Dyskusja na temat kursu BTC

Regulamin forum
1. Dział tylko do odczytu dla żółtodziobów
Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 7693
Rejestracja: 15 czerwca 2011
Reputacja: 671
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: l3sny » wtorek, 5 lipca 2016, 21:13

No pewnie, że na bitach. $1,000 to może nie ale $700 może pęknąć.
“U.S. Empire will either lose Ukraine to Russia, or fail to win Taiwan from China — or both”

Всем похуй

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 5287
Rejestracja: 4 marca 2013
Reputacja: 2589
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: domator » wtorek, 5 lipca 2016, 21:30

l3sny pisze:No pewnie, że na bitach. $1,000 to może nie ale $700 może pęknąć.
No tak, ale w mojej sytuacji osiagniecie nawet 1000 w (przykladowo) okolicy 15.07 a potem zjazd do 400 (przykladowo) powoduje straty. Nie bede w stanie sprzedac. Chyba zebym naprawde ustawil limit order na 700 USD :-) ale to smieszne dosc...
***** *** i konfederacje i kukiza
ONR to organizacja faszystowska
Ordo Iuris to finansowani przez Kreml fundamentaliści

BitFilar - kryptoemerytura.
quark.house - Twój własny, stacjonarny kantor krypto.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Wymazywanie » wtorek, 5 lipca 2016, 21:45

Czy nie masz zaufanego kolegi, któremu możesz powierzyć BTC na czas nieobecności?
Z zaleceniami co do obracania nimi, kiedy sprzedać itd.
Widełki 300 czy 1000 są dość duże, prawdopodobnie ani to, ani to nie nastąpi.
Jeśli nie jesteś dt i wisi Ci różnica na bicie rzędu 10-30$ to raczej je trzymaj, ale jeśli ma taka różnica znaczenie
i wkurzasz się trzymając bity kupione drożej (typowa cecha dt), a jesteś na zysku, to trzymanie nie jest takie
oczywiste. Najlepiej jakbyś miał je komu powierzyć bardzo zaufanemu.

Stawiam jednak tak, że na 65% cena 26.07 będzie wyższa niż 650$.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3621
Rejestracja: 11 grudnia 2012
Reputacja: 193
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0001 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: hanti » wtorek, 5 lipca 2016, 22:34

Jeżeli wyjeżdżasz gdzieś, gdzie nie ma dostępu do netu, zapewne lubisz lekkie ryzyko. Kup sobie te bity na full i już. Będzie bardzo ciekawie, dodatkowe wrażenia gwarantowane po powrocie.
@_# :P ;) :D
Polecam następujące giełdy BTC/LTC:

bitmarket.pl bitmaszyna.pl https://www.kraken.com/

Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 17 listopada 2015
Reputacja: 10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ryopphdi » wtorek, 5 lipca 2016, 23:22

hanti pisze:Jeżeli wyjeżdżasz gdzieś, gdzie nie ma dostępu do netu, zapewne lubisz lekkie ryzyko. Kup sobie te bity na full i już. Będzie bardzo ciekawie, dodatkowe wrażenia gwarantowane po powrocie.
haha. nie no ale radzicie koledze ;)

IMHO jeśli masz wątpliwości to sprzedaj i zobacz jak się czujesz bez pozycji. Jeśli będziesz się czuł gorzej niż na pozycji to odkup. Ewentualnie odkup część. B. ważne jest żeby grać w zgodzie z własną psychiką.

Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 17 listopada 2015
Reputacja: 10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ryopphdi » wtorek, 5 lipca 2016, 23:31

Wymazywanie pisze:Mam dobre pytanie do dt, shortterm psycho maniaków, alt-junkie itp. (takie, żeby samemu sobie odpowiedzieć, niekoniecznie na forum,
ale jak ktoś może to super); czy w perspektywie ostatnich miesięcy, więcej byście mieli, robiąc jeden jedyny trade polegający na zakupie
za całą kasę przeznaczoną na spekulację BTC jak były niskie ceny na jesieni (liczmy 900zł za bitka) i trzymali to do cen maksymalnych w
tym roku (na sprzedaż) liczmy 3000/1?
Czy więcej udało się Wam wypocić w BTC i alty dt/shorterm przez ten czas?

[..]
Miałbym więcej robiąc tylko taki jeden trade i nie tykając altów w ogóle. Jednak ile radości i emocji te alty wnoszą! ;)

Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 17 listopada 2015
Reputacja: 10
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ryopphdi » wtorek, 5 lipca 2016, 23:40

Jeśli chodzi o spojrzenie long term to jestem pesymistą. Świeczka miesięczna dotknęła zniesienia 61% całych spadków, jednak zakończyła się na zniesieniu 50%. Nie podoba mi się taki układ. IMHO sugeruje to słabość. Obroty nadal nie zachwycają.

Poza tym z punktu widzenia teorii fal wzrost wygląda na typowo korekcyjny (czyli fala B). Nie widzę w nim charakteru fal impulsu. Zatem to także zaliczam in minus.

Co do short term wydaje mi się, że zgodnie z zasadą 'kup plotki a sprzedaj fakty' w okolicy halvingu prawdopodobne są spadki. Do tego może także dołożyć się potencjalne zamieszanie gdyby okazało się, że sporo kopalni wyłączy swoje (nagle) nierentowne koparki.

Natomiast z drugiej strony jeśli przez halving i tuż po nim przejdziemy bez spadku będę widział to jako ukrytą siłę short term.

https://www.tradingview.com/x/WhmwChfK/

rha
Weteran
Posty: 1561
Rejestracja: 8 lipca 2012
Reputacja: 600
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: rha » środa, 6 lipca 2016, 04:21

ekonokomik pisze:Kusi mnie jeszcze taka interpretacja.
Tylko czy to ma jakikolwiek sens? ;)
Pierwsza połowa tej interpretacji (powolny całodniowy zjazd i pionowy skok w górę) trafiła idealnie.
Teraz zobaczymy czy po przewidzianym zawahaniu będzie dalej ostro w górę do linii.

Weteran
Posty: 3966
Rejestracja: 15 lutego 2014
Reputacja: 428
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0001 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Chancellor » środa, 6 lipca 2016, 08:27

Wymazywanie pisze:czy w perspektywie ostatnich miesięcy, więcej byście mieli, robiąc jeden jedyny trade polegający na zakupie
za całą kasę przeznaczoną na spekulację BTC jak były niskie ceny na jesieni (liczmy 900zł za bitka) i trzymali to do cen maksymalnych w
tym roku (na sprzedaż) liczmy 3000/1?
Pomyśl jaki sens ma odpowiedź na tak postawione pytanie. Analiza potencjalnych zysków w przeszłości niewiele wnosi, bo nigdy nie wiesz z góry kiedy jest ten najlepszy dołek na zakupy i najlepsza górka na sprzedaż. Ja we wspomnianym przez Ciebie okresie osiągnąłem zysk około 70% (liczony w fiatach), wobec 233% przy taktyce „kup za 900, sprzedaj za 3000”.
Wymazywanie pisze:trzeba sobie zadać pytanie, czy szarpanie się w dt ma sens.
Analiza wsteczna potencjalnego zysku odpowiada Ci na to pytanie fałszywie, ponieważ jeżeli arbitralnie sobie wybierzesz moment hipotetycznego kupna i hipotetycznej sprzedaży, to zawsze dostaniesz odpowiedź „nie ma sensu”, szczególnie w przypadku Bitcoina, gdzie trend długoterminowy jest w górę. Jest tylko ten mały drobiazg: kiedy kupić i kiedy sprzedać. Załamywanie rąk nad niezrealizowanym zyskiem patrząc na historyczny wykres jest szkolnym błędem początkujących (oczywiście też przez to przeszedłem) i trochę Ci się dziwię, że to właśnie Ty poruszyłeś tego typu zagadnienie...

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Wymazywanie » środa, 6 lipca 2016, 09:56

@Chancellor

Gryziesz zagadnienie, które zapodałem ze strony, która oczywiście je dyskredytuje.

Mi natomiast chodzi o co innego - spróbuj spojrzeć na to z perspektywy, która przedstawię, ok?

Po pierwsze, wiadomo, że rozpatrywanie potencjalnych zysków z pełnego, idealnego trade'u jest spotkaniem z rzeczywistością
mało realną, słodką, platońską :) Bardzo mały % ludzi zrobiłoby ten 1 perfect trade low-high lub bliskie okolice,
zatem to jasne, że - jak wspominasz - nie ma sensu porównywanie do tego swoich osiągnięć.

Perspektywa, która nadaje sens takim obliczeniom jest wg mnie gdzie indziej.
Dobrze to zobaczyć po wnioskach z 2 sytuacji.

1. Daytrader robi dużo mniej niż te 233%.
Wnioski: może czas przemyśleć sens dt, nie tylko dlatego, że nie ma się tych 233%, które są mało realne jak ktoś wyłapuje np 50 czy
70%, ale dlatego, że koncentrując się na grze mid/long, można zrobić nawet połową idealnego ruchu więcej niż się szarpie w dt?

A) Nawet łapiąc część ruchu, można zrobić w wielu wpadkach więcej, a odchodzi własny trud na dt, często dużo czasu dziennie.
Powiedzmy, że nie załapujesz się na 800 czy 900zł i robisz wejście 1300zł, jak już ładnie urosło.
Dobicie np. do 2600 i za wczesna sprzedaż da 100%, więcej niż podajesz.

B) Problem za wczesnej sprzedaży - tak wiem, ten przykład co podaję 1300-2600 też możesz obalić dość łatwo, bo powiesz a co jeśli bym
sprzedał za 2000 czy 1800, co wtedy wydawałoby mi się dobrym zyskiem. By unikać za wczesnej sprzedaży, najlepiej jechać
z taktyka HODL na ostro i myśleć jak mid-longowiec, nie o 2 czy 3 miesiącach ale np o około roku.
Tzn. tylko i wyłącznie trzymasz, nie sprzedajesz jak wzrasta, patrzysz sobie na 3000/1, marzysz o 4000/1, tymczasem przychodzi duża
korekta i widzisz 2500, 2300, nawet 2100. Co robisz? Trzymasz dalej, ale masz już założenie "potencjalny high w midterm już był - może
czas sprzedać na odbiciu?". W ten sposób łapiesz jak największą część odbicia i nie marzysz już o 4000/1, tylko myślisz, że był high 3000
i jesteś w trakcie odbicia i fajnie spredać za 2500 czy 2700. Taktyka "przegapiania" strzelania high jest dobra, bo unikniesz po drodze
wiele momentów, że już jest drogo i chcesz sprzedać, a cena leci wyżej (było mnóstwo takich momentów).

Do określenia potencjalnego high możesz sobie zrobić założenie typu "po high powinna być szybka korekta min 25%"; to określasz już
zależnie od własnego doświadczenia i wyczucia oraz analizy historycznej wykresów.

Z tej perspektywy należy spojrzeć na to, o co zapytałem, nie z perspektywy idealnego ruchu.
Oczywiście perspektywa idealnego ruchu może być rozpatrywana w drugim przypadku:

2. Daytrader robi więcej niż 233%.
No cóż, wiadomo, tu jest dobrze, dt ma bardzo dużo sensu i nawet jakby złapać perfect buy-sell, nie zrobi się więcej.
Wnioski tu są proste i oczywiste i to w porównaniu z idealnym buy-sell. Przez ten czas 233% u mnie wyszło 550-600%, ale szarpałem
ostro dźwignie na polo na wiosnę no i do tego dochodzą dźwigni na BTC i ogólnie męczenie altów aż do czasu największych ruchów na
BTC ostatnimi tygodniami.

Jest jeszcze przypadek smutny, w którym daytrader nie tyle robi zysk, co traci przez ten czas.
Jeśli ktoś przy takich ruchach BTC od jesienie ogólnie traci lub jest na 0 zaleca się przemyślenie sensu gry i przejście na midterm hodling.

PS.
Chancellor pisze:Analiza wsteczna potencjalnego zysku odpowiada Ci na to pytanie fałszywie, ponieważ jeżeli arbitralnie sobie wybierzesz moment hipotetycznego kupna i hipotetycznej sprzedaży, to zawsze dostaniesz odpowiedź „nie ma sensu”, szczególnie w przypadku Bitcoina, gdzie trend długoterminowy jest w górę. Jest tylko ten mały drobiazg: kiedy kupić i kiedy sprzedać. Załamywanie rąk nad niezrealizowanym zyskiem patrząc na historyczny wykres jest szkolnym błędem początkujących (oczywiście też przez to przeszedłem) i trochę Ci się dziwię, że to właśnie Ty poruszyłeś tego typu zagadnienie...
Co do pogrubionego - no właśnie nie :)
Owszem, wiem, że więcej % niż 1 perfect trade robi pewnie 1 na 3 czy na 5 czy na 10 traderów, ale to nie zmienia tego, że można i że
niektórzy robią więcej, więc nie traktowałbym tego jak pewnik, a tu tak to ujmujesz.
Taktyka z mojego pkt. 2 powyżej uważam, że robi bardzo dobrą robotę jeśli ktoś wycina powiedzmy poniżej połowy perfect trade.
Chancellor pisze:Załamywanie rąk nad niezrealizowanym zyskiem patrząc na historyczny wykres jest szkolnym błędem początkujących (oczywiście też przez to przeszedłem) i trochę Ci się dziwię, że to właśnie Ty poruszyłeś tego typu zagadnienie...
Przecież nie załamuję; post nie jest w tym tonie, ugryź zagadnienie w sposób w który o tym piszę.
Na szczęście raczej nie jestem już początkującym od dawna, a wobec moich 550-600% vs te wyliczone przez Ciebie 233% perfect
trade raczej nie załamuje.:)
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 11686
Rejestracja: 16 lutego 2013
Reputacja: 3879
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Bit-els » środa, 6 lipca 2016, 10:21

Sytuacja makroekonomiczna ma znaczenie dla bitcoina. Im gorzej w tym przegniłym systemie tym wyższe notowania bitów. Btc zaczyna być powoli odbierane jako bezpieczna przystań, a w każdym razie coś sensownie alternatywnego.
Tu najnowsze wieści:
http://m.bankier.pl/wiadomosc/Nerwowo-w ... 31060.html
Juan slabnie. Funt tonie. Angielskie fundusze inwestycyjne rynku nieruchomości wstrzymują wypłaty.
Banki wiadomo ściana płaczu.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Wymazywanie » środa, 6 lipca 2016, 10:30

Warto bankiera przeglądać, ostatnio dużo ciekawych newsów.
Ciekawe czy banksterka nie "zarządzi" doprowadzenia UK do bankructwa lub w okolice
(tak, wiem, sami zagłosowali za wyjściem, ale kto na tym korzysta i tym teraz jak się da steruje, to jasne).
Funt jest shortowany na potęgę na pewno.
Srebro, złoto up, ale jakoś nie ciągną bitka w shortterm niestety.
Nagromadzenie takich newsów jak ostatnio w perspektywie kilku miesięcy sprzyja nieco bańce/dalszym wzrostom na BTC.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Weteran
Posty: 13345
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ekonokomik » środa, 6 lipca 2016, 10:31

rha pisze:
ekonokomik pisze:Kusi mnie jeszcze taka interpretacja.
Tylko czy to ma jakikolwiek sens? ;)
Pierwsza połowa tej interpretacji (powolny całodniowy zjazd i pionowy skok w górę) trafiła idealnie.
Teraz zobaczymy czy po przewidzianym zawahaniu będzie dalej ostro w górę do linii.
Fałszywy alarm, choć tez dałem się nabrać. Wciąż jest miejsce na boczniaka, a nawet na niewielki spadek.
Co do rysunku, to była tylko hipoteza. Równie dobrze można sobie wyobrazić klin zwyżkujący...

Ale tak czy inaczej, z obecnych poziomów oczekiwałbym raczej (tak na 70/30) na jeszcze jedno sensowne szarpnięcie. Czy będzie to 300, czy 500CNY na razie ma znaczenie drugorzędne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 11686
Rejestracja: 16 lutego 2013
Reputacja: 3879
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0001 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: Bit-els » środa, 6 lipca 2016, 10:39

@Wymazywanie. Bit jednak ma, potencjalnie przynajmniej,problemy ze skalowalnością i ma dłuższą metę z 1 MB nie pociągnie.
Do tego halving wywołuje również niepewność. Fajny art. Bitmara chyba na portalu
http://bitcoin.pl/wiadomosci/techniczne ... dy-za-blok

Weteran
Posty: 13345
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ekonokomik » środa, 6 lipca 2016, 10:41

Bit-els pisze:Sytuacja makroekonomiczna ma znaczenie dla bitcoina. Im gorzej w tym przegniłym systemie tym wyższe notowania bitów. Btc zaczyna być powoli odbierane jako bezpieczna przystań, a w każdym razie coś sensownie alternatywnego.
"Coś alternatywnego" zazwyczaj stoi po drugiej stronie skali niż "bezpieczna przystań" :roll:
Obawiam się, że Bitcoin jeszcze nie zagnieździł się na tyle w powszechnej świadomości aby przeskoczyć między tymi pozycjami.

Zawsze uważałem, że kłopoty gospodarczo-ekonomiczne pomagają kursowi Bitcoina pośrednio, bo głównie dzięki mediom, które kojarzą te dwie rzeczy. Ale pomagają wyłącznie do momentu kiedy kryzys jest kontrolowany, ograniczony. Wtedy media rozdmuchują temat a ludzie mający kasę, zauważają Bitcoina jako "coś alternatywnego".

Jeśli jednak w wielu krajach kryzys rozkręci się tak, że zaczną padać/zamykać się banki, firmy bankrutować, bezrobocie rosnąć, to zacznie mocno szkodzić Bitcoinowi. Bo mało kto będzie miał kasę i chęć wsadzić ją w "alternatywę", za to wielu posiadaczy BTC może zostać zmuszona do przejedzenia oszczędności, czyli sprzedaży bitów.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 7131
Rejestracja: 21 sierpnia 2011
Reputacja: 2357
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: prezes » środa, 6 lipca 2016, 11:01

@ekonokomik
Myślisz że ludzie będą bezczynnie patrzeć jak im inflacja zjada kapitał zgromadzony w fiatach? Pewno większość tak, nawet tego nie zauważy ale część będzie szukała ucieczki do innych walorów takich jak złoto czy srebro a może nawet i bitcoin czy litecoin.
Kanał na YouTube - przegląd rynków finansowych: kryptowaluty, akcje, surowce, forex
Blog prezesa - blog o inwestowaniu
Giełdy Kryptowalut - wiadomości, opinie, rankingi
Kryptowaluty.info.pl - Informacje ze świata kryptowalut

Wygadany
Posty: 579
Rejestracja: 22 kwietnia 2014
Reputacja: 60
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0001 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: panczor » środa, 6 lipca 2016, 11:21

@prezes myslę ze jak ludzie zaczną tracić prace, to zaczną zjadać oszczedności i szukać zarobku a nie chronić kapitał bo inflacja zjada.

Weteran
Posty: 1696
Rejestracja: 15 marca 2014
Reputacja: 631
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: zomos2 » środa, 6 lipca 2016, 11:22

Jak ludzie nie będą mieli co jeść to nie będą szukać pracy tylko winnych.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 7131
Rejestracja: 21 sierpnia 2011
Reputacja: 2357
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: prezes » środa, 6 lipca 2016, 11:22

@panczor
Niektórzy na kryzysach zarabiają i to lepiej niż w czasach prosperity.
Kanał na YouTube - przegląd rynków finansowych: kryptowaluty, akcje, surowce, forex
Blog prezesa - blog o inwestowaniu
Giełdy Kryptowalut - wiadomości, opinie, rankingi
Kryptowaluty.info.pl - Informacje ze świata kryptowalut

Weteran
Posty: 13345
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 10326
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0.0002 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC

Postautor: ekonokomik » środa, 6 lipca 2016, 11:59

prezes pisze:@ekonokomik
Myślisz że ludzie będą bezczynnie patrzeć jak im inflacja zjada kapitał zgromadzony w fiatach? Pewno większość tak, nawet tego nie zauważy
Zgadza się. Tzn większość prawie nie ma oszczędności. A jeśli ma, to nie ufa "podejrzanym" inwestycjom, których nie rozumie*
Zresztą nikt w tej chwili nawet nie wie ile wynosi inflacja. Nie wierzysz to zrób sondę wśród znajomych. 1% czy 3% czyli "mało". Ludziom to wisi. A mowa tu tylko o oficjalnej inflacji.

Tak naprawdę w czasie kryzysu przesuwa się głównie kapitał spółek, funduszy itd. i zmniejszają / zwiększają ich inwestycje i oszczędności. To się liczy.

Będąc uczciwym przyznaję jednak, że Bitcoin ma na razie bardzo małą kapitalizację, więc faktycznie nawet niewielkie zainteresowanie prywatnych osób, spowodowane medialnymi newsami łączącymi kryzys i BTC, jest w stanie wpłynąć na jego kurs.

*) Największym błędem developerów / entuzjastów Bitcoina jest wg mnie KOMPLETNE niezrozumienie, że Bitcoin jest niestrawny i niezrozumiały dla normalnego człowieka. Ba! Nawet dla normalnego informatyka. Wg mnie BTC jest wciąż w fazie early-pre-alpha jeśli chodzi o narzędzia. Ludzie nie chcą zmieniać przyzwyczajeń dla prowizji za przelew mniejszej o 1%. Chcą prostoty. Nawet kosztem bezpieczeństwa czy prowizji. Myślicie, że dlaczego transakcje zbliżeniowe się upowszechniły a ludzie podpinają swoje karty kredytowe pod masę serwisów typu steam czy ebay? Żeby płacić 1 kliknięciem. Tymczasem w przypadku BTC nie można nawet wyliczyć prawidłowej prowizji bez znajomości wyższej matematyki, suwaka logarytmicznego i tablic astronomicznych :evil: A jak powinno być? Ano powinien być suwaczek, który sobie przesuwamy i widzimy płynnie zmieniające się dwie wartości: ile czasu będzie szedł nasz przelew i ile za to zapłacimy. A najlepiej, żebyśmy mieli tylko 3 opcje do kliknięcia: natychmiast, normalnie, ekonomicznie. Że nie można przewidzieć i zagwarantować ile tak naprawdę będzie szedł przelew za daną prowizję? Panie, to co mi pan tu głowę tym bitkojnem zawracasz, jak to takie g...?!

Taka prawda. Sorki za tę przydługą dygresję.

Wróć do „Rozważania ekonomiczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości