Dyskusja na temat kursu BTC. - ARCHIWUM

Regulamin forum
1. Dział tylko do odczytu dla żółtodziobów
Dyskutant
Posty: 161
Rejestracja: 2 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: washuu » wtorek, 9 sierpnia 2011, 15:44

Ostatnie spadki koło 4 sierpnia były spowodowane informacjami z konferencji Black hats 2011, gdzie Dan Kaminsky (Polak...?) mówił o słabościach BitCoina (wg niego: brak skalowalności i anonimowości, [nawet adresy walletów można przeanalizować i dojść do pewnych wniosków, gdzie w rezultacie te pieniądze przepłyneły]). A tam było mnóstwo mediów, które uważają że to co mówią geekowie, musi mieć podstawy. No i stąd fama, że BTC są słabe, arty w amerykańskich gazetach no i spadek zaufania przekładający się na spadek kursu.

Zastanawiam się natomiast jakie wiadomości mogłyby wpłynąć na dodatnią zmianę kursu, poza wsparciem płatności przez jakichś gigantów.

Rozmowny
Posty: 72
Rejestracja: 1 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: wooyas » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:19

Ehh... Szkoda gadac, spekulanci bawia sie Bitcoinem jak kot bezbronna mysza a wy doszukujecie sie jakichs niestworzonych przyczyn tych naglych skokow za ktorymi stoi jedna lub kilka zorganizowanych osob. Zarabiaja na jednym cyklu gora-dol dziesiatki tys. dolarow i az dziwi, ze sa tacy ktorzy dalej na to sie nabieraja. Zamiast patrzec slepo w sam kurs popatrzcie na dokladna historie transakcji na np. Sierra Chart z ostatnich 14 godzin z MtGox a zrozumiecie ze to zaplanowana akcja majaca na celu ogolenie kolejnych owieczek. Jak tylko spekulanci nachapia sie wystarczajaco, porzuca konajacego Bitcoina z ograbionymi fanatykami i nie pozostanie mu juz wtedy wiele dni itnienia.

Rozmowny
Posty: 90
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: chosen_one » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:22

wooyas pisze: Jak tylko spekulanci nachapia sie wystarczajaco, porzuca konajacego Bitcoina z ograbionymi fanatykami i nie pozostanie mu juz wtedy wiele dni itnienia.
Wtedy ich miejsce zajmą następni ;)

Weteran
Posty: 1361
Rejestracja: 19 grudnia 2010
Reputacja: 4
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Prze_koles » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:26

W realu właśnie mamy podobną sytuację, więc nie ma co rozpaczać :)

Wygadany
Posty: 507
Rejestracja: 28 marca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: orka » wtorek, 9 sierpnia 2011, 18:36

Ja tam spekuluje żeby zwiększyć ilość posiadanych bitkonów, uważam że w moich rekach są bezpieczniejsze i mniej podatne na manipulacje ludzi chcących zaszkodzić btc :lol:

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1495
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Przemo » wtorek, 9 sierpnia 2011, 21:26

wooyas pisze:Jak tylko spekulanci nachapia sie wystarczajaco, porzuca konajacego Bitcoina z ograbionymi fanatykami i nie pozostanie mu juz wtedy wiele dni itnienia.
Nie wiesz co to BTC to lepiej nic nie pisz, bitcoin byl tak samo silny jak byl po 7$ jak i kiedy byl po 30$ jak to pisza "bitcoin ma w dupie kurs" Najgorsze dla bitcoina to niestabilnosc kursu i mala ilosc sklepow przyjmujaca ta forme, potem kilka innych rzeczy a potem jego kurs.

Dyskutant
Posty: 176
Rejestracja: 30 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: ramzes » wtorek, 9 sierpnia 2011, 22:03

Przemo pisze:
wooyas pisze:Jak tylko spekulanci nachapia sie wystarczajaco, porzuca konajacego Bitcoina z ograbionymi fanatykami i nie pozostanie mu juz wtedy wiele dni itnienia.
Nie wiesz co to BTC to lepiej nic nie pisz, bitcoin byl tak samo silny jak byl po 7$ jak i kiedy byl po 30$ jak to pisza "bitcoin ma w dupie kurs" Najgorsze dla bitcoina to niestabilnosc kursu i mala ilosc sklepow przyjmujaca ta forme, potem kilka innych rzeczy a potem jego kurs.
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.


Sklepy? Wszystkie te sklepy biorą pod uwagę przelicznik na swoją walutę, nie ma znaczenia że ty nie bierzesz tego pod uwagę. Sprzedawca zawsze dostosuje cene do aktualnego kursu, by zaraz po sprzedaży wymienić BTC na złotówki, dolary czy co tam uważa za swoją walutę.

Dyskutant
Posty: 156
Rejestracja: 8 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Tanner » wtorek, 9 sierpnia 2011, 23:19

ramzes pisze:Sprzedawca zawsze dostosuje cene do aktualnego kursu
dokladnie tak, wiec kurs jest obojetny i nie wplywa na sile i popularnosc BTC. waze zeby byl stabilny, tak jak pisze Przemo.
Obrazek

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1495
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Przemo » środa, 10 sierpnia 2011, 01:17

Dokladnie tak jak napisal Tanner plus to ze kolejnym etapem jest to aby sklepy nie sprzedawaly btc lecz wymienialy je na towar lub uslugi. Ale do takiego stanu droga jeszcze daleka.

Rozmowny
Posty: 72
Rejestracja: 1 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: wooyas » środa, 10 sierpnia 2011, 01:21

Przemo pisze:
wooyas pisze:Jak tylko spekulanci nachapia sie wystarczajaco, porzuca konajacego Bitcoina z ograbionymi fanatykami i nie pozostanie mu juz wtedy wiele dni itnienia.
Nie wiesz co to BTC to lepiej nic nie pisz, bitcoin byl tak samo silny jak byl po 7$ jak i kiedy byl po 30$ jak to pisza "bitcoin ma w dupie kurs" Najgorsze dla bitcoina to niestabilnosc kursu i mala ilosc sklepow przyjmujaca ta forme, potem kilka innych rzeczy a potem jego kurs.
Wypowiedz godna prawdziwego, ortodoksyjnego fanatyka Bitcoina, slepo zapatrzonego w piekne nierealne idee, nie widzacego niestety znacznie bardziej brutalnej rzeczywistosci, z ktora projekt musi sie mierzyc kazdego dnia. Licze tutaj na rzeczowa kulturalna dyskusje a nie dziecinne ataki typu "nie wiesz co to BTC to lepiej nic nie pisz". Akurat z Bitcoinem mam do czynienia prawie na codzien od kilku miesiecy, dosc dobrze go poznalem, co wystarczylo aby fascynacja nim przeksztalcila sie w sceptycyzm powiazany w powatpiewaniem co do jego dalszej przyszlosci.

Zatem moze ktos mi racjonalnie wyjasni i choc w jednym zdaniu przekona, co niby jest ta tajemna sila Bitcoina?

Zabawne sa te twierdzenia, ze niby Bitcoin pozwoli wyrwac sie spod kontroli rzadow i bankierow. Niby jak ma to zrobic? Jak bedzie potrzeba to bankierzy przejma prawie wszystkie zasoby Bitcoinow i juz pozamiatane. Co z tego ze mozna podzielic 1BTC w nieskonczonosc? Wtedy ktos posiadajac ich tysiace wykupi sobie cale miasta i zamieni ich mieszkancow w swoich niewolnikow. Udalo im sie przy pomocy dlugu tworzonego z powietrza przejac kontrole nad calymi panstwami to takie cos jak Bitcoin nie powinno stanowic dla nich zadnego problemu. A jak nawet jakims cudem bedzie zbyt duzy opor to po prostu wylacza Internet i Bitcoin przestaje istniec. Nie moga wylaczyc Internetu? Hmm... takie pomysly juz im akurat chodza po glowach: http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/j ... tykul.html

Czy moze ta sila jest to, ze bedzie ograniczona, skonczona ilosc monet, ta niby ich mityczna deflacyjna natura? Przez to jedno z fundamentalnych zalozen, Bitcoin bardziej nadaje sie do kolekcjonowania jak dziela sztuki itp. niz do obrotu w realnym handlu. To takie cyfrowe zloto a nie zadna waluta. Bardziej bedzie sie oplacac trzymac te monety w skarpecie niz nimi za cokolwiek placic, przeciez maja zyskiwac na wartosci poprzez samo ich posiadanie i sam fakt ze bedzie ich tylko 21 mln. Taki charakter Bitcoina, gdyby go chciec wdrozyc do realnej gospodarki, spowodowal by natychmiastowa jej zapasc, totalne zatrzymanie obrotu towarami i zatrzymanie rozwoju cywilizacyjnego. Dla gospodarki tak samo zabojcza jest deflacja jak i nadmierna inflacja, obstawalbym nawet za teza, iz to wlasnie deflacja moze byc bardziej wyniszczajacym zjawiskiem.

Skonczona ilosc monet ulatwia takze spekulantom przejmowanie kontroli nad coraz wiekszymi ich zasobami, co w chwili obecnej ma wlasnie miejsce. Posiadajac znaczna ilosc Bitcoinow beda oni mogli wszystkim pozostalym ich posiadaczom dyktowac warunki lub ich terroryzowac chociazby poprzez drastyczne zmiany kursu. Wedlug mnie monety powinny byc generowane przez caly czas i powinno to byc dostosowywane do wzrostu gospodarczego i zapotrzebowania, tak aby utrzymac minimalny poziom inflacji na poziomie powiedzmy 0,1%-0,5% ale na pewno nie moze miec miejsca zabojcza deflacja. Oczywiscie jest to bardzo trudne do zrealizowania ale inaczej tego nie widze w dluzszej perspektywie czasu.

Piszesz, ze kurs nie ma znaczenia? Przeciez to niedorzeczne, jak kurs moze nie miec znaczenia przy walucie ktorej w zalozeniu ma byc skonczona ilosc, poza tym jak mozna sie poslugiwac waluta ktorej kurs niby nie ma znaczenia? Przeciez jakos trzeba wartosciowac ta walute czy to w dolarach czy to w PLN czy to w telewizorach czy godzinach pracy lopata za jednego BTC. Kogo bedzie interesowac BTC jesli jego kurs bedzie na poziomie np. 1 grosza? Jak niby Bitcoin bedzie wtedy silny jesli wszystkie Bitcoiny beda warte 210 tys zl albo jakies 5000 srednich telewizorow? Kolejna sprawa, im wyzszy kurs, tym wiecej spekulantow na rynku i mniejsza stabilnosc. Im nizszy kurs tym mniej spekulantow ale i mniejsze zaintereswoanie waluta, ktorej tez z uwagi na jej niska wartosc starczy dla mniejszej ilosci zainteresowanych do obrotu w handlu. Aktualnie kurs jest utrzymywany na sztucznym poziomie ponad 10$, potrwa to pewnie kilka godzin lub dni, az spekulanci stwierdza, iz pora juz na kolejna realizacje zyskow i zarzuca rynek ogromna iloscia monet aby pozniej odkupic je za jeszcze nizsza cene, i tak w kolko, wysysajac ostatnia wartosc tej waluty i zarabiajac na tym krocie. Waluta nie jest w zaden sposob kontrolowana i chroniona tak jak ma to miejsce z tradycyjnymi srodkami platniczymi (choc i to sie ostatnio nie udaje do konca), zatem dopoki bedzie miala jakakolwiek wartosc, bedzie wspaniala pozywka dla chciwych spekulantow. Poza tym, jaki jest plan na sytuacje w ktorej spekulanci drastycznie zrzuca kurs zaraz po ustaleniu nowej trudnosci, wiekszosc minerow sie odlaczy, na przelewy bedzie trzeba czekac calymi godzinami a ustalenie nowej trudnosci zajmie miesiace, co moze doprowadzic do bardzo powaznego kryzysu calego projektu.

