 6 osób na 10,000, czyli 1 osoba na 60,000 stała by się bogata dzięki kryptowalutom.
Mi się to wydaje jak najbardziej realne i nie-przeszacowane, jeśli jedna osoba na 5 wsi, jedna osoba na małe miasteczko, albo 3-4 osoby na duże miasto staną się krypto-milionerami po potencjalnej nowej bańce "

[adamII]

@joki123
'Obecnie na forum jest 1 zarejestrowany uzytkownik i 12 gosci'
Nie trzeba sie udzielac zeby korzystac z 'madrosci' tego forum^^

[Harmony]

Wracam do Was na poziomie 1000$

Socjo, sorry za wscibskosc, ale czy Ty przypadkiem od okolic 6000 dolcow nie byłeś pro wzrostowy ?
Jezu jak te nastroje się zmieniają szybko wśród ludzi

Anga shortuje, Socjo czeka na 1k. No brakuje tylko żeby konieczny zrzucił swoje monety w oczekiwaniu na dołek

Ciekawe jak tam Zaorski i jego BCH.

A może Zaorski to Shadow ? xD

P.s. super stable coin BTG na bieda-bazarze już poniżej 50zl. To game i Lisk bardziej stabilne ostatnimi dniami xD
(Oczywiście nie hejtuje projektu, dla mnie i tak lepszy BTG niż skoki na kasę w postaci b.cash etc.)

Sorry za lekki offtop ale chińska wódka wjechała i jakoś ciężko bylo się powstrzymać ;*

Spoiler:

Bycza wódka, co by poskromić trochę niedzwiadkow

[osobliwy_nick]

Nie mam żadnego żalu do nikogo. Stwierdzam tylko obiektywne fakty - sieć się zapchała. Jak to ma wyglądać według Was drugi raz przy tej cenie albo wyższej, rzędu 50-200 tysięcy dolarów, kiedy przelewy będą trwały po kilka dni, a opłaty sięgną setek dolarów?

Proponuję uzupełnić informacje, jak obecnie wygląda sytuacja i przestać siać bezzasadny FUD.

Ilość przesyłanych Bitcoinów jest zaledwie o 15% niższa w porównaniu do szczytu z stycznia 2018. Wysokość opłat transakcyjnych spadła o ponad 90%.

https://bithub.pl/opinie/czy-bitcoin-umiera/

Nie wiem, czy dałeś się zmanipulować autorom tego bzdurnego artykułu, czy sam świadomie bierzesz udział w kłamstwie. Nawet nie wiem od czego zacząć... Muszę to zacytować w całośći, bo inaczej się nie da:

Historia stojąca za poniższym wykresem jest niezwykle ciekawa. Przedstawia on również 30-dniową średnią kroczącą, tym razem wartości przesłanych Bitcoinów w ciągu ostatniej doby. Aktualnie jest to ok. 7 miliardów dolarów, czyli 1.7 miliona przesłanych Bitcoinów dziennie. W porównaniu do szczytu bańki z przełomu roku, jest to wartość prawie 6 razy niższa. Warto jednak pamiętać, że rok temu Bitcoin był wart 5 razy więcej niż obecnie. Analizując poniższy wykres w ten sposób, możemy dojść do wniosku, że ilość przesłanych Bitcoinów w ciągu ostatnich 24h nie spadła o 600% w porównaniu do stycznia 2018, a zaledwie o ok. 15%. Bierze się to z faktu, że gdy podzielimy 40 miliardów przez 5 (dzisiejsza wartość BTC jest 5-krotnie niższa, a więc i wartość przesłanych BTC trzeba podzielić przez 5) to w styczniu 2018 przesyłano średnio 8 miliardów dolarów dziennie. Dziś jest to 7 miliardów.

