Polskie Forum Bitcoin

1. Wchodząc w jakiekolwiek spółki czytajcie dokładnie umowy.

2. Dajcie jakiemuś prawnikowi umowę do przeczytania przed jej podpisaniem, żeby nakreślił wam punkty które mu się nie podobają.

3. Pamiętajcie, że jako udziałowcy oprócz praw macie również obowiązki np. koszt udziałów może okazać się nie jedynym kosztem jaki będziecie musieli ponieść.
Wchodzi w grę np. podwyższenie kapitału lub dopłaty proporcjonalnie do udziałów (np. kupując udziały za 10 tys. zł będziecie musieli w przyszłości dokapitalizować spółkę dużo większą kwotą).

4. Dlatego też nigdy nie wchodźcie w spółki z ludźmi których nie znacie i nie macie do nich zaufania.

5. Sprawdzajcie dokładnie swoich przyszłych wspólników. W KRSie w sp. z o.o. nie ujawniani są wspólnicy do 10 % a w S.A. nie muszą być ujawniani żadni wspólnicy.

6. Jeżeli ktoś coś ukrywa lub mija się z prawdą powinna wam się od razu zapalić czerwona lampka.

7. Sprawdzajcie biznesplan firmy.

8. Sprawdzajcie wyniki finansowe firmy, przychody, koszty. Czy firma zarabia a jak tak to na czym, jakie są koszty firmy.

To ostrzeżenie nie dotyczy oczywiście osób które mają sporo doświadczenie w spółkach i wiedzą co i jak i czerpią korzyści z niewiedzy i naiwności innych.

It's a dog eat dog world out there

A tak serio, każdy obowiązkowo powinien ze zrozumieniem przeczytać KSH i myśleć samodzielnie.

Nawet prawnik nie pomoże Ci w biznesowym kształcie umowy.

Jak nie jesteś prawnikiem ani nie masz dużego doświadczenia w żargonie prawniczym/ustawach to życzę powodzenia w czytaniu KSH ze zrozumieniem.

To po pierwsze, a po drugie prawo jest tak napisane, że nie ma jednoznacznych wykładni jego i nierzadko trzeba się podpierać wyrokami SN a o zgrozo ona czasami przeczą same sobie

Także bez dobrego prawnika obytego w prawie spółek handlowych raczej nie polecam wypływanie na głębokie wody biznesu, nie dla wszystkich starczy szalup i kamizelek ratunkowych.

Jezeli masz zamiar rozpoczac interesy z ludzmi, ktorymi nie znasz, musisz sie z nimi spotkac. Unikaj sytuacji w ktorej idziesz na spotkanie sam a przed soba masz kilka czy kilkanasie osob. Zawsze dokonuj ustalen z jedna albo 2 osobami, wez ze soba kogos, prawnika, kolege, dziewczyne. Niech slucha i obserwuje. Zawsze ale to zawsze podczas takiego spotkania wszyscy sie sobie przedstawiaja i wymieniaja wizytowkami, choc to juz bardzo formalne, a jezeli nie wizytowki to minimum to numer telefonu. Kazdy przedstawia sie z imienia i nazwiska. Nie akceptuj zadnych ludzi na spotkaniu, ktorzy sa przy okazji, wlasnie wpadli po cos, maja jakis nick na forum albo wola sie nie przedstawiac bo chronia swoja prywatnosc. Kazda osobe ze spotkania, ktora ma byc twoim wspolnikiem czy partnerem musisz wygoglowac. Pamietaj ze googlujac szukasz fraz takich jak imie nazwisko i slowa oszust, zlodziej, opinie itp. Szukaj w google laczac nazwiska twoich przyszlych wspolnikow. Zawsze kontaktuj sie z ludzmi, ktorzy kiedys z nimi dzialali.
Jezeli przyszli wspolnicy obiecuja ci niesamowite pieniadze zastanow sie dlaczego maja zamiar obdazyc ciebie, osobe obca, takim szczesciem ? Nigdy ale to przenigdy nie dawaj swoich dokumentow do zebrania danych do przyszlej umowy. Niczego nie podpisuj zanim nie zrozumiesz tresci.
Jezeli druga strona nalega na podpisanie listu poufnosci, nalegaj na to samo. Czesto sluzy to tylko temu, zeby cie potem ciagac po sadach za ujawnienie "tajemnic".

Masz rację @robotix, miałem kiedyś taką przygodę z nieciekawymi osobnikami rodem spod ciemnej gwiazdy.

W tych czasach bez konsultacji z prawnikiem ciężko zrobić interes z kimś kogo się nie zna.
To co często wydaje się logiczne - w literze prawa - wcale takie łatwe nie jest.

http://www.biznes-firma.pl/jak-sprawdzi ... enta/12932
Jeśli mowa o większych kwotach zawsze też warto wynająć firmę tego rodzaju: http://www.pwc.pl/

Bitmar pisze:http://www.biznes-firma.pl/jak-sprawdzi ... enta/12932
Jeśli mowa o większych kwotach zawsze też warto wynająć firmę tego rodzaju: http://www.pwc.pl/

Tak, PwC to porządna firma.

kingscrown pisze:W tych czasach bez konsultacji z prawnikiem ciężko zrobić interes z kimś kogo się nie zna.
To co często wydaje się logiczne - w literze prawa - wcale takie łatwe nie jest.

Prawdę mówiąc, to wiedząc jacy są ludzie, miałbym problem z zaufaniem (w spółce) komukolwiek kogo bym nie znał...

W ogóle nie wyobrażam sobie prowadzenia biznesu z nieznaną osobą. Cóż, pewnie to moja słabość i pewnie ominą mnie okazje do zarobienia. Ale trudno, przynajmniej nikt mnie nie oszuka.

Kto wie, może dlatego siedzę w Bitcoinie, bo nie ufam ludziom. Ufam algorytmom. Ludzie są (jak dla mnie) nieprzewidywalnym elementem.