KAS żąda baz danych transakcji

Regulamin forum
Forum nie udziela pomocy ani porad prawnych. Udostępnia jedynie możliwość dzięki której użytkownicy mogą sobie taką pomoc wzajemnie świadczyć. Odpowiedzi na forum, nie mogą być traktowane na równi z poradami prawnymi udzielanymi przez powołane do tego jednostki i instytucje.Wszelkie opinie i odpowiedzi znajdujące się na forum mają jedynie charakter informacyjny i nie powinny być traktowane jako wiążące.
Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 2592
Rejestracja: 26 września 2017
Reputacja: 932
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: KryptoBanita » niedziela, 1 kwietnia 2018, 17:42

m.m pisze: biedni przedsiębiorcy... a może zwykli złodzieje ?
Tutaj masz przykład złodziejki i sprawiedliwego aparatu. Przepisy złamała? Złamała, więc władza wyrównała...
W takim tempie już niedługo nie będzie biednych przedsiębiorców złodziei - wyłapiecie i wyrównacie. Zostanie sama bogata budżetówka :mrgreen:
https://www.wykop.pl/link/4238269/90-la ... -serwetek/

Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 2372
Rejestracja: 25 stycznia 2012
Reputacja: 404
Reputacja postu: 
3
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: devega » niedziela, 1 kwietnia 2018, 17:45

FlyingAtom pisze: Dlaczego PSB nie wydało komunikatu :
Nie interesuje nas współpraca z państwem totalitarnym które żąda od firm inwigilacji całego społeczeństwa ?
Okej wstawiam się za taką organizacją idę na barykady razem z nimi krew przelewać.
Sorry, ale aby prezentować taką postawę, trzeba mieć bardzo silne zaplecze. A w Polsce środowisko krypto nadal stanowi nieliczną grupę. A sąsiad chętnie zobaczy jak "złego kryptowalutowca, twórcę piramidy i hakiera" dojadą odpowiednie służby. Obecnie nie ma szans na zjednoczenie środowisk, jakie obserwowaliśmy przy ACTA. Przy takiej postawie o której Ty piszesz, nikt z rządu nie będzie chciał nawet rozmawiać z przedstawicielami środowiska. Po prostu zrobią swoje: zakażą, ukażą, mają ku temu wszelkie narzędzia.
Walczyć z systemem trzeba, ale inteligentnie, a nie "machać szabelką".

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 813
Rejestracja: 29 maja 2016
Reputacja: 821
Reputacja postu: 
3
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Bagder » niedziela, 1 kwietnia 2018, 17:46

ekonokomik pisze:
Co powinniśmy teraz, w obecnej sytuacji zrobić?

Jak chcesz "tworzyć władzę"?
Rozmawiać, czy wyjść na barykady?
Piszesz, że potrzebne nam "jasne unormowania i odrobinę swobody", ale jak je uzyskać tak aby były korzystne dla nas, nie współpracując z władzą przy ich tworzeniu?
To jest pytanie otwarte... Ale spróbuję odpowiedzieć jakie dostrzegam możliwości. Zacznę od czegoś co jest mało szanowane przez kolejne układy rządzące a mianowicie Konstytucji.

Art. 4.

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.


Kto jest Narodem? Ja, Ty, My. Premier nie jest Narodem, Sejm nie jest narodem - to sa przedstawiciele Narodu. Wniosek "nie musimy współpracować z władzą" - możemy nakazać naszym przedstawicielom (Sejmowi, rządowi) żeby coś zrobił - co leży w naszym i Narodu interesie. To my tu rządzimy. Chociaż stwarzany jest pozór - że nie my - tylko ONI, wybrańcy albo nadzwyczajna kasta... która wybiera się sama...

Takie podejście do tematu powinno determinować dialog z aktualnymi władzami wykonawczymi lub uchwałodawczymi. Każde inne podejście stawia nas na straconej pozycji. Jaśnie panujący pan premier - nie jest już wszechmogącym prezesem największego banku - lecz wykonuje urząd powierzony mu przez Naród - i ten Naród - ale i każdy z nas może się domagać - aby wykonał jego wolę.

Pewną manifestacją - tej woli - są oczywiście wybory - ale nigdzie nie jest napisane - że władza Narodu kończy się po akcie wyborczym...
Jest to jednak zawsze jakiś moment sprawdzenia oczekiwań z rzeczywistością.

Wolę tę można manifestować również na inne sposoby - publicystykę (media), pisma, petycje itd. Przekonywanie do swoich racji większej rzeszy współobywateli - stwarza większą presję na przedstawicieli Narodu.

Stąd wniosek końcowy: naciskajmy wszelkimi dostępnymi i prawnie legalnymi środkami. Stanowczość i cierpliwość zostanie wynagrodzona.
Sic semper evello mortem tyrannis

Początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 marca 2018
Reputacja: 15
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: zyga123 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 18:27

@Badger,
Na serio, jakie praktyczne dzialania proponujesz? Bo od nabijania licznika na forum nic na dobre sie nie zmieni. PSB w postaci realnych osob cos robi. Nikt poza nimi, do tej pory. Jezeli PSB nie powinno miec mandatu spolecznosci, to czekam na chetych, ktorzy ich zmienią.

Prosze sie pod spodem podpisac, kto przejmie na siebie prace spoleczną. I pisze naprawde na 100% na serio. Tylko uwaga - trzeba bedzie sie pod tym podpisac imieniem i nazwiskiem i pojawiac sie publicznie.

Od pisania na forum, od dyskusji tutaj nic sie nie zmieni. Trzeba swoja osobą coś zrobić w realu.

Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 15 stycznia 2014
Reputacja: 130
Reputacja postu: 
66
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: KrzysztofPiech » niedziela, 1 kwietnia 2018, 18:55

Kilka rzeczy dla wyjaśnienia i trochę podsumowań:
1. Od marca ub.r. wiemy, że NBP jest b. przeciwne kryptowalutom. 7 lipca ub.r. rozpoczęli atak polegający na wykorzystaniu kompetencji KNF to wywarcia wpływu na banki, by zamykały konta firmom z branży krypto. Później był kolejny atak #uwazajnakryptowaluty a następnie użyto "czarnej listy" KNF, za czym poszły wnioski do prokuratury.
2. Przez wiele m-cy mieliśmy po swojej stronie życzliwość rządu po stronie Pani Minister. Kilka razy prosiłem ją o ochronę i to pomagało. Był strumień - do czasu ataków NBP miał nawet "kryptowaluty" w nazwie. Były dość regularne spotkania strumienia w MC - najczęściej w sprawie zresztą naszej branży. Rok temu przyjęliśmy pionierskie na świecie zasady samoregulacji - Kanon dobrych praktyk. Miały one poparcie Ministerstwa. USA dopiero teraz do tego dojrzewają, że to (a nie BitLicence) jest właściwym sposobem regulacji rynku na obecnym jego etapie rozwoju. Przygotowałem też projekt ustawy deregulacyjnej dla sektora high-tech, projekt - lepszej niż w Japonii - licencji dla giełd, bo przewidywałem, że ataki na branżę będą coraz mocniejsze i potrzeba jakiegokolwiek uznania branży w prawie. Inaczej - będzie nadal poza prawem, a więc podatna na ataki. Brak poparcia politycznego dla AS oznaczał, że wielu rzeczy nie udało się zrobić, np. sandboxu, w którym każda giełda mogłaby działać bez ryzyka wciągnięcia na czarną listę...
3. A.S. sugerowała, by sprawdzić, kto w jakie karty gra. Karty zostały odkryte na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych (koniec listopada). Jeden front tworzyły wtedy: banki i regulatorzy. Po drugiej stronie były resorty rozwoju, cyfryzacji i niektórzy posłowie.
Prezes ZBP wspomniał wtedy, że trzeba rozważyć zdelegalizowanie bitcoina. KNF miało na to chęć, ale okazało się, że byłoby to niezgodne z prawem. Po styczniowym seminarium ZBP nt. krypto miałem wrażenie, że banki neutralnie patrzą już na krypto, że są pozytywnie zaintrygowane możliwościami i chcą dać szansę naszej branży. Co innego KNF - wtedy zaś zarządy banków nie mają dużego wyboru: dostosowują się do wymogów regulatora.
4. W międzyczasie branża sama się podłożyła, za mało odcinając się od piramid, a nawet - wspierając niektóre z nich. W efekcie, decydenci najwyższego szczebla, nie znający różnic między krypto a piramidami - wrzucili wszystko do jednego worka i zaczęli na początku br., po odejściu AS - ostre działania.
5. Na pierwszy ogień poszła ustawa o AML - to była pierwsza (!) decyzja nowego rządu. Na tym tle nic dziwnego, że mamy zmasowaną akcję skarbówki. Działania w tym zakresie są wizytówką rządu - tj. uszczelnienie VAT. Niektórym się wydaje, że w branży krypto poukrywane są miliardy złotych... Przypomnijmy, że pod względem obrotów - choć jesteśmy daleko za Koreą czy Japonią, to nadal jest to pierwsza 10. na świecie.
W obecnej akcji nie tyle chodzi o to, by dostać wszystkie info, ale o wysłanie jasnego sygnału do całej społeczności, by ludzie zaczęli płacić podatki od zysków w krypto. Za kilka m-cy zobaczymy, ile tego będzie i co będzie się dalej działo. Brakuje niestety prostych reguł rozliczania. Stąd podjąłem działania z kilkoma prawnikami ze Strumienia oraz z zarządem PSB, by coś z tym zrobić. Zmiany przepisów nie będzie, ale może uda się cokolwiek zrobić. Tu będą działania oficjalne i nieoficjalne. Tych ostatnich skarbówka nie może wygłosić, ale robi to przez zaprzyjaźnione media (lub przez kilka innych osób). Stąd pojawiła się sugestia czynnego żalu - jeśli ktoś w zeznaniu za 2016 r. podatku od zysków nie rozliczył. Im nie chodzi o zniszczenie branży - odwrotnie, ale pod warunkiem, że będzie płaciła podatki. Liczę na to (choć może to naiwne), że jak premier zobaczy, jak branża jest zyskowna dla budżetu - to będzie to kontrargument dla największego jej wroga - banku centralnego.

Jak widzimy, mamy nie najlepszą sytuację. Zupełnie inaczej jest na Litwie - w tym roku tamtejsze startupy zebrały w ICO ok. 1/4 MLD (!) dolarów. I nikt nie chce tego ograniczać - a raczej wprowadzić jasne ramy AML itp.
Mamy więc pewnego rodzaju wojnę, a jak to na wojnie - trzeba wiedzieć jakie bitwy toczyć i z kim. Ze skarbówką - mimo krewkich głosów - nie warto. Al Capone został skazany nie za morderstwa na jego zlecenie, ale za podatki... To jest wiadomość do przekazania naszej, potrząsającej szabelką społeczności.
Stąd to, co wszystkie, wpływowe osoby, firmy i organizacje powinny robić, to działać oficjalnie zgodnie z prawem, nawołując do jego przestrzegania i do walki o interes naszego kraju. W tych uwarunkowaniach politycznych niewiele więcej możemy. Jeśli widzimy, że branża jest atakowana pod zarzutami "prania" - należy domagać się wprowadzenia AML; jeśli są zarzuty unikania podatków - należy wytrącić przeciwnikowi broń i nawoływać do płacenia podatków. Tak też przez długi czas w PSB robiliśmy i nawet, jeśli części osób się to nie podoba - to jest wyraz odpowiedzialności za społeczność, rynek i pośrednio - kilkaset osób zatrudnionych w branży.
Przy okazji: do ub.r. w PSB działały 4 osoby. Udało się zrobić dużo więcej, niż stowarzyszenia mające setki osób. Moje niedawne odejście z zarządu (choć nie byłem nigdy wpisany do niego przez KRS) nie zmienia mojej chęci współpracy ze Stowarzyszniem. Po prostu nie chcę się dłużej wystawiać, a także - po tym jak "dyscyplinarnie" straciłem "honorową" (=bezpłatną) funkcję lidera strumienia za odważenie się zaproponowania dPLN (BTW projekt ma się dobrze), wolę się skoncentrować na kwestiach, mających pozytywne dla mnie konsekwencje finansowe.

6. AS zaproponowała utworzenie izby gospodarczej. Oprócz kosztów (wg moich szacunków - ok. 1,5 mln zł rocznie, więc już m-c temu podjąłem działania, by skorzystać z istniejącej już izby w miejsce nowej), to są kwestie polityczne. Jak dotąd udawało się uniknąć przyczepienia branży łatki wspierania konkretnej partii - dzięki temu, że współpracowaliśmy z posłami Nowoczesnej, PO, Kukiza, Porozumienia Gowina. To jest też pewna wartość, którą udało się uzyskać.

W kolejnych m-cach dużo będzie zależało od:
a) trendów na świecie,
b) nastroju polskiej opinii publicznej,
c) decyzji premiera.
Są to kwestie, na które nie mamy wpływu (lub jest ograniczony - vide b), a na c) czekam od ponad pół roku). W związku z tym sugeruję utrzymywanie dobrej miny do złej gry, nie stawianie wyzwań silniejszemu przeciwnikowi, zwłaszcza takiemu, z którym nie da się wygrać. Poczekajmy, jak się sytuacja będzie rozwijała, a w tym czasie zadbajmy o własne bezpieczeństwo - alternatywne jurysdykcje, płacenie podatków, unikanie kontaktów z piramidami, z pralniami, o dobrą współpracę z mediami.
(sorry, ale raczej nie odpowiem na posty - mam do ogarnięcie pilne rzeczy, np. ten projekt podatkowy)

Początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 marca 2018
Reputacja: 15
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: zyga123 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:09

Proszę teraz wszystkich o porównanie wpisu p. Krzysztofa Piecha @KrzysztofPiech i Muchy Dawida Muszyńskiego @FlyingAtom i wyciągnięcie wniosków.

Za którą osobą pójdziecie? To jest wojna, tu nie będzie brania jeńców.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Rumcajs » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:41

słyszałem że w Portugalii nie płaci się podatków od kryptowalut w ogóle, nawet jak sie handluje nimi i ma zyski.
A my jesteśmy trochę za bardzo ulegli, może jeszcze będziemy prosili że jak przepisy będą jasne to zapłacimy nawet 32% podatku.
Jak miałbym zapłacić 32% podatku to wolałbym się już wyprowadzić i poczekać te pół roku z wypłatą. Wolałbym nawet ryczałt od przychodu i bez odliczania kosztów bo poza kopaniem koszty praktycznie nie istnieją, byle by był odpowiednio niski %. A obecnie od lat ryczałtu nie da się, kiedyś był możliwy podobno i to mały bo 3%. Nie każdy sprzedaje co roku wszystkie coiny, co z ludzmi co mają coiny kilka lat ale sprzedać nie mogą bo podatek rozlicza się na rok kalendarzowy i nie mają kosztów bo kupili coiny 2 lata wczesniej czy rok wczesniej, wyjdzie tak że jak sprzedadzą to zapłacą 32% od przychodu - bo nie mogą wliczyć kosztów zakupu. W takiej sytuacji nikt nie sprzeda albo się wyprowadzi z tego kraju jeśli będzie chciał sprzedać swoje kryptowaluty. Może jeszcze wprowadzą zakaz wyjazdu z Polski z kryptowalutami bo nalezy je sprzedać przed wyjazdem i zpałacić podatek i dopiero wtedy mozna wyjechać. To się robi coraz bardziej chore.
Ale lepsze jakieś regulacje niż żadne więc w sumie prof Krzysztof Piech ma rację, z US sie nie wygra a przykład Al Capone jest jak najbardziej adekwatny do sytuacji. Pomijając portugalię czy inne kraje gdzie nie ma podatku od krypto jesli takie są to podatki należne trzeba płacić (chyba że ktoś się nie boi handlowac f2f i być w szarej strefie) ale żeby było chociaż wiadomo jak je policzyć i żeby to było proste a podatki niskie a nie jakies 32% jak ktoś działalności nie ma żeby być na liniowym. Mi by najlepiej pasował ryczałt a przychód liczony w momencie wpływu PLN na konto bankowe, bez zastnawiania się co było po drodze i jaki był kurs w pln waluty X której na żadnej giełdzie w polsce nie ma a którą się wymieniło na walutę Y której też nie ma wycenionej w pln. Więc w sumie mnie nie dziwi ta forma wpisu PSB na temat żądania KAS , chociaż ofc co do zasadności to juz prawnicy mogliby i powinni toczyć wojny czy to w ogóle legalne żądanie całej bazy danych osob wobec których nie toczy się żadne postepowanie. Ale w rosji służby już mają klucze do telegramu i mogą czytać co chcą, niedługo w polsce i innych krajach szyfrowane komunikatory będą nielegalne. Gdzies był coin co umieszczał strony www na blockchainie i nie dało się ich zablokować, musze go chyba kupić ale nazwy zapomniałem, yoł.
Ostatnio zmieniony niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:43 przez Rumcajs, łącznie zmieniany 1 raz.

Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 5 lutego 2017
Reputacja: 43
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: twelv3 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:42

@KrzysztofPiech Nie da się wygrać? Nie używać polskich giełd, firmy przerejestrować za granicę i się skończy zabawa z PiSowskimi !@#$%. Wygrana prostsza być nie może. Ale może niektórzy po prostu mają taki fetysz, że lubią się płaszczyć przed innymi.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Rumcajs » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:50

@twelv3,

Co z tego że nie użyjesz polskiej giełdy lub giełdy i kantory przeniosą siedziby za granicę ?
Jakąs prywatność będziesz miał ale jak cokolwiek wypłacisz żeby kupić sobie Lambo albo dom ? Na rachunek bankowy - a banki raportują każde wpłaty powyżej 15 000 pln lub euro to tez roznie od banku chyba zalezy. Banki nawet mogą podsumować Ci 12 wpłat w ciagu roku jak widzą że z tego samego konta przychodzą kwoty podsumować i wysłać raport i US sie zgłasza na kontrole jak podatek nnie był zapłacony. Problem jest w podatku, dlatego teraz ci co nie zapłacili a używali tych giełd do których poszły pisma mają problem. No i w tym że takie żądanie raczej nie ma podstawy prawnej ale to już co prawnik to inaczej moze wszystko zinterpretować. To wojna prawnikow teraz, której giełdzie się uda i nie poda to moze nie straci klientów a te co już podały ledwie pismo przeczytały to tylko niech to wypłynie to same się przeniosą za granice jesli tylko je będzie jeszcze stać po tym jak polscy klienci nagle wyparują.

Początkujący
Awatar użytkownika
Posty: 495
Rejestracja: 18 lutego 2018
Reputacja: 51
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Zagłoba » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:55

KrzysztofPiech pisze: Zmiany przepisów nie będzie, ale może uda się cokolwiek zrobić. Tu będą działania oficjalne i nieoficjalne.
To jedno zdanie robi za całość, czyli leżymy i dalej kręcimy się w przeręblu.

Dzięki za szczere wyjaśnienia.
Widać zbyt naiwnie pokładałem nadzieję, że coś się jednak uda zrobić, tak aby można było legalnie prowadzić handel krypto w ramach DG na KPIR, zawierać kontrakty terminowe i księgować koszty.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Rumcajs » niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:56

@Zagłoba,

Estonia

Początkujący
Awatar użytkownika
Posty: 495
Rejestracja: 18 lutego 2018
Reputacja: 51
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Zagłoba » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:01

@twelv3, samo przeniesienie się giełd za granicę zmieni raczej tylko ich pozycję, bo podatnicy w większości jednak zostaną w PL. I jakoś te podatki trzeba rozliczyć.

Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 5 lutego 2017
Reputacja: 43
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: twelv3 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:01

@Rumcajs przed wypłatą należy się wynieść z tego kurewskiego kraju i zapłacić w jakimś cywilizowanym miejscu. PiSowskie kurwy nie zasługuję ani na pół grosza.
Ostatnio zmieniony niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:05 przez twelv3, łącznie zmieniany 2 razy.

Początkujący
Awatar użytkownika
Posty: 495
Rejestracja: 18 lutego 2018
Reputacja: 51
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Zagłoba » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:02

@Rumcajs, tak, to jest jakieś wyjście. Ale chyba nie dla małych.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Rumcajs » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:04

@twelv3,
@Zagłoba,

taki był właśnie morał z mojego postu ;)
małe kwoty = f2f
wysokie kwoty = wyprowadzamy się

Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 5 lutego 2017
Reputacja: 43
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: twelv3 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:06

@Rumcajs A, no to w zasadzie się zgadzamy ze sobą. Ja bym to nazwał wygraną.

Początkujący
Posty: 601
Rejestracja: 31 grudnia 2017
Reputacja: 103
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: _chybaty » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:07

Rumcajs pisze:@twelv3,

Co z tego że nie użyjesz polskiej giełdy lub giełdy i kantory przeniosą siedziby za granicę ?
Jakąs prywatność będziesz miał ale jak cokolwiek wypłacisz żeby kupić sobie Lambo albo dom ? Na rachunek bankowy - a banki raportują każde wpłaty powyżej 15 000 pln lub euro to tez roznie od banku chyba zalezy. Banki nawet mogą podsumować Ci 12 wpłat w ciagu roku jak widzą że z tego samego konta przychodzą kwoty podsumować i wysłać raport i US sie zgłasza na kontrole jak podatek nnie był zapłacony. Problem jest w podatku, dlatego teraz ci co nie zapłacili a używali tych giełd do których poszły pisma mają problem. No i w tym że takie żądanie raczej nie ma podstawy prawnej ale to już co prawnik to inaczej moze wszystko zinterpretować. To wojna prawnikow teraz, której giełdzie się uda i nie poda to moze nie straci klientów a te co już podały ledwie pismo przeczytały to tylko niech to wypłynie to same się przeniosą za granice jesli tylko je będzie jeszcze stać po tym jak polscy klienci nagle wyparują.
Dzwonilismy pare dni temu do informacji skarbowej jako osoba fizyczna i potwierdzili ze historia wystarczy do kosztow. Nie wiem jak z firmami.

Wychodzi na to ze nie powinno sie handlowac jako DG na ten moment?

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
6
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: Rumcajs » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:27

@_chybaty,

chyba nie na ten post odpowiedziałeś bo wyżej w innym pisałem o tych podatkach ale odpowiadając to:
dla osoby fizycznej, tez slyszałem że wystarczy historia, problem jest ze podatek jest za wysoki bo jak go nie liczyć powyzej 85k na rok a tyle to nawet na etacie można zarobić a co dopiero w krypto to już trzeba zapłacić 32% jako osoba fizyczna, i chodziło mi o to że jak trzyma ktoś coiny 2 lata to nie moze wliczyć kosztu zakupów z porzedniego roku z tego co wyczytałem, czyli rozliczajac 2017 nie mozemy podac ze kupilismy za kwotę X jeśli ten zakup był w 2016 roku, więc de facto płacimy podatekj 32% od całej kwoty która mamy ze sprzedaży. W sumie wg tego rozumowania to sprzedając ze stratą dużą kwotę w 2017 czy 2018 i tak od całości nalezałoby zapłacić 32% podatku. Tak wyczytałem, nie jestem na 100% pewien czy to prawda ale kazdy twierdzi że jak sama nazwa wskazuje to rozliczenie roczne wiec poprzednie lata są juz rozliczone więc nie mozna wliczyć zakupu z poprzednich do sprzedaży w obecnym. I co jak ktoś kupił jeszcze za inne krypto inne krypto a nie za fiaty czy pln ?? i np. nie ma zakupu za fiat od kilku lat ? to all co wypłaci musi płacić 32% od części powyzej 85 k pln, ponizej 18%. A w innych krajach nawet nie ma podatku od krypto a zapłać w polsce 32% od całości, trzeba by chyba oszaleć, chyba lepiej wyjechać na ponad pół roku czy rok i wypłacić zapłacić jakiś podatek w innym kraju i wrócić, chyba US nie karze dopłacać skoro wtedy sie miało rezydencję podatkową w innym, ale nie wiem jak sie informuje US czy służby że "hej wróciłem z zagranicy z kilkoma bańkami i przyjechałem lambo, to chyba nie problem jakiś ?" :) Ofc dyskusja hipotetyczna, problem że chcą ścigać 2 lata wstecz jak nawet nie wiadomo jak się z krypto rozliczać i jeszcze chcą całe bazy danych giełd. Pogieło ich po prostu.
Ale to temat o piśmie KAS troche za bardzo zmieniliśmy temat jak chcesz dalej odpisywać to zacytuj i odpisz w temacie tym wielkim o podatkach. Yoł.

Początkujący
Posty: 601
Rejestracja: 31 grudnia 2017
Reputacja: 103
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: _chybaty » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:37

Rumcajs pisze:@_chybaty,

chyba nie na ten post odpowiedziałeś bo wyżej w innym pisałem o tych podatkach ale odpowiadając to:
dla osoby fizycznej, tez slyszałem że wystarczy historia, problem jest ze podatek jest za wysoki bo jak go nie liczyć powyzej 85k na rok a tyle to nawet na etacie można zarobić a co dopiero w krypto to już trzeba zapłacić 32% jako osoba fizyczna, i chodziło mi o to że jak trzyma ktoś coiny 2 lata to nie moze wliczyć kosztu zakupów z porzedniego roku z tego co wyczytałem, czyli rozliczajac 2017 nie mozemy podac ze kupilismy za kwotę X jeśli ten zakup był w 2016 roku, więc de facto płacimy podatekj 32% od całej kwoty która mamy ze sprzedaży. W sumie wg tego rozumowania to sprzedając ze stratą dużą kwotę w 2017 czy 2018 i tak od całości nalezałoby zapłacić 32% podatku. Tak wyczytałem, nie jestem na 100% pewien czy to prawda ale kazdy twierdzi że jak sama nazwa wskazuje to rozliczenie roczne wiec poprzednie lata są juz rozliczone więc nie mozna wliczyć zakupu z poprzednich do sprzedaży w obecnym. I co jak ktoś kupił jeszcze za inne krypto inne krypto a nie za fiaty czy pln ?? i np. nie ma zakupu za fiat od kilku lat ? to all co wypłaci musi płacić 32% od części powyzej 85 k pln, ponizej 18%. A w innych krajach nawet nie ma podatku od krypto a zapłać w polsce 32% od całości, trzeba by chyba oszaleć, chyba lepiej wyjechać na ponad pół roku czy rok i wypłacić zapłacić jakiś podatek w innym kraju i wrócić, chyba US nie karze dopłacać skoro wtedy sie miało rezydencję podatkową w innym, ale nie wiem jak sie informuje US czy służby że "hej wróciłem z zagranicy z kilkoma bańkami i przyjechałem lambo, to chyba nie problem jakiś ?" :) Ofc dyskusja hipotetyczna, problem że chcą ścigać 2 lata wstecz jak nawet nie wiadomo jak się z krypto rozliczać i jeszcze chcą całe bazy danych giełd. Pogieło ich po prostu.
Ale to temat o piśmie KAS troche za bardzo zmieniliśmy temat jak chcesz dalej odpisywać to zacytuj i odpisz w temacie tym wielkim o podatkach. Yoł.
Masz racje. Jak ktos chce wyplacic duza kase to jest skurwysynstwo to 32%. Masz milion oddajesz 320 tysiecy. W takim wypadku pozostaje Estonia albo inny przyjazny kraj.

Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 5 lutego 2017
Reputacja: 43
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

KAS żąda baz danych transakcji

Postautor: twelv3 » niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:41

@termitek12 Dokładnie. Opisałeś to dużo lepiej niż ja jestem w stanie, bo mnie tylko kurwica trafia i odechciewa się pisać w połowie wywodu. Szczególnie jak mi się przypomni paskudny pysk Morawieckiego :geek:

Wróć do „Kwestie prawne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości