Kto zarabia na sygnałach transakcyjnych

Postautor: **prezes** » piątek, 31 sierpnia 2018, 10:01

Wiele razy już pisałem swoje zdanie na temat sygnałów transakcyjnych, przy okazji różnych reklam grup sygnałowych z facebooka czy telegrama ale widzę że nadal sporo osób wierzy w to, że jak zapłaci za jakieś sygnały to będzie na tym zarabiać. A prawda jest taka, że na tych sygnałach zarabia ich dawca a nie biorcy. Już był nie jeden na tym forum, który ze mną polemizował na ten temat. Na poparcie mojego twierdzenia przytoczę cytat dr Alexandra Eldera:

"Na razie, jedynymi osobami, które zarabiają na sprzedaży sygnałów transakcyjnych, są ich dostawcy."

Honeyview_CYTAT2 (2).png

Gość co prawda zarabia na książkach ale myślę że więcej warte jest przeczytanie wartościowej książki i samodzielne handlowanie niż wierzenia że dzięki czyimś sygnałom zarobimy. W najbliższym czasie powinna ukazać się na moim kanale mini recenzja ostatniej książki Alexandra Eldera, postaram się ocenić czy warto kupić książkę, oczywiście najpierw muszę ją sam przeczytać

Postautor: **new06** » sobota, 1 września 2018, 21:01

Ten temat przypomniał mi, że mam zminusować gostka z wątku poniżej

:

https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=515249#p515249

W pełni popieram. Chociaż Alexander Elder to trochę specyficzny przypadek. Koleś wręcz przyznawał się, że nigdy nie był w stanie zarobić nic na tradingu, a źródłem jego dochodów są wydawane książki. Niemniej jednak jest kilku guru forexowych, którzy potrafią nauczyć prawdziwych konkretów. Co do tematu, jedna sprawa: takie sygnały nieuchronnie muszą opierać się na zero-jedynkowym podejściu do rynku. Ja ci powiem, że wzrośnie, a ty postawisz na to całe swoje konto.. Nie ma raczej tu mowy o hedgingu, piramidowaniu i innych technikach zarządzania ryzykiem i kapitałem. Takie sygnały wykluczają więc jedną z kilku głównych składowych tradingu. No bo nie wyobrażam sobie, żeby tacy sprzedawcy sygnałów wyliczali każdemu indywidualnie wielkość pozycji. A wyeliminowanie tej części tradingu zawsze wcześniej, czy później prowadzi do wyzerowania konta.

@new06, zaciekawiło mnie to jego przyznanie się, że nigdy nie zabiał na tradingu. Mam tu wywiad z 2011 roku (to te czasy kiedy bitka była bardzo tania) i tutaj twierdzi, że jednak zarabiał (swoją drogą przyznaje się również do strat).

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Alexan ... 19923.html

Ja póki co przeczytałem jego jedną książkę mianowicie "Zawód inwestor giełdowy" i to fajna lektura. Dla początkujących myślę, że bardzo dobra pozycja.