Polskie Forum Bitcoin

"Kto jest najbardziej narażony i powinien szczególnie uważać?
Ludzie z przewlekłymi chorobami, starsi wiekowo, szczególnie bardzo starzy powinni pozostać w domu, ograniczyć kontakty rodzinne. - Jak ktoś ma osiemdziesiąt kilka lat, ma rozedmę płuc, pali papierosy, pije sobie drinka wieczorem, to jeśli się zakazi tym wirusem, gwarantuje państwu, że nie przeżyje – mówi Krzysztof Simon.

Ale dlaczego w takim razie umierają ludzie młodzi? - W każdej populacji są osoby, które nie są zdiagnozowane, albo mają ukryty defekt – mówi profesor Krzysztof Simon. - Mówiło się o 16- latce, która zmarła we Francji. Oglądałem jej zdjęcie. Przepraszam. z pełnym szacunkiem dla tej osoby, wyglądała jak osoba niedożywiona albo paliła przewlekle marihuanę, bo miała taki wygląd, co nie znaczy, że to robiła. Trzeba wziąć bardzo dużo elementów, które sprzyjają. Ktoś może mieć na przykład astmę, to jest śmiertelne zagrożenie życia. Ktoś może mieć niedobór odporności. Praktycznie zdrowa silna osoba, szanse na ciężki przebieg i zgon ma znikome - podkreśla profesor."

https://gazetawroclawska.pl/ordynator-z ... 1-14888945

@prap0n
Aktualizacja: Jednak jest odwrotnie. Tarcza 2.0 przewiduje zwolnienie wymiany kryptowalut z PCC od 1 lipca 2020. 

_chybaty pisze: ↑ poniedziałek, 6 kwietnia 2020, 09:53Aktualizacja: Jednak jest odwrotnie. Tarcza 2.0 przewiduje zwolnienie wymiany kryptowalut z PCC od 1 lipca 2020.

daj linka, bo to akurat bardzo istotne info

@adiqq No ten sam artykuł do dał @prap0n - sprostowali swoje bzdury.

@_chybaty



Poziom "dziennikarstwa".

heh, faktycznie. Nawet bym nie znalazł tej aktualizacji gdybym jej nie szukał. Pozostaje czekać, aż toto uchwalą i poszukać dokładnych zapisów

Witam!
Jestem tutaj nowy, a to jest mój pierwszy post i mam jedno pytanie. Jeśli prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą to zarabiam PLN. I z nich się rozliczam do urzędu, a co jeśli będę zarabiał też Bitcoina? Go też muszę zgłaszać do urzędu?

Dzięki. Szkoda, bo miałem fajny biznes z płatnościami w bitcoin.

Witam

Sytuacja wygląda tak: w 2019 pracowałam przez 3 miesiące za granicą, resztę roku 9 miesięcy spędziłam w Polsce-nie pracowałam, ale w tym czasie kupiłam krypto. W 2020 wracam z powrotem za granicę.
1. Zastanawiam się czy mogę rozliczyć zakup krypto tylko na zagranicznym "pit" bo raczej jeśli będę chciała sprzedać za kilka lat, to wtedy będę jeszcze za granicą, więc chcę mieć uwzględniony zakup krypto w rozliczeniu podatkowym, żeby nie płacić dużego podatku.
2. A może powinnam uwzględnić zakup krypto w obu krajach na obu rozliczeniach podatkowych?
3. Czy mogę nie rozliczać pit-a i nie uwzględniać zakupu krypto w rozliczeniu za 2019 r mimo tego, że moje centrum interesów życiowych było w Polsce, bo byłam w kraju dłużej niż 186 dni.
4. I co w przypadku gdy w tym roku w Polsce nie uwzględnię w pit zakupu krypto a np. za 5 lat wrócę do kraju i dopiero wtedy będę chciała sprzedać krypto? Nie będę miała uwzględnionych kosztów w zeznaniu podatkowym w PL. Mam nadzieję, że zagraniczny pit z uwzględnieniem tych kosztów wystarczy?

Zastanawiam się jak to ugryźć, może jest tu ktoś kto będzie umiał mi podpowiedzieć co mam zrobić?

W tarczy 2.0 napisali w wyjaśnieniu:

Specyfikacja transakcji mających za przedmiot obrót walutą wirtualną powoduje, że jej strony pozostają dla siebie anonimowe, co uniemożliwia ustalenie statusu podatkowego zbywcy, stanowiącego okoliczność rozstrzygającą o obciążeniu danej transakcji podatkiem od czynności cywilnoprawnych.
W przypadku transakcji mających za przedmiot waluty wirtualne niejednoznaczna jest także kwestia miejsca wykonywania prawa majątkowego, które jest istotne z punktu widzenia przepisów ustawy ze względu na zakres terytorialny jej działania. Podatkowi podlegają bowiem co do zasady czynności cywilnoprawne, których przedmiotem są prawa majątkowe wykonywane na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, a nie jest oczywiste, gdzie w przypadku obrotu walutą wirtualną dochodzi do dokonania czynności cywilnoprawnej.

