Zauważyłam że zarobiłabym wiecej pieniedzy wycofując pieniądze ze Stampa i wymieniając je spowrotem na PLN niż grając na szortach w ostatnich dniach.
Pieniądze na stampie trzymam od połowy zeszłego roku, mimo że wymiany dokonałam wcześniej bo to amortyzacja była do wcześniejszych transakcji.
Moja firma mocno dostaje po głowie przez te wachania, bo niestety jesteśmy firmą importującą a walutą wymiany jest właśnie USD.
Zawirowania z CHF są absolutnie nie do uwierzenia. Czegoś takiego nie było chyba odkąd stąpam po tej ziemi.
Polska jak republika bananowa. Złotówka traci w oczach.
Świetny wzrost na bitcoinie, mam nadzieje że nie będzie to duży bulltrap, w ciągu dnia czasu GMT chińczycy nie grają wlasciwie, zbliża się klasyczny "drop weekend" więc kilka kolejnych dni będzie kluczowe dla sprawy.