Protest ... i po proteście - na czym właściwie stoimy

Postautor: **Dekoin** » piątek, 18 maja 2018, 13:26

@_chybaty, obawiam się, że pani mogła Cie wprowadzić w błąd bo póki co PCC nie zostało zniesione ma dopiero być i dopiero od lipca obowiązywać.

Postautor: **Zagłoba** » piątek, 18 maja 2018, 13:37

Potem ta sama pani powie, że kazała nie płacić PCC, ale miała na myśli, że od lipca.

Swoją drogą wydaje mi się, że ten lipiec to taki dość optymistyczny termin.
Pewnie w finale zostanie zmieniony na od stycznia 2019 do lutego 2019.

Poza tym pan premieł Morawiecki mówił niepełnosprawnym dzieciom, że nie może dać im 500 zł, bo to wymaga nowego podatku, a spraw podatkowych nie można zmieniać w środku roku.

Postautor: **Barragol** » piątek, 18 maja 2018, 15:21

Dekoin pisze: @_chybaty, obawiam się, że pani mogła Cie wprowadzić w błąd bo póki co PCC nie zostało zniesione ma dopiero być i dopiero od lipca obowiązywać.

to jest interpretacja istniejacego prawa wiec obowiazuje wstecz

Postautor: **Dekoin** » piątek, 18 maja 2018, 15:35

@Barragol, chyba mnie nie zrozumiałeś mówimy tu o sprawie patrząc na to z perspektywy najnowszych informacji z MF odnośnie wykazu harmonogramu i informacji tam zawartych dotyczących okresu obejmowania owego przyszłego zniesienia.

Postautor: **xbladexx** » piątek, 18 maja 2018, 15:56

Dekoin pisze: z perspektywy najnowszych informacji z MF

Co bedzie to będzie - oni będą chodować odsetki a potm decyzja czy się ścigać z ludzmi czy im odpuścić.
Obecnie nie chca odpuścić PCC bo jacyś ludzie popłacili i będzie piana- pozatym państwo nie pogardzi naszymi pieniędzmi.

Postautor: **m.m** » sobota, 19 maja 2018, 00:16

Już wam pisałem że zamiast robić z siebie pośmiewisko macie wykorzystać możliwości prawne to żeście mnie zbanowali dając kretyńskie uzasadnienia.

Narzekać umie każdy głupi, sorry ale innej specjalizacji na forum ostatnio nie widać.

Kwestia czasu i wam przejdzie, jak każdemu.

Postautor: **janku66** » sobota, 19 maja 2018, 05:59

KryptoBusiness pisze: Do panów, adam1226 i vjankuv, dalej śmieszkujcie, szkoda tylko że póki co same czarne scenariusze się sprawdzają

E tam... Lepiej się śmiać niż płakać.

Postautor: **pael** » sobota, 19 maja 2018, 09:36

m.m pisze: Już wam pisałem że zamiast robić z siebie pośmiewisko macie wykorzystać możliwości prawne to żeście mnie zbanowali dając kretyńskie uzasadnienia.

Jakie mozliwosci prawne?

Postautor: **Connemara** » sobota, 19 maja 2018, 09:56

Wymazywanie pisze:
kajetan pisze: Przecież byliśmy w wiadomościach TVP. I nawet nie było tak tragicznie
Było BARDZO tragicznie. Jak tego nie widzisz, jestem w szoku.

Jpgi z Żukiewiczem i naganiaczami na scamy?
Materiał zaczynany od fragmentu utworu HH (nie mówię, że jest zły, ale to już zabieg by "zoszołomić" temat, a działa mocno na grupę 50+).
Cały czas sos: straty, ryzyko, nie-pieniądz, brak oparcia w czymkolwiek, przestępcy, brudna kasa, terroryzm, oszustwa itd.

Ani jednej informacji czym to jest i jakie ma zalety, za to non stop [powyższy akapit] i potem magiczne przejście "MIMO TO zdarzają się osoby gotowe świadomie wziąć ryzyko...".

Osoba niewiedząca nic lub prawie nic o crypto dowiaduje się o nich jedynie negatywnych informacji a potem widzi oszołomów na proteście. Z wypowiedzi ludzi zaangażowanych jest tylko łagodna wypowiedź Mościckiego z TSJ.

Jest to bardzo zły materiał propagandowy, wyraźnie negatywnie pokazujący zagadnienie.

EDIT

Zobacz jak można przedstawić różnie zagadnienie. Zaczynamy np. nie od hip hopu i obrazków jpg ze scamów, ale od wypowiedzi profesora ekonomii a potem programisty blockchain. Mówimy o tym czym są i jak zabezpieczone są kryptowaluty. Mówmy o inflacji, fiatach, crypto jak systemie alternatywnym "deflacyjnym". Ciekawie? Ciekawie. Potem mówimy o ryzyku, że to jest płynne, że dużo rośnie i dużo spada, ale taką cechę mają nowe rynki. O zagrożeniach jak najbardziej mówimy. Mówimy że to innowacyjna branża i do czego może posłużyć, jak w codziennym życiu można z tego skorzystać.

No ale jak rozjebali Min. Cyfryzacji, to jasne, że mają to w dupie.

Morzna? Można, ale nie w tvp i nie w tym kraju.

Zdecydowanie bardzo źle. Ewidentnie widać manipulację i polaryzację zagadnienia. Nie byłem w stanie tego obejrzeć do końca bez obrzydzenia, a przypomnę tylko, że ja jestem NOWY w temacie. Zacząłem w grudniu 2017 roku. Dopiero od tamtej pory zdobywam wiedzę i wielu zagadnień jeszcze zwyczajnie nie znam. Więc ci z większym stażem pewnie mają jeszcze gorsze odczucia.

Druga kwestia - pamiętajcie, bo mam wrażenie, że większość userów tego forum zdaje się o tym zapominać - WY MACIE BARDZO WĄSKIE SPOJRZENIE NA TEMAT! Nie piszę tego bynajmniej po to, by kogoś obrazić! W tym zdaniu wąskie = specjalistyczne. Większość z was siedzi w temacie od bardzo dawna, znacie zagadnienie kryptowalut, wiecie z "czym to się je", pewnie duża część z was zajmuje się programowaniem, na pewno większość z was posiada wiedzę techniczną. Dużo osób pewnie również ma doświadczenie i wiedzę ogólnie związaną z rynkami finansowymi, instrumentami pochodnymi, giełdami sensu stricte, analizą techniczną itp. Siłą rzeczy macie zupełnie inną optykę spojrzenia na ten temat niż osoby z nim nie związane.

Teraz wyobraźcie sobie typowego Kowalskiego, który nie ma żadnej wiedzy technicznej, informatycznej, jest człowiekiem np. 50+, nigdy nie słyszał o krypto, włącza TV i słyszy taki materiał. Czy będzie dociekał, jak jest naprawdę? Nie sądzę. Dodajmy do tego: życie w wielkich miastach często jest zupełnie różne od życia w małych miejscowościach czy na wsiach. Bardzo często jest tak, że ludzie żyjący na wsiach (bez obrazy, ja wieś lubię jako miejsce) święcie wierzą w to, co jest "napisane w gazecie" oraz "powiedziane w TV". Nie wątpią. Przyjmują za pewnik.

Ja osobiście z racji pracy mam dużo styczności z mediami. Ponieważ siedzę w środku, widzę, jak duża część tzw. dziennikarzyn (bo nie dziennikarzy) nie ma KOMPLETNIE żadnego pojęcia o temacie, o którym piszą i zwyczajnie (pardon maj frencz) PIERDOLĄ. A to tylko w mojej branży. Ponieważ nie mam wiedzy, aby zweryfikować inne branże (np. medyczną, finansową, etc.) nie wypowiadam się, ale na podstawie doświadczenia mogę wysnuć tzw. uzasadnione podejrzenia, że w przypadku dziennikarzy innych branż jest podobnie. Że 90% to plewy, a nie ziarno.

Odwróćmy teraz kota ogonem. Eksperyment myślowy. Jesteście świadomymi użytkownikami kryptowalut, ale nie macie pojęcia (założenie) o - czy ja wiem - medycynie, chemii i np. magnezie. Jego wchłanialności, jonach, przyswajalności, biokomatybilności itp. Szukacie informacji o magnezie, bo chcecie się suplementować, ale nie wiecie co jest najlepsze. Oglądacie TV, czytacie strony internetowe, "poradniki" drukowane itd. Wiecie, że w każdym źródle inny magnez jest polecany jako najlepszy? I teraz weźmy chemika czy biologa, który przeczyta 10 stron internetowych, złapie się za głowę i powie "JA PIERDOLĘ". Bo on ma wiedzę. Wy (w tym hipotetycznym przykładzie) nie macie.

Rozumiecie, do czego zmierzam? Dla OGÓŁU SPOŁECZEŃSTWA (poza tym forum) kryptowaluty to taki magnez, czy fizyka kwantowa, czy loty na Marsa. Nie mają wiedzy, nie mają podstaw do kwestionowania wchłoniętych poprzez mainstream informacji, nie mają chęci ich weryfikować. Po prostu przyjmują "podane na tacy" informacje (przedstawione w poprawny ALBO wypaczony sposób) za pewnik. I takie wyrabiają sobie na ten temat zdanie.

Dodano po 4 minutach 4 sekundach:

Wymazywanie pisze:Dodano po 1 minucie 45 sekundach:
Mea culpa, że nie wiedziałem o tym i nie znając sprawy dokładniej z góry zakładałem, że wersja pokrzywdzonego piekarza darczyńcy jest prawdziwa. Jeszcze raz dzięki za sprostowanie @Steefan, człowiek wciąż się czegoś uczy.

Widzisz, mimo że jesteś człowiekiem inteligentnym, dałeś się "nabrać" na jedną wersję historii.
Teraz pomyśl o tych wszystkich Kowalskich, którzy tak właśnie jednostronnie znają sprawę kryptowalut, np. tylko z TVPiS.

Postautor: **ikswodnal** » sobota, 19 maja 2018, 10:20

Connemara pisze: Dla OGÓŁU SPOŁECZEŃSTWA (poza tym forum) kryptowaluty to taki magnez, czy fizyka kwantowa, czy loty na Marsa. Nie mają wiedzy, nie mają podstaw do kwestionowania wchłoniętych poprzez mainstream informacji, nie mają chęci ich weryfikować. Po prostu przyjmują "podane na tacy" informacje (przedstawione w poprawny ALBO wypaczony sposób) za pewnik. I takie wyrabiają sobie na ten temat zdanie.

W dużej mierze to prawda, jednak "twarde" porównania są bezwzględne. Nie da się wmówić przeciętnemu obywatelowi że 2+2 = 5! Kryptowaluty to raczej matematyka nie ideologia.
Z kolei w walce z banksterką czyli menedżmentem bankowym wystarczy poprosić o pokazanie przykładu gdzie profity z prowadzonych/proponowanych przez nich inwestycji czy lokat choć w połowie dają taki dochód jak np http://bitfilar.pl/ czy

Światowi decydenci zrozumieli że nie ma ucieczki przed kryptowalutami, nasi polscy próbują opóźnić przyswajanie wiedzy na ten temat przez obywateli . Patrz przykład "premier" Morawiecki".

Postautor: **Connemara** » sobota, 19 maja 2018, 10:27

Ale przeciętniak nie będzie się interesował ani twardymi, ani miękkimi, ani jakimikolwiek porównaniami! Cała moja wypowiedź o tym była. Przeciętnego Kowalskiego nie interesuje technologia, matematyka, filary, giełdy itp. dot. krypto. Przeciętniak nie ma wiedzy, zainteresowań, ani ambicji żeby taką wiedzę zdobyć. "Łyknie" bez żadnych wątpliwości to, co poda mu mainstream.

Postautor: **kryptoPONZI** » sobota, 19 maja 2018, 10:53

Wracając do tematu wątku na czym stoimy? Chyba gorzej niż w punkcie wyjścia bo przed protestem były chociaż nadzieje i dużo emocji.
Niedawno przebąkiwanie jakieś brednie o "niedogodności" kto może niech zapłaci PCC, teraz haromonogram który zdradza, że nie będzie abolicji i że nadal podatek obowiązuje, to jest podsumowanie.
Jest gorzej niż źle, i nie jest to narzekanie żadne tylko ocena suchych faktów.
Ich pomysł, rozproszyć uspokoić a potem dojeżdżać pojedynczo każdego bo szanse na obronę dużo mniejsze.
Sprytne, stare wyjadacze zjadły kryptoentuzjastów na śniadanie.

Postautor: **KryptoBanita** » sobota, 19 maja 2018, 11:28

pael pisze: Jakie mozliwosci prawne?

M.M chciał powiedzieć, że możesz sobie powalczyć o kolor w jakim będą drukowane pity na których masz sobie sam dowalić

Postautor: **janku66** » sobota, 19 maja 2018, 11:34

KryptoBanita pisze:
M.M chciał powiedzieć, że możesz sobie powalczyć o kolor w jakim będą drukowane pity na których masz sobie sam dowalić

Możliwością prawną, był głos w urnie wyborczej.

Teraz pozostało palić opony i wspomagać to działanie duchowo dając na tacę.

Postautor: **KryptoBanita** » sobota, 19 maja 2018, 11:41

ikswodnal pisze: Nie da się wmówić przeciętnemu obywatelowi że 2+2 = 5!

Tego nie byłbym taki pewny... 2+2x2=6 Przeciętny obywatel ma problem, nawet nie z rozwiązaniem, ale na dodatek ze zrozumieniem dlaczego

Ja w "M jak miłość" będą powtarzać, że 5! To w niedługim czasie stanie się to jedyną oczywistą oczywistością

Postautor: **ikswodnal** » sobota, 19 maja 2018, 11:44

Trochę więcej wiary w współobywateli

. Tak wiem że wielu trzeźwo myślących opuściło nasz kraj, ale to nie znaczy że my pozostali mamy się godzić na tezy że ziemia jest płaska.

Postautor: **KryptoBanita** » sobota, 19 maja 2018, 11:45

vjankuv pisze: Możliwością prawną, był głos w urnie wyborczej.

To fikcyjna możliwość... Systemowo uwarunkowane jedyne słuszne rozwiązanie - przegrywasz z dwoma żulami spod budki z piwem

Postautor: **Connemara** » sobota, 19 maja 2018, 11:47

ikswodnal pisze: Trochę więcej wiary w współobywateli . Tak wiem że wielu trzeźwo myślących opuściło nasz kraj, ale to nie znaczy że my pozostali mamy się godzić na tezy że ziemia jest płaska.

Jestem sceptyczny odnośnie tego stwierdzenia (wiary).
Wejdź na pierwszą lepszą stronę antyszczepionkowców.

Postautor: **ikswodnal** » sobota, 19 maja 2018, 11:50

Connemara pisze: Jestem sceptyczny odnośnie tego stwierdzenia (wiary).
Wejdź na pierwszą lepszą stronę antyszczepionkowców.

Znam tylko jedno wyjście - walczyć!

Postautor: **KryptoBanita** » sobota, 19 maja 2018, 11:58

ikswodnal pisze: Trochę więcej wiary...

Ja już nie mam ani krzty... Nadzieja umarła...
Spotykanie, zrozumienie, że są współobywatele, którzy podobnie jak ja, nie nadają się do życia w normalnym społeczeństwie, powoduje u mnie jeszcze większy stan apatii

Zadziobią nas kruki i wrony, a w związku z tym, że ja lubię, i kruki, i wrony i świnie, jedyne co mogę napisać to:
Zajadą nas warchoły!