W nawiązaniu do mojego ostatniego posta:
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=499453#p499453
Kurs znalazł oparcie blisko punktu 1.
Dla mnie głównym scenariuszem midterm jest nadal opadanie przy jednoczesnym odbijaniu się od głównej linii trendu spadkowego, tak jak to opisałem wcześniej:
new06 pisze:
Kurs przebił strefę confluence i rozrysował pinbara na 1W (jak dotąd) blisko dolnej wstęgi bbands, ponad główną linią trendu spadkowego, jednakże pod główną linią wsparcia. Wygląda to tak:
Można powiedzieć, że ogólnie mamy przewagę sygnałów byczych (pinbar, oparcie na przebitej linii trendu spadkowego, bliskość dolnej wstęgi bbands). Jednakże główna linia wsparcia, pod którą znalazł się kurs, jest mówiąc oględnie, nie w kij dmuchał
. Linia ta łączy się ze szczytem bańki z końca 2013 roku. Pisałem o tym typie linii widocznym na każdym aktywie w tym poście:
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=487043#p487043
new06 pisze: Okazuje się, że dla większości baniek da się wykreślić linię trendu biegnącą w środku formacji, która ma swoje oparcie na dwóch punktach:
1) szczyt poprzedniej bańki,
2) przełamanie oporu przed "ostatnim rajdem" kolejnej bańki (zaznaczone fioletowym kwadratem),
Linia wyznaczona na tych punktach powinna wskazać oparcie przynajmniej jednej świecy tygodniowej, od której zaczęło się rysowanie szczytów 2 lub 3 lub 4. Jak widać na powyższym wykresie Forda ta linia "działa".
new06 pisze: Dlaczego ta linia jest dla nas ważna? Bo jej przekroczenie oznacza rozpoczęcie długiej i wyniszczającej fazy pękania bańki. Czyżby złoto było blisko tego punktu?
Pisałem już jak rewelacyjnie sprawdza się odpowiednio rozłożony fibo extension na BTC? Dla przykładu rozszerzenie Fibonacciego rozłożone na doji 1D z końca listopada 2017 było w stanie wyznaczyć prawie perfekcyjnie szczyt z 17. grudnia 2017.
I tu zachęcam do backtestowania fibo extension na BTC. Jednym z lepszych sposobów na jego rysowanie jest rozłożenie go na ostatniej podfali o ruchu przeciwnym do właściwej fali, której oczekujemy. Tj. jeżeli chcemy określi zasięg wybicia na północ, to szukamy ostatniej podfali spadkowej. Fibo ex jest też bardzo dobre do szukania dołków.
Jeżeli rozłożymy fibo na ruchu wzrostowym który rysował się na wykresie mniej więcej przez cały kwiecień b.r., to otrzymamy "pewny" zakres fibo extension: 5081,4$. Co rozumiem przez słowo "pewny"? Nie chodzi tu o przepowiadanie przyszłości. Natomiast jeżeli z obecnego miejsca nastąpią dalsze spadki, które przebiją ostatni dołek z 06.13 (np. nie przebicie linii, o której pisałem wyżej) to prawie na pewno dotrą w to miejsce (obecną pewność biorę z dotychczasowego zbacktestowania fibo extension na BTC. Backtesty nie były na tyle dokładne, żebym miał statystyczną liczbową skuteczność, z jaką przeciętny ruch na BTC dociera do pierwszego poziomu fibo, tj. 161.8%, ale jest ona wysoka. Odnośnie obecnej sytuacji - jest jeszcze jedno wsparcie poziome w okolica 5925-5975, które teoretycznie możne zawrócić kurs, lub przynajmniej spowodować kilkudniowy pullback. Jednak docelowo takie spadki, jeżeli będą miały miejsce najprawdopodobniej dotrą w opisane przeze mnie okolice).
Jeżeli do takiego fibo dodamy główną linię trendu spadkowego, która obecnie jest wsparciem oraz wspomniany przeze mnie w poście poniżej fibo fans to otrzymamy prawdopodobny target ruchu spadkowego w rejonie 5081,4-4684,3 $, który zostałby osiągnięty w przedziale czasowym od 09.lipca do 06.sierpnia b.r.
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=499220#p499220
Kilka uwag:
1) Dodałem poziome wsparcie wynikające z price action z końca sierpnia 2017,
2) Po przeanalizowaniu schematu poprzedniej bańki widać, że przy takim spadku powinien nastąpić gwałtowny skok wolumenu
3) Rozłożyłem fibo extension po body - z moich testów wynika, że takie rozłożenie częściej się sprawdza. Jednak rozłożenie po knotach też ma sporą skuteczność. Jeżeli tak byśmy do tego podeszli, to pierwszy level fibo byłby na poziomie 4384,7. Ktoś może powiedzieć: po co podniecać się narzędziem, które daje dwa tak dalekie od siebie wyniki? A ja odpowiem: trading to gra prawdopodobieństw. I jeszcze: naszym ulubionym słowem jest "confluence" (btw. Ostatnio po wielu przemyśleniach doszedłem do wniosku, że większość ważnych pytań typu: "Czy na giełdzie da się stabilnie zarabiać przez dłuższy czas?", "Czy AT działa (a jeśli nie, to co działa)?" można sprowadzić do pytania: "Czy idea confluence "działa"?"). Obecny poziom fibo wybrałem ze względu na bliskość poziomów wyznaczonych przez inne narzędzia. Ale pomimo tego fibo jest tak potężnym narzędziem, że można je rozkładać na różne sposoby i wyznaczać ważne poziomy w miejscach clusterów. W takim wypadku nasza strefa targetu byłaby rozłożona między 5081,4, a 4384,7. Niby spory rozrzut, ale mówimy tu już praktycznie o longterm. Popatrzcie na to jak daleko sięgały strzały (knoty) od zamknięć body przy rysowania dołka w styczniu 2015. Jeżeli ktoś będzie wsiadał w miejscu, które opisuję w celu pomnożeniu swojego kapitału kilkukrotnie (minimum), to nie będzie miało tak dużego znaczenia, czy wsiądzie w stabilnym 5,1k po zamknięciu tygodniowej, czy będzie łapał noże na poziomie 4,3k.
4) jeśli przyrównywać do wcześniejszej bańki, to jesteśmy mniej więcej w tym miejscu na moje oko:
Jak widać na poprzednim obrazku oznaczyłem szczyty pękającej bańki z 2013-2014 roku. Obecnie wszystkie 4 szczyty mamy zaliczone (chociaż czwarty nie sięgnął trzeciego, na co liczyłem). Zaczyna się okres rysowania coraz niższych dołków charakterystyczny dla ostatniej fazy pękania bańki. Ostatni dołek z 13.06 przebił ten wcześniejszy (tak przy okazji patrząc na bańkę z 2013-2014. Czy konsolidacja i późniejszy wystrzał przed szczytem 4 nie przypomina Wam tego, co działo się od 31.03.2018 do 12.04.2018? Jak widać jest tu sporo analogii. Miejsce: przebicie głównej linii trendu spadkowego po to, żeby spaść jeszcze niżej - też się zgadza). Na chwilę obecną spodziewam się niewielkiego pullbacku w okolice ~ 7100$, po czym prawdopodobnie nastąpią najmocniejsze w tym roku (pod względem dynamiki i momentum) spadki.
Dodano po 24 minutach 58 sekundach:
ergorg pisze:Sierpnia 2018?
Tak.
e/ myślałem, że pytasz o target, chodziło ofc o sierpień 2017, już poprawione.
Dodano po 41 minutach 54 sekundach:
Zapomniałem o rozpisce R/R i napisaniu skąd wzięło mi się to 7100$. Na 1D są teraz grane dwie formacje: kanał i klin. Nie wiem czy ktoś to wrzucał.
Ogólnie można powalczyć o złapanie ruchu jak zaznaczyłem strzałką (ale tylko jeśli wolumen skoczy do góry!), tj do 7032$. Mnie bardziej interesuje prawdopodobny nadchodzący ruch spadkowy, który opisałem wyżej, którego target wynosi w najgorszym wypadku 5081,4$. Najlepszym sposobem na wejście będzie tu poczekanie do pullback całego ruchu spadkowego, czyli właśnie na 7032$ i kontakt z górną linią klina. Mój scenariusz zostałby zanegowany, gdyby nastąpiło pochłonięcie przez hossę ostatniej czerwonej marabozu na 1W, tj. gdyby kurs przebił poziom 7790,1$ - tam warto ustawić SL. Tak więc R/R jest następujące:
Reward = 7032 - 5081,4$ = 1950,6$
Risk = 7790,15 - 7032$ = 758,15$
RRR = 1/2,57
Jeżeli scenariusz zacznie się realizować - nic tylko stawiać shorta.
PS1. Ofc pullback nie musi nastąpić, jeżeli spadki nastąpią już z tego miejsca (nie przebicie głównej linii wsparcia, która jest teraz oporem, a o której pisałem wcześniej, lub w mniejszym interwale: nie przebicie górnej linii żółtego kanału) to miejscem wejścia powinno być przebicie poziomu ostatniego dołka, tj. 6120$. RRR będzie wtedy niższy - ale można zarządzać pozycją obserwując mniejsze interwały. Poza tym momentum takich spadków - jeśli wystąpią dawałoby dodatkową pewność.
PS2. Oczywiście też to jest moment, kiedy można już powoli szykować się do łapania dołka na longterm. Po jego wystąpieniu będzie trzeba przeczekać zapewne dość długą fazę akumulacji (aczkolwiek kąt nachylenia głównej linii trendu wzrostowego, fibo fans na 1W oraz ogólna dynamika obecnej bańki sugerują, że ten okres będzie nieco krótszy, niż ten, który nastąpił po pęknięciu z 2013-2014 roku).