Wyplata kryptowalut gotówkowo

[frezeq001]

Witajcie, wyplacam środki z kryptowalut z pomocą kanga to znaczy wpłacam crypto na ich adres i otrzymuję gotówkę w kantorze stacjonarnym bez dokumentów i zbędnych formalności, po prostu anonimowo. Chciałbym w tym roku zakupić działkę i tutaj nasuwa się pytanie czy po zakupie skarbówka sie do mnie nie przyczepi?, a jeśli tak to jak to rozegrać? Skąd mam środki na zakup? Czy dogadać się z kolegą który prowadzi dużą firmę i ściemniać że to pożyczka od niego? Może znacie jakiś inny sposób?. Dodam iż się z tego utrzymuje i nie posiadam żadnego stałego zatrudnienia na umowę. Pozdrawiam.

[krystian]

Pożyczki od osób niespokrewnionych powyżej 1000zł trzeba zgłosić do US i zapłacić 0.5% podatku PCC. Jeśli nei zgłosisz, a Cię skontrolują zapłacisz podatek sankcyjny 20% (lub 50% jeśli nie udowodnisz, że pożyczka faktycznie miała miejsce).

Czy skarbówka się do Ciebie przyczepi? To zależy od ceny działki, inny znaczących zakupów (np. auta) oraz Twoich dochodów w ostatnich latach.
Darowizny od najbliższej rodziny do ok. 10 tyś (w skali 5 lat) nie podlegają opodatkowaniu i nie trzeba ich zgłaszać, więc zawsze możesz się tym ratować. Przez 20 lat życia coś tam się uzbiera z tego tytułu.

Generalnie zamiast pożyczki lepszą opcją jest właśnie darowizna od najbliższej rodziny. Z pierwszej linii, jeśli tylko zgłosisz ją do US, nie płacisz podatku, bez względu na kwotę. Ale oczywiście darczyńca musi mieć pokrycie w środkach, bo wtedy do Niego mogą się przyczepić.

Jeśli nie możesz w tym zakresie polegać na rodzinie, radzę zapłacić podatek od zysków kapitałowych. Te 19% boli, ale masz święty spokój i nie musisz całe życie kombinować.

[frezeq001]

Pożyczki od osób niespokrewnionych powyżej 1000zł trzeba zgłosić do US i zapłacić 0.5% podatku PCC. Jeśli nei zgłosisz, a Cię skontrolują zapłacisz podatek sankcyjny 20% (lub 50% jeśli nie udowodnisz, że pożyczka faktycznie miała miejsce).

Czy skarbówka się do Ciebie przyczepi? To zależy od ceny działki, inny znaczących zakupów (np. auta) oraz Twoich dochodów w ostatnich latach.
Darowizny od najbliższej rodziny do ok. 10 tyś (w skali 5 lat) nie podlegają opodatkowaniu i nie trzeba ich zgłaszać, więc zawsze możesz się tym ratować. Przez 20 lat życia coś tam się uzbiera z tego tytułu.

Generalnie zamiast pożyczki lepszą opcją jest właśnie darowizna od najbliższej rodziny. Z pierwszej linii, jeśli tylko zgłosisz ją do US, nie płacisz podatku, bez względu na kwotę. Ale oczywiście darczyńca musi mieć pokrycie w środkach, bo wtedy do Niego mogą się przyczepić.

Jeśli nie możesz w tym zakresie polegać na rodzinie, radzę zapłacić podatek od zysków kapitałowych. Te 19% boli, ale masz święty spokój i nie musisz całe życie kombinować.

Dzięki za odpowiedź, wszystko fajnie rozliczam 19 % i mam spokój? Czy skarbówka zapyta skąd mam te kryptowaluty? W moim przypadku jest to nie do udowodnienia.

[krystian]

Dzięki za odpowiedź, wszystko fajnie rozliczam 19 % i mam spokój? Czy skarbówka zapyta skąd mam te kryptowaluty? W moim przypadku jest to nie do udowodnienia.

To zależy o jakich kwotach mówimy? Musiałeś od czegoś zacząć, ile wpłaciłeś na giełdę? A moze kupiłeś od osoby prywatnej?

[frezeq001]

150k, pieniądze nie były wpłacane na giełdę, sprzedawalem kiedyś skrypty internetowe i się nazbierało.

