Cześć wszystkim. Nie piszę tutaj wiele, jako że odkąd zainteresowałem się krypto głównie bawiłem się w handel i spekulacje na altach. Jednak rok minął, rynek dynamicznie się zmienia i alty nie są już tak lukratywne jak niegdyś, w czasach ogromnych wzrostów.
Dlatego, po dokładnie roku w świecie krypto, postanowiłem nauczyć się i zgłębić wiedzę o dźwigni, o tym jak dokładnie działa Bitmex i inne platformy oferujące kontrakty na BTC. Dotychczas, aż wstyd przyznać, ale nie zdawałem sobie sprawy, że to właśnie na tych platformach rozgrywa się prawdziwa walka, to one obracają największym wolumenem i mają największy wpływ na wygląd całego rynku. Rozpatrywanie ruchów rynkowych bez pełnego uwzględnienia kontraktów było ogromnym błędem i zamierzam poszerzyć swoją wiedzę.
Dlatego też dziś w nocy otworzyłem swoją pierwszą pozycję na XBT na Bitmexie. Kwota bardzo mała, ze względu na brak wiedzy, początek przygody z dźwignią oraz straty poniesione na altach przy tych spadkach. Natomiast chciałbym się podzielić z wami kilkoma spostrzeżeniami, które poczyniłem, a także co zdecydowało o tym, że finalnie zdecydowałem się na otworzenie pozycji długiej (LONG).
Dźwignia x10 (liq. przy 6120) - taktyka: chęć złapania odbicia w okolice 7350, po czym zamykam pozycje (w tym wypadku byłoby to ok. 100% zysku).
Na wstępie dodam jeszcze, że to co piszę jest oczywiście subiektywne i jestem pod dużym wpływem tego, że sam jestem przekonany o wzroście ceny, ponieważ taką właśnie pozycję otworzyłem. Analizowałem kilka rzeczy:
1. RSI na tygodniowym i dziennym wykresie BTC
- na tygodniowym nisko, jednak nie na tyle, aby widzieć silne odbicie tuż za rogiem, nadal może spadać
- na dziennym za to wygląda to bardzo ładnie, poziom ok. 30 był historycznie miejscem z którego dostawaliśmy odbicie (choćby niewielkie) za każdym razem w tym roku
2. Crypto Fear & Greed Index: (
https://alternative.me/crypto/fear-and-greed-index/)
- bardzo ciekawe narzędzie, na podstawie kilku parametrów pokazuje jak ogólnie mają się nastroje na rynku kryptowalut, jak widzicie mamy obecnie Ekstremalny Strach, co po raz kolejny może zwiastować chociaż niewielkie odbicie ceny
- inwestorzy obecnie boją się kupować, większość przewiduje wyraźnie dalsze spadki
- historycznie, duże poziomy strachu i niepewności na rynku zawsze były dobrym miejscem na zakup (wichrzyciele dalszych spadków po mocnym upadku rynku patrzą z niedowierzaniem jak cena idzie do góry, napędzają skrajne emocje)
3. Turtle BTC - Market Buy % (
https://www.turtlebc.com/tools/buy_percentage)
- kolejne ciekawe narzędzie, pokazujące siłę nabywczą na rynku
- obecnie jak widzimy jest ona na samym dole, znaczy nikt nie jest chętny do zakupu
- historycznie były to najlepsze poziomy na grę na wzrosty (spójrzcie: tak mieliśmy chociażby w listopadzie, czy później kwietniu, za każdym razem dół wykresu oznaczał najlepsze miejsce na kupno, a szczyt - odpowiednio, na sprzedaż btc oraz altów)
4. Pozycje Short
- przeanalizowałem jak sprawa ma się z pozycjami krótkimi: otóż jak widzimy, wzrastają (niestety nie na tyle gwałtownie na ile chciałbym to zobaczyć w celu mocniejszego potwierdzenia): otóż moim zdaniem mamy obecnie budowanie fali strachu, podtrzymywanie jej, w celu przekonania ogółu, że spadki się nie skończyły i warto shortować dalej
Natomiast najczęściej są to spóźnione shorty, które później służą jako paliwo do wzrostów. Widzimy jak rosną powoli, moim zdaniem czekamy obecnie, aż pojawi się jeszcze więcej pozycji krótkich (coś koło 32k może?). Idealna sytuacja do wzrostów byłaby jeśli utrzymalibyśmy się jeszcze z dobę/dwie na tych poziomach (6660 - 6760 ok.) i wtedy po raz kolejny wybicie shortów z kolan i bardzo szybki wzrost BTC o jakieś
10-15%.
