Konfiskata około 380 mln $. Powiązania Bitfinex polski bank

Postautor: **twelv3** » sobota, 7 kwietnia 2018, 00:31

@prap0n Nie ma chyba czegoś takiego jak crypto capital sp zoo, to nie jest polska spółka. Chodzi o Crypto Capital, panamską firmę https://cryptocapital.co/

Postautor: **prap0n** » sobota, 7 kwietnia 2018, 00:34

twelv3 pisze: @prap0n Nie ma chyba czegoś takiego jak crypto capital sp zoo, to nie jest polska spółka. Chodzi o Crypto Capital, panamską firmę https://cryptocapital.co/

Wyglada na to ze masz racje, nie jest wspomniane sp.zoo.
Ale zerknij tutaj:

http://www.krs-online.com.pl/crypto-cap ... 75957.html

Oczywiscie chyba nie ma to nic wspolnego z powiazaniem z posta wyzej. Jak mowisz sp.zoo != corp.

Postautor: **Clinic** » sobota, 7 kwietnia 2018, 00:48

Kurcze ile czasu na Bittrexie jest już możliwa wymiana USDT na TUSDT ? Chyba stosunkowo niedawno.... dziwne zbiegi okoliczności.... Można sobie w chwili obecnej zadać pytanie (po co jedna z większych giełd wprowadza jakiś czas przed takim newsem drugą kryptowalute odzwierciedlająca kurs 1vs 1 do $) dodam jeszcze ,,skoro niby USDT jest takie ok( według giełd) i funkcjonuje już tyle czasu w przysłowiowym obiegu platformy" po czym gdzieś dochodzą informacje ze taki Bittrex pochylił się nad głosem ludu i w ramach uspokojenia swoich klientów daje im alternatywę w postaci drugiej pary imitującą kurs 1 do 1 z $. Normalnie jak czytam to co sam napisałem to obrazuje mi się niskobudżetowa telenowela wenezuelska.

Postautor: **vaaijese** » sobota, 7 kwietnia 2018, 00:52

https://pbs.twimg.com/media/DPMhZ2eX0AABdLQ.jpg
Kasa z narkobiznesu to był PROMIL kasy którą skonfiskowano.To pożywka dla mediów i oficjalne papiery. 99,99% to była kasa bitfinex i giełd powiązanych. Piskami wykorzystują to, że zwykły lud nie wie jak działają mafie narkotykowe i jak wyglądają ich przepływy pieniężne! Oni chcą, aby media pisały o jakiś kartelach i praniu kasy z kokainy, bo o to w tym chodzi. To jest bardzo dobrze przygotowane. Wystarczy udowodnić, że tylko część tej kasy pochodzi z nielegalnych źródeł i zgodnie z prawem, które weszło w marcu 2017 mogą konfiskować całą kasę, ponieważ zachodzi podejrzenie, że pochodzi ona z przestępstwa. Pewno będą teraz dokładnie prześwietlać, kto robił wpłaty/wypłaty na te spółki i szukać firm/osób które zdeponowały środki z nielegalnych źródeł. Znajdą kilkanaście takich delikwentów, papiery uzupełnią i skonfiskują 1,3 mld.

Dla mnie to wygląda na totalna wojnę. Prawo podatkowe tak, żeby wydoić każdego jak tylko się da, kto dotknął kryptowalut. Jakieś kampanie społeczne atakujące tą niszę. Brak możliwości odprawy minerów. Jestem zły na siebie, że zainwestowałem w to swoje oszczędności. Myślałem, że inwestuję w nowe technologie LOL.

Postautor: **prap0n** » sobota, 7 kwietnia 2018, 01:47

Przeczytalem artykul raz jeszcze bez emocji, moze cos wam to rozjasni... Wedlug tego po krotce wygladalo to tak.

1. Ministerstwo w belgi zostalo oszukane na 400tys, wyludzajacy podmienili numer konta na rachunek spolki "X" w polsce
2. Prokuratorzy znalezli powiazanie spolki X z spolka "C". Czyzby to powiazanie to transfer kasy?
3. Prokuratorzy zajeli kase spolki X oraz C

Wniosek?
Podmiana rachunku bankowego -> spolka X w polsce -> spolka c (crypto sp z.oo) (zamiana kasy na btc)

Wyglada na to ze ktos chcial sobie zrobic cashout skradzionej kasy na bitcoiny i wplacal na konto finexa. Pieniadze najpierw trafily do spolki X w polsce a nastepnie ktos probowal zamienic je na bitcoiny przesylajac do spolki C. Rykoszetem dostali wszyscy, prokuratorzy zamiast zajac kase ze scamu to zajeli wszystko.

Pytanie skad tutaj kartele? Artykul tylko wspomina ze wlasciciel jedenj i drugiej spolki ma powiazania.
Jesli jest to typowa spolka shell, to stoi za nia slup ktory ma pewnie ze 100 takich spolek (mowie o tym z panamy) - wystarczy ze jedna z nich miala jakies dziwne kontakty to mozna mowic o powiazaniach narkotykowych....

