Dyskusja na temat kursu BTC
: sobota, 6 stycznia 2018, 09:36
@JacekW_BB, Dlaczego idealny moment do spadku? Z tego co widzę jestem w zdecydowanej mniejszości optymistów a bańki zazwyczaj pękąją jak wszyscy dookoła mówią że już źle nigdy nie będzie. Poza tym czym są bańki na Bitku? Co to za bańka która prowadzi do kolejnej 10x większej?
Nie będzie inaczej tylko JEST inaczej. Kryptowyjadacze zapomnieli co mówili w pewnym momencie, że przyjdzie moment w którym Bitcoin będzie mainstreamowy. No bo o to chodzi w tym projekcie prawda?
Czy jak tradycyjne giełdy dodają tickery cenowe Bitka i innych krypto to jest wystarczająco mainstreamowe? Czy utworzenie kontraktów terminowych dających realną możliwość instytucjom finansowym w bawienie się ceną bitcoina jest wystarczająco mainstreamowe? Jeżeli to nie mainstream to ja nie wiem co nim jest
Czy będziemy mieć korekty po 20-40%? Jasne tak jak do tej pory, natomiast nie będziemy mieć już rynku niedźwiedzia jak w latach 2014-2015. Dlaczego? Bo jest ogromne ssanie na Bitka, bo ludzie lecą do niego w wierze że choć w części ich to wzbogaci/ochroni przed utratą wartości. Bo o tym się mówi praktycznie już wszędzie i co ciekawe ludzie nie gadają tylko o cenie. Coraz więcej ludzi pyta się DLACZEGO bitcoin jest tyle warty.
Wiem że większość osób z kontami założonymi przed 2013 podchodzi do rajdu w 2017 r. bardzo nieufnie, jest to całkowicie zrozumiałe. Bitcoin dostawał tyle razy po głowie że mogły się w niektórych wykształcić syndromy obronne w psychice. Według osób siedzących na tym forum "od zawsze" mieliśmy już pęknięcie przy 1k, 3k, 5k, 7k, 10k, 20k. Coś dużo jak na jeden rok
Zapytam jeszcze raz po co Bitcoin jest? Żeby był? To jest nadzieja dla wszystkich że coś się zmieni wreszcie i jak się zaczyna zmieniać to sami apostołowie Bitcoina zaczynają mieć wątpliwości czy wierzyć w to co widzą.
Bitcoin w 2018 nie jest Bitcoinem z 2013 koniec i kropka. Im szybciej stara gwardia to ogarnie tym szybciej przestaną pojawiać się wystraszone głosy.
Nie będzie inaczej tylko JEST inaczej. Kryptowyjadacze zapomnieli co mówili w pewnym momencie, że przyjdzie moment w którym Bitcoin będzie mainstreamowy. No bo o to chodzi w tym projekcie prawda?
Czy jak tradycyjne giełdy dodają tickery cenowe Bitka i innych krypto to jest wystarczająco mainstreamowe? Czy utworzenie kontraktów terminowych dających realną możliwość instytucjom finansowym w bawienie się ceną bitcoina jest wystarczająco mainstreamowe? Jeżeli to nie mainstream to ja nie wiem co nim jest
Czy będziemy mieć korekty po 20-40%? Jasne tak jak do tej pory, natomiast nie będziemy mieć już rynku niedźwiedzia jak w latach 2014-2015. Dlaczego? Bo jest ogromne ssanie na Bitka, bo ludzie lecą do niego w wierze że choć w części ich to wzbogaci/ochroni przed utratą wartości. Bo o tym się mówi praktycznie już wszędzie i co ciekawe ludzie nie gadają tylko o cenie. Coraz więcej ludzi pyta się DLACZEGO bitcoin jest tyle warty.
Wiem że większość osób z kontami założonymi przed 2013 podchodzi do rajdu w 2017 r. bardzo nieufnie, jest to całkowicie zrozumiałe. Bitcoin dostawał tyle razy po głowie że mogły się w niektórych wykształcić syndromy obronne w psychice. Według osób siedzących na tym forum "od zawsze" mieliśmy już pęknięcie przy 1k, 3k, 5k, 7k, 10k, 20k. Coś dużo jak na jeden rok
Zapytam jeszcze raz po co Bitcoin jest? Żeby był? To jest nadzieja dla wszystkich że coś się zmieni wreszcie i jak się zaczyna zmieniać to sami apostołowie Bitcoina zaczynają mieć wątpliwości czy wierzyć w to co widzą.
Bitcoin w 2018 nie jest Bitcoinem z 2013 koniec i kropka. Im szybciej stara gwardia to ogarnie tym szybciej przestaną pojawiać się wystraszone głosy.