Krótko pisząc, szacują oni liczbę przesyłanych bitcoinów dziennie - przekładając na ludzki język wolumen transakcji w bitcoinach (wyrażony też w bitcoinach). No i faktycznie, jeżeli rok temu, dla przykładu, przesyłano 600 BTC, gdy BTC był wart 20000$, a dziś przesyła się 500 BTC, zaś bitcoin jest warty 4000$, to w dolarach mieliśmy wolumen 12.000.000$, zaś obecnie mamy 2.000.000$, to jest 600% więcej na górce niż teraz (choć według autorów to teraz jest 600% mniej; jak coś może spać o 600% - nie wiem). Tak, czy inaczej w bitcoinach przesyła się tylko 15% mniej, bo jest to 500 BTC.

Tylko co to ma do liczby transakcji na bitcoinie i zapchania sieci!? Przecież ktoś może przesyłać i bilion BTC rocznie, ale, jeśli będzie to tylko jedna transakcja rocznie, to nie ma to znaczenia dla zapchania się sieci.

https://bitinfocharts.com/pl/comparison ... tions.html

Liczba transakcji na BTC spadła mniej więcej o połowę od szczytu bańki, co widać na wykresie. Zaś jak spadły średnie opłaty transakcyjne? Od bańki spadły oczywiście bardzo dużo. Ale to nie daje nam żadnego odniesienia. Opłaty spadły, bo liczba transakcji jest mniejsza. Aby mieć obiektywne porównanie musimy sprawdzić kiedy ostatnio na BTC było 250k transakcji dziennie i jaka wtedy była opłata transakcyjna. Wtedy dopiero dowiemy się, czy poczyniono jakieś postępy, czy stoimy w miejscu. Nie będę Was zanudzał każdy odczyta sobie sam z wykresu. Mnie wyszło, że wysokość opłat spadła zaledwie 3-krotnie. I to ma niby według Was wystarczyć na kolejną bańkę? No to zdajcie sobie sprawę z 2 faktów:
a) liczba transakcji na kolejnych bańkach rosła nawet 10-krotnie, więc, jeśli zobaczymy kolejną wyższą bańkę na BTC, to nawet zakładając liniowe wzrosty opłat transakcyjnych względem liczby transakcji (ale chwila, chwila - patrz punkt b), możemy mieć 10-krotnie wyższe opłaty niż na ostatniej bańce,
b) niestety liczba opłat transakcyjnych nie wydaje się rosnąć liniowo względem liczby transakcji, o czym pisałem już w wątku o lightning network:

Pomimo, że liczba transakcji od początku 2015 do bańki 2017 wzrosła tylko 2,7 raza, to opłaty wzrosły 742 razy. Rosną one zatem w tempie 275 razy większym. Oznacza, to, że każdy wzrost liczby transakcji n-razy daje 275n-krotny wzrost opłat. A to oznacza, że przy bańce na 50000$ powinniśmy zobaczyć opłaty 344 razy większe. Skoro na 20000$ sięgały one 50 zł, to przy takiej hipotetycznej bańce musiałyby one sięgnąć 17000 zł. Co jest jasną przesłanką za tym, iż kolejnej bańki nie będzie.

Reasumując - proponuję zrobić własny research używać własnego rozumu, a nie czytać durne artykuły na durnych portalach, które zwykle nic nie wnoszą, a często przekłamują rzeczywistość. Sam nie potrafię zrobić dokładnych szacunków, ani przewidzieć co się stanie, bo nie mam wykształcenia informatycznego, ani nie jestem specjalistą od technikaliów, jeżeli chodzi o kryptowaluty. Mimo to swoim prostym rozumkiem potrafiłem oszacować minimalną wysokość opłat transakcyjnych przy kolejnej, hipotetycznej, bańce na BTC. Nie jest to ścisłe wyliczenie, bo w tym celu ktoś musiałby po prostu obliczyć możliwości sieci lub je zasymulować, ale i tak daje nam jakiś ogląd sytuacji.

Na razie wszystko zgodnie z planem - tzn. lokalny dołek na 3300-3400$. Może być lekko pogłębiony jeszcze (widzę miejsce na kolejne 50$ mniej opcjonalne), ale po nim spodziewałbym się powrotu do okolic 4000$.