[krystian]

150k, pieniądze nie były wpłacane na giełdę, sprzedawalem kiedyś skrypty internetowe i się nazbierało.

To zbyt duża kwota, żeby ją uzasadnić oszczędnościami.
Nie masz bliskiej rodziny (z 1 grupy) którym mógłbyś dać te środki, żeby Ci ją przekazali jako darowiznę?
Darowizny od np. rodziców są niepodatkowane (ale trzeba je zgłosić).

[Zavory]

Witajcie, wyplacam środki z kryptowalut z pomocą kanga to znaczy wpłacam crypto na ich adres i otrzymuję gotówkę w kantorze stacjonarnym bez dokumentów i zbędnych formalności, po prostu anonimowo. Chciałbym w tym roku zakupić działkę i tutaj nasuwa się pytanie czy po zakupie skarbówka sie do mnie nie przyczepi?, a jeśli tak to jak to rozegrać? Skąd mam środki na zakup? Czy dogadać się z kolegą który prowadzi dużą firmę i ściemniać że to pożyczka od niego? Może znacie jakiś inny sposób?. Dodam iż się z tego utrzymuje i nie posiadam żadnego stałego zatrudnienia na umowę. Pozdrawiam.

Tak zupełnie prawidłowo, to by było rozliczyć to w picie (koszty i przychody), zapłacić podatek i spać spokojnie. Te parę procent podatku może być tego warte.

Najgorzej by było powiedzieć coś nieprzemyślanego, a potem przez całe lata bujać się z US.

[BitBoy]

Nie masz bliskiej rodziny (z 1 grupy) którym mógłbyś dać te środki, żeby Ci ją przekazali jako darowiznę?
Darowizny od np. rodziców są niepodatkowane (ale trzeba je zgłosić).

https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/pod ... datek.html

[frezeq001]

Witajcie, wyplacam środki z kryptowalut z pomocą kanga to znaczy wpłacam crypto na ich adres i otrzymuję gotówkę w kantorze stacjonarnym bez dokumentów i zbędnych formalności, po prostu anonimowo. Chciałbym w tym roku zakupić działkę i tutaj nasuwa się pytanie czy po zakupie skarbówka sie do mnie nie przyczepi?, a jeśli tak to jak to rozegrać? Skąd mam środki na zakup? Czy dogadać się z kolegą który prowadzi dużą firmę i ściemniać że to pożyczka od niego? Może znacie jakiś inny sposób?. Dodam iż się z tego utrzymuje i nie posiadam żadnego stałego zatrudnienia na umowę. Pozdrawiam.

Tak zupełnie prawidłowo, to by było rozliczyć to w picie (koszty i przychody), zapłacić podatek i spać spokojnie. Te parę procent podatku może być tego warte.

Najgorzej by było powiedzieć coś nieprzemyślanego, a potem przez całe lata bujać się z US.

Koszty to znaczy ?

[frezeq001]

150k, pieniądze nie były wpłacane na giełdę, sprzedawalem kiedyś skrypty internetowe i się nazbierało.

To zbyt duża kwota, żeby ją uzasadnić oszczędnościami.
Nie masz bliskiej rodziny (z 1 grupy) którym mógłbyś dać te środki, żeby Ci ją przekazali jako darowiznę?
Darowizny od np. rodziców są niepodatkowane (ale trzeba je zgłosić).

U mnie jest ten problem iż moi rodzice zmarli, a np babcia miała długi czas komornika, już to nie ma lecz to za krótki czas moim zdaniem aby ona nazbierało taką kwotę. Czyli najlepszą opcją będzie się rozliczyć z tych 19% i mieć nadzieję iż us nie zarząda pochodzenia środków?

[krystian]

Czyli najlepszą opcją będzie się rozliczyć z tych 19% i mieć nadzieję iż us nie zarząda pochodzenia środków?

Właśnie o to się boję. Gdyby to była mniejsza kwota mógłbyś powiedzieć, że po prostu kiedyś kupiłeś btc i zarobiłeś kilkanaście razy więcej na wzroście. A dowodu zakupu nie masz, bo wtedy rynek dopiero raczkował lub coś podobnego.
Ale kwota jest na tyle duża, że mogą prosić o dowody, tzn. np. adresy, tranzakcje, itp. , potwierdzające Twoją wersję. Mając status bezrobotnego, bez historii zarobkowej jesteś dla US łatwym celem.

Rozważ "ujawnienie dochodów", polski ład wprowadził korzystne rozwiązania (ale nie znam szczegółów)
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykul ... hodow.html

A jeśli boisz się, że ktoś Ci podkupi działkę (zanim zalegalizujesz kasę) rozważ jej wynajem z opcją wykupu.

[frezeq001]

Wybiorę się chyba do doradcy podatkowego będę coś wiedział to dam znać aby ludzie z podobnym problemem mieli jasność. Pozdrawiam

[krystian]

Wybiorę się chyba do doradcy podatkowego będę coś wiedział to dam znać aby ludzie z podobnym problemem mieli jasność. Pozdrawiam

To będzie najlepsze rozwiązanie, przy tych kwotach nie warto ryzykować.

[prap0n]

Ja moge dodac ze jakis czas temu widzialem jeden przyklad pisma otrzymanego od US w sprawie prowadzonej kontroli
Chcieli dostarczenia dokumentow potwierdzajacych wykazane w PIT koszty zakupu walut wirtualnych oraz dokumentacje przychodow zwiazanych z walutami wirtualnymi
Do tego wyciagi z wszystkich rachunkow bankowych. Czy to bylo pierwsze pismo czy jedno z wielu oraz jak zakonczyla sie sprawa to nie wiem, ale moze komus sie przyda. W sumie same oczywistosci.

[tutkarz]

Chcieli dostarczenia dokumentow potwierdzajacych wykazane w PIT koszty zakupu walut wirtualnych oraz dokumentacje przychodow zwiazanych z walutami wirtualnymi

niby mogą ale praktycznie nie wiem kto prowadzi pełną księgowość podczas korzystania z kryptowalut na co dzień, zwłaszcza jak gra w gry NFT albo kupuje sobie jakieś alty raz na jakiś czas, które potem nawet nie wiadomo gdzie są. W ciągu kilku lat to jest nie do odtworzenia skąd co się wzięło. Do tego upadki giełd i brak możliwości pozyskania historii transakcji, a nawet jak giełda nie pada to i tak jakość potwierdzenia jest zazwyczaj bardzo niska.

[Kutalisk]

No ale chyba US ma gdzieś czy możesz to udowodnić, bo to na podatniku ciąży obowiązek udokumentowania.
Zachowujecie się jakbyście nigdy nie załatwiali nic w urzędzie.

[tutkarz]

No ale chyba US ma gdzieś czy możesz to udowodnić, bo to na podatniku ciąży obowiązek udokumentowania.
Zachowujecie się jakbyście nigdy nie załatwiali nic w urzędzie.

tyle, że w praktyce by to oznaczało konieczność prowadzenia pełnej księgowości i zapisywania każdej transakcji skąd się wzięła i dokąd poszła. Z mojego punktu widzenia to jest tak samo nieżyciowe podejście jakby oczekiwać od ludzi zbierania paragonów na wszystko co kupują w każdym sklepie czy restauracji, żeby potem mogli wykazać przed urzędem czy pieniądze jakie zarobili wydali na życie a nie sponsorowali na przykład terroryzmu.

[whbin]

Myślę, że OP wpadł na najlepszy pomysł.

Czy dogadać się z kolegą który prowadzi dużą firmę i ściemniać że to pożyczka od niego? Może znacie jakiś inny sposób?. Dodam iż się z tego utrzymuje i nie posiadam żadnego stałego zatrudnienia na umowę. Pozdrawiam.

Niech nie będzie żadnego ściemniania, tylko niech firma kolegi fizycznie pożyczy OPowi pieniądze na określony procent zbliżony do stawek rynkowych. OP będzie miał udokumentowane pochodzenie środków, a dalsza spłata będzie rozłożona w czasie i nie będzie już interesować urzędu skarbowego. Zapłacone odsetki kolega będzie mógł wypłacić OPowi jako wynagrodzenie za jakieś fikcyjne usługi. W zależności od sytuacji OPa (wiek, status studenta), taki ciąg operacji będzie całkowicie neutralny podatkowo lub będzie powodował konieczność zapłacenia danin tylko od kwoty odsetek.

Ogólnie branie kredytu w banku to chyba najpowszechny sposób legalizacji źródeł przychodu.