Co do technicznych aspektow kilkakrotnie podnosilem tutaj te sprawy i praktycznie na kazdym polu Bitcoin lezy i kwiczy. Klient jest toporny i powolny, na przelewy trzeba czekac od kilkudziesieciu minut do ponad godziny. Jak to sie ma do nowoczesnych metod transferu gotowki, ktorych powstaje coraz wiecej w Internecie?

Zatem w dalszym ciagu pytam sie, co jest ta mityczna sila Bitcoina, ze jego wyznawcy slepo w niego zapatrzeni, wydaja sie byc bardzo odporni na jakiekolwiek glosy krytyki? Bardzo chetnie rzeczowo przedystkutuje tutaj kazda kwestie zwiazana z tym projektem, ktory wydaje sie byc naprawde interesujaca nowoscia, jednak bez gruntownych usprawnien pozostanie tylko technologiczna ciekawostka dla komputerowych maniakow i zerujacych na nich pasozytniczych spekulantow.
Ostatnio zmieniony środa, 10 sierpnia 2011, 03:45 przez wooyas, łącznie zmieniany 2 razy.

Rozmowny
Posty: 100
Rejestracja: 29 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: bezawaryjna maszyna » środa, 10 sierpnia 2011, 01:34

Myśl! Myśl ludzka jest powodem dla którego bitcoin powstał. I wielu zobaczyło idąc pierwszą ścieżką, że są inne drogi niż "rządowo/bankowe". Jak bangsterzy wykupią btc, powstanie kolejna wirtualna moneta tworzona przez ludzi. Cała masa monet tworzonych w pozabankowym systemie. Powstaną zresztą niezależnie od działań bangsterów.
Samo btc, jako "bezmyślna" moneta jest nic nie warta. Myśl ją ożywia.
Myśl i ....bogać się :-)

Ja, ... maszyna Ci to mówię

Wygadany
Posty: 507
Rejestracja: 28 marca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: orka » środa, 10 sierpnia 2011, 03:22

Przychylam się do zdania wooyasa, waluta musi być użyteczna, a "kumanie" się btc z urzędami skarbowymi odbiera mu tylko główny atut ;) Pozostaje naganianie innych dobrym słowem, bo BTC jako takie dosyć cienko się "kula" :P W zapasie jest jeszcze NMC które stara się trzymać cen domen, także mocna deflacja raczej nam nie grozi.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1495
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Przemo » czwartek, 11 sierpnia 2011, 10:08

wooyas pisze:Jak bedzie potrzeba to bankierzy przejma prawie wszystkie zasoby Bitcoinow i juz pozamiatane
Bzdura. Prosze bardzo niech prejma teraz, ktorys bank chetny? Nie. Za niedlugo bedzie za pozno bo nie bedzie go stac. Im bitcoin slabszy tym mniej grubych ryb sie nim interesuje, im silniejszy tym mniej grubych ryb ma na niego wplyw.
wooyas pisze:Co z tego ze mozna podzielic 1BTC w nieskonczonosc? Wtedy ktos posiadajac ich tysiace wykupi sobie cale miasta
Niech sobie kupi, kogo to obchodzi, jaki to ma zwiazek z bitcoinem i wplyw n aniego. Jakies bzdety wypisujesz.
wooyas pisze:Bardziej bedzie sie oplacac trzymac te monety w skarpecie niz nimi za cokolwiek placic, przeciez maja zyskiwac na wartosci poprzez samo ich posiadanie i sam fakt ze bedzie ich tylko 21 mln
Im bardziej ludzie beda trzymac tym bardziej bedzie spadac zainteresowanie btc a im bardziej bedzie spadac zainteresowanie tym mniej ludzi bedzie trzymac btc i kolo sie zamyka, zalety deflacji, poczytaj tez podejscie szkoly austryjackiej do deflacji.
wooyas pisze:Piszesz, ze kurs nie ma znaczenia? Przeciez to niedorzeczne, jak kurs moze nie miec znaczenia przy walucie ktorej w zalozeniu ma byc skonczona ilosc
Nie ze nie ma znaczenia ogolnie ale nie ma wplywu na sile btc jako metody platnosci w internecie.

wooyas pisze:Zatem w dalszym ciagu pytam sie, co jest ta mityczna sila Bitcoina
Zalet ma wiele i duza przewage nad tradycyjnymi walutami oraz innymi srodkami platnosci w sieci. Jak tego nie zauwazasz to znaczy ze bitcoin na razie nie jest dla Ciebie. Wyjdz i wroc jak bitcoin sie umocni, moze wtedy zrozumiesz

Rozmowny
Posty: 72
Rejestracja: 1 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: wooyas » czwartek, 11 sierpnia 2011, 13:53

Przemo pisze:
wooyas pisze:Co z tego ze mozna podzielic 1BTC w nieskonczonosc? Wtedy ktos posiadajac ich tysiace wykupi sobie cale miasta
Niech sobie kupi, kogo to obchodzi, jaki to ma zwiazek z bitcoinem i wplyw n aniego. Jakies bzdety wypisujesz.
Jaki to ma wply, jaki to ma zwiazek? No bez zartow, gdzie ty zyjesz? Przeciez juz o tym sie rozpisalem, ludzie posiadajacy duze zasoby BTC, beda mogli dowolnie manipulowac, tak jak juz teraz to robia, kursem i wartoscia Bitcoina. Beda mogli przy pomocy spekulacji przejmowac kolejne zasoby BTC, stajac sie jeszcze silniejszymi, beda mogli nawet manipulowac szybkoscia wykonywania przlewow i w razie potrzeby sparalizowac cala siec, bo gdy zrzucaja kurs w dol, ilosc minerow spada, ale ty dalej bedziesz ignorantem twierdzacym ze oni nie maja na nic wplywu. Poza tym, ten kto ma teraz kontrole nad pieniadzem ma kontrole nad swiatem. Polecam ci swietny film dokumentalny "The Money Masters": opisujacy dokladnie mechanizmy przejmowania wladzy nad calymi panstwami poprzez przejmowanie kontroli nad pieniadzem. Gdyby Bitcoin, tak jak teraz pragna tego jego wyznawcy, zdobyl swiatowa popularnosc, bez problemu chciwi bankierzy przejma nad nim kontrole i beda mogli tak jak do tej pory dyktowac warunki calym narodom, zadluzajac ich na kolejne pokolenia, wykorzystujac BTC do swoich celow, pewnie nawet latwiej niz tradycyjne waluty. To co niby rewolucyjnego jest w tym BTC, skoro nawet jesli caly swiat przejdzie na BTC, ludzie w dalszym ciagu pozostana niewolnikami tych ktorzy maja nad nim kontrole czyli posiadaja wiekszosciowe zasoby? To samo co ze zlotem, ludzie mysla, ze sobie go nakupia i beda bezpieczni a juz od dziesiatek lat bankierzy skupuja masowo zloto aby w razie potrzeby moc nim manipulowac i miec go pod kontrola.
Przemo pisze:Zalet ma wiele i duza przewage nad tradycyjnymi walutami oraz innymi srodkami platnosci w sieci. Jak tego nie zauwazasz to znaczy ze bitcoin na razie nie jest dla Ciebie. Wyjdz i wroc jak bitcoin sie umocni, moze wtedy zrozumiesz
Korzystalem z roznych metod platnosc w Internecie i jak na razie to przy nie jednej z nich Bitcoin nie ma nawet czego szukac. Skoro wedlug ciebie nie zauwazam tych plusow Bitcoina, to prosze oswiec mnie w koncu. Skoro BTC ma tak duza przewage i zalety to dlaczego w dalszym ciagu unikasz ich podania, podania choc kilku konkretow? Czekam, wypisz mi w skrocie te niby zalety a chetnie to przedyskutuje, bo jak na razie, dalej utrzymuje ze jest to rozmowa ze slepo zapatrzonym fanatykiem, wypisujacym totalne bzdury, nie majacym pojecia o realiach panujacych na swiecie. Ludzie sa chciwi i zadne tam idealy ich nie obchodza. Patrza jak tylko zarobic na BTC i tylko slepym, religinjnym wyznawcom BTC wydaje sie ze uda im sie to zmienic.

Rozmowny
Posty: 72
Rejestracja: 1 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: wooyas » czwartek, 11 sierpnia 2011, 15:21

Jeszcze jedna moja mysl, odnosnie popudek kierujacych ludzmi mocno zwiazanymi z Bitcoinem. Wedlug mnie, moze poza 1% prawdziwych idealistow, ktorzy naprawde wierza w lepsze jutro dzieki BTC, wiekszosc ludzie kopie lub kupuje Bitcoiny albo z mysla o chwilowym zarobku i spekulacji, albo bedac owladnietymi marzeniami o przyszlym bogactwie, dlatego beda z calych sil bronic i zachecac niczego nieswiadomych Internautow do korzystania z BTC, bo bez tych nowych owieczek do ogolenia ich sen o wielkim bogactwie sie nie zisci. Jak dla mnie Bitcoin bardziej przypomina jakas nowa piramide finansowa niz nowoczesna alternatywe dla aktualnego systemu monetarnego, ktory tez w rzeczywistosci jest gigantyczna piramida niesplacalnego dlugu. Dlugu, ktory musi nieustannie narastac dla podtrzymania calej konstrukcji, co niestety przy ograniczonych zasobach ludzkich i surowcowych nie jest juz mozliwe do utrzymania i obecnie zyjemy w bardzo ciekawych czasach, i najprawdopodobniej bedziemy swiadkami gigantycznego bankructwa calego swiata. Co niestety, ale mam nadzieje, ze tak sie nie stanie, moze skonczyc sie kolejna wielka wojna na swiecie. Bankgsterzy zapewne wykorzystaja ten kolejny kryzys do dokonczenia swojego planu (sam ten jak i poprzednie kryzysy tez raczej sa jego czescia) i przejma kontrole nad pozostalymi bogactwami, ktore jeszcze nie sa w ich rekach.

Wracajac jednak do tematu i samego kursu BTC. Obserwujac od wielu dni na zywo to co sie dzieje na rynku BTC np tutaj: http://bitcoin.clarkmoody.com/order-book/ (dziala tylko w Google Chrome) tutaj: http://bitcoin.clarkmoody.com/time-sales/ (dziala tylko w Google Chrome) i tutaj http://mtgoxlive.com/orders moje wnioski sa takie: po kilku dniach gwaltownych wahan kursu w jedna i druga strone, spekulanci bojac sie odejscia od projektu zbyt wielu zasilajacych ich w swieze dostawy pieniadza fanatykow BTC, postanowili na pewien czas, w celu odbudowy zaufania do Bitcoina ustabilizowac jego kurs dokladnie wokol 10$. Zadne proby jego obnizenia lub podbicia nie odnosza skutku, musza oni zatem dysponowac pokaznymi zasobami, gdyz kazdy dzien utrzymywania sztywnego kursu to wydatek rzedu kilkunastu do kilkudziesieciu tys. dolarow. Przy okazji z niezlym zyskiem moga pozbywac sie czesci Bitcoinow zakupionych w przedziale 6$-9$ zatem mozliwe, ze ogolny koszt podtrzymania kursu nie jest jednak az tak wysoki. Potrwa to jeszcze pewnie z kilka dni, moze nawet do konferencji Bitcon a pozniej uderza ze zdwojana sila, zarabiajac krocie na drastycznych skokach kursu w gore i w dol. Nastepnie rozpocznie sie kolejny cykl odbudowy zaufania i tak dalej. Tak wedlug mnie obecnie wyglada caly rynek BTC, sluzacy do wysysania gotowki z jego nowych jak i starych uzytkownikow.

Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 10 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Havamal » czwartek, 11 sierpnia 2011, 17:22

Wniosek z tego taki że trzeba obserwować i zarabiać ile się da na gwałtownych skokach i i spadkach btc. Jako że ludzie są w 99.9% nastawieni na zysk, a przy okazji na nową ideę "monetarną" ( a nie odwroteni), to można na tym jeszcze zarobić. I zawsze tak jest że duży/silny wali tego mniejszego/słabego. Ktoś traci by zyskać mógł ktoś. Nic na to nie poradzisz.
Osobiście podoba mi się idea "takiej" waluty, czy przetrwa - mam nadzieję. Napewno nie prędko zobaczymy zakupy za setki BTC lub dziesiatki BTC, ale jako waluta dla małych kwot 1-2 BTC to jest to naprawdę dobre rozwiązanie. Szczególnie patrzę tutaj na tą uczciwą częśc ludzi którzy np będą kupowali itemki lub surowce z gier online, bo narazie Waluty-EUR PLN USD etc. ograniczały sporą grupę użytkowników tych gier online. Dzięki temu nieskrępowanie ci co kupują i lub sprzedają będą mogli rozszerzyć swój rynek na cały świat. Nie wiem jak to aktualnei wygląda np w WoW ale mam ochotę to sprawdzić. Napewno jak powstanie więcej tytułów do "giercowania" to btc będzie miał potencjał w tym - bardziej niż przelew walutowy SEPA czy też płatność kartą kredytową.
Pozdrawiam
Sie podoba sie? WANT MORE ?!! = 1DvbyXGx3ajC2qDKayK5FmuxmqCTLK25cw

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 765
Rejestracja: 18 grudnia 2010
Reputacja: 256
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Mahkul » czwartek, 11 sierpnia 2011, 18:14

@wooyas główną zaletą Bitcoin jest to, że banki - nawet jeśli będą posiadały ogromne zasoby BTC - nie będą mogłby ich doprodukować. Jeżeli tylko każdy człowiek będzie korzystał z prawdziwych bitcoinów (mam tu na myśli, że nie będzie obrotu IOU opartymi na Bitcoin tylko samym bitcoinem) w transakcjach, to JUŻ jest to lepszy system od obecnego - ponieważ banki nie będą mogły sobie wyczarować nowych monet - bo będzie jasne ile jest ich w obiegu, a ludziom wypłacane pensje będą w BTC a nie w IOU. Problemy zaczną się wtedy, kiedy ludzie zaczną obracać jakąś walutą opartą na Bitcoin, bo wtedy może powtórzyć się obecny scenariusz - system rezerw cząstkowych tyle, że oparty na BTC. Jestem także świadomy, że portale takie jak Mt. Gox mogą się do tego przyczynić, ponieważ tam handel BTC jest do momentu wypłat handlem cyferek w bazie danych, mających pokrycie w prawdziwych BTC czy USD. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. właściciel Mt. Gox dopisał do bazy parę BTC i zaczął nimi obracać wewnątrz swojego kantoru. Dopóki nie będzie tzw. bank run-u, to nikt się o tym nie dowie. Szczrze, to ta kwestia mnie trochę martwi (nie to, że nie ufam nowemu właścicielowi bitomatu, ale ogólnie). Dlatego moim zdaniem model bitmarket-u (no ad intended) jest "bezpieczniejszy" dla BTC, bo tam przynajmniej obraca się prawdziwymi pieniędzmi.

Poza tym, znam paru fanatyków-idealistów, którzy za żadne pieniądze nie oddadzą BTC (popatrz na przykład na Bruce-a Wagnera - trzymał 25K mimo, że kupił je za grosze a była już szansa sprzedać za 32$). Żaden bank nie będzie w stanie wykupić wszystkich BTC w obiegu - choć zgadzam się z Tobą, że olbrzymią większość tak - jednakże, doprowadziłoby to do niewyobrażalnego wzrostu kursu BTC względem innych walut - a to z kolei do tego, że fanatycy BTC staliby się bardzo bogaci i wpływowi. ;)

Weteran
Posty: 1488
Rejestracja: 15 czerwca 2011
Reputacja: 1215
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: qertoip » czwartek, 11 sierpnia 2011, 20:11

Mahkul pisze:Jestem także świadomy, że portale takie jak Mt. Gox mogą się do tego przyczynić, ponieważ tam handel BTC jest do momentu wypłat handlem cyferek w bazie danych, mających pokrycie w prawdziwych BTC czy USD. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. właściciel Mt. Gox dopisał do bazy parę BTC i zaczął nimi obracać wewnątrz swojego kantoru. Dopóki nie będzie tzw. bank run-u, to nikt się o tym nie dowie. Szczrze, to ta kwestia mnie trochę martwi (nie to, że nie ufam nowemu właścicielowi bitomatu, ale ogólnie).
No właśnie, o tym samym dzisiaj myślałem. Góra Gox musiała gdzieś zakupić 17.000 Bitcoinów, żeby mieć pokrycie zaimportowanych sald Bitomatu. To duża inwestycja... no chyba, że... po prostu zaimportowali salda :-) Oczywiście to tylko bezpodstawna hipoteza.
We only have one shot at making digital scarcity experiment work. If Bitcoin fails within a timeframe relevant for a human, then digital scarcity claim gets falsified. Like it or not, Bitcoin must succeed for your coin to succeed.

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 765
Rejestracja: 18 grudnia 2010
Reputacja: 256
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: Mahkul » czwartek, 11 sierpnia 2011, 20:28

qertoip pisze:
Mahkul pisze:Jestem także świadomy, że portale takie jak Mt. Gox mogą się do tego przyczynić, ponieważ tam handel BTC jest do momentu wypłat handlem cyferek w bazie danych, mających pokrycie w prawdziwych BTC czy USD. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. właściciel Mt. Gox dopisał do bazy parę BTC i zaczął nimi obracać wewnątrz swojego kantoru. Dopóki nie będzie tzw. bank run-u, to nikt się o tym nie dowie. Szczrze, to ta kwestia mnie trochę martwi (nie to, że nie ufam nowemu właścicielowi bitomatu, ale ogólnie).
No właśnie, o tym samym dzisiaj myślałem. Góra Gox musiała gdzieś zakupić 17.000 Bitcoinów, żeby mieć pokrycie zaimportowanych sald Bitomatu. To duża inwestycja... no chyba, że... po prostu zaimportowali salda :-) Oczywiście to tylko bezpodstawna hipoteza.
Mt. Gox zarabia tyle na prowizjach, ża raczej nie będzie z tym problemu. Acz, nadal to o czym mówisz jest możliwe. :)

Dyskutant
Posty: 165
Rejestracja: 15 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Dyskusja na temat kursu BTC.

Postautor: crow » piątek, 12 sierpnia 2011, 01:09

Mtgox nie musi przecież niczego kupować, podczas afery z włamaniem ktoś podawał adres ich depozytu i padały określenia że Mtgox jest jednym z najgrubszych kotów na rynku :)
1CjQBD7Qv3GRebbjD9vnJ4swtBhvFXash9

Wróć do „Rozważania ekonomiczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość