Ja tylko przypomnę mniej więcej jak to wygląda - aktualny stan:
Generalnie kurs ślizga się ostro przy granicach największych kanałów tego roku...
Kurs jest byczy.
Kurs wydaje się być nierozsądny
Czy kurs przebije ostro granicę i wyjdzie górą?
Czy kurs będzie ślizgał się po linii przez następne dni aż pary zabraknie (takim ślizgiem może jeszcze kilka stów nawet zrobić)?
Czy dostaniemy jakiś bad news co spowoduje flash crash?
A kto to wie? Nawet grubasy się nad tym teraz zastanawiają - ja obstawiam, że aktualnie spora cześć gra po ostatnie pchnięcia ku górze... Na końcu i tak 99% będzie zaskoczona powodem spadków (jak się zaczną), część się ucieszy... część wkur***i...
jakby się zastanowić @amneziahaze ma rację - trzeba było tego nie dotykać (mimo wielu sprzedaży w górkach i odkupie w dołkach to suma summarum raczej ostatecznie bym miał więcej biktów gdybym NIE DOTYKAŁ). Ale to już psychika, przekonania... itp
Jak napisałem parę dni temu - trzymajcie rękę na pulsie - Nie oznacza to żebyście się wyprzedawali - jednak pilnujcie kursu -jakby jakiś gruby bad news padł to na 100% będzie konkret się dział :/ Pamiętajmy, że jak rośnie i rośnie to entuzjazm szaleje - jak zacznie spadać to tylko złe odczucia zostają i narastają! Pytanie czy będzie opłacało się sprzedawać czy przeczekać to spokojnie (kwestia czy będzie zwykła korekta czy grubsza prawda? znowu trzeba zapytać samego siebie w co wierzysz!)
P.S.
Na wykresach każdy widzi co chce widzieć
Więc niech każdy gra pod to co czuje
Ja osobiście przez to że wyprzedałem się wcześniej to siedzę tylko w 35% na btc ... TYLKO! Mnie osobiście to smuci
- bo nie wiem który raz za wcześnie mnie ręka świerzbi, a przez to wpleszcza
[z drugiej strony takie spadki -1000 usd w godzinę jak 1,5 tygodnia temu wcale mi nie pomagają spokojnie siedzieć
].
Powodzenia wszystkim