Dyskusja na temat kursu BTC. - ARCHIWUM

Regulamin forum
1. Dział tylko do odczytu dla żółtodziobów
Rozmowny
Posty: 101
Rejestracja: 2 kwietnia 2013
Reputacja: 2
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Nihuhu » środa, 1 maja 2013, 00:48

Bit-els pisze:A kurs nam się obsunął być może po tej informacji:

http://zaufanatrzeciastrona.pl/post/jak ... nto-w-ovh/

hehe i jak tu nie wierzyć w przypadki... ;)

Rozmowny
Posty: 75
Rejestracja: 26 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: FlameRunner » środa, 1 maja 2013, 11:13

11111111 pisze: A co myślicie na temat opublikowania kodów giełd, kopalń? Nierealne - wiem, ale otwarty Bitcoin właśnie czerpie siłę z tego, że jest otwarty. Przepraszam za mój styl :)
Istnieje projekt otwartej giełdy.

Wygadany
Awatar użytkownika
Posty: 483
Rejestracja: 12 kwietnia 2013
Reputacja: 72
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: mnemonick » środa, 1 maja 2013, 12:48

Silk Road już działa...

Update: Sorry. Już nie działa. Ktoś bardzo bardzo uwziął się na SR ...Ciekawe kto ?

Dyskutant
Awatar użytkownika
Posty: 158
Rejestracja: 1 lutego 2013
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Fire » środa, 1 maja 2013, 15:12

Czy ja wiem, czy ataki na Jedwabny Szlak (uwielbiam tą nazwę ;) ) mają większe znaczenie... Zastanawiam się na ile w ogóle istnienie SR ma wpływ na kurs BTC. Powiecie zapewne, no jak to nie, przecież ludzie chcący kupić dragi muszą kupić najpierw BTC i w ten sposób windują cenę w górę. Tyle, że moim zdaniem druga strona czyli dealerzy jak tylko dostaną BTC to zamieniają je na zielone. Więc bitki tylko krążą z rąk do rąk, wątpię żeby dealerzy trzymali swoje BTC, w czasie jak trwała bańka pewnie tak, liczyli na jeszcze większe zyski niż z samych dragów. Ale teraz? Raczej sprzedawali na bieżąco. Suma summarum brak SR może zmniejszyć tempo narastania ewentualnej kolejnej bańki, ale raczej nie powinien spowodować gwałtownych spadów, gdyż po prostu nie widzę przyczyny z jakiej miałoby się to stać. Spadną obroty, to fakt, ale co się stanie z kursem to nadal pozostaje 50/50.

Rozmowny
Posty: 65
Rejestracja: 26 czerwca 2011
Reputacja: 10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: the_foe » środa, 1 maja 2013, 16:25

to zalezy co "mafie" sadza o BTC. Jesli ich ksiegowy twierdzi ze na trzymaniu nie stracą to mogą sie przerzucic w wewnetrznych rozliczeniach na Bitcoiny. Lepiej wypłacać "zolnierzom" w BTC niz najpierw wymienic miliony na $. Sadze, ze jesli, ZP uzywa BTC to zalezy im na rozdrobnieniu wymiany: czyli doły zajmuja sie sie wymiana a góra juz tylko jedzie w BTC.

Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 23 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: falkonidas » środa, 1 maja 2013, 16:36

Jak myślicie czy na 125,130 będzie wsparcie czy dalej lecimy w dół ?

Początkujący
Posty: 609
Rejestracja: 12 kwietnia 2013
Reputacja: -10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Jaroslaw » środa, 1 maja 2013, 16:44

falkonidas pisze:Jak myślicie czy na 125,130 będzie wsparcie czy dalej lecimy w dół ?
im nizszy kurs tym sciana na 120$ topnieje. Wiec wg mnie lecimy w dol i nie widac perspektywy na dalsze wzrosty. Chyba ze zbankrutuja wlochy/hiszpania itd :)

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 5083
Rejestracja: 14 marca 2011
Reputacja: 1663
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: maky » środa, 1 maja 2013, 16:45

falkonidas pisze:Jak myślicie czy na 125,130 będzie wsparcie czy dalej lecimy w dół ?
Moim zdaniem będziemy się powoli, falowo obsuwać. Spójrz na wykres jednomiesięczny.
Bądź zmianą, którą prag­niesz uj­rzeć w świecie.

KURSYBTC - kursy BTC przeliczone na PLN/USD/EUR + alarmy; vultr.com - serwery pod masternody

Rozmowny
Posty: 65
Rejestracja: 26 czerwca 2011
Reputacja: 10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: the_foe » środa, 1 maja 2013, 16:47

na bitcurexie lekka panika, ktos rzucił zaporę sprzedajac 201 BTC po 418 by znizyc przed chwila na 415. Dziś poleci chyba poniej 400

sprzedałem moje drobne za 407,50 - sadze ze rynek troche tąpnie ale raczej na 390 znajdzie sie oparcie

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 353
Rejestracja: 20 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Sopel3pl » środa, 1 maja 2013, 18:45

Jak na razie 3 razy przytłukło o 126 za kazdym razem odbijajac. W przeciwienstwie do zwykłej giełdy gox wiezi kapitał który nie ma na co odplynac, a to oznacza ze im nizej spada kurs tym mu trudniej isc dalej w dól. Dwa razy się udało polizać okolice 50 ale to było wsparte paniką, teraz ludzie uparcie się po przyzwyczajali wiec nie sprzedają tak chętnie.
Niestety potencjał do spadkow wyczerpuje się.

Weteran
Posty: 13346
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ekonokomik » środa, 1 maja 2013, 19:14

Sopel3pl pisze:Jak na razie 3 razy przytłukło o 126 za kazdym razem odbijajac. W przeciwienstwie do zwykłej giełdy gox wiezi kapitał który nie ma na co odplynac, a to oznacza ze im nizej spada kurs tym mu trudniej isc dalej w dól. Dwa razy się udało polizać okolice 50 ale to było wsparte paniką, teraz ludzie uparcie się po przyzwyczajali wiec nie sprzedają tak chętnie.
Niestety potencjał do spadkow wyczerpuje się.
Hmmm ciekawa opinia.
Czy możesz spojrzeć na wykres 2011 czerwiec - wrzesień i powiedzieć w takim razie jakie okoliczności wtedy były inne i spowodowały że "potencjał do spadków" jednak się nie wyczerpał i kurs się powoli obsuwał?
Powaznie pytam. Cenię sobie Twoje opinie ale ta mnie zaskoczyła.

IMHO Gox nie więzi kapitału, bo jeśli ktoś ma zweryfikowane konto i nie mieszka w Polsce, to może w miarę łatwo wycofać $ i zainwestować w cokolwiek chce. Nigdy bym tez nie pomyślał, że może się wyczerpać "potencjał do spadków", bo o ile btc można wymienić na cokolwiek innego, to ten potencjał się może wyczerpać dopiero koło 0.

Weteran
Posty: 13346
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ekonokomik » środa, 1 maja 2013, 19:28

$120 broni obecnie niecałe 13tys btc. Czyli jeden dobry zrzut i lecimy do 100 albo niżej.
Jeszcze 2 dni temu w tym miejscu było 30tys w tym ze 3 solidne parotysięczne ścianki.
Jednak mamy potencjał do spadków.

Ja właśnie ustawiłem rosnące zakupy na 100, 80, 70.

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 353
Rejestracja: 20 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Sopel3pl » środa, 1 maja 2013, 19:41

ekonokomik pisze:
Hmmm ciekawa opinia.
Czy możesz spojrzeć na wykres 2011 czerwiec - wrzesień i powiedzieć w takim razie jakie okoliczności wtedy były inne i spowodowały że "potencjał do spadków" jednak się nie wyczerpał i kurs się powoli obsuwał?
Powaznie pytam. Cenię sobie Twoje opinie ale ta mnie zaskoczyła.

IMHO Gox nie więzi kapitału, bo jeśli ktoś ma zweryfikowane konto i nie mieszka w Polsce, to może w miarę łatwo wycofać $ i zainwestować w cokolwiek chce. Nigdy bym tez nie pomyślał, że może się wyczerpać "potencjał do spadków", bo o ile btc można wymienić na cokolwiek innego, to ten potencjał się może wyczerpać dopiero koło 0.
Pierwsza okolicznosc, w tamtym okresie poza gromadka wyznawców bitcoin był nieznany, jego traktowanie było niepoważne. W tej chwili jest traktowany znacznie poważniej. Zakute jest w głowach że wart jest 70 no przynajmniej 50, 30 to jakies historyczne minimum.
Z goxa możesz w miare łatwo wycofac drobnice. Moje zweryfikowane konto pozwala wyplacic niebotyczne 50 000 zl na 30 dni lub 3000 btc ktore moge sobie wymienic gdzies gdzie sa warte pol giełdy.
Potencjał do spadkow wyczerpał sie w 2011 przy 5$. Wszyscy w około ogłosili smierc a kilku powiedziało sprawdzam i smierci nie było. Te 5$ jest wartoscia znacznie wieksza niz wyjsciowa do "banki"
Teraz nie bedzie inaczej. Na 6 miesiecznym wykresie widac naturalny wzrost do pewnego momentu potem gwałtowny pik a teraz zgrabne przyciaganie do linii powiedzmy "naturalnej" wyceny. Fala wzrostowa była w pewnym momencie zbyt szybka dlatego "Naturalna" wycena gdzies sie zgubiła pomiędzy 50 a 150.
Skala tej "banki" jest znacznie mniejsza niz w 2011 ( proporcje wyjscia do maksimum ) bo została wczesniej scieta przez problemy z goxem. To i szybciej się wyreguluje.
Gox jest opanowany przez chec spekulacji nie inwestycji to i fale wolniej gasną. Bujanie jest zakłócane przez misie.
Jesli chcesz okreslic potencjał do spadku odpowiedz sobie na pytanie. Wycofujesz sie by zabrać kapitał, czy wycofujesz by kupic taniej? I ilu znasz takich których odpowiedzią jest wariant 1?

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 353
Rejestracja: 20 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Sopel3pl » środa, 1 maja 2013, 19:53

ekonokomik pisze:$120 broni obecnie niecałe 13tys btc. Czyli jeden dobry zrzut i lecimy do 100 albo niżej.
Jeszcze 2 dni temu w tym miejscu było 30tys w tym ze 3 solidne parotysięczne ścianki.
Jednak mamy potencjał do spadków.

Ja właśnie ustawiłem rosnące zakupy na 100, 80, 70.

Za małe obroty na zzut. To panika na "Uda mi sie odkupic taniej" do tego panika podpisana puchatą łapką lemingów, czasem bardziej opasłych ale wciaz lemingów.
Jak przebije 120 wtedy zaczne sie martwic. ( chociaz bedzie juz za pozno :) )

Weteran
Posty: 13346
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ekonokomik » środa, 1 maja 2013, 20:02

Sopel3pl pisze:Gox jest opanowany przez chec spekulacji nie inwestycji to i fale wolniej gasną. Bujanie jest zakłócane przez misie.
Zgadzam się z tym co napisałeś, tyle że ja kwoty bym trochę obniżył.
W 2011 kurs spadał wolno przez parę miesięcy, mimo że jak słusznie piszesz wiele osób uważało że BTC to jednorazowa moga, która właśnie mija. Tym razem więcej osób wie, że nawet po pęknięciu bańki BTC się odrodzi i odbije. Więc spadki powinny trwac krócej.
Sopel3pl pisze: Jesli chcesz okreslic potencjał do spadku odpowiedz sobie na pytanie. Wycofujesz sie by zabrać kapitał, czy wycofujesz by kupic taniej? I ilu znasz takich których odpowiedzią jest wariant 1?
To nie jest dobre pytanie. Bo my obracamy się w kręgu hard-spekulantów i hard-userów. Pytanie powinno brzmieć: jaka jest proporcja takich hard-userów do nowych, którzy jak raz się sparzyli i stracili 1/3 to się obraża na BTC i zwieją.
I drugie, jeszcze ważniejsze pytanie: jaki jest stosunek kapitału malych graczy do grubasów. Zakładam że Ci ostatni nie wpadają w panikę, nie obrażają się, tylko postępują rozsądniej.

A teraz do do wyceny minimum do jakiego spadniemy: w różnych dyskusjach tutaj słyszałem oceny, że BTC powinno spaść do wartości jaką miałoby gdyby rosło "naturalnie" bez bańki i ludzie oceniali to na $20-$30. A słynny wykres przebiegu bańki pokazuje że jest jeszcze możliwy chwilowy dołek poniżej tej wyceny.
Ja osobyście oceniałbym i kupował trochę wyżej: na $30 - $40.
Ale weż pod uwagę że BTC to inwestycja wysokiego ryzyka. Władze i media mogą zrobić nagonkę. Gox moze splajtować. Może się trafic znów fork nie do opanowania...
Myślę, że nadszedł taki czas że każdy rozsądny gracz, który zarobił trochę na bańce chce na wszelki wypadek wycofać część środków i poczuć w dłoni realne $ bądź złoto.

Podsumowując: imho będziemy sie jednak jeszcze przez pewien czas skokowo obsuwać.

Rozmowny
Posty: 83
Rejestracja: 20 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: fasset » środa, 1 maja 2013, 20:05

Nie mam jak tutaj sprawdzić - silkroad dziala?
Bo jeżeli nie będzie działał jeszcze kilka dni to kurs zejdzie poniżej 110 USD albo i niżej.

Weteran
Posty: 13346
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ekonokomik » środa, 1 maja 2013, 20:12

Sopel3pl pisze:
ekonokomik pisze:$120 broni obecnie niecałe 13tys btc. Czyli jeden dobry zrzut i lecimy do 100 albo niżej.
Jeszcze 2 dni temu w tym miejscu było 30tys w tym ze 3 solidne parotysięczne ścianki.
Jednak mamy potencjał do spadków.

Ja właśnie ustawiłem rosnące zakupy na 100, 80, 70.

Za małe obroty na zzut. To panika na "Uda mi sie odkupic taniej" do tego panika podpisana puchatą łapką lemingów, czasem bardziej opasłych ale wciaz lemingów.
Jak przebije 120 wtedy zaczne sie martwic. ( chociaz bedzie juz za pozno :) )
No ale szczerze: kupiłbyś teraz? ;)

Admin
Awatar użytkownika
Posty: 10321
Rejestracja: 13 sierpnia 2011
Reputacja: 5182
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Bitmar » środa, 1 maja 2013, 20:12

Sopel3pl pisze:
Pierwsza okolicznosc, w tamtym okresie poza gromadka wyznawców bitcoin był nieznany, jego traktowanie było niepoważne. W tej chwili jest traktowany znacznie poważniej. Zakute jest w głowach że wart jest 70 no przynajmniej 50, 30 to jakies historyczne minimum.
Z goxa możesz w miare łatwo wycofac drobnice. Moje zweryfikowane konto pozwala wyplacic niebotyczne 50 000 zl na 30 dni lub 3000 btc ktore moge sobie wymienic gdzies gdzie sa warte pol giełdy.
Potencjał do spadkow wyczerpał sie w 2011 przy 5$. Wszyscy w około ogłosili smierc a kilku powiedziało sprawdzam i smierci nie było. Te 5$ jest wartoscia znacznie wieksza niz wyjsciowa do "banki"
Teraz nie bedzie inaczej. Na 6 miesiecznym wykresie widac naturalny wzrost do pewnego momentu potem gwałtowny pik a teraz zgrabne przyciaganie do linii powiedzmy "naturalnej" wyceny. Fala wzrostowa była w pewnym momencie zbyt szybka dlatego "Naturalna" wycena gdzies sie zgubiła pomiędzy 50 a 150.
Skala tej "banki" jest znacznie mniejsza niz w 2011 ( proporcje wyjscia do maksimum ) bo została wczesniej scieta przez problemy z goxem. To i szybciej się wyreguluje.
Gox jest opanowany przez chec spekulacji nie inwestycji to i fale wolniej gasną. Bujanie jest zakłócane przez misie.
Jesli chcesz okreslic potencjał do spadku odpowiedz sobie na pytanie. Wycofujesz sie by zabrać kapitał, czy wycofujesz by kupic taniej? I ilu znasz takich których odpowiedzią jest wariant 1?
Potencjał spadków wyczerpał się nie na 5$ tylko na 1.994$. Z tą gromadką wyznawców to tez przesadziłeś, na forach i na kantorach było wtedy tłoczno, niewiele więcej niż teraz (na bitcointalk w pół roku przybyło ok 30k nowych ludzi, rok temu było ich 80k, a najwięcej doszło w 2011). W 2011 polskich kantorów mieliśmy kilka i powstawały nowe jak grzyby po deszczu (teraz mamy jedną). Media całego świata pisały o bitcoinie przez cały czas, również w polsce Nowych serwisów powstawało dziesiątki.
Te wartości 70,50, 30 to nigdzie się nie zakodowały w głowach (chyba że nowicjuszy), bitcoin wcześniej nie kosztował nigdy więcej niż 32$ i to tylko przez dosłownie chwilę. Jeszcze niecałe pół roku temu bitcoin kosztował 15$ i to było wtedy bardzo dużo bo niewiele wcześniej mieliśmy stabilne 5$. Ryzykownym jest oceniać, że Naturalna wycenia zgubiła się między 50 a 150, zobacz sobie na 2011 http://bitcoincharts.com/charts/mtgoxUS ... 10zm2g25zv, wtedy myślano, że naturalna cena zagubiła się między 10$ a 25$.

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 353
Rejestracja: 20 kwietnia 2013
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Sopel3pl » środa, 1 maja 2013, 20:13

ekonokomik pisze:
Sopel3pl pisze:Gox jest opanowany przez chec spekulacji nie inwestycji to i fale wolniej gasną. Bujanie jest zakłócane przez misie.
Zgadzam się z tym co napisałeś, tyle że ja kwoty bym trochę obniżył.
W 2011 kurs spadał wolno przez parę miesięcy, mimo że jak słusznie piszesz wiele osób uważało że BTC to jednorazowa moga, która właśnie mija. Tym razem więcej osób wie, że nawet po pęknięciu bańki BTC się odrodzi i odbije. Więc spadki powinny trwac krócej.
I tu się z tobą zgodze , moim zdaniem juz po głownych frytkach wiele nie straci, kolejne kropniecie w dół nie szybciej jak za pare dni.

ekonokomik pisze:
Sopel3pl pisze: Jesli chcesz okreslic potencjał do spadku odpowiedz sobie na pytanie. Wycofujesz sie by zabrać kapitał, czy wycofujesz by kupic taniej? I ilu znasz takich których odpowiedzią jest wariant 1?
To nie jest dobre pytanie. Bo my obracamy się w kręgu hard-spekulantów i hard-userów. Pytanie powinno brzmieć: jaka jest proporcja takich hard-userów do nowych, którzy jak raz się sparzyli i stracili 1/3 to się obraża na BTC i zwieją.
I drugie, jeszcze ważniejsze pytanie: jaki jest stosunek kapitału malych graczy do grubasów. Zakładam że Ci ostatni nie wpadają w panikę, nie obrażają się, tylko postępują rozsądniej.

A teraz do do wyceny minimum do jakiego spadniemy: w różnych dyskusjach tutaj słyszałem oceny, że BTC powinno spaść do wartości jaką miałoby gdyby rosło "naturalnie" bez bańki i ludzie oceniali to na $20-$30. A słynny wykres przebiegu bańki pokazuje że jest jeszcze możliwy chwilowy dołek poniżej tej wyceny.
Ja osobyście oceniałbym i kupował trochę wyżej: na $30 - $40.
Ale weż pod uwagę że BTC to inwestycja wysokiego ryzyka. Władze i media mogą zrobić nagonkę. Gox moze splajtować. Może się trafic znów fork nie do opanowania...
Myślę, że nadszedł taki czas że każdy rozsądny gracz, który zarobił trochę na bańce chce na wszelki wypadek wycofać część środków i poczuć w dłoni realne $ bądź złoto.

Podsumowując: imho będziemy sie jednak jeszcze przez pewien czas skokowo obsuwać.
I co te wyceny znaczą? To opinia rynku czy ludzi ?:)
Bitcoin trzyma sie na goxie, jesli cos trafi goxa to i na długo trafi bitcoina to jedyne ryzyko ktorego bym sie obawiał.
Co do innego ryzyka. Jak mi WIG20 poleci o 50% to mam pozamiatane na rok, jak BTC poleci. Mowie trudno i jade na tygodniowe wakacje. Po tygodniu stwierdzam "o wróciło do normy"

Weteran
Posty: 13346
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ekonokomik » środa, 1 maja 2013, 20:28

Lecimy.
No to kto się przyłączy do łapania nożyków? ;)
Ostatnio zmieniony środa, 1 maja 2013, 20:32 przez ekonokomik, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Rozważania ekonomiczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości