To jest teraz poważny problem, chłopaki to już dawno "bufony" do których dotarło że trzymają teraz władze, która za chwile będzie pępkiem świata finansów... W dodatku biznes zaczyna w nich "rzucać" dużą kasą oraz robi im porządne "pranie mózgu" jak się doda jeszcze przypadłość bardzo wielu zdolnych programistów, delikatnie mówiąc problemy "społeczne i adaptacyjne"... to mamy sytuacje jak dzisiaj. Rozłam, niejasne motyw i powiązania z biznesem, dyktaturę, czy próby wstawienia "myków" w kodzie.Bitmar pisze:...więc miejmy nadzieję, że się chłopaki ogarną.
Nie boje się problemów technicznych, boje się ludzi.