Życie bez konta bankowego

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0009 BTC

Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » niedziela, 24 maja 2015, 16:41

Niniejszym rozpoczynam mój mały prywatny eksperyment, którego celem jest uniezależnienie się od systemu bankowego najbardziej, jak to tylko możliwe (ale nie bardziej).

Mieszkam i zarabiam w UK, ale jestem związany z Polską. Podatki płacę w UK. Nie jestem ścigany, nie ciążą na mnie żadne oskarżenia, nie mam obowiązku zapłaty alimentów, nie robię przekrętów. Nie zażywam ani nie kupuję narkotyków. Po prostu cenię swoją wolność.

Zamknąłem już wszystkie karty kredytowe. W ciągu paru tygodni pozamykam wszystkie konta bankowe w Polsce, oprócz jednego. Posiadam obecnie konta bankowe w UK, ale na razie nie zamykam ich, bo są jeszcze darmowe.

Parę informacji na temat moich wydatków:
1. Spłacam nieduży kredyt w polskim banku.
2. Korzystam z polskiego telefonu w Play, w Heyah oraz z angielskiego w Vodafone.
3. Muszę coś jeść (i pić :) ).
4. Muszę kupować bilety lotnicze do Polski.
5. Muszę jeździć angielskimi autobusami i koleją.
6. Muszę płacić za mieszkanie.

Bitcoiny kupuję na https://localbitcoins.com. Telefon angielski doładowuję przez https://www.piiko.com/. Polskiego Heyaha doładowuję bezpośrednio (po to go kupiłem) przez InPay: https://inpay.pl/doladowanie-t-mobile-bitcoin/.

Przymierzam się, żeby resztę rachunków też opłacać bitami.

Spróbuję niedługo kupić voucher do ASDY (sklep spożywczy) przez tą stronę: https://giftoff.com/. Powiem Wam, jak poszło.

Podobno można kupować bilety za bity w Ryanairze, ale nie próbowałem; zwykle płacę przez PayPala. Nie wymyśliłem jeszcze, co robić z biletami kolejowymi.

Mam rachunek techniczny w banku, w którym mam kredyt. Ten rachunek jest na moje dane, więc chyba nie będzie problemu zrobić przelew bezpośrednio z giełdy.

Jednej rzeczy, której za łatwo nie zastąpię bitami, jest opłata za mieszkanie. Mój landlord wymaga gotówki i koniec.
Wątpię też, czy kiedykolwiek uda mi się znaleźć pracę, gdzie będą mi płacić w bitach.

Będę pisał o postępach i trudnościach, jakie napotkałem.

Aha: w dalszym ciągu posiadam karty debetowe i ich używam, wypłacam także gotówkę z bankomatów. Będę moją zależność od banków likwidował stopniowo.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3439
Rejestracja: 4 sierpnia 2011
Reputacja: 479
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Napiwki: 1AqwNEzAp5GE46jebmZYqvq3tXt19iChJN

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: powered » poniedziałek, 25 maja 2015, 01:48

Mi konto bankowe potrzebne jest do jednego celu: Aby urząd skarbowy miał mi gdzie przelać zwrot podatku :)

Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 12 lipca 2013
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: olszeww0 » poniedziałek, 25 maja 2015, 08:47

powered pisze:Mi konto bankowe potrzebne jest do jednego celu: Aby urząd skarbowy miał mi gdzie przelać zwrot podatku :)
US zwrot może też wysłać pocztą, jeżeli nie masz konta :-)

Zawsze mam rację
Awatar użytkownika
Posty: 6923
Rejestracja: 15 lutego 2011
Reputacja: 4513
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: Zmienna

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: ShadowOfHarbringer » poniedziałek, 25 maja 2015, 08:50

Respekt i szacunek za próbowanie !

Też zamierzam kiedyś zrobić coś takiego, jednak we Wrocławiu trochę słabo z biznesami akceptującymi BTC.
Na razie pytam od czasu do czasu w mniejszych sklepach i handlarzy "czy akceptujecie BTC" - na tą chwilę dużo więcej się nie da zrobić.

Będę Ci kibicował, dało by radę abyś opisywał tutaj swoje codzienne zmagania w formie mini-bloga ?
Gotówka P2P da światu wolność. To są jej wrogowie: Bitcoin Core, Blockstream, Lightning Network.
Ocenzurowane i zmanipulowane fora: /r/Bitcoin, /r/CryptoCurrency, BitcoinTalk
Klucze GPG/PGP: [3072D/F92EDBA4]

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » poniedziałek, 25 maja 2015, 10:35

Tak, będę pisał mini bloga.

Jednak wcale nie zamierzam ograniczać się do kupowania w sklepach, gdzie akceptują bitcoina. Przeciwnie, chcę przetrzeć kanały, żeby płacić bitcoinem w miejscach, gdzie go bezpośrednio nie akceptują, wykorzystując firmy pośredniczące. Jestem gotów ponieść pewne koszty. Obecnie szacuję, że używanie bitcoina jest o 10% droższe, niż fiatów.

Pytania od czytelników: Czy używam kart prepaidowych?

Odpowiedź: nie.

Po pierwsze: to mija się z celem. Karty prepaidowe to produkt bankowy. Ja chcę się uniezależnić od banków a nie korzystać z ich usług. Do płacenia fiatami mam zwykłe karty debetowe. Jak będzie trzeba, to sprzedam bity i wpłacę kasę na konto.
Po drugie: jedyne karty, jakie znalazłem, są obsługiwane przez polskie banki BZWBK i mBank. Gdybym chciał z nich korzystać w UK, to musiałbym najpierw zamienić funty na bity, potem bity na złotówki, potem złotówki na funty. To się totalnie nie opłaca. Jeszcze do płacenia w Polsce jest jako tako (tylko 2 konwersje) ale poza PL jest za drogo.

Wygadany
Posty: 621
Rejestracja: 7 maja 2013
Reputacja: 9
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: Warszawa

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: Turturek » poniedziałek, 25 maja 2015, 11:40

Kart kredytowych nigdy nie miałem, ROR zamknąłem 2 lata temu i żyję. Z rachunków bankowych zostały mi dwa, jeden do spłacania kredytu mieszkaniowego, a drugi firmowy. Z pierwszego nie korzystam do żadnych innych celów i zamknę go w momencie zakończenia spłat. Zatem z żadnego plastiku nie korzystam i jak na razie żadnych problemów z tego powodu nie odczuwam.

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » poniedziałek, 25 maja 2015, 12:02

To znaczy, że płacisz za wszystko gotówką?

Czy kupujesz czasami coś w internecie? Tam bez elektronicznych metod płatności raczej jest ciężko.

Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 2715
Rejestracja: 19 maja 2013
Reputacja: 220
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: GetBitCoin_pl » poniedziałek, 25 maja 2015, 12:27

Przy zakupach w internecie można wybrać płatność przy odbiorze i zapłacić gotówką ;)

eM.
Rozmowny
Awatar użytkownika
Posty: 140
Rejestracja: 7 maja 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: eM. » poniedziałek, 25 maja 2015, 12:28

Powodzenia, zerknij na www.zabitcoiny.pl może pomoże w płatnościach w Polsce.
Pozdrawiam NW Londyn.
Zapraszam na stronę: www.zabitcoiny.pl

Wygadany
Posty: 621
Rejestracja: 7 maja 2013
Reputacja: 9
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: Warszawa

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: Turturek » poniedziałek, 25 maja 2015, 13:45

Jak muszę przelewem płacić, to mam konto firmowe od tego. Podstawą jest jednak ograniczenie konsumpcjonizmu własnego :D Mniej potrzeb to mniej koniecznych transakcji.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 8157
Rejestracja: 1 marca 2015
Reputacja: 1069
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: WLKP/Dolny Śl./Lubus

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: adam1226 » poniedziałek, 25 maja 2015, 23:02

akurat wiele rzeczy mozna za btc kupic, chocby na tych chinskich platformach handlowych ;)
:arrow: [Binance]- Giełda kryptowalut bez weryfikacji
[Algory.io] - Agregator newsów i Skaner tradingowy

Początkujący
Awatar użytkownika
Posty: 70
Rejestracja: 13 maja 2015
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: ostryolowek » wtorek, 26 maja 2015, 12:20

ShadowOfHarbringer pisze:Respekt i szacunek za próbowanie !
Też zamierzam kiedyś zrobić coś takiego, jednak we Wrocławiu trochę słabo z biznesami akceptującymi BTC.
Na razie pytam od czasu do czasu w mniejszych sklepach i handlarzy "czy akceptujecie BTC" - na tą chwilę dużo więcej się nie da zrobić.
Będę Ci kibicował, dało by radę abyś opisywał tutaj swoje codzienne zmagania w formie mini-bloga ?
Ci, co mają Bitcoin, nie chcą go wydawać.

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » wtorek, 26 maja 2015, 14:09

akurat wiele rzeczy mozna za btc kupic, chocby na tych chinskich platformach handlowych
Mógłbyś podzielić się linkami?
Ci, co mają Bitcoin, nie chcą go wydawać.
Mam bitcoina i chcę go wydawać.

========

Zgodnie z życzeniami czytelników, dzisiaj pierwszy wpis na blogu.

Dostałem na początku tego roku list od HSBC. Od tak zwanego wydziału "HSBC Safeguard" (google). Jest to wydział do zwalczania prania brudnych pieniędzy i przeciwdziałania przestępstwom finansowym.
Muszę powiedzieć, że trochę się przestraszyłem, bo spomiędzy słów, że "mogłem paść ofiarą przestępstwa" aż wyzierała sugestia, że podejrzanym jestem ja.
List zawierał informację, że wykonywałem "podejrzane transakcje". Streszczę tutaj pokrótce moją sytuację:
1. Założyłem sobie konto w HSBC w Anglii, kiedy jeszcze mieszkałem w Polsce i podałem polski adres. Byłem więc traktowany jako klient zagraniczny. Z pobieżnego skanowania internetu dowiedziałem się, że zagraniczni klienci dostają czasem taki list.
2. Jakiś czas temu przeprowadziłem się do Anglii i nie zaktualizowałem adresu. System wykrył zatem, że większość moich transakcji kartą nie odbywa się w pobliżu mojego zadeklarowanego miejsca zamieszkania.
3. Wykonywałem przelewy zagraniczne SEPA. W liście było wprost napisane, że to jedna z "podejrzanych aktywności". Innymi słowy, banki nie lubią przelewów międzynarodowych.

List zawierał formularz, który trzeba było odesłać, z polami na imię, nazwisko i inne podobne dane, które bank już ma; poza tym nowy adres zamieszkania oraz informację, czy prowadzę działalność gospodarczą lub czy nie jestem prezesem spółki. To jedyna informacja, której bank o mnie jeszcze nie miał.

Sugestie banku wziąłem sobie do serca i od paru miesięcy nie robię już przelewów przez SEPA, a jedynie przez bitcoina i czasami za pomocą Cinkciarza.

Formularz odesłałem, adres zaktualizowałem i od tego czasu nie mam od banku żadnej informacji.

========

A tutaj krótki artykuł o fotografce z Londynu, która chce przeżyć 6 miesięcy płacąc tylko bitcoinami: https://www.cryptocoinsnews.com/photogr ... s-bitcoin/.
To jej strona: http://www.abbybitcoin.com/.

Ona ma lepiej, bo może wymagać od swoich klientów, żeby płacili jej w bitach.

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » środa, 27 maja 2015, 11:22

Przyszła do mnie karta ASDY. Na maila, w PDFie. Ma formę kodu kreskowego. Kupiłem ją prawie całkiem anonimowo; musiałem tylko podać mail.

Dla porównania: przy kupowaniu kart w samym internetowym sklepie ASDY trzeba się zarejestrować i podać wszystkie dane, łącznie z adresem. Płatność kartą też zdradza naszą tożsamość.

Czyli kupowanie za bitcoiny ma porównywalną anonimowość, co kupowanie za gotówkę. A przy tym jest odrobinę wygodniejsze.

========

Na tej samej stronie, gdzie kupiłem kartę ASDA (http://giftoff.com) można także kupić bilety kolejowe. Robi się to w ten sposób, że dostaje się specjalny kod promocyjny, który następnie wpisuje się na stronie http://virgintrainseastcoast.com. Bilet jest do odebrania w automacie biletowym na stacji, z której odjeżdżamy.

Niestety, podczas kupowania trzeba podać swoje dane (imię i nazwisko). Czyli na razie nie widzę możliwości anonimowego zakupu biletów za bitcoiny.

========

Byłem w Aździe, zapłaciłem voucherem. Maszyna nie zaakceptowała mi kodu kreskowego. Zamiast tego pojawił się jakiś komunikat. Zapytałem panienki z obsługi. Poczyniła ona jakieś kombinacje przy kasie, wydrukowała paragon po czym kazała iść do obsługi klienta. Na obsłudze zeskanowali mi voucher i tym razem zadziałać.

Ogólna ocena: 3 z plusem. Wygląda na to, że vouchery nie są zbyt popularną opcją płatności, ponieważ kasa była źle skonfigurowana. Ale ostatecznie udało się zapłacić, więc jest OK.

Spróbuję jutro kupić coś w Tesco i w Co-Operative za vouchery kupione na tej stronie: https://www.cryptodechange.com/gift-cards/.
Ostatnio zmieniony piątek, 29 maja 2015, 01:15 przez quakociaptockh, łącznie zmieniany 1 raz.

eM.
Rozmowny
Awatar użytkownika
Posty: 140
Rejestracja: 7 maja 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: eM. » środa, 27 maja 2015, 20:58

Przecierasz szlaki, gratulacje!
Powiedz jak voucher ma większą wartość od zakupów co wtedy? Dostajesz resztę gotówką i odwrotnie?
Zapraszam na stronę: www.zabitcoiny.pl

Bardzo Zły Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 14346
Rejestracja: 16 kwietnia 2012
Reputacja: 2639
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: Polska/Wwa/GW

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: rav3n_pl » środa, 27 maja 2015, 21:03

Musisz wydać więcej i dopłacić :P Tak jest z bonami u nas. Nie ma wypłat.
Piffko: PLC/BTC 1Rav3nkMayCijuhzcYemMiPYsvcaiwHni
BIP39 Mnemonic z talii kart
Bitcoin Core 0.25
Linki do YT, TT, LI i reszty

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » środa, 27 maja 2015, 23:47

Tak, jak pisze rav3n. Jeżeli vouchera nie wykorzysta się do końca, to można go użyć drugi raz, aż do wyczerpania limitu. Jeżeli nie chce się używać gotówki, to problem jest z końcówką, tzn. tym ułamkiem pensa, którego nie ma jak wydać. Dlatego duże vouchery opłacają się bardziej.

pm7
Weteran
Posty: 7893
Rejestracja: 20 maja 2012
Reputacja: 969
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: pm7 » czwartek, 28 maja 2015, 09:17

Nie możesz użyć dwóch voucherów? Wydać do końca jeden i dopłacić drugim?

Weteran
Posty: 4337
Rejestracja: 29 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: lenny » czwartek, 28 maja 2015, 22:37

Wow, rewelacja, od dzisiaj będę robił zakupy w ASDA za Bitcoiny? ;)
Od razu pytanie: na stacji paliw ASDA też można tym voucherem płacić?
Dzięki za ten link https://giftoff.com/ przetestuję tą stronkę z pewnością.

EDIT: Wybór voucherów na drugiej stronie https://www.cryptodechange.com/gift-cards/ jest jeszcze większy!

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 25 lutego 2012
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Życie bez konta bankowego

Postautor: quakociaptockh » piątek, 29 maja 2015, 01:21

Nie można płacić voucherami ASDY za benzynę. Natomiast można to robić voucherami Tesco. Regulaminy tych kart są skomplikowane, więc lepiej dobrze się wczytać.

Z tego, co rozumiem, to voucherami ASDA można kupować tylko te rzeczy, które sprzedaje sama ASDA na własny rachunek a nie takie, które sprzedaje w czyimś imieniu w ramach partnerstwa. Rozumiem, że benzyna zalicza się do tej drugiej kategorii.

Natomiast za vouchery Tesco nie można kupować alkoholu (szkoda), ale można benzynę, z zastrzeżeniem, że trzeba pójść do sklepu i zapłacić przy kasie (nie da się przy samym dystrybutorze).
Z tymi voucherami Tesco jest też jakiś podział na zakupy internetowe i fizyczne, ale jeszcze go nie zrozumiałem.

@pm7
Sprawdzę, czy vouchery da się łączyć.

========

Zamówiłem kartę Tesco z cryptodechange. Dostarczają ją fizycznie, listem i dlatego trzeba podać adres.

Wróć do „Tutaj zapłacisz bitcoinami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości