KAS żąda baz danych transakcji

[Wymazywanie]

@resuls, Nie kombinuj. Jak nie piszą komu, ale że w ogóle nie przekazane, tzn. że NIKOMU nie zostały przekazane.

Dodano po 47 sekundach:
@kryptoPONZI, Wiem o tym. Niestety system jest opresyjny.

[redbog]

- osoby które przelewaly kase na gieldy zagraniczne np bitmarket i tak muszą liczyc sie z tym ze informacje o przelewach na gielde zostaly juz wyslane do KAS

To jeszcze nic nie oznacza przelać kasę tam każdy mógł, samo przelanie kasy to nie zdarzenie podatkowe (przynajmniej na razie). Dopiero jak uzyskają od giełdy co tam robiliśmy za ta kasę będzie problem.

Ktoś w ogolę rozważa ewentualną linie obrony na podważeniu wiarygodności danych które udostępni jakaś firma nazywana gieldą? Przecież tam może być sajgon, nie wiadomo czy informatycy tam nie dopisują sobie dowolnych rekordów do bazy danych(np. taki mtgox), mogą być błędy w tych ich prywatnych systemach, albo włamania hakerskie modyfikujące bazę.
Na jakiej podstawie niby ta baza ma być uznana za wiarygodną, szczególnie jeśli pochodzi od firmy("gieldy') z raju podatkowego gdzie nie ma żadnego nadzoru państwowego nad tą baza mogą ja nadzorować nawet ludzie bez wykształcenia i kompetencji do tego potrzebnych.
Ja nie popieram tego żeby był jakiś nadzór państwowy nad bazami "giełd" oraz licencjonowanie ich i skoro takiego czegoś nie ma to chyba można jakoś próbować podważać wiarygodność ewentualnie udostępnionych danych?

[Osamboch]

Milion Polaków kupiło bity?
Milion to może w totolotka gra regulalnie.
Odleciałeś z szacunkami bardzo ostro IMO.

Dobra, macie racje...poniosło mnie Chciałem sobie dodać trochę otuchy, że jest nas sporo i ktoś będzie się liczył z taką ilością ludzi
Kilkadziesiąt tysięcy brzmi znacznie bardziej prawdopodobnie, ale spoko..jak tylko KAS zbierze dane do "celów statystycznych" poznamy konkretne liczby

[interceptor]

@kryptoPONZI, Powiesz im wtedy, że w dupie, i że niech podziękują Ci za dochodowy mimo że państwo utrudnia giełdom funkcjonowanie i że nie widzisz żadnego uzasadnienia do płacenie PCC od tego.

Dokładnie popieram stanowisko @Wymazywanie i tego się trzeba trzymać, sama interpretacja opodatkowania transakcji krypto-krypto na giełdach już jest mocno naciągana i prawdopodobnie do podważenia w sądach a co dopiero jeszcze PCC.
Jak społeczność się na to wszystko zgodzi bez oporu w tym roku to w przyszłym roku MF może wymyśleć 90% podatek dochodowy od krypto i co wtedy też zapłacicie?. To jest rozbój w biały dzień, a chyba nie żyjemy w jakimś totalitaryzmie tylko w EU w XXIw.
Nie popadajmy w skrajności, wystarczy że nawet część krypciarzy zapłaci te 19% czy 32% od realnego dochodu to już pewnie będzie ładna "nadwyżka" w budżecie i o to tutaj chodzi.
Krypto to jest nie pierwsza i nie ostatnia branża w Polsce na którą KAS "wynajduje" podatki bo jest coś nowego fajnego i można opodatkować, na razie próbują na ile społeczność pozwoli a co będzie dalej? Zobaczymy, ale nie dajmy się zwariować!

[Skrilex]

UWAGA! W Biedronce Weekend bez VAT, wiec pamietajcie, ze od tego co kupicie, trzeba zgloscic PCC-3.

Druga sprawa: czy ktos byl w jakiejs galerii i zalal tam urzedasa pytaniami o rozliczenie kryptowalut? Bardzo jestem ciekaw ich odpowiedzi i reakcji.

Trzecia rzecz: nie wiem, co BB wydal, a czego nie wydal. Ale do czasu 100% pewnosci, nie ma co sie zacietrzewiać. Inna sprawa, ze jak nic nie wydali i zwijaja sie za granice, to czy jest sens placenia dochodowego, co automatycznie sprawi, ze moga nas zapytac i zlapac o PCC-3?

Kilkadziesiąt tysięcy brzmi znacznie bardziej prawdopodobnie

Tyle ludzi pod sejmem z flarami, racami, widlami, pochodniami w oparach palacych sie opon... Mysle, ze swoje bysmy wywalczyli.

PS. Mam mozliwosc wyrobienia niemieckiego obywatelstwa - jakie mam opcje ucieczki?XD

[Osamboch]

..tak apropo zagranicznych giełd i całej sytuacji...idealne info wzmacniające "słuszność" stanowiska rządu..

https://bithub.pl/wiadomosci/gielda-kry ... wa-ziobro/

Dokładnie popieram stanowisko @Wymazywanie i tego się trzeba trzymać, sama interpretacja opodatkowania transakcji krypto-krypto na giełdach już jest mocno naciągana i prawdopodobnie do podważenia w sądach a co dopiero jeszcze PCC.

Tak jak sugerowano w linkach, które rano wrzuciłem jedną z sensownych ścieżek walki w sądzie jest podważenie definicji kryptowaluty i uznawania jej za prawo majątkowe. Bo jak sądy udowodnią, że krypto nie jest prawem majątkowym to PCC i inne podatki o to oparte z automatu przestają prawnie obowiązywać.

Trzeba teraz tylko silnego gracza, którego stać na dobrych adwokatów i wytoczenie procesu.

[Mikes2008]

Ja nie zamierzam płacić tego haraczu. Zapłaciłem podatek dochodowy i na tym kończę. Jeśli trzeba przeciągnę ich po sądach, a jeśli przegram to trudno. Poczekam na lepsze czasy. Odbije im się to kiedyś z nawiązką. Robienie na siłę z ludzi podatkowych kryminalistów, nie wyjdzie im to na dobre.

[wantwrite2014]

Bitaby napisał fragment: osoby które przelewaly kase na gieldy zagraniczne np bitmarket i tak muszą liczyc sie z tym ze informacje o przelewach na gielde zostaly juz wyslane do KAS
to ciekawe czy system informatyczny jest w stanie znaleźć w każdym banku gdzie jest tysiące , miliony przelewów akurat te , które zostały wysyłane na konta giełd zagranicznych jak np bitmarket ?

[Dekoin]

@redbog, świetny argument tutaj chyba nieporuszony wcześniej z tą wiarygodnością danych.
Giełdy mają bardzo duże problemy techniczne więc wiarygodność danych jest bliska 0 jeśli chodzi o poważne rozliczenia, co innego gdyby to były instrumenty finansowe i podlegały pod nadzór, osobiście nie ufam żadnej giełdzie w spójność i wiarygodność danych.

[_chybaty]

Bitaby napisał fragment: osoby które przelewaly kase na gieldy zagraniczne np bitmarket i tak muszą liczyc sie z tym ze informacje o przelewach na gielde zostaly juz wyslane do KAS
to ciekawe czy system informatyczny jest w stanie znaleźć w każdym banku gdzie jest tysiące , miliony przelewów akurat te , które zostały wysyłane na konta giełd zagranicznych jak np bitmarket ?

Moze byc tak jak ktos mowil bb jest w dupie i straszy innych

[KryptoBanita]

Bitaby napisał fragment: osoby które przelewaly kase na gieldy zagraniczne np bitmarket

Uuuu... BM ich boli Martwią się o klientów każdej zagranicznej giełdy, czy tylko o klientów BM?

[Bitmar]

PCC jest archaizmem i chyba najbardziej nieprzestrzeganym i nieściganym podatkiem.

Prawdopodobnie mamy taki podatek jako nieliczni a może i jedyni na świecie. To jest niezły absurd i abstrakcja.

Ciekawe czemu nie słyszeli, że PCC trzeba bodajże płacić przy zakupie rzeczy używanych powyżej 1000zł. Wiecie czemu? Bo każdy ma to w dupie a i US tego raczej nie ściga.

Wielu słyszało, większość pewnie nie. Ogólnie społeczeństwo ma zakodowane, że płaci się przy zakupie auta i mieszkania A ma to zakodowane dlatego bo US za to faktycznie ściga, bo o tych transakcjach akurat wie. Już chyba sami notariusze wysyłają zgłoszenie do US po akcie notarialnym. Nikt przecież nie płaci PCC bo kupił kosiarkę czy rower od sąsiada czy szafę na OLX. US ma praktycznie zerowe szanse, aby się o tym dowiedzieć, chyba, że mamy np. życzliwego sąsiada, który musi podleczyć kompleksy Nie ma szans, aby wykryć pewnie i 99% niezapłaconych PCC bo US musiałby mieć 1 agenta na 5 rodzin, który by je ciągle monitorował

Jednak w przypadku gdyby giełdy jednak udostępniły listę transakcji użytkowników sprawa wygląda już zupełnie inaczej. US nie będzie ścigał ludzi o których nie wie, ale tym o których wie raczej nie popuści.

Czy jest powód do paniki? Do paniki niekoniecznie, gdyż jest sprawa jest rozwojowa, ale do obaw już tak. To, że kryptowaluty są prawem majątkowym, jest tylko stanowiskiem ministerstwa i nie jest to prawnie wiążące. Prawo stanowią ustawy a tam o tym mowy nie ma. Niemniej jednak urzędy będą się tymi wytycznymi kierowały. Jeżeli ktoś poczuje się przez nie poszkodowany to może skierować sprawę do sądu i próbować udowodnić, że kryptowaluty to nie prawo majątkowe. Gdy dojdzie do przynajmniej jednego wyroku pozytywnego to w zasadzie wszyscy będą mogli odetchnąć z ulgą. Gorzej jak sąd stanie po stronie MF.

Tu rodzi się pytanie, czy stanowisko MF ma coś wspólnego z wojną państwa z krypto, która trwa od początku roku. Jeśli to wszystko jest zaplanowana akcją to sprawa może być cięższa.Być może jest to akurat zbieg okoliczności i wynik zbliżającego terminu rozliczeń.

Póki co sytuacja nie jest jeszcze tragiczna, powodu do paniki nie ma, niestety przez najbliższy lub może i dalszy czas, nie pośpimy sobie spokojnie. Dalej jednak mamy możliwość walki i szansę na wygraną. Może też ministerstwo widząc ten absurd zwolni obrót krypto od PCC, również po to aby np. nie sparaliżować urzędów.

[BobQ]

@mnemonick, Gdyby milion Polaków (lub nawet 100,000) miało BTC, to afera teraz byłaby nr 1 w mediach.
Przy tej liczbie ludzi sprawa crypto w Polsce byłaby ważna jako walka o elektorat i Pis by grał tu na dołożenie elektoratu do twardego elektoratu 500+, zwłaszcza jak po aborcja show im chyba ubyło trochę % (nie śledzę wiadomości ale obiło mi się to o uszy).

Może i nie milion ale 100tyś pewnie już tak a problem jest taki iż 70% osób nawet nie wie że jest w dupie, widzę to wśród znajomych którzy coś tam kupili coś obracali ale ogólnie olewka, gdy wspomnę coś o PCC i o tym co napisało MF to wielkie oczy i nie mają pojęcia, a takich jak oni jest wielu, to takich jak my siledzących informacje na bieżąco i interesujących się sytuacja jest niewielu ;/
Żyjemy w bańkach informacyjnych i obracamy się wśród podobnych nam dlatego mylne przeświadczenie że wszyscy się interesują i przejmują wielu może się zdziwić pewnego dnia bo inwestowali więcej niż ja a interesowali się tyle co nic....
Afera to pojawi się kiedyś na pierwsze strony gazet, ale na to jeszcze zaczekamy.
@Skrilex,
Tak jak już pisałem ja się wybieram pewnie koło 19 zerknę na stoisko zobaczymy czego się dowiem i chętnie się podzielę choć uważam iż skończy się na odesłaniu mnie z kwitkiem;/

[wantwrite2014]

Według Krzysztofa Piecha jesteśmy jedynym krajem na świecie , który wprowadził podatek pcc od transakcji na kryptowalutach.

[Bitmar]

@wantwrite2014, to nie tak, że wprowadził PCC od krypto. Uznał kiedyś, że krypto to prawa majątkowe a jeśli to prawa majątkowe to w ustawie sprzed wielu lat jest jasno na białym, że od tego jest PCC (z wyjątkami). Problem w tym, że uznanie krypto za prawa majątkowe jest nieprawidłowe i krzywdzące. Np. w Rosji ten problem rozwiążą wprowadzeniem kategorii „pieniądza cyfrowego” czy „prawa cyfrowego” bo krypto pod nic innego się nie łapie. U nas poszli na skróty i przyporządkowali do czegoś co im się wydawało, że jest najbliższe prawdy.

[_chybaty]

@wantwrite2014, to nie tak, że wprowadził PCC od krypto. Uznał kiedyś, że krypto to prawa majątkowe a jeśli to prawa majątkowe to w ustawie sprzed wielu lat jest jasno na białym, że od tego jest PCC (z wyjątkami). Problem w tym, że uznanie krypto za prawa majątkowe jest nieprawidłowe i krzywdzące. Np. w Rosji ten problem rozwiążą wprowadzeniem kategorii „pieniądza cyfrowego” czy „prawa cyfrowego” bo krypto pod nic innego się nie łapie. U nas poszli na skróty i przyporządkowali do czegoś co im się wydawało, że jest najbliższe prawdy.

Co myslisz o tym co bb napisal nie wprost ale chodzilo im o bm - ze Ci co kase wplacali na ich konto tez juz sa sprzedani.

[Mikes2008]

Wrzucanie krypto do praw majątkowych to celowe zagranie. Poszukiwane są dodatkowe pieniądze. Podatek dochodowy ich nie zadowala. Myślenie w tym kraju jest żadne,a MF kieruje się zasadą, że pokaż mi człowieka a dam ci na niego papier.

Jeśli taki cywilizowany inaczej kraj jak Rosja, potrafi to poukładać w sposób cywilizowany, to jak nazwać Polskę w tej sytuacji.

[lesefere]

Myślicie, że bb może mieć info, że banki wysyłają dane przelewów? No i czy chodzi o wszystkie przelewy czy tylko te zagraniczne?

[Bitmar]

Bitaby napisał fragment: osoby które przelewaly kase na gieldy zagraniczne np bitmarket

Uuuu... BM ich boli Martwią się o klientów każdej zagranicznej giełdy, czy tylko o klientów BM?

Co myslisz o tym co bb napisal nie wprost ale chodzilo im o bm - ze Ci co kase wplacali na ich konto tez juz sa sprzedani.

Jest wielce prawdopodobne, że mają już listę wszystkich przelewów ze znanych giełd zagranicznych, ale nie będą mieli danych od samej giełdy. I tu powstaje pytanie czy to im w czymś przeszkodzi. Na podstawie przelewów dojdą czy są one większe niż zgłoszone dochody z poprzednich lat. Jeśli ktoś zarabia 2000zł miesięcznie a tu przelewy z giełdy na 500 000zł to jest wielce prawdopodobne, że pójdzie pod celownik i na kontrolę. Dlatego ryzykowne jest nie rozliczyć się z tego w PIT. W przypadku PCC sprawa jest również ciekawa. Od giełd zagranicznych danych pewnie nie dostaną, więc nie mają jak sprawdzić czy nie zapłaciliśmy PCC,ale podczas kontroli poproszą nas o udokumentowanie dochodu. Jak im damy transakcje to będą miec czarno na białym ile PCC się od nich należy, jak nie damy to zostajemy podejrzani o pranie kasy, pytanie co gorsze. Ja nie wiem, zależy pewnie od konkretnego przypadku. Jeśli dużo tego PCC się nie nazbiera to pewnie lepiej pokazać i zapłacić (po kontroli ). Jeśli daytraderom czy bociarzom nazbiera się duża sumka to pokazywanie transakcji jest już ryzykowne, ale tu wpadamy w podejrzenie o praniu. Nawet jeśli pokażemy i doliczą nam PCC tak jak pisałem wcześniej możemy się odwołać do sądu.

[panduch]

Prawdopodobnie mamy taki podatek jako nieliczni a może i jedyni na świecie. To jest niezły absurd i abstrakcja.

Może to jest dobry moment, żeby PCC w ogóle znieść i nie tylko w krypto ludzie by odetchnęli z ulgą a rząd by miał dużego plusa w społeczeństwie za upraszczanie podatków i likwidację zbędnej biurokracji.