Moze cala sprawa nie jest taka zla jak wyglada? Proba scamu + zle powiazanie tego panamczyka (jedyny powod dla ktorego mowa jest o kartelach).

Jednak jest to scenariusz optymistyczny, a cala sprawe moze komplikowac pare akapitow tego artykulu na temat dziwnych operacji i powiazan.

Będziemy teraz dokładnie badali przepływy finansowe między tymi podmiotami. Wiemy już, że tworzyły one znacznie większy łańcuszek powiązanych ze sobą spółek. Skala operacji finansowych wskazuje, że rachunki te miały ukryć pieniądze z przemytu kokainy do Europy. Firmy były także wykorzystywane do oszustw na dużą skalę. Przestępcy kryli swoje operacje, dokonując także wymiany pieniędzy na kryptowaluty, zacierając za sobą ślady – mówi rozmówca tvp.info.

Postautor: **twelv3** » sobota, 7 kwietnia 2018, 02:16

To chyba ma najwięcej sensu rzeczywiście @prap0n. Ale jeśli bitfinex przejebał $400M, to to nie jest dobry news.

Postautor: **prap0n** » sobota, 7 kwietnia 2018, 02:18

twelv3 pisze: To chyba ma najwięcej sensu rzeczywiście @prap0n. Ale jeśli bitfinex przejebał $400M, to to nie jest dobry news.

Jesli zajeli im wszystko i jest tak jak opisalem posta wyzej, to predzej czy pozniej odzyskaja kase. Moga miec problemy z procedurami AML (no bo jak mogli zaakceptowac taki przelew bez sprawdzenia?).

Nasz zlodziejaszek pewnie kupil spolke ze sprawdzona reputacja, otworzyl konto bankowe, otrzymal przelew z belgii, podal dalej do bitfinexa (crypto sp zoo) a bitfinex jej nie sprawdzil i mamy co mamy.

Postautor: **twelv3** » sobota, 7 kwietnia 2018, 02:24

Tyle że po tym jak to teraz nagłośnili chwaląć się wielkim sukcesem, że zwinęli $400M kolumbijskiemu kartelowi, to mimo że kompletnie nie mieli rację, to będą szli w zaparte, bo przecież to by była kompletna kompromitacja gdyby się przyznali to takiego rozmiaru pomyłki. Więc nie wiem czy będzie tak łatwo odzyskać... To jest dziki kraj przecież.

Postautor: **nztcaps** » sobota, 7 kwietnia 2018, 17:30

Bitfinex wyda dziś oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Postautor: **Lokales** » sobota, 7 kwietnia 2018, 17:41

twelv3 pisze: Więc nie wiem czy będzie tak łatwo odzyskać... To jest dziki kraj przecież.

Zagraniczniakom oddadzą w podskokach i sprawa zostanie wyciszona. Tylko w łupieniu "swoich" nasi kacykowie są tacy odważni.

Postautor: **Bitmar** » sobota, 7 kwietnia 2018, 22:57

A to widzieliście?

Dodano po 6 minutach 39 sekundach:
Nie bardzo rozumiem co tu autor miał na myśli.
kasa zwykłych inwestorów... niezły wpływ do budżetu... a to się nie nazywa kradzież, tylko, że w białych rękawiczkach? A może mi już głowa nie pracuje, ze względu na późną porę.

Widziałem już różne rzeczy i nic mnie nie zdziwi w tym pierdolniku

@Bitmar, To nie późna pora. To faktycznie bardzo dziwne. Z dwóch powodów. Po pierwsze to, że czy to PSB czy pan Piech przekazali jakieś informacje (no i co to było, sam fakt, że Bitfinex otwiera konto w spółdzielczym czy coś, o czym nie wiemy?). Po drugie, sam ton oraz stosunek do kasy, która jak przyznaje pan Piech, może należeć do zwykłych ludzi.

Po tym co przeczytałem mniej mu ufam lub czegoś nie rozumiem (mam nadzieję, że to drugie). PSB też mniej ufam, ale nie należy ich przekreślać. Chociaż po tej informacji zaraz po akcji KAS jako o koniecznym działaniu, ciężko coś powiedzieć...
Podejrzewam, że prędzej czy później środowisko bitcoinowe (te publiczne) podzieli się na tych, co będą włazić władzy i na tych, którzy tego nie będą robić. Pierwsi zawsze będą uzasadniać wszystko, że tak trzeba by z nami w ogóle rozmawiano.

Dziwnie się robi na tej scenie polskiej bitcoinowej.
Podoba mi się natomiast działanie Mentzena, Pani Anny Streżyńskiej, to co chce zrobić Wilk.
PSB przygotowuje grubą analizę tych żądań i inne cuda na kiju, ciekawe.
Ciekawy też komunikat BB o układaniu się z KAS. No ale im akurat średnio ufam, zawsze BB jak i S. Suszek wydawali mi się wykreowanymi tworami na polskiej scenie, za którymi stoi kto inny (pewnie to tylko moja fantazja).

Postautor: **Bitmar** » sobota, 7 kwietnia 2018, 23:34

@Wymazywanie, Za mało danych aby wyciągać pochopne wnioski. Pewnie jest coś o czym nie wiemy. Krzysztof Piech to dla mnie osoba nr.1 w tym środowisku i osobiście mam do niego zaufanie. Zrobił i robi bardzo dużo dla tej branży i takich osób nam bardzo potrzeba. Komentarz mnie trochę zaszokował i tak się zastanawiałem czy ja już coś nie kojarzę ze względu na późną porę, emocje i nadmiar informacji. Być może jakbyśmy znali wszystkie szczegóły moglibyśmy spojrzeć na to z innej strony.

Postautor: **Rumcajs** » niedziela, 8 kwietnia 2018, 00:05

@Wymazywanie, @Bitmar,

Wg mnie prof Piech odpowiedział na pierwsze zdanie ... przez co można to trochę niezrozumieć.

- Jest Pan pewien że całość tej zabezpieczonej kasy nalezy do przestępców ? (potem jest drugie długie zdanie też pytanie)

Odp.:
- Myślę że nie. Zgaduję że wiekszosc może nalezeć do zwykłych inwestorów z całego świata. Ale to spory wpływ do budżetu.

Dokładnie, dr. Piech odpowiada na pierwsze pytanie. A "spory wpływ do budżetu" to już taki czarny humor. Dopóki politykom wydaje się, że kasa pochodzi z narkobiznesu, nie będą mieli oporów przed jej konfiskatą.

Co do tego oświadczenia Bitfinexa, ciekaw jestem co napiszą, ale co by to nie było, ciężko będzie w to bezkrytycznie uwierzyć. Pewnie, że Crypto Capital to firma, z którą oni już nie współpracują. Wydaje mi się jednak trochę szalone, żeby ten Crypto Capital, który chwalił się obsługą tylko kilku giełd, z czego Bitfinex był zdecydowanie największą, nie posiadał w większości swoich depozytów kasy właśnie finexowej. $370M to jest sporo, nie wiem czy te inne by tyle zgromadziły. Dodatkowe te liczne skargi na reddicie, że ludzie zrobili depozyty fiatów na konto spółki "C" i czekają już ponad miesiąc na zaksięgowanie, często bez odpowiedzi, sugerowałyby, że Bitfinex stracił dostęp do części ulokowanej tam swojej kasy, a być może do historii kont.

Sytuacja jest moim zdaniem niepokojąca i nie zachęcałbym obecnie nikogo to trzymania na Bitfinex żadnych środków. Obyśmy nie mieli Mt. Goxa 2.0.

Postautor: **Bit-els** » niedziela, 8 kwietnia 2018, 00:54

Zaczynają o tym pisać portale branżowe
https://cointelegraph.com/news/unconfir ... ssion=true

Bit-els pisze: Zaczynają o tym pisać portale branżowe
https://cointelegraph.com/news/unconfir ... ssion=true

Ale to jest fake nius, to była sytuacja ze stycznia a nie z teraz, teraz ogłosili to medialnie.
To tylko pokazuje profesjonalizm "branży" umieszczając takie informacje, ale pokazuje też "jak to działa"

)))

Postautor: **twelv3** » niedziela, 8 kwietnia 2018, 01:37

Te coindeski i cointelegraphy to kompletne śmieci oczywiście, ale jak się wieść rozniesie to ciekawe jak cena zareaguje.

vaaijese pisze:https://pbs.twimg.com/media/DPMhZ2eX0AABdLQ.jpg
Kasa z narkobiznesu to był PROMIL kasy którą skonfiskowano.To pożywka dla mediów i oficjalne papiery. 99,99% to była kasa bitfinex i giełd powiązanych. Piskami wykorzystują to, że zwykły lud nie wie jak działają mafie narkotykowe i jak wyglądają ich przepływy pieniężne! Oni chcą, aby media pisały o jakiś kartelach i praniu kasy z kokainy, bo o to w tym chodzi. To jest bardzo dobrze przygotowane. Wystarczy udowodnić, że tylko część tej kasy pochodzi z nielegalnych źródeł i zgodnie z prawem, które weszło w marcu 2017 mogą konfiskować całą kasę, ponieważ zachodzi podejrzenie, że pochodzi ona z przestępstwa.

Dla mnie to wygląda na totalna wojnę. Prawo podatkowe tak, żeby wydoić każdego jak tylko się da, kto dotknął kryptowalut.

Niestety, zgadzam się. Kogo następnego zaatakują?BitBay i przejmą ich (nasze) środki? Na razie pozwolili im przeżyć, żeby wydobyć dane o transakcjach. >>Wiem<< nawet jakiego zarzutu użyją - że piramidy finansowe trzymały tam swoje bitcoiny.
Tak, to jest wojna. Niestety w oczach opinii publicznej ją przegrywamy.