Kupno kryptowalut w obliczu nowego porządku prawnego

Nie jestem na bieżąco z polskim prawem nt. kryptowalut - a chciałbym zacząć kupować sobie cyklicznie daną ilość kryptowaluty za daną, określoną kwotę. Np. co miesiąc 150zł na litecoina.
Czy zgodnie z nowym polskim prawem i ostatnim zamieszaniem, mogę to zrobić - w ogóle?
Jeśli tak, w jaki sposób zrobić to, aby zrobić to w najbardziej unormalniony obok przepisów proces. Z powodu że kwoty są raczej niskie, odpada spółka za granicą ;p Czyli zostają zagraniczne giełdy, wtedy za zamiany pln->btc,btc->ltc płacę podatek? Proszę o wyjaśnienie procesu, w jaki w tym obecnym czasie, można nabywać kryptowaluty, tak aby potem nie było problemów prawnych. Jeżeli prawidłową odpowiedzą (rodzącą właściwie najmniej problemów) - jest emigracja, to rozumiemy to jako najwłaściwszą odpowiedź, i o potwierdzenie tego stanu rzeczy proszę

.

Drugie pytanie, czy można w jakiś sposób zautomatyzować kupno kryptowaluty w cyklicznym okresie co miesiąc?

edit. zgłosiłem o przeniesienie do działu prawnego, sorki za pomyłkę

Postautor: **benq** » niedziela, 16 września 2018, 22:07

@jarr25,
Jeśli chodzi o automatyzację cyklicznych zakupów, @ikswodnal walczy od dawna - bezskutecznie.
Ja również pisałem z giełdami - bez odzewu.
Ponoć kantory są bardziej skłonne do pomocy.

Odnośnie podatku, tylko kupując nic nie płacisz.
Prproblem zaczyna się przy sprzedaży

@jarr25

benq pisze: Odnośnie podatku, tylko kupując nic nie płacisz.

To znaczy do czerwca 2019.

Potem według obecnego stanu prawnego, a także tego co wprowadza propozycja nowej ustawy, z powrotem dochodzi 1% PCC od zakupu, bo kończy się tymczasowe zwolnienie z rozporządzenia, a nic w zamian nie wprowadzono.
Według nowej ustawy o PIT będziesz też musiał w PIT już za 2018 rok zgłosić wszystkie dotychczasowe zakupy, o ile chcesz je kiedykolwiek w przyszłości odliczyć od przychodu przy sprzedaży.
Należy trzymać wszystkie dowody zakupu, musi z nich wynikać ile i czego kupujesz, wiec przelewy na giełdę na ogół nie są wystarczające.
Obecnie, dopóki nie wejdzie nowa ustawa o PIT, istnieje ryzyko, że regularne kupowanie zostanie uznane za działalność gospodarczą, co pociąga za sobą dużo kar za nieprowadzenie księgowości, ryzyko nieuznania dowodów zakupu, oraz konieczność opłacenia ZUS z osobnymi karami.
Zakup za granicą nic nie dawałby, wręcz przeciwnie, trzeba by dodatkowo rozliczać różnice kursowe.

Dodano po 5 minutach 22 sekundach:

jarr25 pisze: wtedy za zamiany pln->btc,btc->ltc płacę podatek

W obecnym stanie prawnym jak zrobisz pln->btc, btc->ltc to płacisz przy tej drugiej transakcji podatek od różnicy w cenie btc między drugą a pierwszą transakcją. Nawet jak wyjdzie zero, to i tak trzeba to dodać i do przychodów i kosztów w PIT, co może dać spore kwoty. W dodatku nie wiadmo jaki kurs btc/pln przyjąć przy transakcji btc->ltc
W nowej, proponowanej ustawie, która zapewne wejdzie z mocą wsteczną od 2018 roku, nie płacisz w takiej sytuacji podatku dochodowego, a w PIT wpisujesz tylko zakupy pln->btc po stronie kosztów.

kajetan pisze: becnie, dopóki nie wejdzie nowa ustawa o PIT, istnieje ryzyko, że regularne kupowanie zostanie uznane za działalność gospodarczą, co pociąga za sobą dużo kar za nieprowadzenie księgowości, ryzyko nieuznania dowodów zakupu, oraz konieczność opłacenia ZUS z osobnymi karami.
Zakup za granicą nic nie dawałby, wręcz przeciwnie, trzeba by dodatkowo rozliczać różnice kursowe.

Kup sobie tego JEDNEGO litecoina na miesiąc za te 150zł i daj sobie z tymi poradami spokój, nic Ci za to nie grozi

kajetan pisze: Obecnie, dopóki nie wejdzie nowa ustawa o PIT, istnieje ryzyko, że regularne kupowanie zostanie uznane za działalność gospodarczą

No to jest troche naciagane. Regularne kupowanie raczej nie moze byc uznane za dzialalnosc gospodarcza. Tak samo jak regularne kupowanie 100kg zwirku dla kota ciezko uznac za dzialalnosc gospodarcza. Nawet jak uzbieram 100tys ton tego zwirku to dzialalnosc zacznie sie dopiero gdy bede go sprzedawal

japu pisze:
kajetan pisze: Obecnie, dopóki nie wejdzie nowa ustawa o PIT, istnieje ryzyko, że regularne kupowanie zostanie uznane za działalność gospodarczą
No to jest troche naciagane. Regularne kupowanie raczej nie moze byc uznane za dzialalnosc gospodarcza. Tak samo jak regularne kupowanie 100kg zwirku dla kota ciezko uznac za dzialalnosc gospodarcza. Nawet jak uzbieram 100tys ton tego zwirku to dzialalnosc zacznie sie dopiero gdy bede go sprzedawal

W sumie racja, przesadziłem. A nawet gdyby to była działalność gospodarcza, to dopóki nie ma przychodów lub są niewielkie, wpisywałoby się to w definicję działalności nierejestrowanej, istniejącej od 30 kwietnia tego roku.

Ja mam takie pytanie.

koszt zakupy krytpo "X" 4000zl

codziennie kupno za 4000 zl i sprzedaż krypto "X" z 200 zł zyskiem. 1 transakcja kupna i sprzedaży dziennie.

30 transakcji kupna i sprzedaży miesięcznie

365 transakcji kupna i sprzedaży rocznie

200zl*30dni=6000zl ZYSKU miesięcznie

12 mies * 6000zl=72000 zł

Teraz obliczenia

???Koszty 4000zł *365 dni=1460000zł ???

???????Przychód=72000zł??????

19% z 6000zł=1140zł podatku do zapłaty miesięcznie ZYSK DO RĘKI=4860zł miesięcznie

19% z 72000zł=13680 zł podatku do zapłaty za cały rok

???ZYSK DO RĘKI =58320 zł rocznie ???

1.Te 4000zł od stycznia do konca roku nie jest wypłacane i jest użyte codziennie do kupna waluty X. Zysk nie jest dokładany do tej kwoty.
2.Czy takie coś by było uznane za działalność ?. Gdzieś przeczytałem ,że od nowego roku granie na giełdzie nie podchodziłoby pod działalność gospodarczą.Możliwe ,że źle zrozumiałem także jak ktoś wie lepiej niech poprawi
3.Załóżmy ,że ktoś pracuje na umowie o prace i robi to samo co wyżej. Coś to zmienia w formie % ?. Podobno od krypto ma byc tylko 19% a jak wtedy dochody z pracy ? do 18% czy się sumują i płacimy powyzej 85k 32% ??
4. Załóżmy ,ze nie pracuje i to jest jego jedyne zajęcie. Coś to zmienia ?
5.Załóżmy ,że to wszystko dzieje się od 1 stycznia 2019 roku do końca roku. ORAZ ,że nie ma PCC dalej od czerwca.
6. Czy te obliczenia mają prawo bytu czy do wyrzucenia ?

japu pisze: No to jest troche naciagane. Regularne kupowanie raczej nie moze byc uznane za dzialalnosc gospodarcza. Tak samo jak regularne kupowanie 100kg zwirku dla kota ciezko uznac za dzialalnosc gospodarcza. Nawet jak uzbieram 100tys ton tego zwirku to dzialalnosc zacznie sie dopiero gdy bede go sprzedawal

O ile nie uważam, że regularnie kupowanie krypto powinno być uważane za działalność gospodarczą, to przykład z kotem trochę nietrafiony, bo nie kupujesz raczej żwirku w celu zarobkowym.

Prawo przedsiębiorców:
Art. 3. Działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa,
wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły.

Część "zarobkowa" jest tu najbardziej istotna.

Pleasek89 pisze: Część "zarobkowa" jest tu najbardziej istotna.

Oczywiscie ale moge ten zwirek zbierac bo przewiduje, ze jego cena wzrosnie x1000 i wtedy sprzedam z zyskiem. Mamy tu zatem cel zarobkowy. Oczywiscie nie zmienia to faktu, ze dopiero przy sprzedazy realizowanej w sposob zorganizowany i ciagly mozna mowic o dzialalnosci. Nawet jesli bede sprzedawac poniej kosztow zakupu bo jak zapewne sprawdziles, ustawa jasno mowi, ze osiagniety efekt nie jest istotny.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Ale powiedzmy sobie szczerze jedno. Prawo dotyczące kryptowalut jest bez sensu, a rząd dał dupy.

Dalej nie wiem co mogę zrobić. Nie można kupować jakoś przez revoluta albo coś? Nie chcę trade'ować dziennie, chce co miesiąć kupić walutę za określoną kwotę i tyle. proste kupno, prosty przelew. Techniczne, nawet bym się nie zastanawiał. Strach na mnie rzuca perspektywa, że ktoś mi może coś zrobić za to, bo tak mu się umyślało, i to jeszcze z mocą wsteczną i to jeszcze (!) nie precyzując o co tak naprawdę chodzi.