Uwzględniając, że przepisy prawa podatkowego nie mogą stanowić swoistej pułapki dla podatnika, a w przypadku opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych obrotu walutą wirtualną wystąpić mogą skutki trudne do zaakceptowania w świetle konstytucyjnych zasad, proponuje się wprowadzenie zwolnienia od tego podatku

Rozumiem ze za 2017 i wcześniejsze lata skutki tez są trudne do zaakceptowania w świetle konstytucyjnych zasad...

Generalnie jest to jakaś furtka do wygrywania spraw w sądzie imo.

Broszura informacyjna
https://www.e-pity.pl/cms/att/broszury2 ... a-2019.pdf

Niestety broszura nic nie wnosi poza podkreśleniem słowa: udokumentowane

i jeszcze
https://www.e-pity.pl/podatek-pit-od-kr ... bcbroszury

Można zapytać czego oczekiwałeś, spodziewałeś się więcej wiedzieć?

@bl4ck wyjaśnienia podane na stronie e-pity są nieco obszerniejsze od tych w broszurce. Oczywiście, ani jedne ani drugie niczego nie przesądzają w razie innych interpretacji za parę lat... Wygląda na to, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by stosować "magiczny worek" czyli rolować podatek na koniec roku... tak jak przy grze na akcjach.

Nie wiem ile te kantory pobierają prowizji, nigdzie nie da się tego znaleźć. Można po prostu wpisać 0 w tych dodatkowych kosztach bez wliczania prowizji za sprzedaż?

Bo kantory mają prowizję wliczoną w cenę.

Cześć, jestem nowicjuszem na forum. Próbowałem znaleźć informacje, które pomogłyby mi prawidłowo rozliczyć PIT za 2019 rok ale bezskutecznie. Poniżej opisuję moja sytuację. Z góry dziękuję za odpowiedzi pod postem.

Zacząłem inwestować na Bitbay w drugim kwartale 2018 roku. Wpłaciłem 15000zł. Na dzień 31.12.2018 miałem na giełdzie jakieś 3000zł i oczywiście pewną pulę kryptowalut. W 2019 roku rozliczyłem PIT zgodnie z jedną metod proponowanych przez Bitbay (metoda 1), wg której można było rozliczyć koszty zakupu oraz prowizji tylko dla tych kryptowalut, które przed końcem roku zostały sprzedane (tj. jeżeli np. zakupiłem 3BTC, 5 ETH, 10 BCC i sprzedałem tylko 1BTC w 2018 roku to mogłem rozliczyć koszt tylko dla 1 BTC i to zakupionego najwcześniej, tzw. FIFO) i tak okazało się, że mam dochód w wysokości ok. 1400zł i od tego odprowadziłem podatek (18%).

W PIT-38 za 2019 rok chciałbym teraz uwzględnić koszt z lat poprzednich.

Co powinienem teraz zrobić:
1) złożyć korektę do zeznania za rok 2018 (o ile w ogóle jest to teraz możliwe i co byłoby przedmiotem korekty – usunięcie z zeznania kryptowalut i ujawnienie ich w PIT za rok 2019)?
2) w/w dochód w wysokości 1400zł, wpisany do PITu-36 za rok 2018 doliczyć do kosztów w rubryce 36 dla PIT-38 za rok 2019 (tj. 12000+1400=13400zł)?
3) czy może zapłacony podatek (18% z 1400zł) przepada i należy wpisać do zeznania za 2019 rok tylko 12000zł kosztów?
4) Nie mogę wpisać do zeznania za rok 2019 żadnych kosztów skoro już inaczej to rozliczałem w latach poprzednich? (wtedy będę musiał zapłacić podatek nawet od pieniędzy, które wpłaciłem na giełdę)
5) inne wyjście?

Jeśli dobrze rozliczyłeś się za 2018 to po co chcesz składać jakieś korekty?
Zakładając, że zainwestowałeś 12k w 2018 i kupiłeś 3btc, 10bcc i 5eth i ten 1 bitcoin był jedyną walutą, którą sprzedałeś/wydałeś lub wymieniłeś w 2018 roku to ani kosztów ani przychodu z tego 1 bitcoina nigdzie już nie wpisujesz sprawa zamknięta.
W rubryce 36 wpisujesz koszt nabycia wszystkich walut, które miałeś wchodząc w rok 2019, czyli zakładając, że 2 pozostałe btc, 10bcc i 5eth tylko trzymałeś i nic z nimi nie robiłeś, to to za ile je wszystkie kupiłeś jest twoim kosztem w rubryce 36.
No chyba, że kasę z tego sprzedanego bitoina w 2018, póżniej znowu w coś zainwestowałeś, ale nic o tym nie piszesz więc zakładam, że nie.

Pytanko - dysponuję historią swoich transakcji z upadłej giełdy Bitmarket w formie pliku excel wyeksportowanego na koniec 2018 roku. Nada się to jako udokumentowanie poniesionych kosztów? Późniejsza historia niestety przepadła razem z giełdą.

Wystarczy, nic innego od gieldy i tak bys sensownego nie dostał.