zbiges pisze: soulnecturn pisze:
I ostatnia sprawa, która nie daje mi spokoju od 2 dni - non stop siedzę jak zombi i patrzę na ten konkretny wykres i się zastanawiam:
https://www.tradingview.com/x/yqG6Qigt/
1) PitchFork - Czerwone linie po których kurs drąży.
Niepotrzebnie Cię to niepokoi. Zastosowałeś narzędzie które stosuje sie tylko do skali liniowej a Ty zastosowałeś je do ... nawet nie wiem co to za skala.
Panie zbiges - ależ skąd taki pomysł? Pierwszy słyszę, pierwszy czytam o takim "fakcie"? Źródło? Przykłady zastosowania w liniowym?
Odpowiednio poprowadzony pitchfork - odpowiednio charakteryzuje sytuacje. Skala logarytmiczna moim skromnym zdaniem całkowicie lepiej odwzorowuje zachowanie kursu w większym interwale czasowym. Oczywiście można zastosować to na liniowej - jednak na krótkie interwały ... i tyle (ja osobiście tego nie robię).
Osobiście używam pitchforków non stop od dawna - w najróżniejszych interwałach - co mogę stwierdzić to fakt, że kurs lubi po nich kroczyć - i robi to nagminnie w skali log.
Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - Pan woli po swojemu, nieco inaczej niż standardowo - jeżeli tak Pan lepiej i więcej widzi to proszę bardzo, nie neguje
Wyznaczony przeze mnie pitchfork wykreśliłem już miesiące temu - zwyczajnie do niego wracam i obserwuje pobocznie - a jest... jest na co patrzeć i rozmyślać (liczę, że jednak coś dojrzę, że jednak coś mi to podpowie na przyszłość w podobnych sytuacjach - na tym polega non stop nauka
).
Ja osobiście uznałem START mojego pitchforka w miejscu najbardziej dla mnie oczywisty - marzec - moment wybicia i mocnego odbicia od mojej najniższej granicy kanału całego 8-letniego wzrostu btc (dosyć ważny moment!). Jako szczyt obrałem koniec jego pierwszej fali a dołek, koniec korekty pierwszej fali - kolejne fale ładnie już wpisują się w całość całego rajdu do dzisiaj.
Przyznam szczerzę, że trudno mi znaleźć lepsze zastosowanie pitchforka na większą skalę niż te właśnie momenty.
Ale ok kto jak woli. Nie twierdzę, że mam rację - bo rysunek to jedno, kurs i jego zachowania to drugie. Osobiście wolę jednak trzymać się mocniej swojej wersji
Tak obok.
Możliwe, że już niedługo... coś się wyjaśni...