Widać wyraźnie nagromadzanie shortów i spadek longów.
5. Pułapka na niedźwiedzie
- rozważam również możliwość, że jest to pułapka na niedźwiedzie (fake wyjście dołem z tego dużego trójkąta), pasowałoby to również do wzrastającego strachu na rynku, przeświadczeniu o dalszych spadkach i nagromadzeniu shortów, jeśli mam racje to wtedy target jest o wiele wyżej, aniżeli 7300. Mielibyśmy wtedy również byczo przez kolejny miesiąc, jeśli tendencja wzrostów by się utrzymała
- jednak oczywiście, może być to zmyłka, a shorty budowane są przez dużych graczy: longi nadal bardzo wysoko, tak jak ktoś tu już pisał, lepiej byłoby wybić te longi jeszcze (chociaż sporo już i tak popadało przy wyjściu dołem)
6. Ogólny sentyment
-
NAJWIĘKSZĄ przesłanką podpowiadająca mi, że widzimy obecnie lokalne dno i szykujemy się powoli do odbicia jest ogólny sentyment rynku, który analizowałem dzisiaj dość długo: wszędzie panuje dosłownie cisza
* grupy na Telegramie wykazują się bardzo niską aktywnością dzienną i ogólnym strachem inwestorów o przyszłość
* przeświadczenie ogółu (60% według dzisiejszego badania, próba 10 tysięcy osób), że spadki się jeszcze nie zakończyły i idziemy niżej
* nawet na forum widać bardzo nieciekawe nastroje, sporo ludzi wieszczy dalsze spadki w okolice 5.6k/4k lub nawet niżej, ostatnio, gdy mieliśmy taką sytuacje w lutym oraz kwietniu, zawsze odbijaliśmy konkretnie
* na Twitterze mnóstwo ludzi arogancko wchodzi w pozycje krótkie i z ogromnym przekonaniem mówi o dalszych spadkach (obstawiam, że to właśnie ich się wyleszczy)
* w momencie którym @Fibo mówi, że Bitcoin zerwał z teorią EW, a rynek stał się tak irracjonalny, intuicja podpowiada mi, że tych wszystkich przekonanych o dalszych spadkach czeka niemiłe zaskoczenie (mówię tutaj o krótkoterminowej grze, nie wiem jak potoczy się sytuacja w późniejszym czasie, Bitcoin nadal może pozostać w łapach niedźwiedzi)
7. Według mnie czas na spadki i granie na krótko już był, czas teraz na choć chwilową zmianę sentymentu.
Uważam, że najważniejszą rzeczą do rozważenia w tym momencie jest: kto zabijałby tak lukratywny biznes? Kto chciałby zabić kurę znoszącą złote jaja?
Spójrzcie ile pieniędzy, siły i pracy jest obecnie wkładane każdego dnia w tą sferę. Technologia idzie naprzód, fundamenty również. Można zarabiać multum na ciągle rozwijającym się górnictwie, rynki nie są jeszcze uregulowane i pompowanie altów o setki % jest jak za darmo, mamy już naprawdę dobre giełdy, w grę weszły kontrakty od gigantów instytucjonalnych, instrumenty pochodne itd. Bitcoin nie umrze, bo można na nim zbyt dobrze zarabiać, a oczywiste jest, że potężni gracze nie zarobią na samych sobie. W tym celu potrzebne jest podtrzymanie zainteresowania ogółu.
Takie jest przynajmniej moje zdanie, zaznaczam, robię to po raz pierwszy, niemniej nie ważąc na to po jakiej stronie trade stoicie, powodzenia wszystkim w grze!