Unia Europejska daje znak, że na Cyprze się nie skończyło

[ascasc]

http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/uni ... ytow/76981 . Czy to zapowiedź kolejnych grabieży ? Jeżeli słowa znajdą potwierdzenie w czynach może to być największa szansa dla BTC. Jakie są Wasze opinie ? Oczywiście będa pewnie starali się wziąc pod lupę btc i to również kontrolować...

[rav3n_pl]

HueHue, socjal rlz...
Long Live ZSRE!

[cassinipl]

Hmm mam wrażenie, że niektórzy nie rozumieją iż UE robi wszystko by ratować cypr i bitcoin nic nie pomoże. Za sytuacje w Grecji czy na Cyprze odpowiedzialni są jedynie ludzie a nie UE.

[McGravier]

Ucięcie części depozytów w razie upadku banku jest najuczciwszym rozwiązaniem. Alternatywą jest drukowanie pieniędzy, lub ratowanie banku pieniędzmi Bogu ducha winnych podatników. Wszystkie depozyty poniżej 100tys euro są nienaruszalne, ponieważ takie są jasno ustalone przepisy dotyczące procedur upadłościowych. Co do depozytów powyżej tej sumy, nikt nie dawał żadnych gwarancji.

Jedyną nieuczciwą praktyką była stała indoktrynacja obywateli, że banki są zawsze godne zaufania i najlepszym możliwym sposobem przechowywania bogactwa jest trzymanie go w banku.

[cassinipl]

To wszyscy wiedzą, ale temu są winne banki a nie unia. Zobacz co było w grecji. Dodatki za mycie rąk dla pracowników po 500 euro. W grecji to z czego u nas zbudowano nowoczesne autostrady i obiekty sportowe tam roztrwoniono na dodatki socjalne tak zwane.

[vegas]

"Wszystkie depozyty poniżej 100tys euro są nienaruszalne.."

nie sądziłem, że na tym forum są aż tak naiwne ludzie

[grzem]

No nie uchowamy się nawet tutaj, od czerwonej/łunijnej propagandy.

[smok]

No nie uchowamy się nawet tutaj, od czerwonej/łunijnej propagandy.

Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę !
PS.
Nie mogłem się powstrzymać

[ekonokomik]

Ucięcie części depozytów w razie upadku banku jest najuczciwszym rozwiązaniem. Alternatywą jest drukowanie pieniędzy, lub ratowanie banku pieniędzmi Bogu ducha winnych podatników. Wszystkie depozyty poniżej 100tys euro są nienaruszalne, ponieważ takie są jasno ustalone przepisy dotyczące procedur upadłościowych. Co do depozytów powyżej tej sumy, nikt nie dawał żadnych gwarancji.

Jedyną nieuczciwą praktyką była stała indoktrynacja obywateli, że banki są zawsze godne zaufania i najlepszym możliwym sposobem przechowywania bogactwa jest trzymanie go w banku.

Ludzie! Czemu hejtujecie McGraviera, skoro to co pisze jest prawdziwe i wlasnie zgodne z duchem kapitalizmu a nie socjalizmu! Jedyne w czym się może mylic to te 100tys EUR. Bo w różnych krajach kwota gwarantowana przy upadlosci banku jest chyba różna?

Popatrzmy:
Jesli bank jest niewypłacalny to powinien zbankrutować. TRUE?
Jeśli bank zbankrutuje to osoby trzymające w nim pieniądze tracą część pieniędzy. TRUE?
Na Cyprze zbankrutował (w sposób kontrolowany) jeden bank i jego klienci mający >100tys EUR. stracili część kasy. TRUE?

3x TRUE. No to o co chodzi? Czysty kapitalizm.

Przerażające jest tak naprawdę co innego: tzw. pierwszy scenariusz cypryjski, który został zarzucony: chęć objęcia wszystkich wkładów, niezależnie od banku "jednorazowym podatkiem" i ich zamrożenie. Dla mnie jest to działanie prawa wstecz, bo klienci wpłacając pieniądze nie wiedzieli o tym podatku, oraz oczywiście mieli nie mieć możliwości ich wycofania przed wejściem podatku w życie.
A przerażające jest to, że unijni oficjele w komentarzach stwierdzili natychmiast że takie działanie nie narusza prawa europejskiego!

[grzem]

Ale bank nie zbankrutował, tylko ukradł pieniądze wierzycielom, w majestacie podobno prawa, tzn. w majestacie "prawa unijnego".

[rav3n_pl]

Zastanawiające jest JAKIM CUDEM bank bankrutuje i DLACZEGO jego KLIENCI którzy dają SWOJE pieniądze na przechowanie mają ZA TO PŁACIĆ? Ę?
Brak pokrycia 100% depozytów umożliwia takie akcje.
Wolę być zadłużony niż mieć kasę i ryzykować że mi ją zabiorą. W majestacie prawa.

[ekonokomik]

Ale bank nie zbankrutował, tylko ukradł pieniądze wierzycielom, w majestacie podobno prawa, tzn. w majestacie "prawa unijnego".

Bo teraz nikt nie bankrutuje w klasycznym rozumieniu tego slowa, tak jak nikt juz nie wypowiada wojny (choc wszystkie konwencje tego wymagają) a jedynie prowadzi "misje stabilizacyjne"

Grecja tez chyba w pewnym momencie stwierdzila ze jej obligacje są warte 50% mniej niż byly jeszcze wczoraj:
http://www.wprost.pl/ar/306999/Grecja-w ... ardy-euro/
Po prostu zabrała połowę pieniędzy ludziom, którzy uwierzyli w to ze obligacje gwarantowane przez panstwo sa najbezpieczniejszą formą inwestowania.
Dla mnie to niewyplacalność, czyli bankructwo. Ale media znalazły na to jakies inne, ładne slowo i oficjalnie Grecja nie zbankrutowala.

Z tym cypryjskim bankiem bylo podobnie: oficjalnie nie zbankrutowal, tylko zabral pieniadze swoim klientom. Gdyby zbankrutowal pewnie straciliby wiecej.

[ekonokomik]

Zastanawiające jest JAKIM CUDEM bank bankrutuje i DLACZEGO jego KLIENCI którzy dają SWOJE pieniądze na przechowanie mają ZA TO PŁACIĆ? Ę?
Brak pokrycia 100% depozytów umożliwia takie akcje.
Wolę być zadłużony niż mieć kasę i ryzykować że mi ją zabiorą. W majestacie prawa.

Jak to jakim cudem?
Nie wiesz co to jest bank?

Przeciez bank po to przyjmuje od Ciebie pieniadze zeby je INWESTOWAĆ a nie "przechowywac". Płaci Ci za to % od lokaty.
Jeśli inwestycja będzie nietrafiona to może zbankrutować. Bankructwo polega na tym ze instytucja jest niewyplacalna, wiec mimo ze ma dług wobec klientow nie moze go spłacic.
Proste.

[Jaroslaw]

Zastanawiające jest JAKIM CUDEM bank bankrutuje i DLACZEGO jego KLIENCI którzy dają SWOJE pieniądze na przechowanie mają ZA TO PŁACIĆ? Ę?
Brak pokrycia 100% depozytów umożliwia takie akcje.
Wolę być zadłużony niż mieć kasę i ryzykować że mi ją zabiorą. W majestacie prawa.

Tyle ze jak bank zbankrutuje to nie myśl ze ci kredyt przepadnie, bo syndyk na pewno z ciebie ściągnie kasę + odsetki co do grosza

A co do bankructwa banków na Cyprze to mogę powiedziec tylko tyle ze pakowali oni kasę w greckie obligacje

[rav3n_pl]

JA chętnie spłacę co JA zaciągnąłem, ale NIC ponad to.
Powinno być jak w średniowieczu - złapanemu złodziejowi łapę ucinać. Problem solved.

[grzem]

Gdyby zbankrutowal pewnie straciliby wiecej.

Klienci być może straciliby więcej, a tak część strat została jednak rozłożona na innych, bo w cudowne rozmnożenie, będące efektem narady na najwyższych szczeblach unijnych chyba nie wierzysz.

[servantes]

Zastanawiające jest JAKIM CUDEM bank bankrutuje i DLACZEGO jego KLIENCI którzy dają SWOJE pieniądze na przechowanie mają ZA TO PŁACIĆ? Ę?
Brak pokrycia 100% depozytów umożliwia takie akcje.
Wolę być zadłużony niż mieć kasę i ryzykować że mi ją zabiorą. W majestacie prawa.

Tyle ze jak bank zbankrutuje to nie myśl ze ci kredyt przepadnie, bo syndyk na pewno z ciebie ściągnie kasę + odsetki co do grosza

A co do bankructwa banków na Cyprze to mogę powiedziec tylko tyle ze pakowali oni kasę w greckie obligacje

Możesz podać źródło tych informacji ?

[koparki]

Przeciez bank po to przyjmuje od Ciebie pieniadze zeby je INWESTOWAĆ a nie "przechowywac". Płaci Ci za to % od lokaty.
Jeśli inwestycja będzie nietrafiona to może zbankrutować. Bankructwo polega na tym ze instytucja jest niewyplacalna, wiec mimo ze ma dług wobec klientow nie moze go spłacic.
Proste.

to chyba trochę nie tak - bank majac jakas pulę kasy z lokat moze udzielić na tej podstawie kilka razy więcej kredytu, on tego nie inwestuje ta pula z depozytów służy do ekspansji kredytowej czyli moze to trochę takie "zainwestowanie" - o ile się nie mylę

Istnieje możliwość hiperinflacji. Wydarzy się to z dnia na dzień, jak to bywało już kiedyś u nas lub w innych krajach. Ludzie pobiegną do banku po swoje depozyty będa koczować przed bankomatami i bankami, sypnie się cały system bankowy bo tych depozytów tam nie ma, chyba że rząd zabroni obywatelom wypłaty swoich oszczędności (na pewno zabroni) - tak było na Ukrainie w 2009r , tak było na Cyprze, w Argentynie chyba też, wszędzie jest identyczny system pustego pieniadza. Dlatego należy trzymać środki w postaci łatwo zbywalnych przedmiotów użytkowych, które mogą służyć do zarabiania w razie czego, ale przede wszystkim należy inwestować w siebie (dobra jakość życia, własna żywność i woda, tryb życia oparty o pracę na świeżym powietrzu, w ruchu), bardzo warto inwestować w swoją samowystarczalność (działka warzywna, kury, koza, dom z mediami niezależnymi od sieciowych), dużo dzieci bo to spełnienie człowieczeństwa no i bo ZUS przestanie istnieć na naszą starość.
Kasa w banku to najgłupszy sposób inwestowania jaki można obecnie wybrać. jakiś mały procent warto wpakować w bitcoiny(w sprzet do wydobywania) bo to obiecujący projekt, trochę w złoto i srebro... wszystko oprócz pustego pieniądza papierowego, jedynie miedziane 1, 2, 5groszówki są z tego wszystkiego coś warte

[McGravier]

"Wszystkie depozyty poniżej 100tys euro są nienaruszalne.."
nie sądziłem, że na tym forum są aż tak naiwne ludzie

Mówię z punktu widzenia czystej uczciwości. To co miało miejsce na Cyprze to zwykła odrażająca ZDRADA (mówię o propozycji obcinania depozytów <100tys)

No nie uchowamy się nawet tutaj, od czerwonej/łunijnej propagandy.

Nie zamierzałem i nadal nie zamierzam szerzyć żadnej propagandy.

Bo w różnych krajach kwota gwarantowana przy upadlosci banku jest chyba różna?

Z tego co wiem w całej strefie euro jest taka sama, ponieważ wszystkie te kraje podlegają pod Europejski Bank Centralny.
Nie chodzi mi z resztą o kwotę samej gwarancji, tylko o fakt, że niewywiązanie się z niej jest zwykłym sk@##@%twem.

Zastanawiające jest JAKIM CUDEM bank bankrutuje i DLACZEGO jego KLIENCI którzy dają SWOJE pieniądze na przechowanie mają ZA TO PŁACIĆ? Ę?

Dosyć prosto:
1. Bierze pieniądze swoich klientów i inwestuje je w greckie obligacje
2. Grecja bankrutuje i nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań
3. ???
4. Aaaaand its gone!

Brak pokrycia 100% depozytów umożliwia takie akcje.

Tu trzeba rozróżnić wie rzeczy, które czasami umykają:
1. Bank może mieć u siebie jedynie część depozytów, a resztę w postaci akcji/obligacji/udzielonych kredytów itd.
2. Bank może dokonywać kreacji pieniądza dosłownie z powietrza przy udzielaniu kredytów.
Nawet jeżeli bank nie stosowałby kreacji pieniądza, wsadzenie pieniędzy depozytariuszy w toksyczne papiery i tak może doprowadzić do bankructwa (choć bez tworzenia wirtualnej kasy jest to dużo trudniejsze)

[Przemo]

Propaganda się szerzy - bank zbankrutował. LOL

Przecież tu jest mowa o tym jak wyciąga się kasę z kont prywatnych nie na upadły bank tylko na wydatki państwa.

Jasne jest - bank pada to tracę kasę i podejmuje takie ryzyko ale jak bank pada a nie jak ma problemy albo nie jak państwo ma problemy - a to o to drugie chodzi.
To zasadnicza różnica bo problemów nie było w umowie. Nie siejcie więc lewicowej propagandy.

Należy rzeczy nazywać po imieniu, kradzież to kradzież.

Poza tym jak bank pada albo ma problemy to powinien upaść aby innych nie narażać na takie ryzyko, ale państwo będzie ratowac trupa i w tym celu potrzebuje mojej kasy, którą miałem w banku. To jest odwracanie kota ogonem.