Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Regulamin forum
Forum nie udziela pomocy ani porad prawnych. Udostępnia jedynie możliwość dzięki której użytkownicy mogą sobie taką pomoc wzajemnie świadczyć. Odpowiedzi na forum, nie mogą być traktowane na równi z poradami prawnymi udzielanymi przez powołane do tego jednostki i instytucje.Wszelkie opinie i odpowiedzi znajdujące się na forum mają jedynie charakter informacyjny i nie powinny być traktowane jako wiążące.
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 6 maja 2018
Reputacja: 2
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: Barot » wtorek, 15 maja 2018, 17:09

Cześć,

Chciałbym zrobić burzę mózgów odnośnie otwarcia spółki w państwie o przyjaźniejszym prawie i polityce kryptowalutowej, nie zmieniając polskiej rezydencji podatkowej, w kontekście tradingu na kryto.

Z mojego małego researchu wynika, że państwa w których otworzenie spółki może być teoretycznie korzystne podatkowo to m.in:
- Estonia (konsultowałem z doradcą)
- Wielka Brytania (konsultowałem pobieżnie)
- Malta
- Białoruś (??)


Estonia:
Plusy - możliwość pomnażania kapitału bez opodatkowania
Minusy - trudność w wyciąganiu pieniędzy ze spółki dla siebie, konieczność regularnych wyjazdów za granicę (np. raz na miesiąc, ale to w zależności ile wykonujemy transakcji - chodzi o podejmowanie decyzji biznesowych za granicą)

Wielka Brytania:
Plusy - nie jest to Polska ( :P ), przyjaźni kryptowalutom, pensja dyrektorska nieopodatkowana (koło 4,7k zł na miesiąc), ale zwiększa podstawę opodatkowania w Polsce. Niby nie ma potrzeby regularnych wyjazdów za granicę (nie wiem dlaczego). Rozwiązanie wydaje się bezpieczne. Koszta prowadzenia działalności wydaje mi się że są mniejsze niż w PL (podobno okolice 4k rocznie)
Minusy: Podatek CIT 20% rocznie od dochodu

Malta:
Plusy: Malutkie podatki
Minusy: Koszta prowadzenie takiej spółki to min. 5tys Euro rocznie (??) urząd skarbowy podobno nie lubi Malty i jesteśmy narażeni na kontrole (do potwierdzenia)
Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale niektórzy mówią że Malta to jedna z opcji.

Białoruś:
Plusy: przez 5 lat nie ma podatków od krypto
Minusy:
Nie wiem czy Białoruś wchodzi wogóle w grę, czy nie trzeba będzie się rozliczyć z Polsce tak czy siak :P

Jeśli ktoś ma cokolwiek do dodania, posiada jakiekolwiek informacje o spółkach na Malcie / Białorusi/ albo jakiegokolwiek innego kraju i wie jak to wygląda z punktu widzenia Polskiego fiskusa, to nie wahajcie się pisać ;)
Na samym początku rozważałem Estonię, ale wyjazdy zagraniczne + trudność i kombinowanie w wyciąganiu pieniędzy mnie wkurzają. Teraz bardziej skłaniam się ku Wielkiej Brytanii, ale tutaj nie jestem do końca przekonany czy nie trzeba wyjeżdżać za granicę w celu podejmowania "decyzji finansowych".

Weteran
Posty: 1179
Rejestracja: 7 lutego 2018
Reputacja: 507
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: kajetan » wtorek, 15 maja 2018, 17:36

Ze wszystkimi tymi krajami Polska ma podpisane umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania i we wszystkich czterech przypadkach stosowana jest metoda wyłączenia z progresją. Więc tak czy inaczej dopóki masz polską rezydencję podatkową, musisz się rozliczyć i w Polsce i zwiększa to w Polsce podstawę opodatkowania. Jeśli będziesz mieszkał w Polsce, albo miał tu pracę lub rodzinę na utrzymaniu, to nigdy tej polskej rezydencji nie stracisz i spólka będzie się rozliczać z podatków na Malcie, a Ty wyciągając z niej kasę będziesz i tak wpisywał to w PIT w Polsce. A Białoruś to sobie daruj, to jest dzikszy kraj niż Polska.

Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 6 maja 2018
Reputacja: 2
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: Barot » wtorek, 15 maja 2018, 18:38

Nie jest to prawda i wcale nie muszę rozliczyć się w Polsce mimo tego że mam polską rezydencję podatkową. Jestem tego pewny w przypadku Estonii, tylko to nie jest takie hula hop. Tam nie ma opodatkowania od pieniędzy które zostają w firmie. Trzeba tylko podejmować decyzje transakcyjne poza granicą Polski (mieć dowód że przebywało się za granicą - wyjazdy służbowe), żeby nie musieć rozliczać się w Polsce.

Teoretycznie jeśli chciałbym wypłacić zyski ze spółki po prostu na swoje konto bankowe, zgadzam się, trzeba byłoby zapłacić podatek i w Estonii, i w Polsce, więc do dupy. No i tutaj właśnie pojawia się "kombinowanie" które jest zgodne z prawem ale nie dla wszystkich i czasem pracochłonne, np. sprzedaż ruchomości firmie w Estonii, sprzedaż praw własności intelektualnych (tutaj podatek płacisz tylko od 50% ich wartości). Są też inne sposoby. Spółkę też można później po prostu sprzedać.

Jakieś argumenty odnośnie Białorusi? Też słyszałem że tam dziko, no ale zwolnienie z podatku na 5 lat nie brzmi wcale tak źle. No chyba że po 5 latach dowalą podatek 90% :D No ale zawsze można spółkę zamknąć / sprzedać przed tym terminem, nie? :)

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3807
Rejestracja: 26 lipca 2017
Reputacja: 5091
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: benq » wtorek, 15 maja 2018, 18:48

Barot pisze: Wielka Brytania:
Plusy - nie jest to Polska ( ), przyjaźni kryptowalutom
Oj z tym bym tak mocno nie szalał. Wiem, że choćby bitmarket24 "uciekł" do UK, ale prawo tam wcale nie jest takie pro-krypto i jest mnóstwo niejasności.
kajetan pisze: A Białoruś to sobie daruj, to jest dzikszy kraj niż Polska.
Wbrew pozorom Malta, Panama czy Belize to też nie są super przyjazne, rozwinięte kraje mlekiem i miodem płynące.
A jednak duże firmy uciekają tam od lat, bo profity przewyższają ryzyko. Oczywiście, nie wiadomo co Pan Łukaszenka wymyśli z dnia na dzień, sytuacja może się diametralnie zmienić bardzo szybko. Jednak nie skreślałbym tej opcji już na starcie, pomimo braku jakiejkolwiek głębszej wiedzy w temacie tego kraju.

Weteran
Posty: 1179
Rejestracja: 7 lutego 2018
Reputacja: 507
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: kajetan » wtorek, 15 maja 2018, 20:01

Barot pisze: Nie jest to prawda i wcale nie muszę rozliczyć się w Polsce mimo tego że mam polską rezydencję podatkową. Jestem tego pewny w przypadku Estonii, tylko to nie jest takie hula hop. Tam nie ma opodatkowania od pieniędzy które zostają w firmie.
No, jeśli pieniądze mają na zawsze pozostać w estońskiej firmie, i nigdy ich nie wyciągniesz z inwestycji, to tak. Większość ludzi inwestuje, żeby potem na coś wydać w miejscu gdzie naprawdę mieszkają. Wtedy dochody wyciągnięte z estońskiej spółki musisz wpisać w PIT, co nie znaczy że zapłacisz od tego podatek.

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 868
Rejestracja: 20 lipca 2011
Reputacja: 178
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: the_prince » wtorek, 15 maja 2018, 22:08

Główny problem w całej tej konstrukcji to groźba podważenia rezydencji podatkowej zagranicznej spółki przez US lub uznania jej za "zagraniczną spółkę kontrolowaną" i opodatkowania jej jak polską - tyczy się to wszystkich przytoczonych wyżej krajów. Zdaje sobie sprawę, że wiele osób posiadających rezydencję podatkową w Polsce kieruje takimi spółkami i póki co, czynności takie jak wyjazdy i podejmowanie "najważniejszych decyzji" za granicą zdają się ich chronić, jednak opinia niektórych doradców podatkowych jest taka, że taka konstrukcja jest mimo wszystko niepewna i niewykluczone, że US w pewnym momencie weźmie się za nie bardziej stanowczo niż tylko ostrzeżeniami na stronie MF.

