DAC6 / MDR / krajowe schematy - uważaj na radców podatkowych i księgowych.
: poniedziałek, 11 października 2021, 22:37
Z racji, że krypto rośnie w cenie, część z was może się zastanawiać co zrobić legalnie do obniżenia podatku i skusić się na pójście do doradcy podatkowego. Smutna wiadomość jest taka, że najlepsze rozwiązania będą raportowane do KAS stanie się tak dlatego że Polska rozszerzyła schematy do raportowania na schematy krajowe. Jeśli oglądacie Mentzena który mówi, że wie gdzie będą dziury w podatkowym murze to prawda. Czego często radcy nie mówią to, że z chwilą jak ktoś z nich skorzysta to taka dziura będzie przez niego musiała być zaraportowana.(nie mówię tu o dziurach które latają po YouTube - z racji popularności to załatają je jeszcze szybciej XD )
Jeśli podatnik przyjdzie do radcy i powie panie chce zapłacić 0% podatku zamiast X, bo zrobię XYZ to od kopa powinien być raportowany jeśli jednym lub głównym celem jest uniknięcie podatku. Dodatkowo księgowi sami mają ocenić transakcje czy nie spełniają takich założeń. Takie raporty to kopalnia wiedzy dla KAS do łatania dziur oraz podważania słuszności XY czynności i kopania po jajach podatników. Taki był też cel dyrektywy aby podatnicy nie latali po radcach w celu agresywnej optymalizacji podatkowej.
Ważnym jest aby wasze ruchy nie wydawały się sztuczne itp. czyli np. nie można pożyczyć spółce zagranicznej X BTC ta je sprzedaje za 0%, potem ta firma udziela wam promocyjnie pożyczki na dom 50zl/mc na 200lat i przypadkiem po 10 latach pada. jak sami na to wpadniecie to może i nawet udzie to, jak przez księgowego ten zacznie to rozgrzebywać i się może doszukać obejścia prawa podatkowego, chodź wujek Leszek z Karaibów pożyczający to naprawdę fajny chłop.
Jeśli ktoś myślał o przekazaniu krypto tacie w Portugali/Malcie/Niemczech ten być może sprzeda po roku, a potem da wam darowiznę z pierwszej grupy podatkowej. To jest to modelowa sytuacja transgraniczna dla DAC6 która może być próbować podważana przez KAS. Chyba że tata z tego kupi TV, a wy się do niego odezwiecie po jakimś czasie, że np auto się popsuło i trzeba kupić nowe.
Jeśli macie jakiś fajny plan to trzeba go zrealizować tak aby całkowicie przypadkiem wyszło, że podatek jest mniejszy i jest to wypadek przy pracy, no inaczej się nie dało. ( jeszcze jak nie będzie księgowego w okolicy to spadniecie z radaru )
Uważajcie co piszecie do księgowych jak coś argumentujecie itp. aby nie wyszło, że celowo "planujecie" agresywną optymalizację podatkową. (na plus w dyrektywie DAC6 jest to, że aby was księgowy zaraportował to musicie mieć z nim umowę)
Dodatkowo od 1 listopada zmiany - miejcie też na uwadze, że księgowi do których pójdziecie mogą was zaraportować jeśli wykryją podejrzane transakcje lub coś będzie nie tak. ( zgłoszenia do prokuratury itp. ). Z praktycznego punktu widzenia jeśli straciliście wszystkie faktury na zakup BTC w pożarze lub incydencie na łodzi, do tego nie pracowaliście długo to istnieje spora szansa na problemy.
Niech wam krypto sprzyja w tym bull runie.
Powodzenia
PS: Radcy podatkowi i księgowi to też ludzie, będą raczej unikać rozwiązań wymagających raportowania.
( chyba, że sami je wykonacie, dacie im do policzenia i wyjdzie, że trzeba raportować )
Jeśli podatnik przyjdzie do radcy i powie panie chce zapłacić 0% podatku zamiast X, bo zrobię XYZ to od kopa powinien być raportowany jeśli jednym lub głównym celem jest uniknięcie podatku. Dodatkowo księgowi sami mają ocenić transakcje czy nie spełniają takich założeń. Takie raporty to kopalnia wiedzy dla KAS do łatania dziur oraz podważania słuszności XY czynności i kopania po jajach podatników. Taki był też cel dyrektywy aby podatnicy nie latali po radcach w celu agresywnej optymalizacji podatkowej.
Ważnym jest aby wasze ruchy nie wydawały się sztuczne itp. czyli np. nie można pożyczyć spółce zagranicznej X BTC ta je sprzedaje za 0%, potem ta firma udziela wam promocyjnie pożyczki na dom 50zl/mc na 200lat i przypadkiem po 10 latach pada. jak sami na to wpadniecie to może i nawet udzie to, jak przez księgowego ten zacznie to rozgrzebywać i się może doszukać obejścia prawa podatkowego, chodź wujek Leszek z Karaibów pożyczający to naprawdę fajny chłop.
Jeśli ktoś myślał o przekazaniu krypto tacie w Portugali/Malcie/Niemczech ten być może sprzeda po roku, a potem da wam darowiznę z pierwszej grupy podatkowej. To jest to modelowa sytuacja transgraniczna dla DAC6 która może być próbować podważana przez KAS. Chyba że tata z tego kupi TV, a wy się do niego odezwiecie po jakimś czasie, że np auto się popsuło i trzeba kupić nowe.
Jeśli macie jakiś fajny plan to trzeba go zrealizować tak aby całkowicie przypadkiem wyszło, że podatek jest mniejszy i jest to wypadek przy pracy, no inaczej się nie dało. ( jeszcze jak nie będzie księgowego w okolicy to spadniecie z radaru )
Uważajcie co piszecie do księgowych jak coś argumentujecie itp. aby nie wyszło, że celowo "planujecie" agresywną optymalizację podatkową. (na plus w dyrektywie DAC6 jest to, że aby was księgowy zaraportował to musicie mieć z nim umowę)
Dodatkowo od 1 listopada zmiany - miejcie też na uwadze, że księgowi do których pójdziecie mogą was zaraportować jeśli wykryją podejrzane transakcje lub coś będzie nie tak. ( zgłoszenia do prokuratury itp. ). Z praktycznego punktu widzenia jeśli straciliście wszystkie faktury na zakup BTC w pożarze lub incydencie na łodzi, do tego nie pracowaliście długo to istnieje spora szansa na problemy.
Niech wam krypto sprzyja w tym bull runie.
Powodzenia
PS: Radcy podatkowi i księgowi to też ludzie, będą raczej unikać rozwiązań wymagających raportowania.
( chyba, że sami je wykonacie, dacie im do policzenia i wyjdzie, że trzeba raportować )