Też spekulowałem na pogłębienie dołka do strefy ok. 3200$:



I się dospekulowałem. Natomiast szans na 4000$ obecnie nie widzę. Liczę na kilka odbić między ok. 3200$ i ok. 3500$ (zaznaczone strefy), okazja na małego shorta (na spadki od ok. 3500$ już zresztą gram) i longa, aż w końcu test ok. 3000$ i wtedy dopiero dynamiczne wybicie:

Dla niektórych racjonalną wartością BTC czy innego aktywa jest to, że "może kiedys" a to im daje emocje, emocje mają wartość. To nie jest fundamental value? to co jest? Już pomijam pewien detal, choć to może czepialstwo, że nic na świecie nie ma wartości zero, nic. I dlatego np. Roubini jest śmieszny mówiąc, że BTC osiągnie wartość zero bo jako ekonomista powinien to wiedzieć.

On jako ekonomista to na pewno wie i nie mówił dosłownie. Podobnie jak Rafał Zaorski, piszący "nic nie wart" (z błędem, cóż mistrzom najwyraźniej się wybacza ).

PS I jeszcze jeden ciekawy argument za tym, że obecna bańka może być inna niż poprzednie. Otóż jak już ktoś wspomniał - mamy zbyt dobre nastroje i zbyt wielu święcie przekonanych, że BTC jednak odbije. Nawet, jeśli ludzie potracili kupę kasy, to nadal wierzą w BTC. Na poprzednich bańkach, z tego co mi wiadomo, tak nie było. Wszyscy tylko pytają - czy to już dno, czy to już dno? Nawet, jeśli stracili siedzą chętni, z przygotowaną kasą do odrabiania strat.

PS 2 Widzę, że Zaorski ma podobne przemyślenia do mnie, choć jest większym czarnowidzem, bo ja dopuszczam jeszcze jedną bańkę na BTC.

[wloczykij78]

Mam wrażenie, że niektórzy się z lekka zafiksowali w stronę spisku dot. manipulowania cenami przez jakichś grubasów. Na pewno jest w tym trochę racji, bo sam rynek krypto jest dość płytki. Ale zakładanie, że będzie albo nie następna bania, poziomów dna czy szczytu jest chyba dość życzeniowe. To rynek przeciez zdecyduje co dalej, posiadacze za ile chcą kupić, a posiadacze za ile nie oddadzą.

IMO, bania będzie. Po pierwsze, rynek tego oczekuje. A po drugie i moze najwazniejsze - w pewnym sensie cały rynek krypto to naczynia połączone, mozna go wiec utożsamiac z bitkiem. Wyzerowanie ceny bitka, jak sugerują niektórzy, pociągnęłoby za sobą wszystkie alty, w co nie uwierzę, bo za dużo jest wartościowych i użytecznych projektów. Za dużo kasy wpompowano w kopalnie, technologię, pojawiają się nowe patenty i rozwiązania techniczne sygowane choćby przez intela, amd czy ibm'a.

Bania będzie - może nie już, ale np 5-10 lat, i bardzo prawdopodobne, że to nie btc będzie dzierżyć pałeczkę lidera.

A co do szacowania liczby kryptoinwestorów - wśród młodych ludzi ich jest naprawdę dużo, wśród informatyków których znam - połowa albo kopie, albo już trzyma. A ilu jest takich, którzy szukając godziwego procentu zysku z oszczędności, przerzucają część oszczędnosci na krypto, wina, złoto, nieruchomości? Sporo.

To tak ku pokrzepieniu serc niektórych, ze strony lamera.

[szlagaag]

Czyli co to już zaraz koniec skoro 'starzy' forumowicze mają depresyjne podejście do bitcoina?

[lordzuk]

Powie mi ktoś dlaczego Rafał Zaorski traktowany jest tu jak jakaś wyrocznia i guru ? Rozumiem i iż to spekulat i ma wiedzę + wyniki no ale żeby na ślepo wierzyc w jego słowa. On jako spekulat widzi tylko $/PLN czyli kochane fiaty , dupie ma idee BTC, oczywiście rowniez pewnie Merlina . Ma u mnie szacunek za tjs, bo to kopalnia wiedzy wskazuwek itp. Ale on jako osoba to niezły manipulant, a stado owieczek idzie ślepo za swoim pasterzem. Przykład Krypto Daria. Jak BTC był w granicach bodajże koło 2k to rysowała kreski na wykresach ochoczo i twierdziła że AT to dobra rzecz i BTC spadnie do 1K, tak się nie stało bańka nam się rozkręciła , pękła i rok później twierdzi że wszyscy ja wyśmiewali a ma rację bo BTC idzie na 1 k tylko już bez analizy technicznej, oh to AT to zło ! Reasumując moja wizja jest taka iż ja powoli kupuje BTC+ alty i widzimy sie w kolejnym ATH a kiedy to nie wiem od tego są wróżki

[lisktrader]

Powie mi ktoś dlaczego Rafał Zaorski traktowany jest tu jak jakaś wyrocznia i guru ? Rozumiem i iż to spekulat i ma wiedzę + wyniki no ale żeby na ślepo wierzyc w jego słowa. On jako spekulat widzi tylko $/PLN czyli kochane fiaty , dupie ma idee BTC, oczywiście rowniez pewnie Merlina . Ma u mnie szacunek za tjs, bo to kopalnia wiedzy wskazuwek itp. Ale on jako osoba to niezły manipulant, a stado owieczek idzie ślepo za swoim pasterzem. Przykład Krypto Daria. Jak BTC był w granicach bodajże koło 2k to rysowała kreski na wykresach ochoczo i twierdziła że AT to dobra rzecz i BTC spadnie do 1K, tak się nie stało bańka nam się rozkręciła , pękła i rok później twierdzi że wszyscy ja wyśmiewali a ma rację bo BTC idzie na 1 k tylko już bez analizy technicznej, oh to AT to zło ! Reasumując moja wizja jest taka iż ja powoli kupuje BTC+ alty i widzimy sie w kolejnym ATH a kiedy to nie wiem od tego są wróżki

Pytanie klucz - kto tutaj obecnie wierzy w ideę BTC? Każdy chce się jak najbardziej nachapać. Idea pozostaje w cieniu.
Co do Zaorskiego - kierując się jego radami dot. graniu na spadki dość sporo zarobiłem (a właściwie odrobiłem), więc miał rację. Manipulant, nie manipulant - zarabia, a o to w tym wszystkich chyba chodzi.

Co do samego BTC jestem sceptyczny, nie przyjmuję żadnej pozycji. Tokenizacja w mojej opinii wejdzie w życie po uspokojeniu nastrojów, dlatego swój kapitał bardziej stawiam na zespoły, które w mojej opinii mogą przetrwać.

Na BTC jak faktycznie fajnie spostrzegliście jest od cholery shortów, więc może jeszcze lekki zjazd i rynek pokusi się o redukcję ich ilości.

[lordzuk]

Manipulant, nie manipulant

wybacz pisałem z tel i wkradła mi się literówka. Ja tez chce zarobić na krypto w końcu po te je kupuje Gram też day trading z raz lepszym raz gorszym skutkiem ale staram się sam myśleć Idee btc biorę na 2 razy chodź jej kibicuję Chodzi mi o to żeby każdy myślał sam a nie ślepo wierzył w jakiś Guru

[Bit-els]

Gdy rosło w 2017 były okresy nawet 8 zielonych świec na w1. Czy wykresy nie lubią symetrii??
Jeśli taki poważny towar jak ropa potrafi spadać bardzo długo, to tym bardziej crypto w warunkach globalnej bessy.
Trzeba i taki scenariusz brać pod uwagę. I zachować zaskórniaki na poziomy być może poniżej 1000$ za btc.

Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
Co nie znaczy, że namawiam do shortowania!
Ale giełdy lubią zaskakiwać