Weteran
Posty: 1179
Rejestracja: 7 lutego 2018
Reputacja: 507
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: kajetan » wtorek, 15 maja 2018, 22:27

Prawda, KAS nawet dość dokładnie opisał kiedy uważa spółkę zagraniczną za stworzoną wyłącznie dla ominięcia podatku: https://www.mf.gov.pl/ministerstwo-fina ... id/6156748

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 868
Rejestracja: 20 lipca 2011
Reputacja: 178
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: the_prince » wtorek, 15 maja 2018, 22:40

Jest jeszcze to: https://www.mf.gov.pl/ministerstwo-fina ... ca-zarzadu. Firmy pomagające w zakładaniu tego typu spółek zdają się bagatelizować temat i nic sobie z tego nie robić, wręcz kpią z tego typu ostrzeżeń, twierdząc, że tylko świadczą o niemocy polskich służb skarbowych. Ciężko mi jednak powiedzieć na ile zagrożenie jest realne, temat wydaje się na dzień dzisiejszy być trochę mglisty.

Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 6 maja 2018
Reputacja: 2
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: Barot » środa, 16 maja 2018, 03:22

Ok, czyli podsumowując, są ostrzeżenia, i nie wiadomo czy nie wprowadzą większych regulacji w zakresie prowadzenia spółek zagranicznych. Jak wprowadzą, to będzie można się dostosowywać, ale póki co - są sposoby które działają. Zresztą 1 stycznia 2018 też wprowadzono takie zmiany, do których dało się dostosować.

Czyli mamy do czynienia z podobną sytuacją jak z obracaniem kryptowalutami w Polsce. Bo państwo jest nastawione mocno negatywnie( kampanie, PCC, podatek krypto - kryto i inne gówna), i też nie wiadomo jakie regulacje i obostrzenia wprowadzą. Tylko w tym przypadku raczej nic nie zmienimy.

Pytanie - co jest większym ryzykiem?
Jeśli nic nie zrobimy i działamy w Polsce, to jesteśmy zdani na łaskę rządu. Jeśli chcemy wziąść sprawy w swoje ręce - warto rozpatrzyć alternatywne rozwiązania takie jak spółka za granicą.

@kajetan, no to super, że KAS opisał kiedy uważa spółkę zagraniczną za stworzoną wyłącznie dla ominięcia podatku, ponieważ teraz można to przeanalizować i stworzyć taką strukturę, która nie jest stworzona wyłącznie dla ominięcia podatku. Dodatkowo, tam jest mowa o stosowaniu klauzuli o unikaniu opodatkowania. Chciałem zauważyć, że ta klauzula może być użyta tylko w przypadku kiedy korzyść podatkowa przekracza 100 tyś zł w roku podatkowym. A dodatkowo, przecież mamy prawo tworzyć spółkę w takim kraju w jakim nam się podoba, i wcale głównym celem nie musi być unikanie opodatkowania, nawet jeśli gdzieś zapłacimy mniejszy podatek.

Tak jak wcześniej napisałem - na bank są sposoby które działają, w przypadku Estonii mam taką pewność. I chciałbym żeby na tym skupił się ten wątek, na szukaniu takich sposobów, a nie tylko na szukaniu powodów dlaczego takie rozwiązania nie działają / nie powinny działać. Jeśli ktoś nie chce wchodzić w szczegóły ale zna jakieś sposoby, to napiszcie chociaż pobieżnie / wskażcie kierunek gdzie szukać (ewentualnie priv) :D

Gaduła
Posty: 308
Rejestracja: 4 kwietnia 2018
Reputacja: 82
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: dingo » niedziela, 24 czerwca 2018, 13:38

Temat jest ciekawy, ale internet to śmietnik, trudno więc znaleźć wiarygodne informacje. Od 10 lat jest to samo, połowa mówi że się nie da, a połowa że się da, więc o czym ta dyskusja(z dzisiaj https://www.wykop.pl/link/4381243/firma ... -dziekuje/ plują się ludzie którzy nie wiedza nic o niczym odcinek 36555).
Tu coś ciekawego https://mycompanypolska.pl/artykul/637/ ... za-granice
Poza tym, przewija się ciągle temat spółki która ma rezydencję własną więc rezydencja osoby nie powinna być potrzebna w takim przypadku, ale samemu to nawet nie da sie tego znaleźć w google xd
Był taki jeden na forum który coś takiego robił, i independenttrader cały czas ma ten swój program estońskiej spółki bez rezydencji.
Generalnie prawo kryptowalutowe jest wątpliwe nawet na poziomie normalnego rozliczania się, a w przypadku krypto za najlepsze podaje się Maltę i Estonię, Mentzen mówił też że ludzie lubią rozliczać się w Puerto Rico XD
Nawet jeśli nie jest to opłacalne kosztowo to przynajmniej nie przyjdzie US i cie nie wypierdoli na śmietnik więc oszczędności i tak większe.
Generalnie wygląda na to, że bez rezydencji podatkowej da się prowadzić firmę do reinwestowania, a problem jest z wyciąganiem dochodów, tj. potrzebne są jakieś dywidendy lub pożyczki wypłacane dyrektorom itd. chuje muje dzikie węże, no i raczej nie jest to dla biedaków, na Malcie 0.5mln euro dochodu rocznie czy cośtam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 czerwca 2018, 13:53 przez dingo, łącznie zmieniany 3 razy.

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 868
Rejestracja: 20 lipca 2011
Reputacja: 178
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: the_prince » niedziela, 24 czerwca 2018, 13:52

Dwie kancelarie powiedziały mi ostatnio, że bedąc polskim rezydentem podatkowym i sporadycznie jeżdząc do Estonii, musiałbym na miejscu zatrudnić jeszcze dyrektora nominowanego. Razem z księgowością (niewielka ilość transakcji) wg. nich miesięczne utrzymanie takiej spółki zaczyna się od ok. €1000. Nie zgłębiłem jeszcze tematu zbyt dokładnie, ciężko mi powiedzieć czy faktycznie nie da się tego zrobić taniej?

Gaduła
Posty: 308
Rejestracja: 4 kwietnia 2018
Reputacja: 82
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: dingo » niedziela, 24 czerwca 2018, 13:55

the_prince pisze: Dwie kancelarie powiedziały mi ostatnio, że bedąc polskim rezydentem podatkowym i sporadycznie jeżdząc do Estonii, musiałbym na miejscu zatrudnić jeszcze dyrektora nominowanego. Razem z księgowością (niewielka ilość transakcji) wg. nich miesięczne utrzymanie takiej spółki zaczyna się od ok. €1000. Nie zgłębiłem jeszcze tematu zbyt dokładnie, ciężko mi powiedzieć czy faktycznie nie da się tego zrobić taniej?
Coś takiego znalazłem, może można ich zapytać: https://sovaaccounting.pl/firma-w-estonii/
I https://independenttrader.pl/niezbednik ... tkowa.html
Poza tym w Polsce obecnie płaci się 1000+zusu oraz potrzebne są pełne księgi handlowe w firmie, więc koszt i tak będzie minimum kilka tysięcy, plus rozjebany dochodowy przez barter który wyniesie inny procent co miesiąc(i PCC XD)
Ten zdaje się coś wiedzieć https://www.wykop.pl/ludzie/grzegorzo/

Moderator
Posty: 9633
Rejestracja: 17 listopada 2011
Reputacja: 5804
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: koparki » niedziela, 24 czerwca 2018, 14:35

Barot pisze: Nie jest to prawda i wcale nie muszę rozliczyć się w Polsce mimo tego że mam polską rezydencję podatkową
Nie jest to możliwe a osoba która mieszka w PL i sobie w ten sposób optymalizuje naraża się - to znaczy nikt Ci nie zabroni ale nie jest to legalne jeśli np. z rodziną mieszkasz w Polsce większość roku, itd... dużo o tym w necie.
Nie jestem pewien ale jest coś takiego jak beneficjent końcowy , nawet jak zakładasz spółkę to podczas zakładania konta bankowego powiązanego ze spółką legitymujesz się swoim paszportem . W epoce CRS polski KAS będzie wiedział o tym koncie oraz saldzie , a jesli na tym koncie lezy spora kasa to będziesz wezwany , przy okazji wyjdzie na jaw Twoja faktyczna polska rezydentura podatkowa. Białoruś i Macedonia bodajże nie ma CRS. No właśnie... nie ma Macedonii w Twoim zestawieniu.
Jeśli chciałbyś to zrobić dobrze to musiałbyś po prostu realnie zamieszkać np. na Malcie ;) małej tłocznej , drogiej, betonowej wysepce - żadna atrakcja w porównaniu do życia w PL
Barot pisze: Minusy: Koszta prowadzenie takiej spółki to min. 5tys Euro rocznie
Widziałem analizy , że jeśli ktoś ma niskie dochody (5k to dla Ciebie dużo) to LEGALNA optymalizacja się nie opłaca bo spółki zagraniczne realne prowadzenie ksiegowości , pozory zmiany rezydentury też nie są aż takie tanie.
Ale podsumowując jesli ktoś jest już traderem od lat i wie że będzie się tym zajmował zawodowo (sprawdziłeś się i zarabiasz regularnie na przestrzeni dekady) to wyprowadzka z PL jest najlepszym rozwiązaniem m.zd. A jeśli jedyny kontakt z tradingiem to była tylko ta jedyna ostatnia hossa to zalecałbym jednak założenie zwykłej firemki w pl , tak na próbę ;)
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 czerwca 2018, 14:44 przez koparki, łącznie zmieniany 1 raz.
---

Gaduła
Posty: 308
Rejestracja: 4 kwietnia 2018
Reputacja: 82
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: dingo » niedziela, 24 czerwca 2018, 14:42

No chyba nie jest to prawda. Pytał się ktoś jak to jest jakiegoś dobrego doradcy podatkowego albo chociaż ma przepisy? Bo z tego co widzę to spółka ma swoją rezydencję i nie ma znaczzenia że ty mieszkasz w Polsce, chodzi o to, że dochody są opodatkowane w Polsce jak sobie je wypłacisz, ale dopóki ich nie wypłacisz to nie masz żadnych podatków z tym związanych bo np. w Estonii można reinwestować w nieskończoność. Dlatego nie wypłaca się nic normalnie tylko przez dywidendy dyrektórów, pożyczki etc, przynajmniej tak ludzie mówią.
To nie takie proste, wszyscy słyszą o rezydencji i później powtarzają to w nieskończoność, tu w grę wchodzi prawo międzynarodowe i umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, etc...a jak zapytałem o to raz Mentzena to powiedział że jest taka możliwość ale trzeba to robić z głową.

Moderator
Posty: 9633
Rejestracja: 17 listopada 2011
Reputacja: 5804
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: koparki » niedziela, 24 czerwca 2018, 14:49

no ale przecież widzisz że jest to na granicy prawa... pewnie że można udzielić pożyczki podstawionemu wujkowi i jej nigdy nie odzyskać ... No niestety człowiek który wprowadził podatek belki zmusza Cię do tego. W Estonii też jest skarbówka która widzi że być może wyprowadzasz zyski ze spółki bez podatku . To jest oczywiście wałek , dlatego doradca proponuje aby robić to z głową ;)
---

Gaduła
Posty: 308
Rejestracja: 4 kwietnia 2018
Reputacja: 82
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: dingo » niedziela, 24 czerwca 2018, 14:55

No właśnie nie wiem, bo to skomplikowane a argumenty ludzi w internecie którzy przeczytali sobie ostrzeżenie MF i potem ze strachu płaczą na wykopie że się nie da mnie nie przekonują.
Przecież prawie wszystko jest na granicy prawa, tyle tylko, że ryzyko kary jest mniejsze w przypadku bycia potulną owcą, bo prawidłowe rozliczenie i tak jest niemożliwe.
Tutaj natomiast mamy większe ryzyko, w zamian za unikanie codziennych nieprzyjemności podatkowo prawnych w kołchozie.
Oczywiśćie że najlepiej w ogóle się wyprowadzić, ale to jest rozwiązanie dla nieprzegrywów, nie wiem w ogóle jak ludzie przedstawiają emigrację jak zakupy w biedronce, podczas gdy bariery pieniężne, językowe, życiowe są tak wielkie że można spaść z rowerka na samym początku i umarł w butach.
Można sobie wybrać, czy posądzą cię o CFC, czy o zawyżanie kosztów, pranie pieniędzy, etc...tak czy tak ryzykujesz wszystko i więcej.

Moderator
Posty: 9633
Rejestracja: 17 listopada 2011
Reputacja: 5804
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Spółka za granicą, bez zmiany rezydencji podatkowej

Postautor: koparki » niedziela, 24 czerwca 2018, 15:10

kolega @HODLER.TECH pisał tu że tworzy spółkę w Estonii , zrobił to i polecał , jest tu o tym wątek... polecał tez Trader21 z independenttrader - jego zespół pomaga w formalnościach. Zakładaj i daj znać jakie koszty początkowe i miesięczne oraz jaki koszt czasowy aby ogarnąć .
---

Wróć do „Kwestie prawne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości