Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH

Rynek i analiza techniczna nie moze byc doskonała ale doskonali w dążeniu do swoich zamiarów sa inwestorzy. Tamta mniejsza piatka - 4970 - została złamana za wczesnie - spowodowało to niestety desynch tej naoliwionej maszyny złymi newsami. To zaburzyło niestety harmonię - tez mam juz niezly kociokwik

Ktoś się orientuje co to był za skok z 5349 do 5283 o 23:24? Czemu to miało służyć? Sorry za może z pozoru głupie pytania ale na prawdę jestem przedszkolakiem.

Dzizas @aneks, przestraszyłeś mnie. Już myślałem, że szykuje się wodospad i pęknięcie bańki.

A nie, przepraszam, zapomniałem że Bitcoin nie jest bańką spekulacyjną

informatyk pisze: Ktoś się orientuje co to był za skok z 5349 do 5283 o 23:24? Czemu to miało służyć? Sorry za może z pozoru głupie pytania ale na prawdę jestem przedszkolakiem.

Ale wiesz, że przy tych cenach to $70 to nie żaden "skok", tylko ciut więcej niż 1%?
Na tych poziomach to prowizja za kupno i sprzedaż to zaraz będzie kilkadziesiąt $

zrzut na wysokich obrotach świadczy o pojawiającej się także podaży, realizacja zysku - a niektórzy maja zysk spory do zrealizowania i zrobią to przy jakiejkolwiek oznace słabości lub w czasie szybkiego i skrajnego wychylenia kursu w górę.

@ekonokomik
Przecież prowizje liczą od kwoty z jaką wchodzisz i wychodzisz,a nie od kursu.

ale prowizja w btc pomnozona przez kurs daje dolary.. Im wiekszy kurs tym wieksze fee we fiatach

Niedźwiedzie dziś w żałobie
Ktoś na okex dostał mcalla na 162642 kontrakty (16 264 200 $

),czyli przy lewarze x20 stracił 813210 $, przy x10 1626420$
Na mexie największy na 10mln$ (raczej nie był to lewar x100 czy x50 a sporo mniejszy bo ciężko byłoby tak dużo zashortować w czasie przebijania ath chociaż mogę się mylić) wywindował cenę futures na 5585$ w czasie gdy na giełdach dopiero dobijała do 5200. Kto warował przy kompie miał szansę na korzystnego i dosyć bezpiecznego shorta

Postautor: **rha** » piątek, 13 października 2017, 01:33

Skrót myślowy ekonomika o prowizji równej kilkadziesiąt $ jest zasadny. Gdy mówimy o kursie BTC równym 5000 USD mamy na myśli cenę jednego BTC, a nie kwotę do zapłaty (ta faktycznie zależy od tego ile kupujemy).

Analogicznie, prowizja przy zakupie powiększa efektywnie cenę zakupu o taki procent, a prowizja od sprzedaży zmniejsza uzyskaną cenę o taki procent.

Kiedyś przy kupnie X bitcoinów po 1000 USD, przy prowizji powiedzmy 1% (aby się dobrze liczyło), kwota prowizji wynosiła X * 10 USD, więc w efekcie kupowano po 1010.
Przy sprzedaży po 1100, prowizja wyniosłą X * 11, więc w efekcie sprzedawano po 1089.
Zysk zamiast 100X wynosił 79X.
Myślowo można to było postrzegać jako prowizję "w wysokości" 21 USD.

Teraz kupując X bitcoinów po 5000 USD, przy tej samej stawce 1%, kwota prowizji wynosi już X * 50 USD, czyli efektywnie cena zakupu to 5050.
Jeśli sprzedajesz po 5100, to prowizja wynosi X * 51, więc wynikowa cena sprzedaży to 5049.
W efekcie zamiast zarobić X * (5100 - 5000) = 100X, tracisz 1X.
Myślowo można to postrzegać jako prowizję "w wysokości" 101 USD.

Edit: Skorygowana stawka procentowa prowizji, bo dla takiej robiłem obliczenia.

Panowie pewne pytanie.
Ustalimy parę faktów.
Podział na BTC Gold, mniej więcej wiadomo kiedy będzie i czego się spodziewać. Kolejne to myśl na temat korekty BTC. Łączenie tych obu daje nam teoretycznie informację do kiedy kurs ma rosnąć. Tyle ,że to informacja tak jawna ,że aż nieprawdopodobna.
Natomiast odnosząc się do powyższego zastanowiłbym się czy korekta BTC nie nastąpią gdy będzie stało tam gdzie chce (jakaś konkretna suma np.5191$) ale wyznacznikiem będzie dobicie do realnej ceny altów.
Tutaj rodzi się poważne pytanie na które sam nie potrafię odpowiedzieć.
09.10.2017 DASH kurs - około 265$ Jakieś 1,5-2h później około 300$. No cóż zarobione około 35$ na sztuce? W sumie nie zarobione nic. Dopiero po sprzedaży na rzecz BTC i jego wzroście można zarobić. Niby nic odkrywczego. No i przechodząc do meritum. Ile warte są altcoiny realnie? Sam powiedzmy ETH, Dash, LTC itd. mają swoje wyznaczniki cen sprzed tego szaleństwa. Więc gdyby wysnuć teorię ,że kurs BTC będzie gnał do przodu tak jak teraz ale nie będą potrafili utrzymać ceny altów i te wyrównają cenę realną, wtedy nastąpi wielkie kaboom.
Posługując się przykładem.
17 czerwiec 2017 - BTC 2333$ / ETH 220$ / Dash 200$ / Monero 36$
13 październik 2017 - BTC 5495$ / ETH 302$ / Dash 289$ / Monero 86$
Zakładam średnią tylko na podstawie kilku bo nie chce mi się teraz tego liczyć, więc:
ETH 37,3%, DASH 44,5%, Monero 138%
Należałoby jakoś uwzględnić pewne współczynniki odpowiadające za naturalny wzrost ceny danej kryptowaluty (Monero).
Gdyby zliczyć to z altów, będących najdłużej z ugruntowaną pozycją utrzymujących cenę na konkretnym pułapie przez kilka dni-tygodni. Wtedy można w teorii wyliczyć ile rzeczywiście wart jest BTC i spekulować do jakiej kwoty spadnie. Natomiast nie odpowie to na pytanie dokładnie kiedy ale przybliży jakąś datę.

W skali 1d wygląda na zakończenie bańki ale kto wie. Puki co raczej wygaszanie tego piku i raj dla surferów. Tłusty short praktycznie na 5900$ więc mogę spać spokojnie.

Dzien dobry, @ekonokomik swoje 1000 usd z szortem praktycznie uzyskal

No dobra, troche mniej.
Ja spalem z longiem. Na tyle mocno ze nie zamknalem go przy 59xx ale trudno. Poczekam.
@nexushash - tak - to moze wygladac na poczatek pekania. Pytanie jak zamknie sie dopiero co rozpoczeta dzisiejsza swieca, ktora juz ma 10%.

Patrząc na bollingery na wyższych interwałach (>w1) to nie wygląda jakby miało spadać, a na początek właściwej bańki (odwrotny wodospad).

Ale prawda jest taka, ile to razy byłem na siebie wkur...y, że albo za długo zwlekałem, albo podchodziłem zbyt ostrożnie, i podejrzewam, że grając na gpw miałbym dokładnie ten sam dzień świstaka. Niby nie boli, bo nie tracę, ale poziom frustracji też jest ciężki do zniesienia. Chyba mam za słabą psychę, by całkowicie poświęcić się grze na giełdzie, tak stwierdzam na dziś, a ogółem to tylko longi i mieć wszystko gdzieś, bo btc i tak rośnie, i rośnie, i... rośnie ogółem. Szpila w dół miała być już wczoraj, a na upartego to może się nawet przeciągnąć jeszcze, czemu? bo btc naprawdę rośnie fenomenalnie od dawna i żadne straszenie spadkami czy regulacje nie są w stanie go jak widać zatrzymać. Jak dla mnie fenomen po prostu. Chyba przejdę do Wizarda na stałe.
Taka ciekawostka od wielkich i znanych trejderów wieszczacych koniec BTC bądź mocniejsze tąpnięcie, na przykład independent trader21 pisał całkiem niedawno, że możliwy zasięg spadków to 1700usd, no i co myśleć. Szpila nie szpila, warto zwrócić uwagę na ogólną tendencję do potencjału wzrostowego na BTC. Obrazek

domator pisze: Tradycyjnie autoban na forum na tydzień (lub do momentu gdy wyjdę na tym shorcie z zyskiem)

Wiesz, faktem jest, że pisanie na forum tak do końca nie sprzyja grze na giełdzie.

Dodano po 11 minutach 48 sekundach:
A mimo to wydaje mi się, że to wykres w 1W obrazuje aktualnie najwięcej.

@amneziahaze, mowisz o tych stabilnych wzrostach ktore nie maja szanse na spadek, tylko jeszcze w gore bo cena jest zanizona?

Polskie giełdy prawie 1000zł różnicy między resztą ( np. finexem ) - coraz bardziej zastanawiam się aby przerzucić swój kapitał na zagraniczną giełdę.

Wczorajszy news, i te wzrosty? To nie może być przypadek.

https://www.unilad.co.uk/featured/guy-s ... r-bitcoin/

Sprzedawajcie sprzedawajcie...ludzie ktorym z jakiegos powodu zalezy na zakupie BTC, kupia te wasze BTC i cena bedzie dalej rosla. Ja uwazam ze weekend bedzie bardzo emocjonujacy, albo i nawet nastepny tydzien. Wszystko idzie w takim tempie w gore, ludzie pozbywaja sie altcoinow, aby zdobyc BTC....ma to jakis swoj cel. Alty pojda mocno w dol w przyszlym tygodniu a BTC osiagnie okolice 25tys zl. Takie jest moje zdanie i na to czekam.

Buzz pisze: Polskie giełdy prawie 1000zł różnicy między resztą ( np. finexem ) - coraz bardziej zastanawiam się aby przerzucić swój kapitał na zagraniczną giełdę.

dokładnie, BitBay wygląda jakby żył własnym życiem :p

też się nad tym zastanawiam, co doświadczeni koledzy mogą polecić początkującemu z zagranicznych giełd ?

@scibi, chyba tak, acz nie jestem od tego, by prognozować zbyt optymistyczne scenariusze, to wydaje mi się, że ta cena w przyszłości może narobić jeszcze sporo zamieszania. Dlaczego tak uważam? Bo wariant pesymistyczny się nie inicjuje, natomiast gdy wchodzę na forbsa ot tak to na pierwszej stronie mam artykuł o BTC i jego kolejnych rekordach, więc jak widać rzeczywistość nieco uległa zmianie w tych latach. W sensie, zmieniła się perspektywa.